Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez schakalator » środa 12 grudnia 2012, 14:57

Witam,

Doszło do nietypowej kolizji. Bardzo proszę o analizę przedstawionej sytuacji.

Załaczam rysunek sytuacyjny.

http://imageshack.us/photo/my-images/339/kolizja.jpg/

Opis zdarzenia:
Miejsce: droga publiczna w terenie zabudowanym. Dwa samochody wyjeżdżają z naprzeciwległych mostków pod posesjami.

1. Samochód A rozpoczyna manewr cofania, przecina pas ruchu wciąż cofając
2. W trakcie gdy samochód A cofa, samochód B rozpoczyna manewr cofania
3. Obydwa samochody cofają w ten sam pas ruchu
4. Dochodzi do kolizji, samochód A uderza zderzakiem tylnym w drzwi tylne samochodu B

W momencie zdarzenia:
x) Obydwa samochody były w trakcie cofania
y) Samochód A znajdował się już w całości na pasie
z) Samochód B znajdował się w połowie na mostku pod posesją a w połowie na jezdni.


Bardzo Was proszę o pomoc w interpretacji tej sytuacji.
schakalator
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 12 grudnia 2012, 14:55

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez BOReK » środa 12 grudnia 2012, 15:08

Po mojemu to wygląda na współwinę dokładnie pół na pół. Zastanawiałem się, czy w ogóle o takiej kolizji kiedyś usłyszę. :lol:
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez lith » środa 12 grudnia 2012, 15:27

edit: jednak rysunek jest. Dla mnie albo współwina, albo wina A. Bo B co prawda wyjechał A przed zderzak, ale to prawdopodobnie A w niego uderzył. W takiej sytuacji ciężko dopatrywać się czegoś takiego jak pierwszeństwo więc winny będzie pewnie ten co uderzył. Albo współwina na zasadzie, że 2 miszczów się spotkało ;) Jak któryś się zdążył zatrzymać przed uderzeniem i jest w stanie to udowodnić to raczej się wybroni.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 17:10

Współwina ale można kombinować w takim kierunku, że winny B bo nie ustąpił pojazdowi z prawej strony. Skoro przy cofaniu należy ustąpić wszystkim a przepis ten nie wyczerpuje niniejszej sytuacji(dwóch cofających) to szukamy innych przepisów np. o przecinaniu się kierunków ruchu. Byłbym jednak dalece ostrożny w takiej interpretacji przepisów.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez lith » środa 12 grudnia 2012, 18:06

Ciężko mówić o przecinaniu się kierunków ruchu jak się oba pojazd do tego ruchu włączały ( i znowu musiały wszystkim ustąpić ;p) Poza tym jeszcze zależy czym dla kogo przy cofaniu jest prawa strona ;p bo dla mnie to właśnie pojazd B był po lewej stronie (bo przecież uderzył w lewy bok pojazdu A ;) )
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 20:03

Powolna jazda cofając nie jest chyba zabroniona poza niektórymi miejscami. Co innego sytuacja omawiana - czyli cofanie+włączanie się do ruchu.
Zawsze mnie ciekawiła taka kwestia: skoro znaki drogowe nie wyjaśniają pierwszeństwa, to stosujemy przepisy o kierunku jazdy na skrzyżowaniu i poza nim - /art. 25/, chociaż w art. 5 nie ma zapisu, że "znaki drogowe mają pierwszeństwo przed przepisami regulującymi pierwszeństwo przejazdu" :lol: I nie musi być.

Tak samo, skoro istnieje przepis, że cofający ustępuje pierwszeństwa innym pojazdom - to jak dwa pojazdy mają sobie ustąpić pierwszeństwa jednocześnie? Przepis nie wyjaśnia sytuacji więc odwołujemy się do art. 25. Aczkolwiek nie wiem czy słusznie. Patrząc na niektóre testy na egzamin, przepisu art. 25 nie stosuje się nawet przy włączaniu się do ruchu dwóch pojazdów niecofających. Górę bierze zatem kryterium "kto pierwszy w ruchu - ten lepszy".
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez szerszon » środa 12 grudnia 2012, 22:20

Art 25.3 ? :hmm: Bo wydaje mi sie ,ze ciagle masz na mysli Art 25.1...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez LeszkoII » czwartek 13 grudnia 2012, 00:36

szerszon napisał(a):Art 25.3 ? :hmm: Bo wydaje mi sie ,ze ciagle masz na mysli Art 25.1...

Miałem na myśli całokształt art. 25. Owszem chodziło mi o ust.3
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez aknx777 » czwartek 13 grudnia 2012, 11:56

LeszkoII napisał(a):Współwina ale można kombinować w takim kierunku, że winny B bo nie ustąpił pojazdowi z prawej strony.


Od kiedy w tym przypadku pojazd B jest z lewej strony ?

Winny jest kierowca pojazdu A - ktory znajduje sie po lewej stronie pojazdu B.

:wink:
aknx777
 
Posty: 96
Dołączył(a): sobota 27 października 2012, 15:31

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez Borys_q » czwartek 13 grudnia 2012, 13:45

Współwina.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez rusel » czwartek 13 grudnia 2012, 21:11

same polozenie pojazdow nie ma tu wiekszego znaczenia poki poruszają się tylem do kierunku jazdy, co wiecej wsrod zespolu ukladajacego pytania dla egzaminatorow jest twierdzenie ze cofajacy nie ma pierwszenstwa nawet przed wlaczajacym sie do ruchu
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez szerszon » czwartek 13 grudnia 2012, 22:14

A to ciekawe.
Trochę jednak bym polemizował z tym włączaniem sie do ruchu.Ale nie za mocno... :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez rusel » piątek 14 grudnia 2012, 08:29

ja raczej tej opini nie podzielam, dla mnie uczestnik w ruchu a kierujacy ktory dopiero zamierza nim byc to dwa rozne statusy
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez szerszon » piątek 14 grudnia 2012, 08:49

Według Art 23.1.3) z pewnością tak, ale litera a) i b) już wprowadzają lekkie zamieszanie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina - Kolizja dwóch cofających samochodów

Postprzez BOReK » piątek 14 grudnia 2012, 11:38

Ja się zastanawiam co ma niby przesądzać o tym, że którykolwiek z uczestników zdążył się włączyć do ruchu.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości