Bydgoszcz

[dżewko]

Kilka słów o szkole Auto-Plus. Teoria ciekawa. Dostaliśmy podręczniki i płyty. Grupa mała. Więcej omawialiśmy i dyskutowaliśmy na temat konkretnych zdarzeń, niż wałkowaliśmy "suchą" teorię. Instruktor jazdy Sławek dusza człowiek. Cierpliwy, wymagający, potrafi przekazać wiedzę. Nawet tak zakuty łeb jak ja zatrybił jak powinno jeździć się na egzaminie a to tylko dzięki "upierdliwości" instruktora. Egzaamin zdany za pierwszym razem mówi sam za siebie.
Pozdrawiam
Dżewko

[dallas]

osk eLka, przy multikinie, przed wybraniem szkoly nie zwracalam uwagi na opinie itd, z reszta patrzac pozniej nawet ich nie bylo;) jedyne co mnie tam skusilo to nizsza cena o 120zl niz w Prafku, ktore miesci sie ze 100m dalej, tyle ze po drugiej stronie ronda, zawsze to egzamin w kieszeni;) ogolnie polecam, teoria nudna, ale co mozna bylo sie na teorii dowiedziec? od tego sa testy, trwala miesiac, jazdy 2,5m-ca biorac pod uwage fakt ze bylam bardzo dyspozycyjna, pierszwa wolna godzina moja, ale wiem ze majac juz zdane papiery w lutym panna miala wyjezdzone np 20h:| trzech instruktorow, jedni bardziej kontaktowi drudzy mniej, teraz jest jaki nowy, mialam z nim w poniedzialek, jak dokupilam 2h przed egzaminem, sprzeglo mi trzymal:|

ale ja jestem bardzo zadowolona marek andrzej i michal nauczyli mnie sporo, czego wynikiem jest zdana wczoraj praktyka za pierwszym razem:)

lacznie pol roku, od pierwszej teorii do otrzymania prawka na poczatku maja jakos pewnie, no ale tutaj to winic mozna jedynie word, 2,5m-ca czekac na egzamin? bijemy rekordy chyba

polecam elke ze wzgledu na ksztalcenie, ceny i lokalizacje jakby nie patrzec, no i moja trase egzaminacyjna znalam praktycznie na pamiec dzieki temu:)

[złomek]

Mieszkam w Bydgoszczy i tu też robiłem prawo jazdy. Uczyłem się w szkole jazdy "AUTO-PLUS". Zajęcia teoretyczne były bardzo ciekawie przeprowadzone. Plusem było to, że tam gdzie odbywały się zajęcia było również badanie lekarskie i ćwiczenia z pierwszej pomocy.
Na jazdy umawialiśmy się telefonicznie. Miałem możliwość poznania dwóch instruktorów, którzy mają takie samo imię - Rafał ;).
Dobrze się z nimi jeździło, podczas jazd panowała miła atmosfera, gdy zdarzyło mi się spóźnić, i nawet raz nie przyjść bo zapomniałem o jeździe, nic się nie stało i nikt na mnie "nie wsiadł". Aha...kurs kosztował (październik 2007) 1200 zł + 50 na lekarza. Możliwość rozłożenia na raty.

Po oblanym egzaminie z jazdy za pierwszym razem poszedłem do OSK "Elka" przy Mulitikinie. Wziąłem kilka jazd dodatkowych, jeździłem z p. Markiem. Nauczyłem się nowych rzeczy, oduczyłem złych nawyków.

Troche źle wspominam jazdę z p. Michałem?, bo w tym dniu szczególnie fatalnie jeździłem (jak nigdy dotąd) i troche na mnie wsiadł...
No cóż, życie nie rozpieszcza...

Na szczęście zdałem za drugim razem i mam nareszcie spokój :).

[MyDLo]

Ja takze uczylem sie jezdzic w "elce" kolo multikina. Wiekszosc godzin przejezdzilem z panem Michalem, wporzo gosc, mozna pogadac z nim na kazdy temat w szczegolnosci o laskach chodzacych po ulicach. Co do pana Marka to mam mieszane uczucia, niby dobrze uczy ale taki nudny, zero humoru . Ogolnie wrazenia pozytywne ale tylko u boku innego instrukora niz pan Marek.

[Karbar]

Ja robiłem kurs na ulicy nakielskiej w PZMOCIE i jeździłem z panem Arkiem, no super gość normalnie nigdy mi się nie chciało wysiadać z samochodu na koniec jazd. Mnóstwo poczucia humoru, fajowe teksty poprostu brak słów :) Czasem jeszcze chodzę aby sobie porozmawiać itd. kurs był za 1390 +45 badania lekarskie i oczywiście było możliwość rozłożenia tego na raty. Fachowiec świetny bardzo szybko nauczyłem się wszystkiego jeździłem dosłownie wszędzie znałem praktycznie każdy zakątek Bydgoszczy było super :wink: Polecam bardzo tą szkołę! Zresztą marka szkoły sama w sobie. Łuk zostałem nauczony robić za pierwszym razem! Od razu wiedziałem jak jechać i rzadko się myliłem już potem(praktycznie wcale) metoda bardzo prosta(oczywiśćie nie na liczenie pachołków i obrotów kierownicy)!!

[margaretka]

polecam T&T z Kordeckiego
wlasciwie w tej szkole mialam tylko kilka lekcji - caly kurs przeszlam w innej - przemilcze nazwe
W T&T jezdzilam z p. Tadeuszem - przeciwienstwo pierwszego instruktora - spokojny, opanowany, z super podejsciem do kursanta. W kilka godzin nauczylam sie tego czego przez 30 godzin nie nauczylam sie w pierwszym OSK - praktyczne informacje i zalecenia - moge w 100 % powiedziec ze pozytywny wynik egzaminu zawdzieczam wlasnie tym paru godzinom jazdy z owym panem.
Zdalam egzamin za pierwszym podejsciem
Dziekuje i polecam wszystkim!!!

[Tomek20]

Tez ucze sie w szkole "ELka" w Bydgosczy.Tylko instruktor nie pasuje mi .Zmienialiscie instruktora w Elce? Ktory najlepszy?

[asiakrzykacz]

Ja bardzo gorąco polecam sk TOMAS w Bydgoszczy. Tez najpierw myslalam, ze pierwsza zdawalnosc w wojewodztwie to jakis pic i poszlam tam tylko dlatego, ze mi blisko i dzieki Bogu ze poszlam! Zdalam egzamin bezproblemowo za pierwszym razem i przekonalam sie, ze najwyzsza zdawalnosc w wojewodztwie tej szkoly ma naprawde silne podloze w metodach nauki. Szkola nie jest najwieksza, ale za to instruktorzy sa przecudowni :) teorii nie za duzo i prowadzona bardzo ciekawie :)
Pozdrawiam

[De_Tal]

Nie mogę nie polecić szkoły o wdzięczniej nazwie TORNADO (ul. Nakielska, niedaleko R. Grunwaldzkiego). Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z samochodem jako kierowca, nigdy nie jeździłem sobie na dziko, nawet kilku metrów, nawet samochodu z garażu bym nie potrafił wyprowadzić - a 30 godzin w tej szkole sprawiło że zdałem egzamin za pierwszym razem (i nie zepsułem statystyki, zgodnie z którą Tornado ma drugą zdawalność za pierwszym razem w Bydgoszczy). Wykładowcą, instruktorem i właścicielem szkoły jest pan Janusz- może to i lepiej że jest jeden człowiek od wszystkiego, gdyż nie ma jakichś zmian instruktorów co godzinę jazdy i zawsze wiadomo kogo i czego można się spodziewać. Za cały kurs zabuliłem 1250 zł (w tym specjalny wykład o pierwszej pomocy) + 40 zł za badania lekarskie. Materiały takie jak książki, płyta itp. wliczone w cenę. Teoria nudna, ale przecież nie chodzi o jakiś szał, tylko o to by się dowiedzieć rzeczy o których się nie miało pojęcia. Godziny wykładów (jeden dzień w tygodniu) były ustalane najczęściej po konsultacjach z grupą, w końcu i tak prawie zawsze było o tej samej godzinie, która wszystkim pasowała. Co do jazd, to nie wiem jak wyglądał ich rozkład u innych kursantów, ja np. spędziłem sporo godzin na placu, ale wcale się temu nie zdziwiłem i nie miałem nic przeciwko, skoro podczas pierwszej jazdy usiadłem za kierownicą pierwszy raz w życiu. Tu wspomnę o cierpliwości mojego instruktora, który ani razu nie podniósł głosu, nawet gdy w wyjątkowo głupi i bezmyślny sposób już podczas jazd na mieście przekraczałem przepisy. Same jazdy miały miejsca po tych najbardziej standardowych egzaminacyjnych ulicach, nie było żadnych wypadów na Osową Górę czy do Fordonu. Podsumowując: uważam, że ta szkoła przygotowała mnie najlepiej jak mogła, co w tym wypadku znaczy bardzo dobrze, do wszystkich egzaminów, które w efekcie zawsze zakańczały się dla mnie pozytywnie. Nie jest to szkoła duża, powiedziałbym że prawie kameralna, ale jeśli ktoś nigdy wcześniej nie siedział za kółkiem - polecam bardzo serdecznie.

[dallas]

Tez ucze sie w szkole "ELka" w Bydgosczy.Tylko instruktor nie pasuje mi .Zmienialiscie instruktora w Elce? Ktory najlepszy?

jak ja robilam prawko bylo ich trzech, marek andrzej i michal, teraz jezdzac po miescie widzialam ze jest jakis dwoch nowych, z jednym /takim starszym/ mialam dokupione 2h przed egzaminem i lekko mowiac denerwowal mnie cala droge i na placu tez;) idac na jazdy nie patrzylam ktorego lubie ktorego nie, zalezalo mi zeby jak najszybciej zrobic kurs...wiem ze niektorzy nie przepadali za michalem, jednak ja na niego zlego slowa nie powiem:) najgorzej chyba jednak mimo wszystko jezdzilo mi sie z markiem, pzdr:)

[DawidD]

Jakiego instruktora polecacie ze szkoly jazdy TOMAS i TORNADO??

[ag_100]

Byłoby grzechem nie polecić szkoły Auto-Plus.
Teoria w Solcu Kujawskim (swój ośrodek także w Bydgoszczy)
Mili instruktorzy, p. Rafał W. instruktor godny polecenia, nauczyłem się b. dużo i z wielką nadzieją podejdę do egzaminu.
Cena 1450 + 50 zł lekarz na miejscu.
Teoria 3x 2h w tygodniu.

[madzia1771]

a ktos moze odbywal kurs na katA, wogole nie moge znalezc zadnych opinii o osk od kursantow katA :(

[monika1000]

:D WITAM!!CHCIALABYM POLECIC SZKOLE JAZDY "PRESTIż"pana TOMASZA żELAZNEGO. ZNAKOMITA SZKOLA SWIETNI INSTRUKTORZY KTORYM NAPRAWDE ZALEZY NA TYM ABY NAS NAUCZYC!! SZKOLA MIESCI SIE NA UL. M.C.SKLODOWSKIEJ21 . DODAM TYLKO ZE JA MOJE PRAWOJAZDY TO JUZ HISTORIA I TO DZIEKI TAK WSPANIALYM LUDZIOM JAK PAN TOMASZ I PAN PAWEł :lol: DZIEKUJE WAM KOCHANI :o W TEJ SZKOLE NAUCZYSZ SIE NAPRAWDE WSZYSTKIEGO OD PODSTAW I UWIEZRZCIE CI LUDZIE DAJA Z SIEBIE WSZYSTKO I TEGO SAMEGO WYMAGAJA OD NAS!! I TO SIE CHWALI!!! NAPRAWDE POLECAM NIEMA LEPRZEJ SZKOLY!!! PAMIETAJCIE JESLI ZDAC TO TYLKO Z SZKOLA "PRESTIZ"
DZIEKUJE RAZ JESZCZE!!!
PS. NADMIENIE TYLKO ZE JA ZMIENILAM SZKOLE PO KILKUNASTU NIE UDANYCH EGZAMINACH I ZALUJE ZE TAK POZNO, WIDAC NIEWIEL SIE N AUCZYLAM LUB NIE WIELE MNIE NAUCZONO.....

[mikebarca]

Ja polecam szkołę MOC na ulicy 3 maja !!! Fajni ludzie uczą i dobrze uczą (przynajmniej jeśli chodzi o tych instruktorów z jakimi miałem nauki). Efekt jest taki, że zdałem za pierwszym razem !!! POLECAM