MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Tutaj możesz umieścić informacje i opinie dotyczące danego ośrodka egzaminacyjnego oraz zdać relację z egzaminu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez DiFi » poniedziałek 18 lutego 2013, 14:45

Witam!
W dniu 15.02.2013 zdałem egzamin praktyczny na prawo jazdy w Nowym Sączu za pierwszym razem. Teorie niestety za drugim.
A oto przebieg mojego egzaminu praktycznego:
EGZAMINATOR: Stanisław R. (bardzo miły)
NR. POJAZDU: 10
Egzamin o 8 rano miał być jednak wywołali mnie dopiero o 8:20.
Na placu światła pozycyjne i płyn hamulcowy.
Łuk nr. 3, wzniesienie.
Na mieście (jestem z Nowego Sącza więc będę pisał dokładnie nazwy ulic):
wyjazd z MORD-u na ulicę Kusocińskiego
w lewo w 29 Listopada
w prawo w Wyspiańskiego
w lewo w Zieloną pod zwężony i wiadukt i później jest podjazd na przejazd kolejowy i musiał zrobić sobie tam ruszanie z ręcznego gdyż pojazd przede mną skręcał w lewo i czekał na skręt
później w Kolejową i zaraz w lewo w Sienkiewicza
tam parkowanie skośne
przy wyjeździe pan mnie przepuścił :)
dalej w lewo w Zygmuntowską
na światłach w lewo w aleje Batorego
w lewo w Grota Roweckiego (bardzo ciężka uliczka ponieważ zaraz po skręcie trzeba zmienić pas ruchu ze względu na samochody źle zaparkowane, nie ma problemu jak nikogo z naprzeciwka nie ma, trzeba na to uważać bo można łatwo wymusić) i na końcu zawracanie z wykorzystanie uliczki osiedlowej (dał mi wybór, przodem lub tyłem)
później z powrotem i w lewo w Żółkiewskiego
w lewo w Rejtana
na światłach w lewo w Długosza
za dworcem PKS chciał żebym skręcił w lewo w Młyńską ale akurat droga była zamknięta i pojechaliśmy dalej ulicą Długosza
do końca i w lewo w Kościuszki (mały koreczek był)
w lewo w Jagiellońską (wylatuje się na lewy pas i trzeba zmienić na prawy co nie jest łatwe ponieważ jest duży ruch i 4 przejścia dla pieszych blisko siebie)
dalej w lewo w Mickiewicza i zaraz w lewo w aleje Wolności (ciężki manewr ponieważ trzeba bardzo szybko przeskoczyć na lewy pas)
na alejach zaraz nawrotka na łączniku i po raz kolejny doświadczyłem uprzejmości innego kierowcy
w lewo znów na Mickiewicza i w lewo znów na Długosza
na światłach pod CH Europa w lewo
na światłach w prawo w Kilińskiego
przejazd prosto przez rondo na al. Piłsudskiego (obwodnica)
na "dzikim rondzie" w prawo w I Brygady
później w lewo w Freislera
w prawo w Trauguta, prosto przez światła
przejazd kolejowy
w lewo w Nawojowską i zaraz w prawo w 29 Listopada
i do MORD-u :)
tam parkowanie równoległe i egzamin zdany :)
Bez 8 minut byłem godzinę na mieście. Zdany egzamin był świetnym prezentem na drugą miesięcznicę moją i mojej dziewczyny :)
Załączam mapkę też
Bez tytułu.png
Bez tytułu.png (219.15 KiB) Przeglądane 19790 razy
DiFi
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 18 lutego 2013, 14:21

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez slawek93 » środa 13 marca 2013, 22:29

Mój egzamin praktyczny odbył się 8.03.2013.
O ile plac poszedł mi bezbłędnie,o tyle denerwowałem się przy wjeżdzie na miasto gdyż nie był to mój pierwszy egzamin.Ale jechałem 45 minut,miałem na egzaminie ronda,obwodnice i kilka trudnych skrzyżowań ale mimo wszystko udało się.
Mój numer samochodu 17 był taki sam jak numer w dzienniku w szkole średniej który widocznie przyniósł szczęście.To dzięki Panu Jerzemu którego pozdrawiam.
Kiedy powiedział Mi że zdałem,dosłownie mu nie wierzyłem,dopóki nie napisał na kartce że wynik "pozytywny".
Także rada:nie denerwować się przed egzaminem bo stres to najgorszy wróg i polecam ten Ośrodek Egzaminowania w Nowym Sączu.
slawek93
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 17 marca 2012, 18:48

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez Malutka94 » poniedziałek 25 marca 2013, 16:15

Ja zdałam za tym najlepszym, drugim razem :)
Pierwszy egzamin 01.12.2012r. Strees okropny, ale dopiero w dzień egzaminu. Przed kompletny lajt. Przed samym egzaminem miałam jeszcze godzinkę jazdy, więc trochę się rozgrzałam. Instruktor mnie uspokajał, dawał ostatnie rady. Nawet poszedł na chwilę do MORD'u. Bach! Wybiłam godzina 11:00 i rozpoczął się egzamin teoretyczny - zdany bezbłędnie! Super, sms do chłopaka, mamy i przyjaciółki. Już stres mniejszy, ale siedząc 2h i czekając na praktykę nerwy rosły i rosły. Aż w końcu usłyszałam swoje imię i nazwisko.
Samochód nr.7 - niestety pechowy. Czekałam chwileczkę na egzaminatora i wyszedł - stary facet, gruby, niemiły na twarzy [nawet dzień dobry nie odpowiedział]. Wsiedliśmy do samochodu, pojechaliśmy na łuk. Szybkie przedstawienie się, sprawdzenie dowodu osobistego, pytanie czy znam zasady egzaminu. Potem obsługa [światło cofania i płyn hamulcowy]. I zaczynam łuk. Łuk nr.1 albo 2. W każdym razie bez spadku. Potworny stres, bo najbardziej bałam się łuku, ale jadę, jadę i zatrzymanie. Pięknie. Jednak pan egzaminator stwierdził, że zderzak jest na linii i powtarzamy. Drobna wymiana zdań, że zderzak jest minimalnie za linią, jednak panu K. nie dało się wytłumaczyc i powtórzyłam łuk. Udało się i drugi raz! :) Potem ruszanie na wzniesieniu. Spoko, bez problemów. Oczywiscie egzaminator musiał się czegoś uczepic i wsiadając do samochodu stwierdził, że potwornie spaliłam sprzęgło. Miałam juz odpowiedziec, że nigdzie nie jest napisane, że nie wolno, ale ugryzłam się w język. Więc ruszamy na miasto.
Wyjazd z MORD'u przez bramę w prawo. Potem w 29 listopada w lewo. Jazda w stronę Wyspiańskiego (tutaj nie zapominajcie włączyc kierunkowskazu!). Dojazd do końca ulica i pan egzaminator zarządza skręt w lewo w stronę Jana Pawła II - tutaj po wyjeździe już na Kolejową uwazac, bo żeby wjechac na Jana Pawła musimy ustąpic pierwszeństwa, a łatwo o wymuszenie, ponieważ jest słaba widocznośc. Jedziemy Jana Pawła i egzaminator wymyślil zawracanie z użyciem parkingu, więc zawróciłam i wracamy. Przy wyjeździe z Jana Pawła jest znak STOP, także nie zapomniec się zatrzymac. Dalej jedziemy prosto Kolejową [uwaga na wiadukt jak z naprzeciwka jadą duże samochody, autobusy], potem przejazd kolejowy i dalej drogą. Przy dworcu MPK i PKP skręt w Aleje Batorego. Zmiana pasa na prawy [tutaj uprzejmośc innego kierowcy, który ładnie mnie przepuścił], a potem egzaminator zarządza skręt w prawo czyli w Limanowskiego. Czerwone światełko bez strzałki. Czekamy, aż w końcu jedziemy. Zaraz skręt w lewo w Żółkiewskiego, potem w prawo w Grota-Rowieckiego [tutaj uwazac, bo zaraz po wjechaniu w uliczkę trzeba ominac samochody stojąco po boku], potem skręt w prawo w M.Reja. Pan egzaminator wymyślił parkowanie równoległe tyłem. Sam wybral miejsce, które w mojej opinii wydawało się zbyt małe. No niestety, mimo prośby o inne miejsce musiałam tam zaparkowac. Dwie próby, niestety negatywne i tutaj mój egzamin został zakończony wynikiem negatywnym. Potworna złośc na egzaminatora, ponieważ sam nie mógł wyjechac z tego miejsca. Złość również, bo był to bardzo niemiły, krzykliwy facet. Swoim dogadywaniem i krzykiem powodował jeszcze większe nerwy. Pewnie taka jego rola.
Po egzaminie nikła załamka, ale dosyć się wyzbierałam i poszłam ustalic kolejny.

Podejście numer dwa - 09.01.2013r godz. 08:00
I tutaj potworna pogoda, całą noc sypał śnieg, ranek to samo. Ulice zaśnieżone, ślisko, więc strach okropny, ale każdy powtarzał, że w takiej pogodzie dużo lepiej zdac. Nie wybiła nawet 08:00, a już zostałam wezwana na egzamin. Samochodzik numer 24, egzaminator pan Ś. Od samego wejścia do samochodu - kulturalny, miły, w podeszłym wieku. Standardowa procedura. Potem obsługa [światło STOP i płyn hamulcowy]. Czas na łuk. Niestety nr.4 ze spadkiem. Jadę , a tu nagle łup! I zatrzymałam się przed kopertą. Więc egzaminator drobnie się uśmiecha i mówi 'Miała się pani w kopercie zatrzymac' . Wycofałam do tyłu. Podejście numer 2. Tutaj szybko i sprawnie poszła. Potem przejazd na górkę. Tutaj też bez zbędnych problemów. Egzaminator wsiadł do samochodu powiedział, że jest bardzo ślisko także mam przystosowac prędkości do warunków atmosferycznych.
Wyjazd na miasto.
-Z bramy MORD'u w prawo.
-W 29 listopada w lewo i jazda w stronę Wyspiańskiego.
-Prawo w Kolejową
-Lewo w Sienkiewicza [tutaj zaraz po lewej stronie parkowanie skośne - najprostsze jakie może byc :) ]. Całe Sienkiewicza przejechałam.
- Prawo w Grodzką.
- Na skrzyżowania(obok Lacha) w prawo w Aleje Batorego. Tam zawracanie.
- Dojazd do skrzyżowaniu po zawracaniu i skręt w prawo znowu w Grodzką i jazda w dół w stronę Europy.
-Cały czas prosto - Grodzka, Rejtana i Husarska.
-Skręt w prawo w Emili Plater i tam zawracanie w użyciem biegu wstecznego i infrastruktury.
-Wyjazd z Emili Plater [Znak STOP, nie zapomniec o nim, jednak trochę trzeba się wysunac, bo słaba tam widocznośc], wyjazd w prawo w Husarską.
-Skrzyżowanie i tam w prawo w Jana Kilińskiego, w stronę ronda. Przed rondo prosto, z prawego pasa także żadnych kombinacji na obwodnicy ze zmianą pasa nie miałam.
-Obwodnicą prosto (Piłsudzkiego) - dojazd do dzikiego ronda i skręt w prawo w I Brygady.
- Prosto kawałek i za chwilę w lewo w Jana Freislera.
- Potem w Traugutta [tutaj świecie przekonana, że czeka mnie parkowanie prostopadłe, ale jednak nie. Egzaminator siedział ciuchotko, więc cały czas prosto sobie jechałam).
- Dojazd do Nawojowskiej, oczywiście w lewo, potem w prawo w 29 listopada i upragniony MORD! :)
Wjazd do MORD' u i tutaj pan kazał zaparkowac prostopadle, ale poszło bez szwanku! :)
Egzamin zakończony POZYTYWNIE! Takiej radości dawno nie czułam, egzaminator dał parę dobrych rad, pogratulował i życzył powodzenia!
Uff. Bardzo się cieszę, że mam już to za sobą i że nigdy więcej juz nie będę musiała iśc do tego okropnego MORD'u. Zraziłam się strasznie po pierwszym egzaminie, przez pana egzaminatora. Bardzoo niemiły człowiek! Jednak przełamałam się na drugi i udało się trafic na normlanego człowieka, który rozumie nerwy, nie krzyczy, mówi to co należy do jego pracy i co najważniejsze - ZBĘDNIE NIE KOMENTUJE I NIE KRZYCZY.

Życzę wszystkim powodzenia i aby trafiali na pana Ś! :)
Malutka94
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 22 marca 2013, 16:59

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez irkans » czwartek 17 października 2013, 20:37

Rozpoczęcie kursu 12.08.2013

Egzamin teoretyczny 10.10.2013 - wynik pozytywny 73/74 pkt :)

Do opanowania teorii polecam:
- książkę "Kierowca doskonały" z Grupy Image
- pytania ze strony: http://prawkobazapytan.pl/ oraz http://www.zdamyto.pl/
(co drugie pytanie na egzaminie było takie samo jak na tych stronach)

Miałam również płytkę z Gazety Prawnej, na której można dosłownie poćwiczyć obsługę pojazdu dzięki ruszającym się ilustracjom :)

Egzamin praktyczny 17.10.2013

Samochód nr 23. Lepszego egzaminatora nie mogłam sobie wymarzyć. Spokojny, ciepły głos, który od razu sprawił, że przestałam się denerwować, do tego bardzo zrozumiałe polecenia.

Mój egzamin rozpoczął się o godz. 7:50 - 10 minut przed czasem. Na początku obsługa - wylosowałam olej oraz światła stopu. Następnie wjechaliśmy na łuk. Po przygotowaniu do jazdy, ruszyłam.. a raczej próbowałam ruszyć. Samochód stanął, wyłączył się ... :( Egzaminator spokojnie podszedł, sympatycznie zapytał co się stało i dał oczywiście drugą szansę. Tak się zestresowałam, że myślałam że obleję. Ale udało się :) Górka poszła sprawnie i od razu wyjazd na miasto.

Jazda na mieście trwała równe 30 minut.

Moja trasa:
MORD - 29 listopada - Wyspiańskiego - Kolejowa - Batorego - Grota Roweckiego - Żółkiewskiego - Limanowskiego - Zamenhofa - Kolejowa - Łukasińskiego - Siemiradzkiego - Królowej Jadwigi - Kilińskiego - Husarska - Emilii Plater - Królowej Jadwigi - Al. Piłsudskiego - 1 Brygady - Freislera (tutaj na osiedlu parkowanie prostopadłe) - Traugutta (tutaj wjazd w ślepą i zawracanie z wykorzystaniem wjazdu do posesji) - Nawojowska - 29 Listopada - MORD

WYNIK POZYTYWNY !

Z czystym sumieniem polecam QUATTRO a przede wszystkim mojego instruktora Przemka - świetny facet z anielską cierpliwością i niesamowitą wiedzą ale i równie wielkim poczuciem humoru. Dzięki niemu podeszłam do egzaminu z wiarą we własne siły i przekonaniem, że dam radę.. No i dałam :)

Powodzenia !
irkans
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 17 października 2013, 20:00

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez kamika331 » sobota 09 listopada 2013, 14:01

W dniu 07.11.2013 zdałam praktyczny za pierwszym razem. Teoretyczny za drugim.
Moja trasa egzaminacyjna:
Kusocińskiego - 29 Listopada - Wyspiańskiego - Kolejowa - Batorego - Aleja Wolności - Mickiewicza - Długosza - Konarskiego - Jagiellońska - Morawskiego - Aleja Wolności - Żeromskiego - Długosza - Nawojowska - Królowej Jadwigi - Siemiradzkiego - Łukasińskiego -1 Brygady (zawracanie na 'dzikim rondzie') - Browarna (parkowanie prostopadłe przodem) - Browarna(kilka metrów dalej zawracanie) - Browarna - 1 Brygady - Freislera - Traugutta - Nawojowska - 29 Listopada - MORD
Pan Egzaminujący dawał mi polecenia takie jak (oprócz w lewo, w prawo, czasami mówił prosto :D ):
- na Kolejowej powiedział 'Proszę tam gdzie będzie to możliwe skręcić w lewo', więc chciał sprawdzić czy nie wjadę pod prąd na Aleje Batorego;
- na Jagiellońskiej, za plantami powiedział 'Na najbliższym możliwym skrzyżowaniu proszę skręcić w lewo', więc w Staszica jest zakaz, dopiero w Morawskiego można;
- na Morawskiego powiedział proszę skręcić w prawo i od razu w lewo na Żeromskiego;
- na 1 Brygady ( w stronę dzikiego ronda) powiedział, żeby zawrócić tam gdzie będzie to możliwe, więc pierwsze jest zakaz zawracania, dalej można, ale gdy już chciałam zawracać powiedział, że zawrócimy na dzikim rondzie :o ;
- w ośrodku miałam zaparkować prostopadle przodem
Podsumowując Pan Egzaminator dawał jasne polecenia, sprawdzając czy znam znaki drogowe. Nie popełniłam chyba żadnych strasznych błędów, gdyż nie zwrócił mi uwagi. Przy ruszaniu na skrzyżowaniach szarpałam samochodem i wreszcie na Konarskiego mi zgasł. Pan Egzaminator strasznie się zdenerwował. Na rondzie zgasł mi po raz drugi i myślałam, że koniec, ale jechałam dalej :D
Nie trafiły mi się znaki STOP, strzałka kierunkowa, których się najbardziej bałam, że zapomnę,a parkowanie miałam tylko prostopadle przodem:D
Życzę wszystkim takiego Egzaminatora :wink:
kamika331
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 12:16

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez MisiekW » wtorek 09 września 2014, 18:05

Dla mnie samochód nr 7 też był pechowy za pierwszym podejściem. Egzaminator bardzo nieprzyjemny, ciągle coś burczał pod nosem, ciągle coś komentował, ciągle coś było nie tak (jedzie pan za wolno, wlecze się pan, może by pan trójkę wrzucił, a nie dwójkę, nie ma rewelacji, no nie ma rewelacji...) itd.
Sprawdzenie światła cofania i płynu do spryskiwacza.
Łuk - trafiłem na ten niewyprofilowany, co spada w dół. No ale pierwsza próba boleśnie - dodałem gazu, żeby wyjechać z tego dołka i ledwo zahamowałem przed linią. Druga - ok. Wzniesienie ok. ("taki ten plac przemęczony, taki przemęczony).

Trasa
Kusocińskiego (wyjazd z MORDu) - lewo w 29 listopada - Wyspiańskiego - przejazd przez tory - Kolejowa - H. Sienkiewicza - za Urzędem Kontroli Skarbowej w lewo - Waryńskiego - Zygmuntowska - z powrotem w Sienkiewicza - Szujskiego za UKS - w św. Kunegundy - następnie Grodzką (na skrzyżowaniu ze Strzelców Podhalańskich jechała o zgrozo karetka na sygnale tam skręcająca) - Aleje Wolności - Aleje Batorego - Grota - Roweckiego (skręt z prawego pasa w lewo, a tam stoją samochody zaparkowane i była sprzeczka z panem, czy można najechać na podwójną ciągłą, bo inaczej się nie dało, w ogóle tam banalnie prosto można wymusić pierwszeństwo) - w lewo w Żółkiewskiego - Grodzka - Aleje Wolności - Mickiewicza - Długosza - Konarskiego i tutaj nie zauważyłem, że Konarskiego jest jednokierunkowa i w lewo w Jagiellońską pojechałem z prawego pasa, co skończyło się ogromnym poirytowaniem pana egzaminatora, niemal skaczącego ze złości).

Drugie podejście. 8.09.
Pani. W okularach. O dziwo, bardzo miła.
Łuk i plac bez problemu. Z obsługi światła awaryjne i płyn do chłodnicy.
Pani uprzedziła, że włącza klimatyzację, bo jest straszny skwar na mieście i żeby dodawać więcej gazu, bo mi zgaśnie.

Trasa:
Kusocińskiego - 29 listopada - Nawojowska - Traugutta - Frieslera - 1 Brygady - zawracanie na dzikim rondzie - w lewo znowu we Frieslera - parkowanie prostopadłe przodem na tym osiedlu - Romana Stramki (zawracanie w bramie, o zgrozo mi zgasł, "No wie pan, silnik potrzebuje ciut więcej obrotów przez tę klimatyzację, może pan tego tak nie czuje") - Krokowskiego - Traugutta - Nawojowska - Łukasińskiego - na 1 Brygady zawracanie między pasami zieleni - w Wiśniowieckiego - Królowej Jadwigi - w prawo w obwodnicę koło kościoła - znowu w prawo w 1 Brygady - Łukasińskiego - Nawojowska - przejazd po osiedlu koło MORDu (tym od 29 listopada), tam jest strefa ruchu o zgrozo i trzeba jechać odpowiednio szybko xD - w MORDzie parkowanie prostopadłe.
KONIEC :)
MisiekW
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 09 września 2014, 17:28

Re: MORD Nowy Sącz - relacje z egzaminów, informacje i opini

Postprzez Arhen » czwartek 30 czerwca 2016, 21:01

Witam

Wybaczcie jeśli odgrzewam kotleta ale w środę zdaję egzamin na kat C w NS. Jestem ze śląska i uczyłem się jeździć na MANie a tutaj są Renówki. Czy wiecie na którym modelu są egzaminy na Premium czy Midlum? Oraz czy macie jakieś materiały odnośnie obsługi tych samochodów bo nie mogę nic znaleźć na necie.

Pozdrawiam
Arhen
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 30 czerwca 2016, 20:57

Poprzednia strona

Powrót do Ośrodki egzaminowania kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości