WORD Rybnik - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Tutaj możesz umieścić informacje i opinie dotyczące danego ośrodka egzaminacyjnego oraz zdać relację z egzaminu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: WORD Rybnik - relacje z egzaminów, informacje i opinie

Postprzez saharoza » poniedziałek 08 sierpnia 2016, 14:11

Ja egzamin miałam dzisiaj o 8.00. Godzinę wcześniej jeździłam jeszcze z instruktorem jedną z tras egzaminacyjnych i czułam się bardzo pewnie, nie robiłam żadnych błędów, a parkowanie wychodziło mi idealnie. Przed 8.00 podjechałam pod WORDA i dłonie zaczęły trochę mi się trząść, ale stwierdziłam, że to normalnie przed egzaminem, bo szczerze, najbardziej bałam się teorii. Weszłam do środka, usiadłam i grzecznie czekałam, aż zaczną wołać do sali. Kiedy już zajęłam miejsce i zaczęłam czytać pytania, to ręka tak mi się trzęsła, że nie potrafiłam kliknąć w przycisk! Ale kiedy zobaczyłam 74/74 to cały stres gdzieś zniknął i na spokojnie czekałam dalej na praktyczny. Pani przede mną, która pierwsza zdała teorię, wróciła po 5 minutach, bo nie zdała placu, więc zaczęłam znów się denerwować, bo wiedziałam, że zaraz przyjdzie moja kolej, a ona miała instruktorkę, która oblewa prawie każdego. Kiedy zobaczyłam miłego starszego pana, który mnie zawołał, od razu było mi jakoś lepiej. Spytał się jak mam na imię, powiedział, że ładną mamy pogodę i spytał się, którym autem chcę jechać, więc powiedziałam "O matko, nie wiem", a on uśmiechnięty żartobliwym tonem: "Mówi się tym czerwonym!". Atmosfera nieco się rozluźniła, podjechał ze mną na łuk; wylosowałam poziom oleju i światła pozycyjne. Pomógł mi nawet otworzyć maskę :D Kiedy zaczęłam mówić, jak sprawdza się poziom oleju, kiwał tylko głową i powiedział "Dobra, dobra, widzę, że umiesz, teraz światła". Włączyłam, sprawdziłam i przejechałam łuk za pierwszym razem (potem dowiedziałam się, że według niego za mało patrzyłam w prawe lusterko, przy czym patrzyłam przez prawie CAŁY CZAS, ale stwierdziłam, że o takie rzeczy nie będę się kłócić. Szczerze, to łukiem denerwowałam się najbardziej, ale powtarzałam sobie w myślach że tyle razy go robiłam, że nie ma mowy, że mi nie wyjdzie. Kiedy egzaminator wsiadł do samochodu, niemiło powiedział, że zaraz spalę mu sprzęgło, jak będę tak ruszać (dawałam na początku trochę za dużo gazu, bo nie byłam jeszcze przyzwyczajona do tego, jak łatwo działają pedały w tym aucie), więc trochę się zestresowałam, że uzna to za błąd. Wzniesienie zrobiłam za pierwszym razem i pojechałam na miasto. Wszystko szło mi bardzo dobrze, po paru minutach nie czułam już stresu, bo dzisiaj rano jechałam już tą trasą. Kazał mi skręcić w lewo na osiedle, więc zredukowałam do dwójki i wjechałam, było dosyć stromo, więc dodatkowo uważałam, i wtedy kazał mi wjechać na parking. Więc zatrzymałam się tak, jak uczył mnie mój instruktor, wrzuciłam jedynkę i wjechałam z ręcznego z racji, że było stromo, na co egzaminator "Stwarzasz takim parkowaniem zagrożenie dla ruchu i świadczy to o twoim braku umiejętności!". Bardzo się zdziwiłam, dlatego powiedziałam mu, że tak uczyłam się na kursie i tak mam zamiar parkować. Ale jego słowa sprawiły, że na nowo zaczęłam sie stresować, chociaż zupełnie niepotrzebnie, bo manewr miałam zaliczony, ale jednak... Warto wspomnieć, że przez cały czas próbowałam się uśmiechać i nie jechać z grobową miną, jakbym zaraz miała się rozpłakać, na co skomentował to w sposób: "Nie ma się z czego śmiać, ktoś wjedzie ci w tył i skończysz na wózku bez prawa jazdy!". Wzięłam głęboki oddech, wyjechałam, dojechałam 300 metrów do skrzyżowania, gdzie ze stresu wymusiłam pierwszeństwo i egzamin oblany...

Przyznam, że po tym, jak dojechałam do WORDU, wsiałam do auta mamy i się rozpłakałam. Nie ze względu na oblany egzamin, ale bardziej z powodu tych uwag na temat parkowania. Od razu zadzwoniłam do instruktora, opowiedziałam mu wszystko, i był równie oburzony co ja, że egzaminator miał problem z moim sposobem parkowania. Teraz jestem spokojniejsza, bo zadzwonił do mnie i powiedział, że wykonał już telefon do WORDu, aby powiedzieć im, że powinni nauczyć egzaminatorów jak się parkuje xD Następny termin mam 1 września...
saharoza
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 08 sierpnia 2016, 13:09

Poprzednia strona

Powrót do Ośrodki egzaminowania kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości