WORD Rybnik - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Tutaj możesz umieścić informacje i opinie dotyczące danego ośrodka egzaminacyjnego oraz zdać relację z egzaminu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez sylwia26564 » sobota 31 października 2009, 19:15

Witam:)
Egzamin miałam 19 października. Teoria zdana bez problemu i myślę że jak ktoś się przyłoży i pouczy to powinien zdać a ten co nie zdaje to widać jak mu zależy.
Plac manewrowy zaliczony choć miałam pietra ale jakoś poszło (egzaminator szedł krok w krok za autem). Gorzej na mieście. Jak coś zrobiłam źle to egzaminator zaraz komentował i to trochę we wredny sposób ale ja się nie odzywałam tylko w myślach sobie mówiłam co miałam do powiedzenia. Na koniec stwierdził ze jeżdżę zbyt asekuracyjnie ale egzamin mam zaliczony. Teraz czekam na prawko ale urzędy strasznie się ociągają. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
sylwia26564
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 31 października 2009, 19:05

Postprzez Mosfet » czwartek 05 listopada 2009, 10:39

Co tu napisać. Pochwalę się.
Dziś godzina 7.30. Egzamin praktyczny drugie podejście. Pierwsze podejście zwaliłem na łuku :/ Dzisiaj było spoko. Tylko taki stres miałem, że mi auto na łuku skubało z powodu trzęsących się nóg. Ale łuk za pierwszym podejściem. Wzniesienie bez problemu. Potem miasto. Jechałem po tej drodze z kostek brukowych (strefa przedsiębiorczości), próbował mnie gdzieś na stopie zagiąć. Potem jazda po osiedlach, strefach 30, i 40 km/h. Parkowanie miałem jedno prostopadle na jakimś osiedlu. Kilka razy zawracanie na rondzie. I to wszystko w sumie. 30 minut jeździłem. Wynik pozytywny. Egzaminatora miałem tego samego, co poprzedni. Taki starszy gość z niemiłym wyrazem twarzy, ale okazał się sprawiedliwy, mimo iż był bardzo zasadniczy. Wynik Pozytywny. :D Powodzenia życzę reszcie egzaminowanych w przyszłości.
Mosfet
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 05 listopada 2009, 10:31

Postprzez misiaganges » poniedziałek 09 listopada 2009, 23:58

Ahhhh...aż zazdroszczę tym którzy mają już to za sobą z wynikiem pozytywnym :D Ja z Jastrzębia przeniosłam się na Rybnik i muszę jechac teraz do WORD-u się umówic na egz (całosc,bo niestety po jednym razie już mi testy przepadły-masakra ;/ ) ... No i w związku z tym chciałam się zapytac zdających w Rybniku,czy jest już w ośrodku czynna kasa,żebym mogła wpłacic na egz ? Bo słyszałam że trzeba im wpłacac na konto bankowe,a wiadomo że w kasi łatwiej :)

Gratulację wszystkim którzy już mają prawko !!! :) Nic tylko zazdrościc i czekac na swoją kolej :)

Pozdrawiam serdecznie :)
misiaganges
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 09 listopada 2009, 23:42

Postprzez sandra82 » wtorek 10 listopada 2009, 01:23

Post edytowany przez moderatora - regulamin pkt 8.

tak kasa jest czynna, napisz pózniej domnie na kiedy masz termin, bo chętnie się zamienie jak będzie w miare mi pasował, kontakt subyr@wp.pl, ja mam ale łączony 26 listopada, pozdrawiam :)
sandra82
 
Posty: 5
Dołączył(a): niedziela 06 września 2009, 15:09
Lokalizacja: rydułtowy

Postprzez aga77 » wtorek 10 listopada 2009, 13:27

Niestey dzisiaj oblałam testy miałam 3 błędy :oops: :( .Za pierwszym razem testy zdałam,ale niestety na łuku mi nie wyszło,a testy są warzne pol roku,wiec musialam je znowu zdawac.Następny łączony egzamin w lutym.Powodzenia Wam życzę i sobie tez.
aga77
 
Posty: 2
Dołączył(a): czwartek 16 kwietnia 2009, 09:01

13.11.2009 zdane za drugim podejściem :))

Postprzez Patrycja_k » piątek 13 listopada 2009, 13:25

Witam!!
Dla mnie 13 w piątek okazał się szczęśliwym dniem :)) dziś zdałam za drugim podejściem. Chciałabym krótko przedstawić przebieg mojego egzaminu :) Być może komuś z Was to pomoże !!
Na placyku łuk ok później ręczny trochę z piskiem opon ale udane :) Moim egzaminatorem był pan Dariusz bardzo miły pan wszystko wytłumaczył :)
wyjazd z ośrodka 1 stop i skręt w prawo zaraz skrzyżowanie 2 stop skręt w prawo
tak do głównej drogi na gliwice i skręt w prawo potem prosto ... rondo obok carrfura i na rondzie w lewo ...dalej prosto później rondo na rondzie zawracanie ... i prosto kolejne rondo obok carrfura i na rondzie prosto ograniczenie 70 km :) ... teraz cały czas prosto aż do ronda na elektrownie na rondzie w prawo i prosto ... za mostem obok biedronki w prawo tam na osiedle tam prosto tak jak jest pierwszeństwo później skręt w lewo w jednokierunkową jazd w strefę zamieszkania tam parkowanie prostopadłe przodem wyszło ok ale przy wyjeździe zgasło mi auto ...ale ok jadę dalej wyjazd ze strefy obok biedronki w prawo i w stronę elektrowni i na ośrodek... po drodze egzaminator kazał rozpędzić się do 50 km/h i zahamować ... to na tyle później do ośrodka wszystko ok tylko w bramie auto mi zgasło ... parę słów egzaminatora... i WYNIK POZYTYWNY ... ŻYCZĘ WSZYSTKIM ABY TRAFILI NA TAKIEGO PRZEMIŁEGO EGZAMINATORA POZDRAWIAM :))
Patrycja_k
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 13 listopada 2009, 13:09

Postprzez rybcia1085 » niedziela 15 listopada 2009, 20:35

hejka ja miałam pierwszy egzamin 12listopada i niestety klapa testy super przeszłam placyk rowniez ale miasto niestety klapa
Ostatnio zmieniony poniedziałek 26 kwietnia 2010, 20:57 przez rybcia1085, łącznie zmieniany 1 raz
rybcia1085
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 15 listopada 2009, 20:24

Postprzez magdalenka7447 » czwartek 19 listopada 2009, 15:01

Ja miałam swój pierwszy, łączony dzisiaj (19.11). Niestety nie zdałam praktycznego. Testy- wiadomo, jak ktoś się nauczy, zda. Plac manewrowy- sprawdzenie sygnału dźwiękowego, przeciwmgielnych tylnych, łuk, wzniesienie. Potem koło chłodni, zatrzymanie przy znaku "zakaz wjazdu z wyjątkiem...", cofanie z wykorzystaniem bramy, potem wymijanie itp. U mnie problem zaczął się na osiedlu przy parkowaniu prostopadłym. Pomiędzy samochodami było mało miejsca, dodatkowo stres egzaminacyjny i strach przed wjechaniem na linię ciągłą sprawiły, że nie udało mi się sprawnie wjechać w lukę, również po korekcie. Przesiadka i z powrotem do ośrodka. Drugi termin to 17.02.2010, godz. 11:30. Zależy mi na czasie, dlatego gdyby ktoś chciał się zamienić na jakikolwiek wcześniejszy termin, proszę o kontakt. Mój numer GG: 5849298.
magdalenka7447
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 19 listopada 2009, 14:36

Postprzez Grazik » wtorek 24 listopada 2009, 15:12

Na początku to napisze, że ZDAŁAM za drugim razem:)
pierwszy egz.miałam 9.10 ale oblałam na mieście,juz pod sam koniec:/ na szczęście udało mi się dostać termin na 18.11 (po dwu tygodniowym codziennym wydzwanianiu do WORDU i pytaniu o wolne terminy) i tym razem się udało!!!:) forum bardzo mi pomogło,często tu zaglądałam - trasy egzaminu nie będe opisywać bo powtarza się ta sama w niejednym wpisie. Trzymam kciuki za wszystkich zdających i życzę powodzenia! :)
Grazik
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 12 października 2009, 07:14
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez magdalenka7447 » wtorek 24 listopada 2009, 19:04

Pytanie do Grazika:) Jeżeli, np. zadzwonię do WORDu i okaże się, że są wolne terminy, to muszę szybko jechać dostarczyć dowód itp., czy coś? Jak to u Ciebie wyglądało?
magdalenka7447
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 19 listopada 2009, 14:36

Postprzez Grazik » wtorek 24 listopada 2009, 21:59

Tak,niestety jak okaże się że mają wolne terminy trzeba czym prędzej jechac do nich z papierami i pismem o przyspieszenie terminu. Ja mialam drugi termin na 14.01.2010 i udalo sie wcisnąć właśnie na 18.11:) także trzeba być cierpliwym i dzwonić...jeśli dostają terminy to w piątki,tak mi powiedziała pani z WORDU po uporczywym wydzwanianiu;)
Grazik
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 12 października 2009, 07:14
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Brzydula89 » wtorek 24 listopada 2009, 23:21

Witam,
mnie wyznaczyli termin (łączony, tzn. teoria i praktyczny) na 11 marca :roll:
Dowiedziałam się, że w innych WORDach trzeba przyjść osobiście do dyrektora (z prośbą o przyspieszenie egzaminu), dyrektor podejmie decyzję i jak będzie jakiś wolny termin to do nas zadzwonią. Myślicie, że tak uda się coś załatwić?

Ciężko tak bez samochodu, szczególnie w małej miejscowości (problemy z dojazdami itd.) :cry:
Brzydula89
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 24 listopada 2009, 22:27

Postprzez Grazik » środa 25 listopada 2009, 13:50

W Rybniku wygląda to własnie tak jak opisałam,raczej na ich oddzwonienie bym nie liczyła ale nie orientuje się jak to wygląda w innych WORDach. Dla mnie to też jest troche nie poważne,żeby w momencie rzucić wszystko i jechać bo terminy wolne dostali,ale ot nasza polska rzeczywistość:/
Grazik
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 12 października 2009, 07:14
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Brzydula89 » środa 25 listopada 2009, 15:10

Grazik napisał(a):W Rybniku wygląda to własnie tak jak opisałam,raczej na ich oddzwonienie bym nie liczyła ale nie orientuje się jak to wygląda w innych WORDach. Dla mnie to też jest troche nie poważne,żeby w momencie rzucić wszystko i jechać bo terminy wolne dostali,ale ot nasza polska rzeczywistość:/


Ehhh :evil: A może wysłać im pismo pocztą, za potwierdzeniem odbioru, wtedy będą musieli się jakoś do niego ustosunkować... Jakby kazali mi czekać miesiąc to bym czekała, ale 3 miesiące, to jakiś kiepski żart :evil:
Nawet jak zadzwonię i okaże się, że mają wolne terminy, to nie dojadę tam w godzinę czy dwie, a później "wolne" terminy mogą być już zajęte. Niestety, ludzie bez prawa jazdy, nie jeżdżą samochodami i są skazani na autobusy :roll:
Brzydula89
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 24 listopada 2009, 22:27

Postprzez shania » środa 25 listopada 2009, 21:31

Dziś o godzinie 17:30 miałam drugie podejście z egz praktycznego. Fakt, że godzina trochę niezbyt optymistyczna, ale jakoś poszło.. no więc podziele się doświadczeniem dla innych zdających. Na wstępie powiem, że egzaminator bardzo konkretny i zbędnych wypowiedzi nie udzielał, tylko same konkrety :) . Jako zadanie 1 miałam pokazać zbiornik płynu do spryskiwaczy oraz kierunkowskazy. Następnie łuk poszedł dosyć gładko, pod wzniesieniem zaczęła mi się lewa noga trochę zaczęła mi się trząść, ale sprzęgło popuszczone i gaz "do dechy" spuszczenie ręcznego i dało rade hehe :) Potem wyjechanie z podmiejskiej, na skrzyżowaniu w lewo => zawracanie z wykorzystaniem zjazdu do bramy, i spowrotem.. w stronie gliwickiej potem zawracanie na rondzie i w strone Rud.. Reszty trasy już tak dokładnie nie pamiętam, parkowanie miałam prostopadłe, jechałam czasem zbyt powoli (tak mi się wydawało) ale egzaminator nie wytykał żadnych błędów. Grunt że zdane, moja rada dla wszystkich? To mieć oczy dookoła głowy, skupić się całkowicie - mi pomogło, że pojechałam tam sama, za pierwszym razem byłam z kimś i nie umiałam się tak skupic - i jeszcze jedna dosyć ważna rzecz, egzaminator tylko dyktuje nam polecenia gdzie mamy jeździć a nie mówi nam JAK MAMY JEŻDZIĆ trzeba być pewnym siebie za kierownicą i mieć oczy dookoła głowy :) to by było na tyle, a i jeśli ktoś nie jest pewny wyboru OSK to polecam OSK KURSOR! Pierwszy ośrodek wiele mnie nie nauczył, natomiast dzięki temu dużo się nauczyłam!
shania
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 25 listopada 2009, 21:15

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ośrodki egzaminowania kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości