PORD Gdynia - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Tutaj możesz umieścić informacje i opinie dotyczące danego ośrodka egzaminacyjnego oraz zdać relację z egzaminu.

Moderatorzy: ella, klebek

PORD Gdynia - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Postprzez ella » sobota 17 lutego 2007, 16:26

http://www.pord.pl/

W tym wątku umieszczamy
- relacje zdane/oblane - pamiętaj, że mają one służyć również innym zdającym, postaraj się więc umieścić tutaj przede wszystkim istotne informacje (zachęcamy również zwłaszcza osoby, które nie uzyskały pozytywnego wyniku, do dołączenia skanu lub zdjęcia arkusza przebiegu egzaminu, dzięki któremu jednoznacznie będzie widać popełnione błędy i konkretną przyczynę niezaliczenia/przerwania egzaminu)
- informacje dotyczące danego ośrodka (tylko nie takie, że ktoś gdzieś usłyszał albo kolega dowiedział się od kolegi - niech to będą w miarę sprawdzone informacje)
- wszelkie rady i porady z nim związane
- nie podajemy nazwisk egzaminatorów (ustawa o ochronie danych osobowych)
- wszelkie off topy będą przesuwane albo kasowane

Postaraj się, aby ten wątek mógł jak najlepiej służyć innym osobom.

Pojazdy egzaminacyjne:
Kategoria B - Fiat Grande Punto
Kategoria B + E - Fiat Ducato + przyczepa
Kategoria C - Star 12.185 plandeka
Kategoria C + E - Star 12.185 plandeka, Star 1142 + przyczepa tandem
Kategoria D - Mercedes 0303
Kategoria T - Zetor + przyczepa dwuosiowa
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez nita34 » poniedziałek 19 lutego 2007, 13:54

:oops: OBLANE PO RAZ DRUGI , tym razem plac idealnie,rękaw i górka na plus, wyjechałam na miasto ,ok,ale zaraz potem musiałam wykonać manewr na bocznej ,wąskiej ulicy ,ślepej, manewr zawracania niestety Pan był bardzo miły,ale ja jeszcze muszę to przećwiczyć, pozdrawiam Pana egzaminatora J . Ch. ........najgorsze to to ze jestem w 7 mc ciąży,a następny termin mam na 13 kwietnia na 8.00 rano, a dziś mamy dopiero 19 luty........mam nadzieję ze do tego czasu nie urodze przedwcześnie albo w samochodzie......czasem tracę już siły.....Pozdrawiam
nita34
Avatar użytkownika
nita34
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela 07 stycznia 2007, 13:39
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez michał82gdy » poniedziałek 19 lutego 2007, 14:19

w koncu sie udalo i zdalem prawko teraz czekam na plastik od pwpw :D.......


a wiec bylo to tak.....

kurs zrobilem w okresie sierpień - grudzień 2003 w najgorszej szkole LWD !!!czyli dawno,pierwszy egzam mialem na paczatku roku 2004 polalem na testach (ale obciach :P)....no i nastapila przerwa.....i tak minelo z 2 lata az wkoncu postanowilem wziasc sie do roboty i zdac te prawko :),najpierw wykupilem sobie 10 godzin w innej szkole u takiego Pana Jozefa G.( nazwy niepamietam) super uczy dodam jeszcze,w końcu sie zapisałem na drugi egzamin no i tym razem testy zdalem ale za to na miescie mnie Pan egzaminator oblal za niewlaczenie kierunkowskaza przy manewrze zawracanie z uzyciem bramy wjazdowej......potem dlugo czekalem i wkoncu wyznaczono mi date kolejnego podejscia na 10 luty 2007, tym razem staralem sie niemyslec ze prawko jest najwazniejsze i poprostu mowilem sobie jak zdam bedzie fajnie a jak niezdam tez bedzie fajnie :D,tym razem niewykupilem sobie zadnej godzinki przed egzaminem i poszedlem na zywiol.

Sobota 10 luty 2007 godzina 8:00
gosciu omowil przebieg egzaminu praktycznego a w zasadzie sie spytal czy sa jakies pytanie a ze niebylo to odrazu wszyscy zeszli na dol.Potem troche czekania i nastapila godzina 9:15 i ku mojemu zaskoczeniu wzywa mnie... Pani egzaminator...hmmmm se mysle moze bedzie dobrze....no i bylo :).....male problemiki ze swiatelkami plac bezblednie....na miescie luzik chyba raz mi zgasl ale niepamietam robilem wszytko automatycznie....trasa chyba prosta ale niewiem :
z pordu w lewo i zawrocic na krzyzowce. potem wyjazd z ulubionego skrzyzowania....w prawo na wendy i na koncu maly parking i tam parkowanie przodem....potem wyjazd na jana z kolna przeciecie 2 pasow i w lewo na 3 maja tam na sama gore i w prawo na 10 lutego potem na morska pod wiaduktem , na pierwszej krzyzowce zawrocilem i slaska prosto na rozowa :D i tam pierwsze rondo przy stacji benzynowej sanipor na lozycka i zachwile drugie rondo kierunek szczecin hel :) krzyowka w lewo na al. zwyciestwa, przy urzedzie w lewo i w prawo na swiatlach, pozniej prosto caly czas i wymusilem przy batorym skret w prawo bo chciala jechac prosto ale zapozno chcialem zmienic pas ruchu i skrecilem w prawo na 10 lutego i tam w lewo na swietojanska i prosto do osrodka....i wtedy najgorsze nerwy....najpierw wymienila mi Pani moje bledy poczym mowi....zaliczam Panu ten egzamin,prosze jezdzic ostroznie....babeczka bardzo mila i bardzo wyrozumiala...

teraz czekam juz tydzien na plastik i do czekac sie niemoge...

powodzenia dla tych co maja jeszcze egzamin przed soba i niech drzewa dla wszytkich beda gumowe :)

prawko odebrane 20.02.2007
michał82gdy
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 19 lutego 2007, 13:45
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez nita34 » piątek 09 marca 2007, 11:42

:jupi: Nareszcie zdany!!! Dnia 5 marca 2007 godz.15.30 PORD Gdynia ul.Węglowa. Kurs rozpoczęłam 13 lipca 2006 (teoria) , natomiast jazdy (30 godz.) we wrześniu 2006, pierwsz termin miałam 18 grudnia 2006 (gdzie zaliczyłam tylko teorię, ponieważ praktyczny wsiadłam i wysiadłam,bo miałam okulary na nosie ,a lek.nie wpisał,że noszę).Zmieniłam instruktora na instruktor i dzięki Pani Marzenie Szopny doszlifowałam to czego nie nauczył mnie instruktror:) Kolejny termin Praktycznego był 8 stycznia 2007, gdzie oblałam PLAC-rękaw. Kolejny termin 19 luty 2007: Plac idealnie (rękaw doszlifowany,bo górka to luzik), ale oblane na MIEŚCIE- zawracanie na tyłach PORD w tej ślepej, postanowienie doszlifować ten manewr. Kolejny termin 13 kwietnia 2007 - ALE ZADZWONILI I DOSTAŁAM SZYBCIEJ - Czyli 5 MARCA 2007 godz. 15.30- PRAKTYCZNIE TRZECIE PODEJŚCIE .........PLAC (+) idealnie, MIASTO (+).....idealnie wg mnie i Pana egzaminatora ( bardzo miłego, pierwszy raz go widziałm i podejrzewam,że z Gdańska?)...........A TO MOJA TRASA EGZAMINU - na prośbę kolegów z Forum:) :arrow: Wyjazd z PORD w Prawo na ul.Wendy, :arrow: potem ul.Jana z Kolna, koło hali nawet luz jak na tą godzinę, potem Ul.Wiśniewskiego :arrow: następnie w prawo w Ul. Czechosłowacką do końca jak jest pętla "trajtków" i tam ZAWRACANIE i dalej ulicą Rotterdamską i długo ul. Polską (tam gdzie te wszystkie magazyny Posti,i inne) z tamtąd ul. Chrzanowskiego w lewo na wiadukt i z wiaduktu- w lewo w ul. Św Piotra i dalej Ul.Żeromskiego pod Gemini na parking- PARKOWANIE PROSTOPADŁE PRZODEM , z parkingu wyjazd w prawo ul.Żeromskiego i w lewo ul.Św.Wojciecha i ul. Portowądo PORD na Węglową i zaparkowałam tyłem między dwoma Punciakami, bo było już ich sporo na placu i KONIEC GRATULACJE itp itd...... :rotfl2: POZDRAWIAM WSZYSTKICH ZDAJĄCYCH I POWODZENIA!!!!!
nita34
Avatar użytkownika
nita34
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela 07 stycznia 2007, 13:39
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Wersik » sobota 10 marca 2007, 23:27

Moja trasa wyglądała tak:
Z ośrodka na węglowej w lewo, na następnym skrzyżowaniu z zakazem ruchu w jedną z ulic w lewo na długą ślepą uliczkę - tam miałem zawracanie z wykorzystaniem bramy wjazdowej. Następnie węglową prosto przez to chore skrzyżowanie i zaraz za nim w lewo. Pokręciliśmy się po tych uliczkach w pobliżu ul Waszyngtona i wyjechaliśmy na skwerze koło tego dużego pomnika. Przejechaliśmy koło teatru muzycznego i do góry na kamienną górę. Potem prosto przez skrzyżowanie z wysepką. Wyjechaliśmy na drodze prowadzącej z urzędu miasta na bulwar (na takim dość dużym placu gdzie jest pętla autobusowa) i potem w lewo na bulwar. Tam parkowanie prostopadłe i z powrotem w kierunku urzędu miasta na węzeł Franciszki Cegielskiej. Potem w lewo do Geanta, tam 3 ronda i znalazłem się w redłowie koło SKM'ki. Następnie prosto przez skrzyżowanie gdzie pojechałem na Legionów i wzdłuż legionów w stronę centrum. Wyjechałem na (Al. Piłsudskiego? (Tam gdzie ta pętla autobusowa)). Przed urzędem skręciliśmy w ulicę Bema (koło teatru miejskiego), tam prosto i według nakazu skrętu w lewo na świętojańską i prosto z powrotem do ośrodka Tak to wyglądało.
Początek kursu : 09.09.2006
Koniec kursu : 17.12.2006
Egzamin 06.02.2007
teoria 100%
plac 100%
miasto +
Za pierwszym razem :->
Obrazek

http://www.doradca-zawodowy.pl/
Avatar użytkownika
Wersik
 
Posty: 17
Dołączył(a): czwartek 11 stycznia 2007, 23:04

Postprzez nokeyb » sobota 28 kwietnia 2007, 00:01

Relacja z egzaminu.

Trasa:
Z ośrodka w prawo, czyli w Węglową potem w lewo w św. Wojciecha, druga na prawo czyli Waszyngtona, trzecia na lewo czyli w skwer Kościuszki. Tutaj parkowaniu równoległe. Zawracanie na Skwerze, kawałek prosto i zawracanie na skrzyżowaniu Skweru ze Stefana Żeromskiego. Pierwsza na prawo- K. O. Borehardla, potem za teatrem na prawo i wg. nakazu w prawo, czyli ulicą Mickiewicza, na skrzyżowaniu na ulicę Kochanowskiego i na Legionów, gdzie wymusiłem pierwszeństwo na skrzyżowaniu z Krasickiego.

Wynik negatywny był z pewnością moją winą. Duży miał w tym udział jednak egzaminator, który pomimo że jechaliśmy wąskimi ulicami na których pełno przechodniów i zaparkowanych samochodów, wciąż zmuszał mnie do przyspieszania. Już na trzecim skrzyżowaniu dowiedziałem się że mógłby mnie oblać za dynamikę jazdy: "ale jedziemy dalej" - powiedział. Był natarczywy i dość głośny. Gdy wjeżdżając na drogę poprzeczną, ustąpiłem pierwszeństwa pieszym, egzaminator uznał że zmusiłem pieszych do złamania przepisu. Ciągłe poganianie i krytyka sprawiła że egzaminator dopiął swego- zniszczył mnie psychicznie, co wpłynęło na to że wymusiłem pierwszeństwo. Wymuszenie polegało na to że zbyt późno na skrzyżowaniu zatrzymałem pojazd, co przestraszyło kierowcę który miał pierwszeństwo i się zatrzymał.

Nie będę się usprawiedliwiał, oblałem przez własny błąd. To był mój pierwszy egzamin i mam nadzieję że nauczy mnie bardziej samodzielnego myślenia a nie zwracania uwagi na krytykę przemądrzałego dziada siedzącego obok.

P.S. Przy pisaniu relacji posługiwałem się mapą gdyni:
http://wikimapia.org/#y=54525546&x=1854 ... 7&l=28&m=h

Polecam ją przy śledzeniu tras egzaminacyjnych.


*****


Aktualnie kolejki w PORD to 53 dni, stale rośnie.

W miesiącu kwiecień kolejki były skrócone o ponad połowę ponieważ wyjątkowo dodano kilka dodatkowych terminów w ciągu dnia. Teraz wszystko wróciło do normy sprzed kwietnia.
Avatar użytkownika
nokeyb
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 23 stycznia 2007, 16:12

Postprzez wO_OjTaS » sobota 12 maja 2007, 20:02

Termin Egzaminu

9.05.2007 godz. 12.10

Wynik egzaminu - POZYTYWNY

Jako ze 2 miesiace wczesniej za 1 razem oblalem teorie (3 bledy :), musialem przysta[ic do tej czesci raz jeszcze.
Na sali polegly 2 osoby, zaskoczyla mnie jednie reakcja egzaminatora na glucho-niemego chlopaka, ktory zdawal razem ze mna ( wiecej kompetencji Panowie !) .

Teoria zliczona z 1 bledem, potem czekanie na dole na swoja kolej, w miedzyczasie poinformowano nas o przebiegu egzaminu praktycznego. Robil to Pan, ktory chyba wyjatkowo wyzywa sie na innych w swojej pracy, jak dla mnie kandydat na wylot z pracy, z takim podejsciem wszyscy mieli ochote mu cos powiedziec.

Wyszedlem na plac jako przedostatni z grupy, sprawdzilem swiatelka, plyny i ruszylem na plac. Zadania wykonalem bezblednie i wyjechalismy z osrodka.
Z Weglowej skrecilismy w prawo na Wendy, na nastepnym skrzyzowaniu kazano mi skrecic w lewo w 3maja, wiec czekalo mnie przeciecie pasow ruchu - udalo sie. Z 3maja skrecilismy w prawo na 10 lutego. Potem pod wiaduktem na Slaska, po jakims czasie w prawo w Nowogrodzka i potem w lewo w Warszawska. Potem znow na Slaska i caly czas prosto, przejechalismy jedno Rondo, dalej prosto i zjazd na Droge Gdanska. Minelismy nowo-budowana hale, kolejne rondo i dojechalismy az do Luzyckiej, tutaj czekalo mnie parkowanie prostopadle przodem, popelnilem pierwszy blad gdyz pol metra przed kraweznikiem auto mi zgaslo i z nerwow nie bylem za dobrze ustawiony przy parkowaniu, jednak egzaminator milczal wiec wyjechalem tylem i kierowalem sie na kolejne rondo, z ktorego wyjechalem na Stryjska. Na skrzyzowaniu z Al. Zwyciestwa pojechalismy prosto na Legionow i nastepnie skrecilismy w prawo (tez na Legionow), ominalem autobus na przystanku i pare zaparkownaych pojazdow i skrecilismy ostro w prawo na ulice Powstania Styczniowego. Potem prosto na Al. Zwyciestwa. Potem caly czas prosto na Swietojanska, po drode minalem pare przeszkod w postaci ograniczen predkosci. Potem w lewo na Pilsudskiego i prawo na Wladyslawa IV. Znow prosto, jadac w mini korku i zmieniajac pas by nie wymusic skretu w prawo. Potem na Wendy i na skrzyzowaniu w lewo na weglowa. Myslalem ze to juz koniec w koncu minela prawie godzina, ale egzaminator kazal skrecic w ta slepa uliczke za osrodkiem gdzie czekalo mnie zawracanie z uzyciem bramy i zatrzymanie sie przed ukrytym za krzakami znakiem STOP. Wjechalismy znow na weglowa i do osrodka gdzie kazano zaparkowac mi prostopadle tylem. Udalo sie :] Instruktor poinformowal mnie o pozytywnym wyniku egzaminu i kazal zglosic sie po prawko za 3 tygodnie. Wyszedlem i wrocilem do pracy z hollywoodzkim usmiechem na twarzy :D

Trafilem na uczciwego egzaminatora, ktory odzywal sie do mnie tylko by informowac mnie o kierunku jazdy i przekazac wynik egzaminu. Dziekuje bardzo temu Panu, zwlaszcza ze trasa byla wyjatkowo latwa i nie wiem jak by mi poszlo gdybym pojechal gdzie indziej :]

Pozdrawiam wszystkich ktorzy zdawali razem ze mna. A niektorym egzaminatorom zycze wiecej radosci z zycia i prosze by niewyzywali sie na zestresowanych zdajacych.
wO_OjTaS
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 12 maja 2007, 19:37

Postprzez dialer » środa 30 maja 2007, 20:08

Niestety wynik negatywny.
Plac zaliczony, ale poległem na mieście po około 10min jazdy. Egzaminator już mi wytykał rękaw, że robie na pamięć i wyglądał na wkurzonego. Na mieście ciągle mi wytykał błędy, co do których miałbym wątpliwości. W końcu tak mnie zakręcił, że wymusiłem pierwszeństwo :?
Moją uwagę przykuło to, że egzaminator po przesiadce wracał do PORDu jak połamany. Wyprzedzał na trzeciego, nawet mu zgasł na skrzyżowaniu i mówił, że inni nie umieją jeździć :roll:
Podsumowując mam nadzieje, że trafie na kogoś bardziej uprzejmego następnym razem. Jutro zapisuje sie na kolejny egzam i może jeszcze zdążę przed przeniesieniem PORDu na Grabówek....
dialer
 
Posty: 57
Dołączył(a): środa 18 kwietnia 2007, 21:09

Postprzez nokeyb » sobota 23 czerwca 2007, 19:51

Egzamin 19 czerwca 2007 zakończony wynikiem pozytywnym. Podejście 4.

Ku mojemu zdziwieniu egzaminator okazał się Panią. Nie byłem niemile zaskoczony- przeciwnie. Była dość skrupulatna i wymagająca ale też wyrozumiała. Sprawdzanie stanu poziomu olejów i płynów, potem sprawdzanie świateł- łącznie ze wskazaniem kontrolek w aucie wraz z powiedzeniem gdzie konkretnie światła się znajdują- bez wysiadania z auta (co mnie zaskoczyło).

Manewry na placu bezbłędnie. Wyjazd z ośrodka na lewo- na Węglowej zawracanie z wykorzystaniem bramy. Dokladnej trasy nie pamiętam ale generalnie Skwer Kościuszki, koło Teatru Muzycznego na Kamienną Górę. Tam bardzo dużo jeżdżenia, większość egzaminu tam jeździłem. Następnie zjazd w okolice bulwaru- tam niezaliczone parkowanie prostopadłe. Potem jechaliśmy w kierunku Centrum przez Kamienną, przez Świętojańską, potem pierwszy zjazd na Władysława IV i polecenie jazdy tą drogą prosto do końca, chyba że Pani egzaminator znajdzie miejsce do ponownego parkowania. Nie znalazła, więc naleźliśmy się na T. Wendy. Tam poprosiła mnie na zjazd na parking po prawej stronie. Zaliczone. Potem już powrót do Ośrodka ulicą Wendy na lewo do Węglowej.

Jeździłem 40-50 min. Pani egzaminator mówiła dużo uwag, ja przytakiwałem z pokorą, jeżdżąc jednak w dalszym ciągu na swoje możliwości. Na koniec egzaminu ucałowałem jej zmarszczoną rękę w akcie podziękowania i odszedłem szczęśliwy do domu, obdzwaniając znajomych.
Avatar użytkownika
nokeyb
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 23 stycznia 2007, 16:12

Postprzez dialer » czwartek 26 lipca 2007, 00:50

Podchodziłem po raz drugi i wynik pozytywny :wink:
Relacja:
Po wyjeździe z PORD w prawo, potem ponownie w prawo na ul.Wendy. Następnie w prawo w stronę hali i przed halą w lewo na ul. 3 maja. Ponownie w prawo na 10lutego, prosto i w prawo na dworzec kolejowy, a potem w prawo na hale i cały czaas prosto aż na plac kaszubski i znowu w prawo świętojańską na 10lutego. Następnie cały czas prosto do dworca kolejowego ---:> hala---> ul. Wendy (parkowanie). Potem kolejne kółko (dworzec, hala, Wendy) :lol: i do PORDU.
Tak więc zrobiłem 3 kółka i nie przekroczyłem w Gdyni granicy ul. 10lutego.
W sumie nie wiem czy zdałem :?: ale nie dostałem kwitka to chyba tak 8) .
Egzaminator był w porządku i miał ludzkie podejście do sprawy....
dialer
 
Posty: 57
Dołączył(a): środa 18 kwietnia 2007, 21:09

Postprzez Judiee » czwartek 26 lipca 2007, 23:47

Egzamin nr 1 - egzaminator sympatyczny, ale stres przeogromny - wymusiłam pierwszeństwo na Węglowej :(
Egzamin 2 - byle jak pojechałam pas ruchu i w efekcie najechałam na podstawę słupka :(
Egzamin 3 - egzaminator baaaardzo fajny - rozmawialiśmy sporo w samochodzie i zero stresu, ale jednak się nie powiodło

Egzamin 4 - egzaminator bardzo niemiły, cały czas marudził i wypominał błędy, szarpał za kierownicę..... porażka. Pomyślałam ze skoro nie zdałam to będę jechać dalej jak najlepiej i przestalam się stresować.
Moja trasa:
Z PORDu w lewo i zawracanie na ślepej uliczce z wykorzystaniem bramy, potem za skrzyżowaniem prosto i zaraz za policją w lewo - tamtejszymi uliczkami na Skwer i na parking koło teatru muzycznego (parkowanie prostopadłe przodem) - potem na Kamienną Górę i zjechałam z niej na Piłsudskiego. Dalej na Śląską (jakaś kobieta zajechała mi drogę i egzaminator użył klaksonu 8) ) i potem zjazd na 10Lutego. Dalej w prawo na pierwszym skrzyżowaniu i za kościołem w lewo na Władysłama IV. Dalej na Świętojańską w kierunku PORDu i na wiadukt - za wiaduktem w prawo drogą z pierwszeństwem i zaraz za torami znów w prawo - tam zawróciłam i znów na wiadkut - i do PORDu.
Na miejscu pan powiedział że były błędy ale niech mi będzie 8) ZALICZONE
We all need somebody to lean on...
Avatar użytkownika
Judiee
 
Posty: 27
Dołączył(a): środa 14 marca 2007, 19:33
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez lukaszek1 » sobota 04 sierpnia 2007, 20:53

03.08.2007 - porazka

testy 100%
1 zad 100%
pas ruchu - dotknąłem tylnego pacholka przy cofaniu. od stresu az cos mi sie stalo:( egzaminator neizbyt sympatyczny Grzegorz A. co tu mowic załamałem sie :(
lukaszek1
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 04 sierpnia 2007, 20:48

Postprzez AnubisJaffa » czwartek 23 sierpnia 2007, 12:53

22.08.07 - pierwsze podejście do praktycznego: plac OK,miasto - porażka

Ne egzamin czekałem 1,5 godz., również trafiłem na Grz.A. - bardzo niesympatyczny nadęty bufon.Powinien przejść badania okresowe (okulista - 3 razy bełkotał próbując wymówić moje nazwisko,bądź co bądź rdzennie polskie ;).Przy
pokazywaniu płynów zabił mnie tekstem: "Proszę nie wyciągać bagnetu, bo będzie potem olej cieknąć stamtąd! ".Bardzo lubi komentować,strofować i próbuje sprowadzić
do poziomu parteru, jak nie niżej,wprowadzając atmosferę zastraszenia.
Jakoś to zniosłem bo czasami w pracy mam do czynienia z takimi starymi komuszkami przed wylotem na emeryturkę ale widać było,że upał dał mu się we znaki bo sapał
głośno jak tylko wsiadł do bryki i szukał potem okazji do usadzenia.
Niestety dość szybko znalazł - po przejechaniu tego "ogólnie lubianego" skrzyżowanka z węglowej w kierunku na Plac Kaszubski kazał mi skręcić w lewo (na rogu jest budynek komendy Policji bodajże:) - tu widząc pieszego na przejściu
(stał w połowie,gadając przez komórkę i czekał naiwnie, aż przejadę :) zacząłem naciskać pedał hamulca, ale G. dał ostrzej po hamulcach,zatrzymując ostro i twierdząc,że nie zwróciłem uwagi na pieszego.Po przejechaniu jeszcze kilku metrów przesiedliśmy się i wyraźnie zadowolony egzaminatorek popędził do PORDu...
Z mojej grupy zdały tylko 2 osoby.
Zastanawiam się czy jest sens pisać odwołanie czy robić inny dym,bo ciężko raczej będzie udowodnić że to ja naciskałem pierwszy na hamulec :twisted:
Z jednej strony dobrze by było przytrzeć im trochę nosa (bo że ktoś się weźmie
porządnie za tą klikę to nie wierzę-za dużo osób ma w tym interes),z drugiej mam taką a nie inną sytuację rodzinną i potrzebuję jak najszybciej prawka(bardzo dużo czasu,pół roku, straciłem w słynnej w gdyni Elce-dobra teoria,ale terminy jazd masakryczne).
I tak to w skrócie wygląda ;-)
ps. Wiem skądinąd,że proceder nazwijmy to delikatnie "kopertowy" ma się nieźle :evil:
Pozdrówka
Ostatnio zmieniony piątek 24 sierpnia 2007, 13:45 przez AnubisJaffa, łącznie zmieniany 1 raz
AnubisJaffa
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 23 sierpnia 2007, 12:07
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Ewelka » czwartek 23 sierpnia 2007, 21:13

22.08.2007 Podejscie pierwsze - Zdane :D

Egzamin miałam o godz. 14 wiec ruch spory.
Dokladnej trasy egzaminu nie pamietam bo głownie jezdziłam portowymi uliczkami i wszystkimi odnogami waszyngtona i żeromskiego gdzie glownie chodzilo o zwracanie uwagi na wszystkie znaki pierwszenstwa, potem skwer kosciuszki i zawracanie raz na drodze jednokierunkowej, raz na dwukierunkowej, okolice teatru muzycznego, nastepnie 10 lutego, 3 maja i Wendy - w tym obrebie przebiegala cala trasa . Przez ulubione skrzyzowanie na weglowej przejezdzlam 3 razy.
Manewry: parkowanie prostopadłe na Wendy i zawracanie z wykorzystaniem bramy na slepej za pordem.
Musze dodac ze egzaminator bardzo sympatyczny i kulturalny co bylo milym zaskoczeniem bo bylam nastawiona na standardowe 'buractwo' z jego strony ;)

P.S do Kolegi z postu powyzej. Ja takze skonczylam kurs w Elce i pomimo ze faktycznie troszke czasu to trwalo to jestem barrrrrrdzo zadowolona z wyboru szkoły ;D
Ewelka
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 23 sierpnia 2007, 19:22
Lokalizacja: Rumia

Postprzez baquerro » niedziela 23 września 2007, 01:47

W nowym ośrodku jest dużo łatwiej głównie dlatego, że jeździsz głównymi ulicami na przykład Morską, Estakadą, Wiśniewskiego, Władysława IV, Warszawską. Nie ma czasu (za daleko od centrum szczególnie jak są korki) na jeżdżenie po Kamiennej Górze i podobnych małych uliczkach.
Poza tym ogólnie rejon ośrodka jest łatwy tylko nieraz nie ma znaków (lub są dziwnie ustawione), nieraz są ukryte w drzewach :) Ale to tak jak się postawi ośrodek w tak dziwnej dzielnicy :)

A no i nie zapominaj o skrzyżowaniu z Węglową, bo nadal część egzaminatorów lubi je odwiedzić. Ponoć też niektórzy wybierają rejon Pogórza, ale tam też raczej po głównej się jedzie.
baquerro
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2007, 21:10

Następna strona

Powrót do Ośrodki egzaminowania kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości