przez piotrpaz » sobota 27 października 2007, 19:06
przez assik » sobota 27 października 2007, 19:53
przez barbra » sobota 27 października 2007, 22:47
piotrpaz napisał(a): Czy każdy ma predyspozycje być kierowcą? Nie wiem czy wogóle się do tego nadaję?
przez BOReK » sobota 27 października 2007, 22:50
przez barbra » sobota 27 października 2007, 23:07
BOReK napisał(a):..
Jeśli nie masz większych szans, to na cholerę ci w ogóle jazdy? A jeśli możesz z powodzeniem być kierowcą, to czemu go słuchasz?
No jazdy dodatkowe właśnie po to by poczuł się kierowcą....,bo nie każdemu wystarcza kurs podstawowy.Podejdź do egzaminu i jeśli pójdzie ci tragicznie, to wtedy myśl o zakończeniu kariery albo bonusowych godzinach.
przez KUBA_1 » niedziela 28 października 2007, 11:04
przez BOReK » niedziela 28 października 2007, 12:26
przez ella » niedziela 28 października 2007, 12:59
przez fibi » niedziela 28 października 2007, 19:55
BOReK napisał(a):Z drugiej strony instruktor mówi ci, że się nie nadajesz. A co TY o tym sądzisz.
Podejdź do egzaminu i jeśli pójdzie ci tragicznie, to wtedy myśl o zakończeniu kariery albo bonusowych godzinach
przez Flisak » niedziela 28 października 2007, 20:50
ella napisał(a): Najgorzej z tymi co się boją i robą prawko na siłę i wcale go nie chcą. No ale rodzice kazali albo wstyd przed kolegami go nie mieć. Prawda jest taka, że nie każdy je musi mieć. Bez tego też się zyje.
przez barbra » poniedziałek 29 października 2007, 15:06
quote="ella"]Każdy może zostać kierowcą jeżeli tylko tego bardzo chce. Tylko jednemu wystarczy 30 godzin do nauki a drugiemu i 100 za mało. Co nie znaczy, że ten po 100 godzinach będzie gorszy od tego po 30.
przez Scully » wtorek 30 października 2007, 19:52
przez adalberthus » czwartek 01 listopada 2007, 05:34
przez Patsy » czwartek 01 listopada 2007, 11:57
przez tom9 » czwartek 01 listopada 2007, 12:42