Jazda samochodami typu SMART

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Jazda samochodami typu SMART

Postprzez Danci » poniedziałek 27 października 2008, 22:42

Witam. Doszły mnie słuchy, że od 16 lat można jeździć samochodami SMART (takie małe samochodziki).
Czy to jest prawda? Jeśli tak, to jak i na jakich zasadach i gdzie mogę zdać test na takie prawo jazdy.?
Danci
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 27 października 2008, 22:40

Postprzez modzel » poniedziałek 27 października 2008, 23:40

możliwe ze tak. zależy co ma smart w dowodzie

od 16 lat możesz mieć B1 czyli samochody do jakiejś tam masy ale ciężko coś takiego znaleźć

sporo tematów na forum bylo

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6791521

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6723196

coś takiego
Ostatnio zmieniony wtorek 28 października 2008, 01:17 przez modzel, łącznie zmieniany 1 raz
modzel
 
Posty: 543
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 27 października 2008, 23:46

na jakich zasadach i gdzie mogę zdać test na takie prawo jazdy.?


Jaki test :roll: Robisz kurs i zdajesz egzamin państwowy. To nie karta rowerowa, że zdajesz tylko test.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Danci » wtorek 28 października 2008, 15:38

Dzięki
@2x up
Właśnie smarty mają taką masę :)
Danci
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 27 października 2008, 22:40

Postprzez Xsystoff » wtorek 28 października 2008, 18:07

Danci napisał(a):Właśnie smarty mają taką masę :)

Jaka wersja Smarta ma niby mase <600 kg ? Fourfour czy jak to sie tam zwie to 1.5 tony, ten standardowy to prawie tona, wiec nie wiem jakim cudem chcesz tym jezdzic na B1.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez qwer0 » wtorek 28 października 2008, 19:31

Xsystoff ojj bredzisz... popatrz sobie jakie sa smarty lepiej....
Duzo ich nie ma, ale sa bodaj 2 fabryczne, ktore mozna bez przerobek na B1 smialo. Z tego co pamietam byly to bidnie wyposazone gowienka (bez klimy itp), ale byly.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Xsystoff » wtorek 28 października 2008, 21:34

Zamiast "bredzisz" mogles uzyc slowa "mylisz sie", brzmi kulturalniej. Sprawdzilem mase wlasna kilku wersji Smartow i nie moge znalezc tych "biednych".
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez disaster » wtorek 28 października 2008, 23:50

W Polsce nie ma de facto w sprzedaży seryjnych aut <550kg.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Można bez prawka autem-motorowerem

Postprzez RysiekK » sobota 22 listopada 2008, 21:22

Dla przypomnienia: kodeks drogowy jest jasny :limit prędkości 45 km/h i silnik o pojemności do 50 cm3 ( nie piszą jakiego być nie moze więc elektryczny można też wmontować ) i już auto jest motorowerem.
Wymagania homologacyjne sa ostrzejsze ,ale nie dotyczą one SAMów.
"Odpowiednie" pojazdy już są dostępne, a jeżeli dla kogos odpowiednie nie są to moge wykonać pojazd wygodniejszy, bezpieczniejszy i oparty na częściach popularnego dawcy.
Wstępne projekty na stronce
www.hummal.prv.pl
Avatar użytkownika
RysiekK
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 19:39
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Pinhead » niedziela 23 listopada 2008, 10:48

Jeśli będzie jakiś chętny i wykona Pan chociaż jeden egzemplarz to bardzo chętnie pooglądał bym (zapewne nie tylko ja) jego zdjęcia i poczytał opis co z tego wyszło w praktyce. Oby nie było powtórki świętej pamięci Clic'a ( http://clic.republika.pl/foto.htm ) czyli pomysłu który w Polsce nie miał żadnej szansy stać się sukcesem.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

zatem czekajcie dalej

Postprzez RysiekK » niedziela 23 listopada 2008, 13:21

Też bym już chcial zobaczyć. Pozostają 2 wyjścia: czekać na inwestora, nie wiadomo jak długo (mnie osobiscie na ten model się szczególnie nie śpieszy gdyż prawo jazdy mam ), albo rozpoczać budowę bez niego z przedpłaty klienta któremu się spieszyć może. (wszystkim kandydatom na prawko życze miłej "zabawy" )
Ryzyka po względem technicznym praktycznie nie ma gdyz juz jeździ pojazd którego nadwozi zbudowałem z wykorzystaniem podobnej technologii i rozwiazań konstrukcyjnych jak tego miejskiego (w szczególnym wypadku bezprawojazdowego ) który Wam tu reklamuję. nadwozie to jedyny element wymagajacy wykonania - reszta komponentów jest dostępna na rynku.
Co do Clic , aczkolwiek zmierzał we właściwym kierunku to miał kilka wad, przesądzajacych o tym że nie "wypłynął". Główną była nie najprostsza wiec nienajtansza technologia, zbyt "zabawkowa" stylistyka, i niewykorzystanie cześci istniejacych popularnych.
modeli.
...no i nie miał wersji bezprawojazdowej
Avatar użytkownika
RysiekK
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 19:39
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Pinhead » niedziela 23 listopada 2008, 13:49

Wydaje mi się jednak że praktycznie niemożliwe jest wprowadzić do produkcji nowy pojazd nowej marki bez własnej inwestycji i ryzyka. Czyli bez stworzenia w pełni działającej wersji którą można obejrzeć, przetestować i co ważne zareklamować jako gotowy produkt a nie tylko teoretyczną fikcje. Jeśli ktoś ma do wyboru kupić samochód którego nie ma do tego firmy "krzak" lub kupić coś sprawdzonego i już jeżdzącego jak Ligier to wybór wydaje się oczywisty.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez RysiekK » niedziela 23 listopada 2008, 18:52

wybór jest oczywisty, ale z różnym wynikiem, który zależy od tego czy użytkownik wraca się uwagę na:
-bezpieczenstwo,
-wygodę,
-dostępność tanich, czyli popularnych u nas cześci (w samym nadwoziu nic się przeciez nie psuje a to jedyny nowy element )
-koszty eksploatacji ( elektryk jest oszczedniejszy od małej nawet spalinówki )

co do mozliwości uruchomienia produkcji to mój problem, ale jeżeli kogoś (n.p. chętnych do wejścia w ten interes, co jest możliwe - jeszcze ) to interesuje, to nadmienię ze technologia tych nadwozi jest b.prosta tzn nie wymaga tłoczenia ani wyklepywania blach a jedynie cięcie i gięcie
Avatar użytkownika
RysiekK
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 19:39
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Pinhead » niedziela 23 listopada 2008, 21:49

RysiekK napisał(a):wybór jest oczywisty, ale z różnym wynikiem, który zależy od tego czy użytkownik wraca się uwagę na...


Ale jakie to ma znaczenie skoro brakuje punktu odniesienia czyli pojazdu który oferujesz. Nie wiadomo jak dobrze jest wykonany bo nie istnieje. Nie wiadomo jak wygląda kwestia jego bezpieczeństwa bo nie przejdzie homologacji pojazd którego nie ma. Nie wiadomo jaka jest niezawodność tego sprzętu bo nikt go nie sprawdził. I można by tak wymieniać w nieskończoność, nikt nie kupi kota w worku a jak ktoś chce iść po taniości i zbierać zamównienia na sprzedarz czegoś co istnieje tylko w teorii to według mnie podzieli losy Clica. Za to jak ktoś chce mieć auto do użytku bez prawa jazdy to wykłada kase i kupuje od ręki sprawdzonego Ligiera.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez RysiekK » poniedziałek 24 listopada 2008, 02:12

Punktem odniesienia jest istniejący pojazd wykonany podobną technologią. Zmiana wymiarów i proporcji pojazdu nie wpłynie znaczaco na jej odpowiedniość. O bezpieczenstwie, a ściśle o wytrzymałości klatki bezpieczenstwa, twierdzę, ze będzie wieksza bo przecież wiem jakie wymiary (głównie chodzi o przekroje ) w mej konstrukcji mają cześci klatki bezpieczeństwa i mam porównanie do istniejacych konstrukcji ( które , poza tym, na ogół nie mają żeber stabilizujących w słupkach i belkach ).
Homologacja SAMów nie dotyczy - robi się badanie dopuszczajace w stacji okręgowej.
Niezawodność jest znana na podstawie doświadczeń z eksploatacji pojazdu dawcy cześci. Jeżeli chodzi o silnik to będę sugerował klientowi stosowanie tego z firmy LEMCO, który jest dosć często stosowany do przeróbek na elektryczne i doświadczenia (głównie pozytywne ) z eksploatacji też są znane.
Dyskusja rzeczywiscie zaczyna być nieco bez sensu, bo ofertę skierowałem do tych,. którym nie odpowiadają parametry istniejących "bezprawojazdówek", a reszcie życzę przyjemnej nimi jazdy.
Avatar użytkownika
RysiekK
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 19:39
Lokalizacja: Bytom

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości