MORD Tarnów - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Tutaj możesz umieścić informacje i opinie dotyczące danego ośrodka egzaminacyjnego oraz zdać relację z egzaminu.

Moderatorzy: ella, klebek

MORD Tarnów - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Postprzez ella » piątek 16 lutego 2007, 14:33

http://www.mord.tarnow.pl/

W tym wątku umieszczamy
- relacje zdane/oblane - pamiętaj, że mają one służyć również innym zdającym, postaraj się więc umieścić tutaj przede wszystkim istotne informacje (zachęcamy również zwłaszcza osoby, które nie uzyskały pozytywnego wyniku, do dołączenia skanu lub zdjęcia arkusza przebiegu egzaminu, dzięki któremu jednoznacznie będzie widać popełnione błędy i konkretną przyczynę niezaliczenia/przerwania egzaminu)
- informacje dotyczące danego ośrodka (tylko nie takie, że ktoś gdzieś usłyszał albo kolega dowiedział się od kolegi - niech to będą w miarę sprawdzone informacje)
- wszelkie rady i porady z nim związane
- nie podajemy nazwisk egzaminatorów (ustawa o ochronie danych osobowych)
- wszelkie off topy będą przesuwane albo kasowane

Postaraj się, aby ten wątek mógł jak najlepiej służyć innym osobom.

Pojazdy egzaminacyjne:
Kategoria AM - ROMET OGAR 900 RACING
Kategoria A1 - Honda CG 125
Kategoria A2 - Kawasaki ER-6N
Kategoria A - Kawasaki ER-6N
Kategoria B - Suzuki Swift
Kategoria B + E - Renault Trafic + przyczepa Hakhol
Kategoria C - Renault Midlum 220.18/DCL
Kategoria C + E - Renault Midlum 220.18/DCL + przyczepa Gniotpol
Kategoria D - Autosan Lider 1010
Kategoria T - Farmtrac Tractors Europe Escort 335 + przyczepa Pronar
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kopan » niedziela 25 lutego 2007, 22:06

Miejsca źle oznakowane służące egzaminatorom do oblewania egzaminowanych.

1. wysepka na ulicy Żwirki.
Jadąc Żwirki w kierunku Legionów wysepka oznakowana jest znakiem nakaz jazdy z prawej strony znaku (za znakiem), jadąc w stronę przeciwną na wysepce takiego znaku nie ma. Skutek jest taki że ten sam odcinek jezdni (przy wysepce północny) jest dla jadących w kierunku wschodnim dwukierunkowy a dla jadących w kierunku zachodnim jednokierunkowy.
Ulubionym manewrem egzaminatorów przy jeździe w kierunku na zachód jest komenda na skrzyżowaniu w lewo (za wysepką w lewo w ulicę Brodzińskiego)
Cóż pojedziesz zgodnie z przepisami od lewej, oleją cię za jazdę pod prąd (jaki nie mówią)
Pojedziesz od środka (niezgodnie z przepisami) zostaniesz doceniony.
Najlepszym wyjściem jest spytanie egzaminatora jak tu mam jechać.
Zgodnie z przepisami czy tak jak ludzie jeżdżą.
Jeśli odpowie że powinniście wiedzieć to odpowiadacie nie wiem bo tu niejednego oblano za jazdę zgodnie z przepisami a w aktualnej modzie obowiązującej na ten sezon w Word Tarnów zorientowany nie jestem.

Przy tym znaku (po prawej) nie dopuszcza się ruchu dwukierunkowego
Czyli jest jednokierunkowy więc w lewo od lewej krawędzi jezdni.

Tu jest podstawa prawna punkt 4.2.9 http://sipdata-abc.lex.pl/dane/dziennik ... zal1_4.pdf

2. Jadąc ulicą 1-go Maja w kierunku zachodnim skręcamy w lewo w ul. Klikowską.
Zgodnie z oznakowaniem jedziemy jednokierunkową ale drogowcy (po zakręcie) zapomnieli wkopać znaku ostrzegawczego że odcinek po zakręcie nie jest jednokierunkowy tak ze można się natknąć na pojazd jadący z przeciwka.
Gdyby tego pojazdu nie było to przed lewoskrętem w Klikowską należy egzaminatorowi zadać powyższe pytanie (z p.1.)
Gdyby ten pojazd był to należy się głośno i wyraźnie zdziwić co ten pojazd (w jeździe pod prąd) tu robi a później zadać egzaminatorowi powyższe pytanie (z p.1) .

W razie nie udzielenia odpowiedzi dalszy tok postępowania patrz (p.1)

3. Lwowska Jasna Spadzista. (Pierwszy wariant)
Jadąc Lwowską w kierunku na zachód na wysokości Urzędu Skarbowego komenda na skrzyżowaniu w prawo skręcamy (milczenie) jedziemy na wprost a tu radosna twórczość znak zakaz wjazdu po lewej stronie z tabliczką kogo to nie dotyczy.
Pytamy gdzie teraz? odpowiedź powinniście wiedzieć? błąd
Więc nie pytamy lub po pytaniu wjeżdżamy na wprost bo znak po lewej stronie was nie obowiązuje jak egzaminator ma inne zdanie to piszecie odwołanie.
Ten znak oznacza zakaz wjazdu na chodnik i trawnik będący po lewej stronie od tego znaku ale wy przecież po trawnikach i to na egzaminie jeździć nie będziecie.
Jakby jednak egzaminator przy swoim się upierał to zaproponujcie przejażdżkę z ulicy Goslara w prawo w Waryńskiego i niech wam objaśni jak się zachować na tej wysepce.
Można czy nie można ją objechać.

4. Spadzista Jasna Lwowska (drugi wariant)
To samo miejsce wariant tudniejszy.
Tym razem wiozą was z kierunku przeciwnego jedziecie ul. Spadzistą na zachód.
Dojeżdżacie do skrzyżowania w kształcie T a egzaminator milczy więc pytacie a teraz gdzie?? Błąd !!! powinniście wiedzieć.
Jak macie wiedzieć jak ten źle postawiony znak jest niewidoczny bo stoi po lewej i to poprzecznej drogi a po drugie i tak was nie obowiązuje bo wy przepisy znacie.
Zalecany tryb dalszego postępowania jak w p. 3

Linie podwójne ciągłe (w obrębie skrzyżowań)

Zgodnie z instrukcja egzaminowania najechanie na taką linię stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu i skutkuje przerwaniem egzaminu na prawo jazdy.
Wszystko byłoby w porządku gdyby te linie namalowano zgodnie z warunkami przejezdności na skrzyżowaniu.
Ale niestety przy skrzyżowaniach o wlocie wylocie jednokierunkowym nasi super drogowcy przeciągają linię podwójną ciągłą do przedłużenia krawędzi jezdni jednokierunkowej.
Takie przeciągnięcie jest słuszne ale dla skrzyżowania dwukierunkowych wtedy przy lewoskręcie, prawoskręcie mamy wewnętrzny promień toru jazdy równy połowie szerokości jezdni.
Przy tarnowskim malowaniu przy wlocie/wylocie jednokierunkowej ten wewnetrzny promień toru jazdy wynosi zero.
Skutkiem tego nie najechanie na tą źle wymalowaną podwójnie ciągłą linię stwarza rzeczywiste zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu.
Egzaminowany - nauka jazdy jedzie wolniutko na kwadratowo poci się nad nie najechaniem na tę linię musi sobie trafić pomiędzy linię a krawężnik cóż pojazdy nadjeżdżające są na dalszym planie, on ma zdać egzamin on ma być przygotowany do tego egzaminu.

Mnie ciekawi kto i kiedy przeegzaminuje tych drogowych malarzy kubistów artystów .??
Mnie ciekawi czy egzaminatorzy są nieświadomymi czy świadomymi zwolennikami tej kubistycznej twórczości ??

A może to tak ma być bo jak wieść gminna niesie niektórzy z egzaminatorów zajmują się projektowaniem organizacji ruchu a dziesiątki procent egzaminów kończy się na tych skrzyżowaniach wynikiem negatywnym. ???
Ostatnio zmieniony czwartek 01 marca 2007, 09:57 przez kopan, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez marcij » wtorek 27 lutego 2007, 23:50

Wydaje mi sie ze to nie jest miejsce na dyskusje , ale musze sie nie zgodzic z opinia kolegi Kopana , co do punktu 2. Jesli masz tu na mysli ten maly fragment kolo wod-kanu , to ten "zakret" jest normalnym skzyzowaniem (ulicy Pułaskiego i 1-szego maja) , jadac pulaskiego nalezy wlaczyc kierunkowskaz w prawo (mimo ze mamy tam zakaz skretu w lewo) i to skrzyzowanie odwoluje znak o drodze jednokierunkowej i jak najbardziej jestesmy na drodze dwukierunkowej, i w lewo skrecamy od srodka. No chyba ze myslimy o innych miejscach, to wtedy przepraszam za zamet. A wlasna relacje z egzaminu tez tutaj napisze , ale to za jakis czas , musze ja dobrze przygotowac :]
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez kopan » środa 28 lutego 2007, 23:12

To miejsce o którym mówisz to nie to miejsce o którym ja mówię.

Ty mówisz o skrzyżowaniu 3-go maja z Klikowską (jadąc 3-go maja na wschód skręcając w lewo w Klikowską)

Ja mówię o tym miejscu.
http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&q ... 2,0.007231

Po za tym jadąc Puławskiego na północ należy włączyć taki kierunek w jakim kierunku masz jechać.
Tam egzaminator musi Ci powiedzieć w którą stronę jechać bo można w prawo albo w lewo.
Reszta się zgadza z 3-go maja w lewo w Klikowską - od środka.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez pcuryllo » czwartek 05 kwietnia 2007, 23:57

Ja moze opowiem jak to było na kat. C w Tarnowie, bo na B to juz dokladnie nie pamietam

Ja zdawałem w okresie "przejściowym" tzn. wymieniali wlasnie samochod egzaminacyjny ze Star'a 200 na Renault Midlum.

Egzamin teoretyczny zdałem bezblędnie (w końcu chyba cały wieczór przed egzaminem się uczyłem :P)

Egzamin praktyczny zdawałem Star'em 200 z bardzo nie precyzyjnym sprzegłem, tzn. przy wciśniętym sprzęgle jechałem łukiem do tyłu, tak samo kopertę robiłem.
Całe szczęscie, że na mieście jeździłem juz Renault'em.

Moja trasa była następująca:
-> Wyjazd z Mordu ( na skrzyżowaniu w lewo )
-> ul. Jana Pawła do góry pod Carrefour
-> później w dół Koło MPECu, Tamelu
-> kierunek na Mościce
-> poźniej ul. Mościckiego, Szujskiego
-> koło McDrive w prawo
-> następnie koło Świtu i dalej ul. Narutowicza
-> i do Morda

Ruch wtedy był dość spory także 50 min zleciało...[/b]
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Bajtunio » wtorek 23 października 2007, 08:36

Ja zaraz wyjeżdzam zdawac egzamin, jak wroce dam edytke i napisze jak poszło... szkoda ze pogoda deszczowa, bo lini tam nie widac zbyt dobrze :/


nO NIESTEty, na lekcjach uczono mnie aby jezdzic na sprzegle, a tu mi auto gaslo gdy puszczalem sprzegło i niestety oblalem juz egzamin na placu na górce, chociaz za 3 razem dopiero ruszylem do luku ale pozwolił mi, no niestety pojechalem pozniej na miasto z ciekawosci jak to jest i tez oblalem ze 3 bledy :P ciezko bedzie
Bajtunio
 
Posty: 18
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2007, 16:31

Postprzez pcuryllo » czwartek 22 listopada 2007, 20:55

kat. C+E zaliczona za pierwszym

...na na tą kategorie to w sumie nie mozna wiele powiedzieć, w Tarnowie jest mało ulic o dop. tonażu, także na egzaminie można przejechać praktycznie przez wszystkie.

Jesli chodzi o plac, to wszystko w/g struktury egzaminu, nic szczegolnego.
- rozsprzeganie i sprzeganie przyczepy do Stara
- wylosowany przeze mnie zestaw: parkowanie prostopadłe przodem, ruszanie na wzniesieniu

PS. Pozdrowienia dla p. F. 8)
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez kopan » środa 06 lutego 2008, 19:15

Egzaminatorzy przestali jeździć w te źle oznakowane miejsca a i część z tych źle oznakowanych miejsc zniknęła (poprawiono oznakowanie)

ALE kombinować w celu podniesienia niezdawolności to ono nie przestali.

Kombinacja nr 1.
Otóż na egzaminie możesz usłyszeć hasło zawracamy i masz wiedzieć o co egzaminatorowi idzie.
Instrukcja egzaminowania mówi że miejsce do zawracania wyznacza egzaminator ale nie w Tarnowie choć takiego podpunktu w instrukcji nie ma.
Szczyt bezczelności w wykonaniu egzaminatora to danie takiego „hasła „ tuż przed ostatnią możliwością takiego zawrócenia, bo droga wąska a dalej nakaz skrętu i jednokierunkowa.
Nie zawróciłeś egzaminator cię obleje.
Czyli państwo w państwie najważniejsza jest wysoka niezdawalność.

Kombianacja nr 2.
Część praktyczna egzaminu w ruchu po drogach publicznych.
Egzaminator Cię instruuje że jeśli nic nie mówi to przez skrzyżowania masz przejeżdżać na wprost lub zgodnie z przepisami.
Jakie zgodnie z przepisami czy niezgodnie to można, o co tu idzie ???
Otóż jedziesz a przed tobą przykładowo przed skrzyżowaniem nakaz jazdy w prawo lub w lewo, więc się pytasz jak teraz pojedziemy, milczenie, głupiejesz, pytasz ponownie, dalej milczenie, zatrzymujesz się.
Więc nie zdałeś ponieważ jesteś głupi i nie wiesz że Ty jesteś sponsorem Mord o Tarnów i regularne wpłaty temuż Mordowi się należą.
A Ty nie chcesz się z umowy sponsorskiej wywiązywać i do tego jeszcze głupkowate pytania zadajesz.

Ponoć w instrukcji egzaminowania napisano że trasę egzaminacyjną wyznacza egzaminator, o udziale egzaminowanego w wytyczaniu tej trasy jakoś punktu nie znalazłem.
Tak do końca to nie przegrzebałem tej instrukcji być może jest tam odnośnik że zasada wyznaczania trasy egzaminacyjnej może się odbywać z udziałem egzaminowanego.
Lub zapis nie dotyczy Mord o Tarnów.
Lub jak w instrukcji jazdy wydanej przez egzaminatora jest lub a jest lub, więc możesz sobie, oczywiście jak milczy jechać na wprost lub zgodnie z przepisami w prawo oczywiście jak można, lub w lewo oczywiście jak można zgodnie z przepisami, jak milczy to skręcaj gdzie można i wywieź egzaminatora w maliny lub kapustę.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Zapisy

Postprzez zdający » środa 06 sierpnia 2008, 17:58

No wiec ,pojechałam sie zapisac do tarnowskiego mordu z myślą ze bede czekać 2-3 h bede musiala zajmowac kolejki ,dogadywac sie z innymi stojacymi...a tu wchodze ide sobie do kasy wypelniam wplacam i z kwitkiem do okienka obok... i wszytsko trwało ok 20 minut!!!!
wyszłam pozytywnie zaskoczona-egzamin za równe 3 tyg...

a teraz szukam kogoś na dodatkowe godzinki Clio..pomocy..
zdający
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 06 sierpnia 2008, 08:00

Postprzez zdający » poniedziałek 25 sierpnia 2008, 21:54

No dzis oblany niestety kolejny za 3 tyg.egzaminator <&%#$@> miły,neistety JA zawaliłam...atmosfera super(tu podziekowania dla agi michala i łukiego)...
zdający
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 06 sierpnia 2008, 08:00

Postprzez zdający » środa 17 września 2008, 07:33

wczoraj po raz drugi misto...termin na 10tego...pazdziernika...ale sadze ze juz za 3 razem sie uda.miasto banalne....na rondzie szukalam 2 pasow a tu taakie waziutkie ze banalem jest zawrocenie na nim...polegalm na jednokierunkowej
zdający
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 06 sierpnia 2008, 08:00

Postprzez jarmal » środa 05 listopada 2008, 17:16

Jestem świeżo po egzaminie i chciałbym podzielić się z forumowiczami relacją.

Teoria o 10.30. Zaczyna się kilka minut wcześniej bo wszyscy już są na sali. Przed testem prowadzący wyjaśnia zasady oraz przeprowadza krótki kurs obsługi programu. Następnie odpowiadamy już na normalnie. Część zdających siedzi na środku sali i czeka na swoją kolejkę gdyż sala komputerowa ma za mało stanowisk. W przypadku wątpliwości co do technicznych aspektów obsługi konsoli i programu prowadzący pomaga w trakcie egzaminu.
Niezdanie egzaminu teoretycznego właściwie nie mogłem sobie wyobrazić i zgodnie z oczekiwaniami uzyskałem wynik 0 błędów. Zdanie teorii trochę podbudowuje moralnie i łagodzi stres przed clou programu.

Level 1 completed

Czekając na drugą część egzaminu lepiej wyjść na zewnątrz ośrodka bo w środku jest bardzo duszno. Niektóre czekające osoby dostają wręcz nerwicy, lepiej ich unikać bo atmosfera może się udzielić. Przed egzaminem praktycznym zjadam snickersa i wypijam red bulla celem poniesienia poziomu koncentracji. Nazwiska zdających są wywoływane przez megafon.

Placyk ok 11.15.

Egzaminator Pan Wiktor, starszy z siwą bródką. Pierwsze wrażenie nieprzyjemne. Sprawdzenie płynów polega na pokazaniu palcem gdzie co jest. Następnie na włączonym silniku padają polecenia zapalania kolejno wszystkich świateł. Pyta jak sprawdzić światło stopu i biegu wstecznego poczym każe wcisnąć hamulec i wrzucić wsteczny a sam sprawdza czy żarówki się świecą. Po zapaleniu wszystkich świateł dostaje polecenie pokazania gdzie są poszczególne światła. Bułka z masłem.

Level 2 completed

Dostaje polecenie przejazdu na łuk. Odstawiony zostaje pachołek, jadę. Nawierzchnia placu manewrowego jest w bardzo dobrym stanie i zupełnie pozioma nie ma więc niespodzianek ze staczaniem się samochodu, tudzież gaśnięciu auta przy ruszaniu z dziury. Wszystko przebiega sprawnie. Potem górka. Górka jest niepozorna, właściwie kto uczył się w Tarnowie musiał pokonywać gorsze wzniesienia. Na górce jest namalowana podwójna ciągła więc trzeba pamiętać żeby wjechać na prawy pas. Tu też bez niespodzianek.

Level 3 completed

Jedziemy na miasto. Na rondzie jedziemy w lewo w Okrężną. Potem długo prosto i skręcamy koło sądu w lewo. Trochę się niepokoje bo nigdy na kursie tędy nie jeździłem. Przejeżdżamy przez tory, potem wjazd w strefę ograniczenia prędkości do 30 (chyba ul. Tuwima). Otrzymuje polecenie zawracania z wykorzystaniem infrastruktury. Popełniam błąd. Po cofnięciu w drogę poprzeczną ubzdurałem sobie, że wykonując zawracanie muszę ustąpić wszystkim pierwszeństwa. Z lewej nadjechała L-ka, ona stoi, ja również. Szybko jednak ruszyłem i nie zostało to odnotowane jako błąd. Wracamy do centrum. Ruszam na stopie, z prawej dojeżdża Polonez. Wymuszenia pierwszeństwa w żadnym wypadku nie było ale upierdliwy egzaminator mógłby się przyczepić. Mój okazuje się być w porządku. Wracamy ul. Dąbrowskiego do centrum. Trochę kluczymy w okolicach Klasztornej. Widoczność bardzo utrudniają źle zaparkowane auta. Dojeżdżamy do Słonecznej, chyba Starodąbrowską. Zawracanie na "zawijce" na Słonecznej. Wjeżdżamy w strefę zamieszkania przy ul. Bitwy o Wał Pomorski. Tutaj parkowanie prostopadłe przodem. No i lipa manewr nie może być zaliczony gdyż stoją za daleko auta po lewej. No niby racja, ładnie to nie wygląda ale linii do parkowania nie było i zastanawiam się nad słusznością niezaliczenia manewru. Nie wszczynam jednak bójki i przystępuję do drugiej próby trochę dalej. Tym razem zatrzymuje się za blisko auta z prawej. Tutaj już dyskusji nie ma bo egzaminator nie otworzy drzwi do końca. Ze smutkiem stwierdzam że wynik egzaminu jest już znany ale egzaminator mówi "przypominam panu o możliwości zrobienia korekty". No to kamień z serca. Poprawka i manewr zaliczony. Starodąbrowską dojeżdżam do Słonecznej i przy ruszaniu gaśnie mi silnik. Jeszcze jedziemy do "strefy 30" w okolicy ulic Legionów i Piłsudskiego. Potem powrót do ośrodka Słoneczną. Ostateczny wynik egzaminu - :? :shock: :) :D :lol: zdane.

Ufff. Level 4 completed

Jestem mile zaskoczony przebiegiem egzaminu. Trasa banalna, żadnych niespodzianek, żadnych pułapek, żadnych złośliwości egzaminatora, ruch na drodze umiarkowany. Czegóż chcieć więcej? Egzaminator okazał się wyrozumiały i absolutnie niestresogenny. Bardzo jestem mu wdzięczny o przypomnieniu możliwości zrobienia korekty przy parkowaniu. Teraz tylko czekam na odbiór prawka.
Avatar użytkownika
jarmal
 
Posty: 163
Dołączył(a): piątek 01 sierpnia 2008, 09:25
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

Postprzez rafii » poniedziałek 17 listopada 2008, 16:48

Witam! Zdałem dziś w MORD Tarnów, egzamin łączony - teoria + praktyka. Testy na spokojnie 18/0 czyli bezbłędnie, potem pierwsza czwórka za kolejnością z listy na plac, w tym ja.

Placyk - najpierw przygotowanie do jazdy, potem pokrywa silnika do góry i płyny, potem włączenie świateł mijania, drogowych, przeciwmgłowych i reszty - sprawdzenie czy świecą. Potem w prawo na łuk - także bez problemowo. Na sam koniec górka - osoby z tarnowa wiedzą ze na ulicach naszego miasta są dużo wieksze wzniesienia, ta w Mord-zie to formalność. Potem miasto.

Miasto - z mordu w lewo, potem cały czas prosto, potem w prawo na Jana Pawła, parkowanie przodem prostopadłe na os, zielonym, zawracanie na rondzie regana, potem słoneczna, okolice frazesa, potem zawracanie z użyciem biegu wstecznego na piłsudskiego, potem jednokierunkowe w tej strefie 30km/h, potem prosto do Mordu.

Wynik? "Dziękuję bardzo. Wynik pozytywny. Szerokiej drogi!"
Egzaminator w porządku, miły, rzeczowy - bez zastrzeżeń.

Ruch w okolicach 11-12 bardzo mały, (egz o 10:30), polecam tą porę zdawania na prawko :)

Obeszło się bez słynnego batonika :P W czasie drogi do Mordu muza:) ("Thirteen Senses - Into The Fire" :) ).

Rady dla zdających w trn? Przede wszystkim na luzie, kulturalnie, na mieście zdecydowanie, ale bez szaleństw, pokaż że umiesz jeździć, staraj się przewidywać co sie stanie na drodze. Tarnów jest "prostym" miastem, jeśli tak można powiedzieć, nie ma jakichś pułapek. Dla przypomnienia świateł, w ramach czekania na praktyczny, można looknąć na film wyświetlany na panelu LCD w MORD-zie, na lewo od wejścia :twisted:

Teraz tylko czekać na plastik:) Teraz zastanawiam się nad kat. C i C+E:)

Powodzenia dla zdających:) Do zobaczenia na drodze :)

Pozdrawiam!

rafii
07.07.2008 16:00 - rozpoczęcie kursu PJ na kat. B w OSK PKS Tarnów
17.11.2008. 10:30 - Teoria 18/0, praktyka - Wynik pozytywny :)
28.11.2008 - już jeżdżę bez [L]-ki :)
W trakcie B+E :)
rafii
 
Posty: 21
Dołączył(a): poniedziałek 23 czerwca 2008, 13:45
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Asiusiaaa » poniedziałek 26 stycznia 2009, 21:21

ja zdałam dziś w Tarnowie :)
trafił mi się bardzo sympatyczny egzaminator z auta nr 9, był naprawdę bardzo miły i próbował mnie lekko odstresować.
Wiadomo teraz w Tarnowie jest dużo utrudnień ruchu spowodowanych pracami drogowymi, objazdami itd.
Ale trasy ogólnie nie są trudne.
Przede wszystkim trzeba podejść do egzaminu minimalnie się stresując i nie załamywać się :)

Egzaminami jeździ się bardzo dobrze, samochody nie są zniszczone, sprzęgło i biegi lekko "chodzą", nie "wyje". Sama przyjemność.

Ktoś wspomniał aby wyjść na zewnątrz bo ludzie.
Fakt.. większość osób za bardzo się denerwuje i zaraża tym innych co dodatkowo wywołuje negatywne emocje.

O egzaminatorach mówi się różne rzeczy, większość złych opinii jest stworzona przez "kierowców" którzy u nich nie zdali.


Przede wszystkim trzeba dobrze patrzeć na znaki.. bo tych w Tarnowie czasami jest za dużo, jeden na drugim i łatwo coś przeoczyć.

Życzę wszystkim powodzenia i szerokiej drogi na egzaminie :)
Asiusiaaa
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 26 stycznia 2009, 21:10
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Luiza » czwartek 26 lutego 2009, 14:01

Witam :)

I ja zdawałam w Tarnowie, mimo, że jestem z Krakowa. Zdecydowałam sie na Tarnów ze względu na krótszy czas oczekiwania na egzamin. # razy wykupiłam jazdy po Tarnowie. ! raz to była porażka, nie miałam rozeznania w której szkole wykupić jazdy i to był koszmarek jakiś. Kolejne dwie jazdy miałam ze szkoły, która jest w okolicach Tarnowa, instruktor był super.

Ale do rzeczy
Egzamin zdawałam 22 stycznia, o godzinie 12 miałam teorię, o 13 rozpoczął się egzamin praktyczny. Jakoś o 13.20 wyjechałam z placu, autem nr 6 - egzaminator to młody człowiek, milczący, Żadnych zbednych słów, same konkrety i pełna kultura.. Ponieważ nie znam zupełnie Tarnowa nie napiszę trasy, którą jechałam. W każdym razie nie była jakaś okropnie trudna. Tak jak napisała poprzedniczka trzeba uważać na znaki. Jest czerwono i niebiesko od nich :) Kilka minut po 14 wróciłam do Mordu i usłyszałam formułkę, że egzamin zdany z wynikiem pozytywnym :)

Pozdrawiam wszystkich zdajacych w Tarnowie :)
Luiza
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 02 lutego 2009, 22:16

Następna strona

Powrót do Ośrodki egzaminowania kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości