KOLIZJA NA RONDZIE

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » sobota 19 kwietnia 2014, 09:44

kirbag napisał(a):I widzisz człowiecze jak łatwo poszło. Jedno pytanie, a wykazało kompletny brak u Ciebie elementarnej wiedzy i logiki.Dyskusja z Tobą jest jałowa.
Nie, to TY jesteś jałowy- nic w temacie, tylko osobiste uwagi.
Spadamy.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szoferemeryt » poniedziałek 21 kwietnia 2014, 11:41

http://pokazywarka.pl/miks3d/
LeszloII napisał.
Odpowiadając jedynie na podstawie grafiki - to pomarańczowy ma pierwszeństwo nad niebieskim. Jeśli nie wierzysz, spróbuj zredagować pytanie bez podawania grafiki
Niebieski wjeżdża na skrzyżowanie i ustępuje pierwszeństwa.
!?
:wow: :wow: :wow:
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez Maxwell » czwartek 24 kwietnia 2014, 04:44

Niebieski wjechał na skrzyżowanie. Na jakiej podstawie zatem ma ustąpić pierwszeństwa?
Zdaje się, że ma być dokładnie na odwrót (o ile założymy ze pomarańczowy pojechał poprawnie- co też budzi wątpliwości)
Maxwell
 
Posty: 88
Dołączył(a): wtorek 13 listopada 2012, 22:45

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez kg1956 » czwartek 24 kwietnia 2014, 08:01

Masz rację. Niebieski wjechał na skrzyżowanie a nie powinien, ponieważ na skrzyżowaniu był czerwony. Teoretycznie więc czerwony ma pierwszeństwo. W praktyce nie zawsze jednak da się udowodnić skąd kto jechał szczególnie na dużych rondach.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez LeszkoII » czwartek 24 kwietnia 2014, 08:12

Maxwell napisał(a):Niebieski wjechał na skrzyżowanie. Na jakiej podstawie zatem ma ustąpić pierwszeństwa?
Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym na to skrzyżowanie.

Kim na rysunku jest znajdujący się na skrzyżowaniu a kim wjeżdżający?

Jak macie skrzyżowanie z A-7/D-1 i przestajecie fizycznie zbliżać się do skrzyżowania drogą podporządkowaną, bo już jesteście na skrzyżowaniu, to kto ma pierwszeństwo i co mu go udziela?
Mała wskazówka:
drodze podporządkowanej - rozumie się przez to drogę oznakowaną jako droga podporządkowana, na której kierujący zbliżający się do skrzyżowania jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującym zbliżającym się do skrzyżowania drogą oznakowaną jako droga z pierwszeństwem;

Zbliżał się aż wjechał i przestał się zbliżać :lol: Zonka macie, niestety. Def. ustąpienia pierwszeństwa się kłania.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez Maxwell » czwartek 24 kwietnia 2014, 08:55

kg1956 napisał(a): Niebieski wjechał na skrzyżowanie a nie powinien, ponieważ na skrzyżowaniu był czerwony.
Myślę, że to nieprawidłowa teza. Uważasz, że niebieski może wjechać na skrzyżowanie dopiero jak czerwony je opuści?
Kim na rysunku jest znajdujący się na skrzyżowaniu a kim wjeżdżający?
W miejsu kolizji obydwaj znajdują się na skrzyżowaniu.
Pierwszeństwo mamy przed wjeżdżającymi na skrzyżowanie.
Maxwell
 
Posty: 88
Dołączył(a): wtorek 13 listopada 2012, 22:45

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez kg1956 » czwartek 24 kwietnia 2014, 09:13

Maxwell napisał(a):
kg1956 napisał(a): Niebieski wjechał na skrzyżowanie a nie powinien, ponieważ na skrzyżowaniu był czerwony.
Myślę, że to nieprawidłowa teza. Uważasz, że niebieski może wjechać na skrzyżowanie dopiero jak czerwony je opuści?(...)

Masz rację. Wyraziłem się nieściśle. Powinienem napisać, że niebieski ma ustąpić pierwszeństwa czerwonemu.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez LeszkoII » czwartek 24 kwietnia 2014, 09:24

Maxwell napisał(a):W miejsu kolizji obydwaj znajdują się na skrzyżowaniu.

Obrazek
Tak samo jak na rys. wyżej... ciekawe, kto wg. ciebie nie ustąpił pierwszeństwa ... żeby być literalnie ścisłym: żaden z nich w momencie kolizji nie zbliżał się do skrzyżowania...
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez Makabra » czwartek 24 kwietnia 2014, 09:27

kg1956 napisał(a):
Maxwell napisał(a):
kg1956 napisał(a): Niebieski wjechał na skrzyżowanie a nie powinien, ponieważ na skrzyżowaniu był czerwony.
Myślę, że to nieprawidłowa teza. Uważasz, że niebieski może wjechać na skrzyżowanie dopiero jak czerwony je opuści?(...)

niebieski ma ustąpić pierwszeństwa czerwonemu.


Dlaczego? Obaj mają A7 wjeżdżając, więc czemu czerwony jest lepszy od niebieskiego?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szoferemeryt » czwartek 24 kwietnia 2014, 09:59

Czerwony (pomarańczowy) ma pierwszeństwo. Ciekawa interpretacja.
A z jakiej racji?
Pomarańczowy przed zjazdem powinien zająć prawy zewnętrzny pas ruchu, to pierwsze.
Przecina pas ruchu niebieskiego, to dwa.
Niebieski ma obowiązek ustąpienia jadącym pasem zewnętrznym, jeśli pas zewnętrzny jest wolny to niby dlaczego ma nie wjechać, a jak już wjedzie to ma te same prawa co jadący pasami wewnętrznymi.
Przypuśćmy że ktoś jedzie lewym pasem drogi, a drugi włącza się do ruchu na prawy pas. Jadący lewym pasem ma pierwszeństwo? przed włączającym się do ruchu, tak gdyby jechał prawym pasem. Kawałek dalej lewy pas zanika i ten z prawej ma pierwszeństwo! Jadący lewym pasem zanikającym ma grzecznie czekać na tego co włączył się do ruchu. Tak samo jest na rondzie(ruchu okrężnym).
LeszkoII w większości masz racje, ale tu -NIE!
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez kg1956 » czwartek 24 kwietnia 2014, 10:20

Sugerujesz, że A-7 z C-12 rozróżnia pasy? Masz ustąpić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się na skrzyżowaniu a nie na zewnętrznym pasie. Na tak małym rondzie i tak beznadziejnie oznakowanym niebieski nie powinien zakłócać jazdy czerwonemu. Jeśli rondo będzie większe i odległości między wlotami będą większe, to przy zjeździe zaniknie obowiązek wynikający z A-7 i C-12 i wtedy obowiązuje art 22.4. Przyznaję, że różnice mogą być płynne i wymaga to szczególnej ostrożności.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez LeszkoII » czwartek 24 kwietnia 2014, 10:52

szoferemeryt napisał(a):Czerwony (pomarańczowy) ma pierwszeństwo. Ciekawa interpretacja.
A z jakiej racji?
O to chodzi, że to nie jest interpretacja. Interpretację to Ty stosujesz mówiąc o obowiązku ustąpienia pierwszeństwa w związku z przecinaniem pasa ruchu. A ja nie widzę przecinania pasa ruchu, tylko poruszanie się własnym. Równie dobrze niebieski przecina pas ruchu czerwonego. Nie widzę również zmiany kierunku jazdy w prawo po skręcie w lewo i tej sytuacji nie widzę sensu zajmowania prawego pasa ruchu na skrzyżowaniu.
szoferemeryt napisał(a):Pomarańczowy przed zjazdem powinien zająć prawy zewnętrzny pas ruchu, to pierwsze.
Nie ma takiego obowiązku, co tłumaczymy przy każdej okazji rozmów o rondach.
szoferemeryt napisał(a):Niebieski ma obowiązek ustąpienia jadącym pasem zewnętrznym, jeśli pas zewnętrzny jest wolny to niby dlaczego ma nie wjechać, a jak już wjedzie to ma te same prawa co jadący pasami wewnętrznymi.
Tworzysz własny Kodeks Postępowania a ja używam dyspozycji znaków C-12 i A-7 i def. ustąpienia pierwszeństwa.
szoferemeryt napisał(a):Przypuśćmy że ktoś jedzie lewym pasem drogi, a drugi włącza się do ruchu na prawy pas.
Zmienić pas zajmowany pas ruchu to znaczy wjechać na inny i nim kontynuować jazdę(zająć go).
Przy okazji - trzymajmy się tematu a nie piszmy o włączaniu się do ruchu. Operujmy ścisłymi pojęciami.
szoferemeryt napisał(a):Tak samo jest na rondzie(ruchu okrężnym).
Nie, bo zgodnie z rysunkiem czerwony nie zmienia pasa ruchu.
------------------------
kg1956 napisał(a):Jeśli rondo będzie większe i odległości między wlotami będą większe
W sumie musi być spełniony warunek przeze mnie pogrubiony. A że występuje najczęściej na dużych rondach, to i pierwszy(niepodkreślony) można z grubsza uznać za obowiązujący - aczkolwiek nie zawsze (patrz 'kwadratowe ronda' i inne).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » czwartek 24 kwietnia 2014, 11:06

LeszkoII napisał(a):ja nie widzę przecinania pasa ruchu, tylko poruszanie się własnym. Równie dobrze niebieski przecina pas ruchu czerwonego.
Ślepy, czy udaje? Nie widzisz WYZNACZONYCH pasów ruchu, tego jak przebiegają i kto zmienia a kto nie zmienia pasa?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez kg1956 » czwartek 24 kwietnia 2014, 11:24

Masz rację. Czerwony by zjechać z ronda musi zmienić pas ruchu na zewnętrzny. Nie zmienia to jednak faktu, że ma pierwszeństwo przed niebieskim. Trzeba jeszcze narysować sytuację w momencie wjazdu niebieskiego na rondo i uwzględnić położenie czerwonego w tym samym momencie. To by trochę rozjaśniło sytuację.
Takie oznakowanie poziome na rondzie i przed jest wypadkogenne. Ale to tylko moja prywatna opinia.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez sankila » czwartek 24 kwietnia 2014, 12:20

kg1956 napisał(a):Takie oznakowanie poziome na rondzie i przed jest wypadkogenne.
Nie jest, jeśli się zna przepisy:
- kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni,
- przy wyznaczonych pasach ruchu nie może zająć więcej niz jeden pas,
- zamiar zmiany pasa należy zawczasu i wyraźnie sygnalizować,
Czy na rondzie przestały one obowiązywać? Czy pierwszeństwo przejazdu zwalnia z ich przestrzegania?
Nie po to wyznacza się pasy ruchu, żeby kierowca robił sobie wolną amerykankę.

Gdyby pomarańczowy jechał zewnętrznym pasem lub sygnalizował zamiar wjazdu na niego - niebieski miałby obowiązek ustąpienia. Skoro pomarańczowy jechał wewnętrznym pasem, to - siłą rzeczy - nie było go na zewnętrznym. Niebieski miał wolną drogę.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości