WORD Zielona Góra - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Tutaj możesz umieścić informacje i opinie dotyczące danego ośrodka egzaminacyjnego oraz zdać relację z egzaminu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: WORD Zielona Góra - relacje z egzaminów, informacje i op

Postprzez molus » wtorek 27 sierpnia 2013, 22:23

dziś zdałam egzamin za drugim razem. miałam dwa razy z tym samym egzaminatorem - p. Romanem S. Jako człowiek nie był zbyt przyjemny, lekko mówiąc. Ponieważ na drugi egzamin parę minut się spóźniłam, zamiast 'dzien dobry' usłyszałam 'wiązankę' bez przekleństw :) podczas całego egzaminu wciąż komentarze podniesionym głosem typu 'zaraz pani obleję ten egzamin'. ostatecznie jednak zakończył się wynikiem pozytywnym.

pan egzaminator ma stałe trasy, co zauważyłam zdając u niego dwa razy. Początek w obu wypadkach taki sam, później już trochę inaczej:
- zawsze zajmuje ostatni tor na placu :) i jeździ samochodem 14
- za znakiem stop w prawo, później 2x w lewo w ul. strzelecką
- na skrzyżowaniu w lewo w ul. sienkiwicza
- w prawo na fabryczną (zakaz skrętu w lewo-> automatycznie trzeba w prawo)
- na rondzie prosto dalej Fabryczną -> PARKOWANIE SKOŚNIE na parkingu zaraz za rondem
- do końca Fabrycznej i skręt w lewo w Długą
- pierwsze skrzyżowanie z sygnalizacją prosto, następne w lewo w Łużycką -> na ul. Łużyckiej (!!!) rozpędzenie się do 50km/h i zatrzymanie płynne przy znaku ostrzegawczym 'sygnalizacja świetlna'
- dojazd do ronda (tu się pojawiają różnice między dwoma trasami: jedna w prawo na rondzie koło kościoła Św. Ducha, druga zawrócenie na rondzie; opisuję pierwszą, bo lepiej pamiętam)
- ul. Stanisłąwa Wyszyńskiego -> dojazd do konca ulicy i w lewo w Al. WOjska Polskiego
- dojazd do najbliższego ronda, zawrócenie na rondzie
- skręt w prawo w ul. Francuską
- krążenie po ulicach wokół osiedla, polecenia 2x'proszę poruszać się drogą z pierwszeństwiem' - były tu 2x ulice z pierwszeństwem przejazdu takie jakby łukowato wygięte :) to była ulica Kralijevska :)
- za znakiem STOP skręt w lewo z ul. Kralijevskiej w ul. WEęgierską
- w prawo w ul. Stefana Wyszyńskiego
- na rondzie prosto i dalej ul. Wyszyńskiego
- skręt w lewo w ul. Wiśniową
- na rondzie w prawo w Jaskółczą
- dłuuugo poruszanie się Jaskółczą
- skręt w ul. Bocianią -> (2x w tym samym miejscu) ZAWRACANIE z użyciem małego parkingu z lewej strony
- wyjazd z ul. Bocianiej w prawo w ul. Jaskółczą
- z ul. Jaskółczej skręt w prawo w ul. Botaniczną
- na rondzie prosto dalej ulicą Botaniczną
- na kolejnym rondzie w lewo w ul. Nowojędrzychowską
- zaraz za rondem znów w lewo w ul. Zawiszy Czarnego
- i dalej jakoś do wordu dotarliśmy, ale niestety nie znam tych ulic, więc nie pamiętam jak.
molus
 
Posty: 16
Dołączył(a): piątek 26 lipca 2013, 16:36

Re: WORD Zielona Góra - relacje z egzaminów, informacje i op

Postprzez Havester » sobota 19 kwietnia 2014, 17:31

Odświeżę trochę temat :)
Egzamin w zielonogórskim WORDzie zdałem za 2 razem, 10.04.2014. 2 razy trafiłem na tego samego egzaminatora i to samo auto - bez zastrzeżeń. Auto już miałem na 2 razie wyczute, egzaminator w porządku. Za 1 razem nie zdałem przez warunkową strzałkę do skrętu w prawo w okolicach Focusa, niedaleko Wydziału Komunikacji. Oczywiście zatrzymałem się, rozejrzałem czy nie ma pieszych, wciskam gaz a tu bach nagle strzałka zgasła i egzaminator wciska hamulec. Pyta się "no i jakie mamy światło?" ja nic nie mówię tylko patrzę się na sygnalizator, gdzie znów po chwili strzałka się zapaliła. Zgasła dosłownie na 5 sekund, w momencie gdy chciałem ruszyć.

Na drugim egzaminie znów mnie tam egzaminator zabrał, ale teraz się nie dałem wykiwać strzałeczce i ruszając jednym okiem patrzyłem na przejście dla pieszych a drugim na strzałkę czy czasami nie gaśnie xd I udało się, a reszta egzaminu to lajcik, ale co zabawne na jeździe egzaminacyjnej padał deszcz - i był to mój pierwszy raz gdy jeździłem w deszczu :P Miałem też taką głupią sytuację że wyjeźdżający z parkingu wymusił na mnie pierwszeństwo, już chciałem go ominąć po linii ciągłej ale na szczęście w ostatniej chwili wjechał spowrotem żeby mnie puścić, gdyby nie to pewnie bym go ominął po ciągłej i byłby koniec egzaminu. Ale pojeździłem 45 minut, i już na placu egzaminator mówi "no, dzisiaj na strzałce było ładnie" dał papierek z magicznym wynikiem POZYTYWNY i można świętować :)

Także moje rady to uważać na te warunkowe strzałki, cały czas je obserwować bo lubią gasnąc... A także gdy nieprawidłowe zachowanie innego uczestnika ruchu zmusiłoby was do złamania przepisu, to nie róbcie tego. Lepiej zaczekac, i niech ten kto sie zachowuje nieprawidłowo sie martwi. Czas jest po naszej stronie. Mój kolega właśnie w podobny sposób oblał egzamin, jechał drogą z pierwszeństwem i nagle ktoś za mocno wyjechał z prawej strony, no to go ominął po linii ciągłej, z naprzeciwka nic nie jechało ale co z tego, po egzaminie. (a którz by tak nie zrobił?)

Powodzenia! :)
10.04.2014r. - kategoria B zaliczona
Avatar użytkownika
Havester
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 19 kwietnia 2014, 17:13

Re: WORD Zielona Góra - relacje z egzaminów, informacje i op

Postprzez Zwyczajnyktos » poniedziałek 08 sierpnia 2016, 16:36

Odświeżam :D

1.07.2016 - Pierwszy egzamin z miłym egzaminatorem który ma po prostu powołanie do tego, konkretnie wydawał polecenie, trochę rozmawialiśmy. Nazwisko jego to Warowy, niestety imienia nie pamiętam. Niestety był stres i wygrał, na skrzyżowaniu gdzie chciałem skręcić w lewo musiałem przeciąć dwupasmową drogę a na niej był ruch pomimo mojego zielonego sygnału, poczekałem 1-2 sekundę dopiero ruszyłem i niestety auta 4-5 aut było za mną i według egzaminatora, stworzyłem zagrożenie. Pojechaliśmy i się zamieniliśmy ale akcja z czekaniem głównie przez stres gdyż nie wiedziałem co robić.

19.06.2016 - Drugi egzamin z P.Dorotą B. Słyszę imię nazwisko, samochód nr 11. Jeszcze nie poczułem zbliżającego się zagrożenia. Plac poszedł dobrze za pierwszym razem i pojechaliśmy w miasto, było blisko już 40 minut ale miałem polecenie zmienić pas ruchu na lewy bo miałem skręcić w uliczkę. Lusterko, kierunkowskaz i czekam. Auto mnie puszcza więc jadę i egzaminatorka mi po hamulcach. Zapomniałem że tak nie wolno, trochę ponarzekałem po egzaminie no ale moje zapominalstwo. Głównie niby nic ale prawie przez połowę czasu siedziała z telefonem w nosie :D

08.08.2016 - Trzeci egzamin z panią wyżej, czekałem sobie i powtórka z wołaniem jak wcześniej przy drugim egzaminie tylko już znałem auto i egzaminatorkę. Miałem lekkiego stresa, po tamtym egzaminie z tamtą egzaminatorką ale nic :D Ruszam do boju po mimo śmiechu i wzroku politowania ludzi w poczekalni który tylko usłyszeli które auto i wiadomo z kim. Placyk za pierwszym razem, bez problemu. Ruszamy z wyjazdu WORD, prawa i lewa sprawdzona 2 razy i moja nieuwaga, z prawej strony(Tam gdzie jest znak o zakazie zatrzymywania się) wyjechało auto, no nic. Ledwo nawet z WORD-u nie wyjechałem i po egzaminie. Przyznaję się moja wina, zagrożenie było. Tylko najgorsze było to że P.Dorota B która po pierwszym egzaminie z kulturą się pożegnała, w tej bramie z debilnym uśmieszkiem na twarzy powiedziała że egzamin niezaliczony, wynik negatywny. Niby nic ale trochę zdenerwowało. Teraz wiem czemu P.Dorota nie ma dobrej opinii wśród egzaminatorów.

Pozdrawiam :D

Ps, możecie życzyć mi powodzenia na następnym egzaminie, tylko nie z P.Dorotą :< Boje się jej
Zwyczajnyktos
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 08 sierpnia 2016, 16:17

Poprzednia strona

Powrót do Ośrodki egzaminowania kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości