Ja uważam, że można jeździć na rondzie w kółko, qwer0 pewnie uważa to za zbrodnię
Akurat nie. Rondo daje nam idealne warunki do zawracania, jezdzac w kolko pasem wewnetrznym (skrajnym lewym) nikomu przeszkadzac nie bedziemy, wiec czemu by tego nie robic?
W przepisach jest tak, ze chcąc zmienić kierunek jazdy w lewo do lewej krawędzi/osi, a chcąc zmienić kierunek jazdy w prawo do prawej krawędzi....
A jak masz jednokierunkowa o 2 pasach ruchu i masz mozliwosc jazdy tylko w prawo, to tez uwazasz, ze nalezy zjezdzac do prawej krawedzi, a wiec lewy pas zostawic pusciusienki?!
Powtorze jeszcze raz. Mamy rondo o 2 pasach ruchu, 2 pasy ruchu na wlocie i wylocie. Przed rondem masz strzalki, na prawym "prosto i w prawo", a na lewym "prosto i w lewo".
Znaczy sie, te strzalki "na wprost" oznaczaja jazde po rondzie w kolko? I mozna w kolko jezdzic pasem prawym i pasem lewym? Dodajac do tego mozliwosc wyprzedzania (bo na skrzyzowaniach o ruchu okreznym wyprzedzac mozna), to po wjezdzie kilku aut mozna w banalny sposob takie skrzyzowanie zablokowac. Spotka sie 2 uprzejmych i beda w kolko jezdzic obok siebie, jeden z kierunkowskazem w prawo, 2 z kierunkiem w lewo. Za nimi nastepni dojezdzajacy na rondo i dupa.
Od razu wyprzedze zacytowanie przepisy, ze zawracamy tylko lewym skrajnym. Tak, ale to bedzie mieszanie obu styli. Rozpatrywanie jazdy w kolko zewnetrznym jako niedozwolone zawracanie, a jazda w kolko wewnetrznym jako "jazda na wprost".
Od razu napisze, ze nie chce brac udzialu w dyskusji, kto ma racje w tych rondach. Ja nikogo nie przekonam do siebie i nikt nie przekona do siebie mnie.
Ile osob, tyle interpretacji. Ja napisalem jak to sie robi po wschodniej stronie Wisly, wytknalem "glupoty", w stylu mieszania 2 styli jakie zauwazylem i tyle mnie tutaj.
Dyskusja w tematach o rondach po prostu nie ma sensu, bo to konkretne deżawu, kolejny temat na 50 stron bez rozwiazania.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków