Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 16 maja 2011, 08:52

No to teraz nie mam wątpliwości co do tego, że mandat był słuszny. Zatem pozostaje jedynie druga (i chyba najistotniejsza) poruszona przeze mnie kwestia tego, kto ten mandat powinien dostać. Ogólnie z treści artykułu można wywnioskować, że fakt ukarania instruktora, a nie kursanta, był dla wszystkich oczywisty... Dyskusja rozgorzała jedynie na temat tego, czy faktycznie było to wykroczenie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez rusel » poniedziałek 16 maja 2011, 09:54

poprostu niezastosowanie sie do znakow pionowych, zakazu wyprzedzania. Co do mandatu no to coz...ciekaw jestem kto podjal decyzje zeby wyprzedzac, skoro instruktor twierdzil ze tak uczy kurstantow nie podejrzewam ze kursant sam podjal taka decyzje, ale wg. przepisow to tylko jego odpowiedzialnosc
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez cman » poniedziałek 16 maja 2011, 09:55

Ja może po prostu przekleję swoją wypowiedź z innego forum:

Za wykroczenie zawsze odpowiada w pierwszej kolejności kursant - innej możliwości nie ma, różnych rzeczy zabrania się kierującemu, a kierującym jest kursant. Oczywiście w uzasadnionych przypadkach kursant powinien odmówić przyjęcia mandatu i sprawę powinien rozpatrzyć sąd i w pewnych przypadkach zwolnić z odpowiedzialności kursanta, a jednocześnie ukarać instruktora, ale nie za wykroczenie kursanta, którego instruktor nie popełnił (to byłoby niedopuszczalne, a niestety panowie niebiescy mają nierzadko w zwyczaju tak robić), tylko ewentualnie za niewłaściwie prowadzone szkolenie.
W razie wypadku z rannym lub zabitym, otwarte pole do popisu dla biegłych i analizy, co się stało, co kursant mógł, chciał, nie chciał, powinien, musiał i tak samo co instruktor mógł, chciał, nie chciał, powinien musiał itd. i w zależności od konkretnej sytuacji, po uwzględnieniu wszelkich czynników, wyłączna wina kursanta, wyłączna wina instruktora lub współwina.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez rusel » poniedziałek 16 maja 2011, 10:55

trudno sie z tym nie zgodzic, calkiem niedawno znajomy egzaminator mial kolizje na egzaminie, kursant majac watpliwosci co zrobic przed zoltym sygnalizatorem gwaltownie i bez podstaw zahamowal, uderzyl w niego inny pojazd, mandat oczywiscie dla kierujacego ktory jechal za L-ka ale policjant rowniez chcial ukarac mandatem egzaminatora za stworzenie zagrozenia i uwaga kolejny argument "kierujaca nie miala uprawnien do kierowania" egzaminator odmowil przyjecia mandatu argumentujac kto ma uprawnienia i kto jest kierujacym, po dluzszym zastanowieniu koledzy z drogowki poszli po rozum do glowy
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez lith » poniedziałek 16 maja 2011, 11:16

@dylek
jeżeli ja bym coś zepsuł to ok. Ale tutaj instruktor twierdzi, ze zrobił wszystko ok każe wyprzedzać przez samym znakiem zakaz wyprzedzania, gdzie jak by tego sprawnie nie zrobić to nie dało się tego wykonać zgodnie z przepisami. I gdybym ja zrobił wszystko ok, a instruktor tak jak napisałeś w 1 poście:
A wystarczyło powiedzieć, że widział, iż jest wystarczająco miejsca na skończenie manewru przed znakiem.... że instruował kursanta, że ten ma z gazem to robić.... że sam przecież nie ma gazu, by mu pomóc.... że w momencie, gdy zobaczył, że nie skończą tego przed [...]

Jeżeli by się tłumaczył, chociaż nie miałoby to związku z rzeczywistością to sorry, ale na takie robienie ze mnie jelenia bym się nie zgodził.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez maryann » poniedziałek 16 maja 2011, 12:18

rusel napisał(a):egzaminator mial kolizje na egzaminie,
Tutaj niektórzy zamiennie używali ról instruktora i egzaminatora, ale pozycja kursanta wobec każdego z nich jest różna. Do instruktora przychodzi kursant, bo nie umie jeździć i prosi o naukę. To dla nie go jedyna droga, nie ma innej możliwości się nauczyć. Już w tym momencie trzeba mu dać mandat 'na wszelki wypadek', bo na pewno złamie kodeks, i to nie raz? Jasne, że nie.
Za to do egzaminatora przychodzi kursant i mówi "umiem jeździć, proszę to sprawdzić i potwierdzić". Czy nie? Czy może wtedy kursant nawet sam o sobie nie wie, czy umie jeździć? Nie sądzę. Zatem twierdząc tak, bierze na siebie odpowiedzialność za swoje postępowanie. Owszem, egzamin to część szkolenia, ale o zupełnie innym charakterze.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez rusel » poniedziałek 16 maja 2011, 12:55

do egzaminatora przychodzi kursant i mówi "umiem jeździć


tak bym tego nie nazwal, jedynie sprawdza swoje umiejetnosci a byc moze nie umie jezdzic, nadal ma tymczasowe uprawnienie do kierowania pojazdem tak jak kursant
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez sankila » poniedziałek 16 maja 2011, 15:24

rusel napisał(a):jedynie sprawdza swoje umiejetnosci
Jego umiejętności sprawdzał OSK na egzaminie wewnętrznym; w końcu ktoś mu wydał zaświadczenie o ukończeniu szkolenia.
Tak na dobrą sprawę to egzamin państwowy sprawdza rzetelność oceny z egzaminu wewnętrznego. Egzaminatora można ukarać, gdyby sprowokował niebezpieczną sytuację (lub nie przerwał egzaminu w razie takowej) ale jego rolą jest obserwacja i ocena, a nie pomoc i szkolenie.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez rusel » poniedziałek 16 maja 2011, 16:31

Tak na dobrą sprawę to egzamin państwowy sprawdza rzetelność oceny z egzaminu wewnętrznego


sprawdza tylko umiejetnosc panowania nad pojazdem i jazdy w ruchu drogowym. Zreszta nie o tym jest post.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez archis_p » poniedziałek 16 maja 2011, 18:42

Moim zdaniem to bez znaczenia czy kierujący posiada uprawnienia, posiada tymczasowe czy nie posiada w ogóle. Mandat dostaje kierujący. Dlatego kierujący nie posiadający uprawnień dostają mandaty za popełnione wykroczenia + mandat za nieposiadanie uprawnień. Ale jak niebiescy widzą elkę to od razu proponują mandat li tylko instruktorowi, czyli osobie, która posiada uprawnienia. Pytania tylko czy instruktor jest kierującym... :eek2:
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez michooo » poniedziałek 16 maja 2011, 21:14

To ja zastanawiam się po co w ogóle w eLce instruktor skoro waszym zdaniem nie bierze za nic odpowiedzialności.

Nie mówię tu o nieprzewidywalnych zachowaniach kursanta, ale można chyba od instruktora wymagać, że będzie czuwał nad jazdą zgodną z przepisami i właśnie tego będzie uczyć podopiecznego.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez cman » poniedziałek 16 maja 2011, 23:45

michooo napisał(a):To ja zastanawiam się po co w ogóle w eLce instruktor skoro waszym zdaniem nie bierze za nic odpowiedzialności.

Gdzie takie coś wyczytałeś?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez szerszon » wtorek 17 maja 2011, 00:05

rusel napisał(a):
Marek Konkolewski, który od wielu lat jest również egzaminatorem przyszłych kierowców, zwraca uwagę na jeszcze jedno. – Praca instruktora nauki jazdy to ogromnie odpowiedzialne wyzwanie. Tymczasem w Polsce bardzo łatwo jest zacząć pracę w tym zawodzie. Wystarczy m.in. mieć trzy lata prawo jazdy, nie być karanym sądownie za wykroczenia lub przestępstwo w ruchu drogowym i mieć co najmniej wykształcenie średnie. Oznacza to, że już 21-letnia osoba może podjąć tę pracę. A przecież kierowcy w wieku 18-24 lat są grupą. która powoduje najwięcej wypadków na polskich drogach.

– I właśnie często niedouczeni instruktorzy, przekazując swoją niepełną wiedzę kursantom, przyczyniają się do zwiększenia statystyk wypadków – komentuje Krzysztof Walaszczyk.

User szerszon, który od niewielu lat jest równiez instruktorem przyszlych kierowców, zwraca uwagę na jeszcze jedno,Praca egzaminatora to ogromne odpowiedzialne wyzwanie.Tymczasem w Polsce bardzo łatwo jest zacząc pracę w tym zawodzie.Wystarczy m.in mieć 6 lat Pj ( w szufladzie) jakiś marny licencjat za pieniądze.Oznzacza to,że już 24-letnia osoba moze podjąć pracę. A przecież kierowcy w wieku 18-24 lat są grupą...

prawda, że ładnie brzmi... :D
Jak ja uwielbiam takich buców...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez dylek » wtorek 17 maja 2011, 07:01

I właśnie często niedouczeni egzaminatorzy, przepuszczając na egzaminie przez swoją niepełną wiedzę kandydatów na kierowców, przyczyniają się do zwiększenia statystyk wypadków – dodaje user dylek.

:lol: :mrgreen: :lol:
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Kursant ukarany za dokończenie wyprzedzania za zakazem

Postprzez rusel » wtorek 17 maja 2011, 10:20

User szerszon, który od niewielu lat jest równiez instruktorem przyszlych kierowców, zwraca uwagę na jeszcze jedno,Praca egzaminatora to ogromne odpowiedzialne wyzwanie.Tymczasem w Polsce bardzo łatwo jest zacząc pracę w tym zawodzie.Wystarczy m.in mieć 6 lat Pj ( w szufladzie) jakiś marny licencjat za pieniądze.Oznzacza to,że już 24-letnia osoba moze podjąć pracę. A przecież kierowcy w wieku 18-24 lat są grupą...


nic to nie ma wpolnego z rzeczywistoscia, pokaz mi egzaminatora ktory ma 24 lata i pracuje w zawodzie, poza tym problem niedouczonych egzaminatorow nie dotyczy wiekszosci tych ktorzy nie maja stazu pracy tylko osob ktore robia juz w tym zawodzie ale swoja edukacje zakonczyli w wojsku.

Do konca zycia nie zapomne egzaminu na kat T , pomarszczony egzaminator do kandydata "sluchaj nie dasz rady wykonac luku w 5 minut, nie ma znaczenia ze masz dwie proby, moja propozycja jest taka; daje ci jedna probe ale za to 10 minut" :shock:
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości