Opony zimowe

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Opony zimowe

Postprzez lith » sobota 06 listopada 2010, 20:30

I jak najbardziej nie mam nic przeciwko :) ... chociaż rzeczywiście mi trudno uwierzyć jak można zimą spotkać tylko kilkaset km zaśnieżonych dróg, nawet nie opuszczając większych miast.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Opony zimowe

Postprzez maryann » poniedziałek 08 listopada 2010, 10:09

Popatrrzmy jeszcze inaczej- z nadejściem zimy pogarszaja się warunki drogowe, zewnętrzne.
Constans pozostają umiejętności kierowcy.
Poprawić można tylko samochód. Poza zmianą opon wiele zrobić dla równowagi nie można, żeby się zanadto "nie przemęczyć".
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Opony zimowe

Postprzez qwer0 » poniedziałek 15 listopada 2010, 13:08

niezasniezona
a - opony letnie 78 m przy 50 km/h
b - opony zimowe 36 m przy 70 kmh

LoL... W takie glupoty, to nawet ja, zmieniajacy opony na zimowki, nie uwierze.

Piszesz caly czas o jakims tescie, jakbysmy My wszyscy w nim uczestniczyli. Jaki qrde test? Skad takie wyniki? Raz piszesz, ze nie pamietasz, bo to bylo 3, czy iles tam lat temu, a tu nagle co do metra sobie przypominasz droge hamowania.

Sranie w banie... A wg naszych testow... Znaczy moich i... <hmm> wyimaginowanego wujka zdzisia wychodzi co innego!

Mam całoroczne (M+S) i święty spokój.

M+S to nie jest oznaczenie opony calorocznej. M+S to pic na wode! Znaczek stosowany do ominiecia przepisow, w krajach, ktore wymagaja zimowego ogumienia w okresie zimowym, nijak to sie ma do opony calorocznej.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Opony zimowe

Postprzez Borys68 » poniedziałek 15 listopada 2010, 13:20

Ahoj!
qwer0 napisał(a):
Mam całoroczne (M+S) i święty spokój.

M+S to nie jest oznaczenie opony calorocznej. M+S to pic na wode! Znaczek stosowany do ominiecia przepisow, w krajach, ktore wymagaja zimowego ogumienia w okresie zimowym, nijak to sie ma do opony calorocznej.

Mam całoroczne, ze znaczkiem M+S.
A przynajmniej producent twierdzi, że są całoroczne ...
http://www.debica.com.pl/opony/_5
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Opony zimowe

Postprzez qwer0 » poniedziałek 15 listopada 2010, 13:23

Nie, spoko, jak caloroczna, to caloroczna. Jedynie chodzi mi o to, ze sam znaczek M+S nie czyni opony caloroczna :)
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Opony zimowe

Postprzez Borys68 » poniedziałek 15 listopada 2010, 14:13

Ahoj!
qwer0 napisał(a):Nie, spoko, jak caloroczna, to caloroczna. Jedynie chodzi mi o to, ze sam znaczek M+S nie czyni opony caloroczna :)

OK - no to już będę wiedział :)
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Opony zimowe

Postprzez maryann » poniedziałek 15 listopada 2010, 14:23

A ja wiedziałem, że M+S oznacza opony zimowe... I bądź tu mądry!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Opony zimowe

Postprzez Borys68 » poniedziałek 15 listopada 2010, 14:43

Ahoj!
maryann napisał(a):A ja wiedziałem, że M+S oznacza opony zimowe... I bądź tu mądry!

Dosłownie Mud and Snow - czyli błoto i śnieg.
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Opony zimowe

Postprzez qwer0 » poniedziałek 15 listopada 2010, 21:49

A ja wiedziałem, że M+S oznacza opony zimowe... I bądź tu mądry!

Bo oznaczenie M+S musi byc na kazdej oponie zimowej i calorocznej. Ale zdarzaja sie tez letnie z oznaczeniem M+S. Jak pisalem wyzej, wprowadzono taki znaczek, ze wzgledu na przepisy w niektorych krajach, gdzie wymaga sie konkretnego typu ogumienia w okreslonym czasie.

Jesli opona (nawet letnia) spelnia jakies tam normy, to dostaje znaczek M+S i wtedy na takiej mozesz legalnie jezdzic takze zima w kraju, w ktorym wymaga sie zimowych butow.

Letnie buty ze znaczkiem M+S bardzo czesto mozna spotkac na dostawczakach (o ile mnie pamiec nie myli opona dodatkowo oznaczona literka C), tylko na ile sa to typowo letnie opony...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Opony zimowe

Postprzez WojtekS » poniedziałek 29 listopada 2010, 13:55

Cman, jak Ci dzisiaj idzie na letnich? :wink:
www.trenerjazdy.pl
Avatar użytkownika
WojtekS
 
Posty: 200
Dołączył(a): piątek 09 lipca 2010, 08:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Opony zimowe

Postprzez cman » poniedziałek 29 listopada 2010, 14:10

Całkiem fajnie :). Dzisiaj akurat nie miałem w sumie potrzeby nigdzie jechać, ale jak zobaczyłem rano tyle śniegu, to czym prędzej wskoczyłem do auta i jazda. Potem przyjechałem do domu, ale dalej mnie korciło i pojechałem jeszcze raz :). Jeździłem tylko Audi, w sumie moja pierwsza własna przednionapędówka, a co za tym idzie pierwsza zima w przednionapędówce, no i ten przedni napęd jeszcze bardziej dał mi się we znaki na śniegu. Ruszanie może nie gorsze niż tylnonapędówką, ale na pewno nie lepsze i dzięki temu utwierdziłem się w przekonaniu, że opowieści o strasznych tylnonapędówkach w zimie to zwyczajne mity, bo przednionapędówka nie oferuje niczego więcej. Ale przede wszystkim podsterowność na zakrętach przy dodawaniu gazu, strasznie denerwujące. W tylnonapędówce zawsze mi w takich sytuacjach wpadał w poślizg nadsterowny i niemalże jeszcze lepiej wpasowywał się w zakręt, a tutaj poślizg podsterowny i chce wypadać z zakrętu. Jedyny plus to może taki, że na prostych nie traci tak łatwo stabilności przy dodawaniu gazu.
No i celowo musiałem wybierać jak najmniej odśnieżone drogi, żeby było trudniej, bo większość głównych to daje już zbyt dobrą przyczepność - można powiedzieć, że z odśnieżaniem dają radę.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Opony zimowe

Postprzez maryann » poniedziałek 29 listopada 2010, 14:59

Ja, żeby było fajniej tej zimy postanowiłem dociąć na przodzie słabsze zimówki(ok. 3mm bieżnika) a na tyle mam nielepsze letnie. Ło! jeszcze nigdy z domu do pracy(6km) nie wyprzedziłem tylu maruderów.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Opony zimowe

Postprzez ks-rider » poniedziałek 29 listopada 2010, 15:44

W Kwietniu kupowalem opony letnie. Jako, ze seryjnie mialem 225 / 45 / 17 co jest malo komfortowe postanowilem przejsc za 16 cali, an ktorych mialem zimowki. Kupilem wiec letnie rozmiaru na 16 cali, jako, ze zaraz jechalem na urlop, bagaznik zapchany zmuszony bylem zostawic zimowki w firmie na przechowanie. Na rachunku poprosilem aby wpisano, ze opony zimowe odbiore w ciagu tygodnia, wpisano, podpieczetowano.

Zimowki mialem odebrac w ciegu tygodnia. Gdy zjawilem sie w Firmie powiedziano mi, ze opony gdzies sie zapodzialy, ze wzgledu na nawal pracy nie znajda ich od razu, jak znajda zadzwonia. W Lipcu ponowna wizyta, bieganie, szukanie , nie znalezli ale beda szukac :mrgreen:

Gdzies miesiac temu podjechalem do firmy i zapytalem czy znalezli. Miny bezcenne :mrgreen: . Po raz kolejny zostawilem nr. tel. Po dwoch tygodniach dzwonia - znalezli, pytanie tylko czy moje, pomyslalem ? :mrgreen: Mialem TOYO 195 / 65 / 16.
Zrobilismy termin przelozenia na dzisiaj. Pojechalem raniutko, obejrzalem opony, byla na nich naklejka z moim nazwiskiem.

Opony Continental 205 / 65 /16 z minimalnym zuzyciem ( prawie nowki ). Czyli znowu ( juz drogi raz tylko w innej firmie ) ktos zajumal moje gumy. :mrgreen: Firma udala, ze to moje, ja notabene tez, jako, ze mam dosc zadkie nazwisko prawdopodobienstwo pomylki jest zerowe. :mrgreen:

P.S. zona zadowolona :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Opony zimowe

Postprzez szerszon » poniedziałek 29 listopada 2010, 17:19

WojtekS napisał(a):Cman, jak Ci dzisiaj idzie na letnich? :wink:

To ja też. Jeszcze nie "skalałem" sie zimówkami przez 21 lat jeżdżenia i daje sie :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Opony zimowe

Postprzez WojtekS » poniedziałek 29 listopada 2010, 20:20

A ja nawet na swoich zimówkach dwa razy się zakopałem próbując zaparkować i musieli mnie wpychać na miejsce parkingowe :lol:
www.trenerjazdy.pl
Avatar użytkownika
WojtekS
 
Posty: 200
Dołączył(a): piątek 09 lipca 2010, 08:52
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości