przez dzikiwiesiek » środa 05 stycznia 2011, 17:50
przez olusiaxblum » piątek 21 stycznia 2011, 01:15
przez makoron » poniedziałek 24 stycznia 2011, 20:45
przez pinezka777 » sobota 05 lutego 2011, 17:48
przez Elka school » poniedziałek 07 lutego 2011, 20:58
pinezka777 napisał(a):ktoś tu ostrzegał przed OSK 'Iwona". Małe sprostowanie-szkoła jest w Rumii, nie Chylonii. Z reszta się zgodzę- instruktor OSZUST! Nalezy uważać. W trakcie jazdy załatwia swoje prywatne sprawy: a to odwozi dziecko do szkoły (a kursant siedzi na fotelu pasażera), a to spotyka się z żoną i cos tam omawia. Regularnie spóźniał się i odwoływał spotkania na ostatnią chwilę. Wziął ode mnie zaliczke w wysokośi 400 zł i ZNIKNAŁ!! Nie było z nim kontaktu. Natomiast kiedy zadzwonil do niego mój znajomy ściemniając, ze chce sie umowic na jazdy dodatkowe (żeby doprowadzic do konfrontacji, taki był cel), to pan instruktor był bardzo chętny natychmiast. A kiedy odebrał w koncu moj telefon (zaraz po rozmowie z kolega), to mówil mi, ze lezy w szpitalu pod kroplówką i żebym nie wywierała presji. Porażka! Przez te wszystkie odwoływania zostawił mi 5 godzin jazd dokształcających w dniu egzaminu! Niewyobrażalne. Nie wystawia paragonów, przez co bałam się, ze nie zobacze ani swoich pieniedzy, ani nie wyjezdze godzin.
Oszust i osoba nieodpowiedzialna, natomiast jako instruktor jazdy, trzeba przyznać, że umie uczyć. Ale nie warto ryzykować.
OSK TURBO L-umowilam sie na dwie godziny przed egzaminem. Samochod im nie odpalil (zimno bylo). No w porzadku, zdarza sie, ale jak mozna bylo nei dopilnowac czegos takiego? Nie było innego Punciaka dostepnego. Mialam miec zaraz po tym egzamin. Co do samego instruktora, mily mezczyzna, ale niewiele komentowal. Imienia nie pamietam. To byla "jednorazowa" znajomosc, tj jazda;) Udało się wyjeździć jedną godzinę (po tym, jak inny instruktor zdał swoje auto).
ELKA SCHOOl-źle wspominam. Obcinanie godzin, chamski instruktor Darek, z którym nigdy nie mogłam się skontaktować. Przyjechałam raz dwie godziny za wczesnie, bo nie raczyl ani odebrac telefonu, ani odpisac na smsa z pytaniem, o ktorej sie widzimy (nie byłam pewna). Godziny jazdy do wyboru-albo 5 rano albo czekaj dwa tygodnie. Chłopak, bo to jeszcze młodziaszek, nieprzyjemny, niecierpliwy. Żal. Złozyłam,na niego skargę, pani z sekretariatu życzliwie wysłuchała, obiecała zbadać sprawę. Pozniej przekazała mi informację, że Darek wcale godzin nie obicnał, nikt sie nie skarżył nigdy na niego i wcale nie ma problemów z dodzwonieniem się! Czyli, że sama sobie wszystko wymyśliłam. Rewelacyjne podejscie do klienta! W Elkaschool nie podobało mi się tez to, że na 30 godzin większośc wyejzdzilam w centrum Gdyni, a nie tam, gdzie sa trasy egzaminacyjne.
Pochwalić jednak moge instruktorkę Agnieszkę z czystym sumieniem. Odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku, widać, że nie przychodzi do pracy za karę.
Polecam za to pana Tadeusza z OSK PASAT. Wysoka kultura osobista, cieprliwość, doświadczenie. W koncu zdałam.
przez pinezka777 » wtorek 08 lutego 2011, 15:01
przez marzena 9 » poniedziałek 14 marca 2011, 23:13
przez westie89 » czwartek 23 czerwca 2011, 16:54
przez canis » wtorek 16 sierpnia 2011, 12:57
przez niebieska » piątek 26 sierpnia 2011, 23:59
przez zadowolony2512 » środa 16 listopada 2011, 19:29
przez Zuzia1977 » piątek 11 maja 2012, 10:04
przez PrzyszlyKierowcaa » piątek 23 listopada 2012, 15:44
przez Kamila2679 » środa 18 września 2013, 01:29
przez Thomas90 » niedziela 29 września 2013, 15:46