Poczatkujacy napisał(a):...Może Cię zaskoczę ale w Północnej Ameryce jeżdżą (nie wiem jaki procent) ciężarówkami bez synchronizacji...
obecnie bardzo znikomy procent, są to pojazdy zabytkowe lub dystrybucyjne, jeżdżące na bardzo małym terenie lub obsługujące firmę o innym profilu (gospodarstwo rolne, tartak itp.).
pojazdy amerykańskie, tak zwane klasyki były krzyżem pańskim dla kierowców, blacha, hałas, wibracje, mała widoczność, bardzo ciężkie warunki pracy.
stare amerykańskie ciężarówki nie dość, że miały niezsynchronizowaną skrzynię biegów, ale również sterowanie na poziomie kamienia łupanego, czyli na dwa lewarki (a czasem trzy) -
https://www.youtube.com/watch?v=8lEYaTvvq4g.
w tym czasie w Europie w firmie ZF stworzono skrzynię ze sterowaniem klasycznym - litera H - 4 biegi, do tego mała-duża skrzynia (kiedyś pneumatyczna przebitka, dzisiaj przycisk w lewarku)- x2 = 8, do tego półbiegi - x2 = 16 biegów w jednym lewarku - proste sterowanie.
na początku lat '90-tych większość producentów amerykańskich ciężarówek zaczęło stosować to rozwiązanie.
skąd wzięła się skrzynia bez synchronizacji?
otóż aby zastosować synchronizatory (
https://www.youtube.com/watch?v=zrn_H_CvLN4 1m26sec) koła zębate muszą mieć ukośne zęby, natomiast koła o zębach prosty przenoszą większy moment obrotowy, więc zamiast zastosować skrzynię o większych wymiarach i większej wadze z synchronizacją, stosowano mniejszą, lżejszą bez synchronizacji. takie rozwiązanie stosowało w wywrotkach i pojazdach pracujących w ciężkich warunkach większość europejskich producentów do początku lat '90-tych, a głównym producentem takich skrzyń był w Europie Eaton - Fuller.
jednak postęp technologiczny spowodował dużo lepsze właściwości metali i w tej chwili można zbudować małą skrzynię przenoszącą takie same momenty obrotowe (nawet większe) jak kiedyś duże i bez synchronizacji.
większość dzisiejszych ciężarówek, tych amerykańskich też, ma automatyczną skrzynię biegów lub półautomatyczną. dzisiaj skrzynie manualne są w odwrocie - po prostu ich eksploatacja jest droższa.
dodatkowo pojazdy z takimi skrzyniami są ewenementami, bo wszędzie opłaty drogowe uzależnione są od emisji spalin w Europie są to klasy Euro (od 0 do obecnie 6), więc im nowsze auto tym mniejsze opłaty.
w Polsce za autostrady nowe auto 27gr/km, stare 53gr/km. w innych krajach są jeszcze większe różnice, więc nikt nie eksploatuje starego auta w transporcie z prawdziwego zdarzenia, bo nie wytrzyma konkurencji z nowymi. dodatkowo stary (15 lat) ciągnik siodłowy z naczepą (suma 40t) - zużycie paliwa 36l/100km, współczesny 25l/100km.
reasumując - nie zaskoczyłeś mnie, a procent pojazdów ze skrzyniami bez synchronizacji jest tak znikomy, że możemy pominąć w rozważaniach.