przez mario_maciej » wtorek 25 sierpnia 2009, 13:31
Witam 1 egzamin miałam 7 lipca 2009. Czekałam 1 godzinę. Samochód nr 7 :P Łuk bez problemów, ale zawachałam się przy wzniesieniu. Samochód nie chciał ruszyć do przodu... (1 raz się z czymś takim spotkałam!!). 3 wdechy i wydechy,i udało mi się wykonać te zadanie(okazało się, że nie spuściłam do końca ręcznego). Po mieśćie długo nie pojeździłam. Pod wiaduktem w lewo(Wyszyńskiego), skręt w Cichą (i tam w lewo na Chodkiewicza), cały czas prosto i na skrzyżowaniu Chodkiewicza-Sułkowskiego...poległam. Otóź pokręciło mi się i myślałam, że wyjechałam z 1kierunkowej, więc muszę odbić maksymalnie w lewo. Oczywiście w ten sytuacji osoby z nadprzeciwka nie miały szansy jazdy prosto... Trzeba pamiętać, iż każdy musi przepuścić osoby z nadprzeciwka jeżeli skręcają w lewo(z Chodkiewicza do Sułkowskiego) i po lewej stronie, jeżeli chcą jechać prosto (Sułkowskiego)!! Wiedziałam, że to był mój błąd, więc do nikogo nie mam pretensji:) Pan egzaminator wytłumaczył mi na czym polegał mój błąd, więc jego uwagi "schowałam"głęboko w sercu.
2 egzamin 17 sierpnia 2009. Oczywiście wygrana "bitwa" ;D. Czekałam ponad 2,5 godziny w gorączcę. Samochód nr 12 czy 13. Plac manewrowy w 100% poprawnie!! :)) Po chwili wyjazd na miasto... Tym razem pod wiaduktem prosto(Modrzewiowa) i cały czas miałam skręcać w lewo (Sułkowskiego, 11 listopada,). Później jakoś zawróciliśmy, że wyjechałam koło WORD-u ( czyli Wyszyńskeigo prosto- przy okazji uderzyłam się głową o szybę, bo chciałam maksymalnie widzieć, czy mogę wjechać;p)). I ponownie Cicha, Chodkiewicza i skrzyżowanie, gdzie poprzednio poległam. Oczywiście tym razem manewr wykonany w 100% poprawnie:) Następnie Plac Weyssenhoffa i tam skręt w prawo. Napewno byłam przy ulicach: Aleja Ossolińskich, Aleja Powstańców Wielkopolskiech, 3 maja, Skłodowkskiej . Miałam bardzo dużo skrętów w lewo i to przy robotach drogowych;/ Trochę ciężko, ale jechałam spokojnie i byłam opanowana. Pamiętam, że jak rozpędziłam się na Kamiennej to od razu kazał mi skręcić w prawo i tam było zawracania koło Galerii Pomorskiej( jakiś wjazd do parkingu miałam wykorzystać). Chyba 2 razy jechałam w stronę w WORD-u. Trzeba pamiętać, iż zawsze przepuszczamy z prawej strony ! Chyba , że znaki wskazują iż mamy pierwszeństwo. :P Napewno miałam wiele skrętów ze znakami STOP i takie, gdzie musaiałam przepuścicć wszytkie samochody. Ciesze się, ponieważ po mieście jeździłam 25 min maksymalnie! Zdałam bezbłędnie! :)) Warto zaznaczyć, iż egzaminator na początku do mnie, że jeżeli popełnie jakieś błędy to będzie mnie informował na bieżąco, więc jadę , a on ciągle cisza;p W myślach nakręcałam się, ale pamiętajcie STOICKI spokój i ...uśmiech na twarzy :)
07.07.2009 - teoria (+), plac (+) , miasto (-)
17.08.2009 - plac (+), miasto (+) !!! Bezbłędnie!!!
24.08.2009 - postępowanie administracyjne