Zasady poruszania się po rondach

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zasady poruszania się po rondach

Postprzez Cyberix » czwartek 19 sierpnia 2010, 13:36

Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez maryann » czwartek 19 sierpnia 2010, 14:12

Jakoś nie spodziewam się po motor'ze specjalnie trafnych interpretacji przepisów- tutaj tyknęli tylko podstawowych spraw w tekście; w rysunku trzecim- 'rondo bez sygnalizacji' żółty zjeżdża ze środkowego pasa... E!, panowie!
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3358
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez Cyberix » czwartek 19 sierpnia 2010, 14:16

Nie tylko to, ale i niebieski pasem zewnętrznym śmiga dookoła ronda...
Żenada że coś takiego publikuje się w internecie...
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez maryann » czwartek 19 sierpnia 2010, 15:28

Tydzień temu było w gazecie.
Też się dziwię- albo by przyjęli jedną 'szkołę', albo drugą. A tu groch z kapustą! Kiedyś kazali migac jadąc prosto, a nie migać przy skręcie.
Ale i tak więcej głupot było w broszurze Gazety Prawnej o rondach.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3358
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez kevin54 » wtorek 14 września 2010, 17:45

Powiedzcie mi jedna rzecz: rys. 3 "rondo bez sygnalizacji świetlnej"-dlaczego jadąc w lewo(wjeżdżając z pasa wewnętrznego na wewnętrzny pas na rondzie)nie mogę opuścić ronda bezpośrednio na pas wewnętrzny-czyli lewy-drogi wylotowej, tylko przed moim wylotem muszę zmienić pas na zewnętrzny i "wyjeżdżać z ronda na zewnętrzny pas-czyli prawy?
kevin54
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 01 marca 2010, 19:51

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez piotrekbdg » wtorek 14 września 2010, 18:03

Z tego samego powodu dla którego na dwupasmowej drodze jednokierunkowej zajmujesz pas lewy by wykonać lewoskręt.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:

1.do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2.do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.


Ten przepis nie przestaje obowiązywać.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez kevin54 » wtorek 14 września 2010, 18:38

Dobrze rozumiem i respektuje. Ale mam jeszcze dwa pytania, mianowicie:
1. Sytuacja przedstawiona na rysunku: Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Dwa auta w tym samym czasie ruszają i jadą prosto(jako że jazda na wprost jest możliwa z obu pasów-patrz rys.). Czyli pojazd niebieski przed zjazdem musi zwolnić, przepuścić pojazd czerwony i zająć jego pas(czyli zmienić pas na zewnętrzny) tak? I nie może zjechać równolegle z czerwonym zjeżdżając z wewnętrznego pasa na pas wylotowy lewy?

2. To po co w ogóle są dwa wylotowe pasy skoro i tak przed zjazdem musimy zająć zewnętrzny pas na rondzie?
kevin54
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 01 marca 2010, 19:51

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez piotrekbdg » wtorek 14 września 2010, 19:31

Dwa auta w tym samym czasie ruszają i jadą prosto(jako że jazda na wprost jest możliwa z obu pasów-patrz rys.). Czyli pojazd niebieski przed zjazdem musi zwolnić, przepuścić pojazd czerwony i zająć jego pas(czyli zmienić pas na zewnętrzny) tak?


Tak.

I nie może zjechać równolegle z czerwonym zjeżdżając z wewnętrznego pasa na pas wylotowy lewy?


To się kłóci z przepisem który zacytowałem post wyżej. Ponadto pojazd jadący pasem prawym ma dowolność jeśli chodzi o zajmowanie pasa ruchu po skręcie.

. To po co w ogóle są dwa wylotowe pasy skoro i tak przed zjazdem musimy zająć zewnętrzny pas na rondzie?


Dla lepszej przepustowości. Gdy na prawym pasie ustawi się sznurek, z czego większość z kierowców będzie np miała ochotę opuścić rondo pierwszym zjazdem, to pewien kierowca może zająć pas lewy, minąć nim pierwszy zjazd i tuż za nim zmienić pas i w końcu wyjechać zjazden nr 2.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez kevin54 » wtorek 14 września 2010, 19:41

. To po co w ogóle są dwa wylotowe pasy skoro i tak przed zjazdem musimy zająć zewnętrzny pas na rondzie?


Dla lepszej przepustowości. Gdy na prawym pasie ustawi się sznurek, z czego większość z kierowców będzie np miała ochotę opuścić rondo pierwszym zjazdem, to pewien kierowca może zająć pas lewy, minąć nim pierwszy zjazd i tuż za nim zmienić pas i w końcu wyjechać zjazden nr 2.


A co to ma do dwóch wylotów? Jeśli rondo będzie dwu pasmowe a wylot jedno to podany przez ciebie przyklad będzie taki sam.
kevin54
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 01 marca 2010, 19:51

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez lith » wtorek 14 września 2010, 20:02

Jak jest dopuszczalny zjazd z wewnętrznego to zazwyczaj są juz tak wymalowane pasu i strzałki, ze z zewnętrznego nie da sie jechać dalej i mu zajechać. Jak jest tak jak narysowałeś to jedyny pożytek z 2 wylotów jest taki, że jak jest korek na jednym pasie to zazwyczaj można się jeszcze zmieścić na lewy :P
Poza tym możesz zawsze zmienić pas z wewnętrznego pasa praktycznie 'w ostatniej chwili' czyli tak jakby zjechac z wewnętrznego... tyle, że musisz pamiętać żeby ustąpić w razie czego temu na zewnętrznym.

Czasami nawet na rondach się maluje ciągłą między pasami na rondzie tak, żeby nie dało się zjechać tam z wewnętrznego na lewy
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez kevin54 » wtorek 14 września 2010, 20:42

Czyli jeśli miałbym takie skrzyżowanie:Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
to zgodnie z tym co powiedział lith mogę zjechać ze środkowego bezpośrednio na lewy z uwagi na układ namalowania pasów tak? A na pierwszym rysunku który przedstawiłem muszę postępować tak jak zostało to omówione wcześniej.
kevin54
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 01 marca 2010, 19:51

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez qwer0 » wtorek 14 września 2010, 21:15

Ajjj tam, pieprzenie o szopenie.

Poprosze o konkretny przepis, ktory nie pozwala mi na rondzie o 2 pasach ruchu, gdzie przy wlocie i wylocie mamy tez po 2 pasy ruchu pojechac pasem wewnetrznym prosto, czyli wg was zjechac z ronda z wewnetrznego?

Rondo jest skrzyzowaniem. Zatem jesli ktos nas kieruje i powie nam przed rondem "na tym skrzyzowanie pojedziemy prosto", to walicie wtedy po rondzie w kolko, bo to jest to wasze "prosto", czy wylatujecie na drugim wylocie?
Ano wlasnie. A jechac prosto na skrzyzowaniu moge z kazdego pasa, chyba, ze ewentualne znaki pionowe lub strzalki na jezdni pokazuja, ze jest inaczej.
W kazdym OSK w Lublinie jest jazda po rondzie uczona wlasnie w ten sposob i ludzie w Lublinie na prawde nie maja problemow z rondami. Wlatujesz, przelatujesz, wylatujesz. Bardzo przyjemna sprawa takie rondo.

Np takie ladne wymalowane rondo "turbinowe". Jakos na takim czy to koles z Lublina, czy Warszawiak smialo pocisnie prosto z kazdego pasa. A czy w przepisach jest wyroznione osobno rondo zwykle, od ronda "turbinowego"?? Nie, wiec traktowanie ich inaczej jest po prostu swoim wymyslem.
Najstarsze ksiazki do nałuki jazdy przedstawiaja taki sposob poruszania sie po rondach, jesli nie ma znakow, to z kazdego pasa mozna leciec prosto.

Lecisz prosto z wewnetrznego na rondzie w Lublinie i egzaminator nie ma zadnego "ale", manewr wykonany poprawnie.


Baaa, lecimy dalej. W Warszawie zjezdzalismy z wewnetrznego (przez rondo przelatywalismy "prosto", bylem pasazerem, jechalem z kolega), lekkie bum w nadkole, worszowiak z volva do mas wyjezdza z pretensjami. Przyjezdza policja i wlepia wine worszowiokowi. A bylo to na poczatku tych wakacji.

Nie wiem czemu to dowodzi, czy temu ze tak jest poprawnie, czy temu, ze tak jest niepoprawnie, ale w taki, a nie inny sposob ludzie z Lublina interpretuja sobie przepisy, najwazniejsze, ze w przypadku bum policja jest po naszej stronie i tylko to mnie interesuje. Nie bede dociekal swoich racji, bo "prosto to jest w kolko", a tam to juz bylo w prawo. Dostosowuje sie do tego, jak jezdza inni i tego jak podchodzi do tego policja. Byc moze kiedys trafie na innego policmajstra i bede mial z tego tytulu nieprzyjemnosci, ze pojade sobie prosto z wewnetrznego, ale to z pewnoscia nie w Lublinie.

Dziekuje, do widzenia.


BTW wg waszego "prosto to jest w kolko", to w kolko mozna legalnie smigac zarowno wewnetrznym jak i zewnetrznym pasem. Zgadzacie sie z tym? No co, swoim pasem prosto bym jechal. Poroniona koncepcja.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez kevin54 » wtorek 14 września 2010, 22:48

qwer0 dobrze mówisz z ta jazda prosto z dowolnego pasa. Z tym, że dyskusja ogólnie tyczy się możliwości zjazdu z pasa wewnętrznego bezpośrednio na lewy pas wylotowy: czy można, czy jednak nie? a jeśli tak to kiedy? Jak to jest z waszymi doświadczeniami
kevin54
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 01 marca 2010, 19:51

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez piotrekbdg » wtorek 14 września 2010, 22:51

Z innego pasa niż zewnętrzny możesz zjechać jak masz odpowiednie oznakowanie poziome lub omawiamy rondo turbinowe.

Najstarsze ksiazki do nałuki jazdy przedstawiaja taki sposob poruszania sie po rondach, jesli nie ma znakow, to z kazdego pasa mozna leciec prosto.


Tak, ale po minięciu pierwszego zjazdu należy zmienić pas na zewnętrzny.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zasady poruszania się po rondach

Postprzez kevin54 » wtorek 14 września 2010, 23:30

piotrekbdg napisał(a):Z innego pasa niż zewnętrzny możesz zjechać jak masz odpowiednie oznakowanie poziome

Jako oznakowanie poziome miałeś na myśli tylko poziome strzałki kierunkowe np. P-8a, P-8b, P-8c umieszczone na pasach "dojazdowych" do ronda czy też inne znaki poziome, które umożliwiłyby zjazd z wewnętrznego pasa?
kevin54
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 01 marca 2010, 19:51

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 171 gości