Strona 2 z 4

PostNapisane: niedziela 24 sierpnia 2008, 20:12
przez robalzet
ja się tam uczyłam.atmosfera super,instruktorzy - nie ma zastrzeżeń. zdane za 1 razem.

Szkoła XXL.

PostNapisane: wtorek 09 września 2008, 18:55
przez superafim
ja osobiście również polecam tę szkołę!
jestem po przyspieszonym kursie trwającym 5 dni (teoria) i nie mam żadnych zastrzeżeń.
zajęcia odbywają się w miłej atmosferze, wykładowcy są sympatyczni, można się pośmiać czasem - na przykład po co na Litwie w apteczce wymagana jest prezerwatywa w liczbie sztuk trzech :D.

PostNapisane: poniedziałek 29 września 2008, 17:33
przez sylwiiis
--------------------------------------------------------------------------------

Polecam wszystkim szkołę Maxel na ulicy Dworcowej 9/2. Sposob w jaki Pan Krzysztof i Pani MArzena podchodzą do kursantów jest niesamowity, każdy kursant traktowany jest indywidualnie i każdy może się czuć, że jest pod bardzo dobrą opieką. Ale dobra koniec z bzdurzeniem....atmosfera w jakiej prowadzone są jazdy, podejscie do kursanta...kurna coś niesamowitego, NO i zawsze dobrze poradzą. Dzięki nim zdecydowałam się zdać 400km od swojego miejsca zamieszkania w innym mieście, którego nie znałam...i się udało!! ))) co prawda za 2 razem(winą był mój ogromny stres na łuku...noo cóż nigdy nie widaomo na jak bardzo stresującego egzaminatora sie trafi), ale i tak o wiele szybciej niz znajomi, którzy raz podpadli w bytomiu czy katowicach. Po porażce, Pan Krzysztof podniósł mnie na duchu i dało sie bezbłędnie zdać xD Jeszcze raz POLECAM i każdy kto się zdecyduję na tę szkołę nie będzie żałować!!!))))))
http://www.maxel.com.pl

czemu nikt sie nie wypowie o mniej znanych szkołach ?

PostNapisane: poniedziałek 10 listopada 2008, 18:11
przez kasjopeja
No właśnie, czemu nikt sie nie wypowie o mniej znanych szkołach, może jest/był ktoś kurstantem np. szkoły oczywiście w Bytiomiu:
Oroński Janusz, inż. Szkoła kierowców
41-902, Bytom, Powstańców Warszawskich 38

?


Kasjopeja :?:

od A do Z

PostNapisane: środa 14 stycznia 2009, 10:24
przez cacao
POOLECAM, po traumatycznych przeżyciach z PZMoatołami w Chorzowie trafiłam do Pana Zbyszka, Anioł, 10 godzin się doszkoliłam i mimo, że orzeł nie jestem zdałam egzamin od razu.
:P :roll: [/b]

:)

PostNapisane: niedziela 15 marca 2009, 00:30
przez BeLikeMe
Serdecznie polecam szkołę jazdy Arkadiusz :) ma siedzibę w Bytomiu Centrum, Szombierkach i Piekarach :) wszystko dobrano mi indywidualnie kurs zrobiłam w 1,5 miesiąca razem z jazdami bo zależało mi na czasie :) Pan Tomek - polecam super tłumaczy, bez nerwów i miła atmosfera, Pan Michał - młody super facet idzie się pośmiać :), I Pan Łukasz G. --> gorąco polecam w razie pytań pisać tu lub coś ;)

PostNapisane: środa 20 maja 2009, 23:16
przez MephiR
Ja jestem po kursie w osk Driver przy Józefczaka i właśnie czekam na egzamin. Po przebytych jazdach nie obawiam się egzaminu. Myślę, że jeśli się nie zestresuję, to powinienem zdać za pierwszym razem :). Podczas kursu miałem do czynienia w sumie z trzema instruktorami, ale głównie jeździłem z jednym i muszę przyznać, że bardzo dobrze mnie przygotowali do uczestniczenia w ruchu drogowym. Pokazują też gdzie lubią przyjeżdżać egzaminatorzy i zwracają uwagę na rzeczy, na których ludzie zazwyczaj oblewają. Zdecydowanie polecam!

Ps. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie poza jakością nauczania ważna była też cena. Driver jest jednym z najtańszych w Bytomiu. Kurs kosztuje 990zł + 50zł badania. Ja sobie to jeszcze rozłożyłem na kilka rat. Nie napiszę jak one wychodzą, bo co jakiś czas się to tam zmienia. W każdym razie są 0%.

Jakby kogoś zainteresowała ta szkoła, to pod adresem www.driverschool.pl znajdzie jej stronę.

Driver Bytom

PostNapisane: środa 12 sierpnia 2009, 16:04
przez krzysiek_k
hola

Zapisalem sie do `DRIVERA` 12.V.2009, a od dzis mam prawko :)
Rano mialem egzamin no i zdalem za pierwszym razem. Wszystko dzieki nauczycielom, głównie Panu Januszowi (z nim mialem najwiecej jazd)
Nie bylo najmniejszych problemów z godzinami jazd, wszyscy bardzo elastyczni, z poczuciem humoru i jednoczesnie super profesjonalni.
Cena kursu była najniższa wtedy w okolicy, teraz zapewne też sie tak lokuje, co dla wielu jest kwestia priorytetową.
Poleceam raz jeszcze !!

Krzysiek K

PostNapisane: środa 12 sierpnia 2009, 22:17
przez serwal4
A ja za to bardzo mile wspominam kurs, który sobie odbyłem u Pana Kazimierza Wodnickiego (Wrocławska 20);
Nie wiem czy aktualnie jeszcze prowadzi kursy...

Nie poszedłem do ośrodków które się reklamują, które mają parę aut/paru instruktorów;

Ot w zasadzie to była/jest 1-osobowa 'firma';
A poszedłem tam dlatego, że 7 lat temu kurs robił tam mój brat;
Pan Kazimierz z racji długoletniego stażu za kółkiem (ot ponad 40 lat, wcześniej też uczył jeździć ciężarówkami) wiele widział, wiele przeżył... Zawsze pogodny... uczulał na 'bytomskie pułapki';
Ogólnie wrażenia (nie tylko moje, znajomy też tam później robił kurs) bardzo pozytywne;

PostNapisane: środa 23 września 2009, 14:27
przez Matfix
Po kursie w XXL zdałem wszystko za pierwszym razem . Polecam

PostNapisane: czwartek 29 października 2009, 12:52
przez kosakola
Wczoraj zdałam egzamin pozytywnie za drugim razem w Bytomiu. Jeśli jest więcej takich pechowców jak ja, którzy uczyli się jeździć po Gliwicach i muszą zdawać egzamin w innym mieście, to jeśli wybierzecie Bytom - polecam szkołę "AUTO-ART" do wykupienia jazd. W krótkim czasie nadrobiłam te wszystkie zaległości z LOK-u, choć nie ukrywam, że dużo tych jazd wykupiłam, bo nie jeździłam długo samochodem, a poza tym nie znałam Bytomia. Przesympatyczna Pani sekretarka, która mimo braku miejsc i tak upchnie Cię tak, żeby Ci było dobrze ;) Polecam instruktorów Pana Tadeusza i Pana Sebastiana, którzy tak wiele mnie nauczyli i mieli do mnie dużo cierpliwości!

PostNapisane: piątek 05 lutego 2010, 19:18
przez Anija
Robilam kurs w "Od A do Z". Dosyc dobra szkola, ale przeszkadzalo mi troche rygorystyczne podejscie pana Zbyszka. Nie krzyczal, ale kiedy cos nie wychodzilo zloscil sie i robila sie nie przyjemna atmosfera. Nie ktorym odpowiada taki nauczyciel - mi nie, wiec po nie zdanym egzaminie szukalam innego instruktora. Pozatym jak dla mnie zbyt duzo nauki na pkt odniesienia. "przy 90 stopniach krec mocno w prawo, na drugim pacholku cos tam..." :roll:
W romie wydawalo sie w porzadku do momentu kiedy nie wyjechalismy na plac. Tam zbieraja sie instruktorzy z wszystkich kategorii (na raz jezdzi duzo osob, poniewaz jest pare lukow na B, C, E) i popijaja kawke. Wkurzylam sie na maxa, poniewaz nie place za to, zeby instruktor zostawil mi auto i szedl na klachy...
Aniolem okazal sie pan Marek K. ze szkoly XXL. Mega opanowany, cierpliwy, tlumaczyl wszystko do skutku, a na placu nie naciskal na zadne pkt odniesienia. Jak mi nie wychodzilo to pokazywal na jakim pacholku jak krecic, ale uparlam sie, ze bede jezdzic na wyczucie i pan Marek pomogl mi nauczyc sie tak kierowac 8) Swietny instruktor!!
A co do Lexusa to nie jezdzilam, ale znajoma nie polecala, zdala za 9 razem...

"Od A do Z"

PostNapisane: czwartek 11 marca 2010, 15:06
przez pablo86
Dzisiaj zdałem za pierwszym razem egzamin na prawo jazdy:)) Ogromna zasługa w tym sukcesie Pana Zbyszka ze szkoły "Od A do Z". Teoria wykładana w sposób prosty, ciekawy a zawiłości w przepisach wyjaśniane zawsze na konkretnym przykładzie z życia. Na każdą godzinę jazdy czekałem z niecierpliwością. Po kolejnych godzinach sam byłem zdziwiony, że w takim tempie przyswajam opanowanie samochodu i manewrów jazdy. Szkoła dba o samochody, 3 Fiaty Grande Punto. Pan Zbyszek zawsze na początku każdej jazdy cierpliwie tłumaczy gdzie, co i jak. Często wymagający i to w pozytywnym słowa tego znaczeniu. Zależy mu aby kursant zdał egzamin za pierwszym razem a nie np. oblał na placu, zignorował STOP albo nie używał kierunkowskazów. Parkowanie prostopadłe, równoległe, skośne, cofanie, zawracanie te manewry są opanowane w ciągu kilkunastu godzin. Pan Zbyszek nie tylko uczy jak zdać egzamin ale przede wszystkim jak jeździć po egzaminie bo to jest chyba najważniejsze. Polecam tą szkołę z czystym sumieniem i nie bójcie się robić kursu zimą! :)

Osk ARKADIUSZ w bytomiu

PostNapisane: środa 21 kwietnia 2010, 13:14
przez dziama
Polecam szkołę "Arkadiusz" w Bytomiu- miła, kompetentna kadra, duży wybór instruktorów. Zdałam za pierwszym razem, także o czymś to świadczy :D

PostNapisane: środa 19 maja 2010, 18:12
przez joy
po kursie w jednej z miechowickich szkół (jednoosobowej,przez długi czas jedynej na osiedlu,wykłady w "muzie") w której instruktor jeździł "oklepanymi" trasami, miał dziwne reakcje i odpowiedzi na pytania i nie był skory do powtarzania manewrów,w których nie czułam się zbyt pewnie, wykupiłam jazdy w driverze (w bytomiu biuro na józefczaka). I to był strzał w 10-tkę - precyzja tłumaczenia, powtarzanie manewrów tyle razy,ile trzeba,żeby jednostka lekko oporna (czyli ja;-) ) zaskoczyła o co chodzi;-). mając porównanie z inną szkołą widzę diametralnie inne podejście do kursanta i mogę ich szczerze polecić (jeździłam z p.Januszem-właścicielem i z p.Andrzejem). żałuję tylko,że tak późno do nich trafiłam, mając już za sobą oblane egzaminy. teraz zmieniam word ale manewry (wszelkie zawracania, parkowanie równoległe itp.) na pewno z nimi poćwiczę.