Lublin

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez aga032 » wtorek 19 stycznia 2010, 12:52

Witam. Ja też nie polecam KLEKSA. Ludzie tam pracujący to jacyś delikatnie mówiąc "wariaci". Sekretarka to porażka, ustala terminy i nawet nie wie na jaką godzinę. Nie powiadamiają, że jazdy są odwołane, tłumacząc sie, że "wysłaliśmy sms", tylko że te smsy jakoś nie dochodzą do kursantów. Wykłady są żenujące i prowadzone byle jak i byle szybciej, bo się instruktor "umówił" i " spieszy mu się" :shock: :shock: . Jak pytac o coś konkretnego to instruktor-wykładowca nie ma o danym zagadnieniu pojęcia. Jazdy nie trwają 2 godz, ale 1,30 czasem krócej, bo instruktor chce sobie wypić kawkę albo zjeść kanapkę w "biurze".
Ogólnie rzecz ujmując NIE POLECAM. Wszędzie tylko nie tam. Następne jazdy doszkalające wykupię gdzie indziej.
aga032
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 19 stycznia 2010, 12:44

Postprzez gmot » wtorek 19 stycznia 2010, 15:07

Ja chodziłam na jazdy do Speedu na Pana Tadeusza i mogę zdecydowanie ten ośrodek polecić. Bardzo dobrze prowadzone są wykłady, nie ma szybko, szybko, bo instruktorowi się gdzieś śpieszy. Wykłady mają włąściwie formę dialogu z grupą więc jest okazja zadawać pytania, mogą być to nawet najgłupsze pytania a Paweł (prowadzi wykłady) będzie w nieskończoność tłumaczył.
Co do jazd to mały minusik za to, że nie mają 6 biegowej Toyoty. Ale i tak jest spoko, duzo jeździ się po trasach, plac manewrowy jest zawsze odśnieżony. Zdarzają się jakieś poślizgi parominutowe, ale bez skrępowania można się upominać (najlepiej sobie zapisywać kiedy i ile minut) i póżniej oddaja te godzinki. Polecam jak najbardziej, a szczególnie Artura, Pawła, Jurka i Anie (tylko z nimi miałam jazdy).
gmot
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 08 stycznia 2010, 19:16

Postprzez Grand » poniedziałek 25 stycznia 2010, 23:55

Kurs robiłem w Kulce. Ogólnie to jestem umiarkowanie zadowolony z tego wyboru. Plusem jest duży plac do którego nie ma daleko, wykłady pana Adama na 18 godzinę, a także możliwość szybkiego zrobienia kursu(choć nie wiem czy zbytni pośpiech jest dobry). Instruktorzy w większości ok. Nie podobała mi się jedna sprawa-zbyt duża ilość instruktorów w czasie kursu. Nie wiem czy inni też tak mieli, czy to tylko mój przypadek. Miałem ich chyba z 6. Dlatego ten kto zdecyduję się na kurs w Kulce przy ustalaniu grafiku jazd powinien od razu zaznaczyć że chce mieć większość jazd z jednym instruktorem. Polecam Michała W. jak dla mnie najlepszy instruktor z tych z którymi jeździłem.
Jazdy doszkalające miałem w Efekcie-poziom podobny jak w Kulce.
Mój kolega bardzo sobie chwali Randala-sam chciałem tam wziąć jazdy doszkalające ale niestety nie mają Toyoty 6 biegowej ale kolega mówił że bardzo dobrze uczą a on sam zdał za pierwszym razem.
Grand
 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek 23 listopada 2009, 21:59

Postprzez berta » wtorek 26 stycznia 2010, 12:02

Witam wszystkich. Ja natomiast polecam gorąco OSK RANDAL , trafiłam tam zupełnie przez przypadek ale warto było. Miła atmosfera prowadzenia zajęć teoretycznych, fajni instruktorzy :) , oczywiście zdałam za pierwszym razem:)
berta
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 26 stycznia 2010, 11:53

Postprzez gandzia » niedziela 31 stycznia 2010, 01:20

Ja osobiście polecam Amigo uważam że instruktorzy dobrze tłumaczął,
mają duzo cierpliwości. Osobiście polecam Wojtka.
gandzia
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 31 stycznia 2010, 01:03

Postprzez vania9 » czwartek 04 lutego 2010, 15:37

Witam, ja uczyłam się w ośrodku Bolid i teraz polecam go znajomym, bo było naprawde ok. Nie wiem skąd biorą tyle cierpliwości bo do mnie trzeba jej było naprawde dużo;)) Na początku powiedzieli,że nie uczą pod egzamin no i troche mnie to zdziwiło, ale później zaczaiłam o co chodziło, bo uczyli mnie jak dać sobie rade w każdych warunkach i chyba na każdym skrzyżowaniu:) było dużo pracy ale opłaciło się!!!:))
vania9
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 04 lutego 2010, 14:23

Wyniki zdawalności za rok 2009!

Postprzez gaabrysia » czwartek 04 lutego 2010, 17:34

Najlepsze i najsłabsze wyniki szkół jazdy w 2009 roku:
http://www.kurierlubelski.pl/stronaglow ... ,id,t.html

Najlepsze:
1. Mistrz kierownicy 46,9 proc.
2. OSK Sprinter 42,5 proc.
3. CSK Siddha 39,1 proc.
4. OSK Efekt 36,3 proc.
5. OSK Auto GT 35,9 proc.
6. OSK Alfred 35,7 proc.
7. OSK Sokół 34,6 proc.
8. OSK Grabiec 34,5 proc.
9. OSK Aura 34,2 proc.
10. OSK Dalko i OSK Alex 33,3 proc.

Najsłabsze:
1. OSK Rabbit - Globus 18,3 proc
2. Marta - Babska Szkoła Jazdy 16,7 proc.
3. OSK Delta 16,3 proc.
4. OSK Ela 16 proc.
5. Przyjazna Szkoła Jazdy Majka 14 proc.
gaabrysia
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 15 stycznia 2010, 12:11
Lokalizacja: Bełżyce, Lublin

Ranking szkół nauki jazdy w Lublinie.

Postprzez luudwika » czwartek 11 lutego 2010, 13:26

Ranking szkół nauki jazdy w Lublinie. (zgodnie z artykułem w Gazecie Wyborczej z dnia 11.02.2010r.)

http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640, ... linie.html
luudwika
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 11 lutego 2010, 12:56
Lokalizacja: Lublin, Czuby

Postprzez niebieska_83 » niedziela 14 lutego 2010, 15:37

Kurs robiłam w Wirażu . Z instruktorów polecam Kubę, nauka bez stresu i super atmosfera gwarantowane! :D Jazdy doszkalające na 6-biegowej Toyocie wykupiłam OSK LUZ. I tak prawdę mówiąc dopiero tutaj nauczyłam się samodzielności za kierownicą. Cała kadra bardzo w porządku, jednak szczególnie gorąco polecam Waldka – profesjonalista w 100%, wymagający, konkretny facet z dużym doświadczeniem i anielską cierpliwością :)
Ostatnio zmieniony środa 17 lutego 2010, 18:18 przez niebieska_83, łącznie zmieniany 1 raz
niebieska_83
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 27 października 2009, 20:07

Postprzez malenstwo_tq » środa 17 lutego 2010, 13:46

Witam wszystkich. Ja tez zrobiłam ostatnio prawko fakt ze nie za pierwszym razem ani za drugim tylko za czwartym. Przeżyłam już kilka szkól i sa one w wyżej wymienionych postach. Zaczęłam kurs i skończyłam kurs w Wirażu – atmosfera fajna, właścicielka faktycznie konkretna, ale nic z tego nie wyszło miałam niedociągnięcia zresztą sam instruktor na sam koniec mi to powiedział. Ale papier o ukończeniu i zdanym pomyślnie egzaminie wewnętrznym dostałam. Następnie brałam dokształt w kleksie i faktycznie to jest jedna wielka porażka co oni tam wyprawiają. Samochody ledwo jeżdżą, sekretarka nic nie czai i skąd ona się tam wzięła – nie kompetentna osoba. Miałam jeździć tam 6h ale uciekłam po 2 i wykupiłam w Rodosie i nic z tego nie wyszło, fakt dobrze mnie nauczyli ale zabrakło szczęścia. To był 2 oblany egzamin. Wtedy już moi znajomi zaczęli zapisywać się do innego ośrodka o nazwie Autko. 2 osoby na pełny kurs a inni na dokształt i to wszystko wyszło pocztą pantoflową. Ja nie mam ufności do nowych ośrodków wiec tam nie poszłam. Zapisałam się do Babskiej Szkoły Jazdy… i to był mój błąd. Niby zaczęli mnie prostować ze to tak a nie inaczej ze to źle. No i oblałam na łuku. To był mój 3 egzamin. Załamałam się bardzo. Bo ile razy można zdawać jeszcze do tego wszystkiego na ostatnim egzaminie dostałam opiernicz od egzaminatora co ja robie. Moi znajomi pokończyli już prawko jedna osoba za 2 a inna za 1. ci co brali dokształt tez się udało fakt ze z różnymi przejściami, ale maja już prawko. Wiec i ja zapisałam się do ośrodka Autko. Musiałam najpierw wykupić 5h doszkalania żeby otrzymać dokument do WORDu. Nie wiem dlaczego zamiast 5h miałam 6. Ale ta 6 była w cenie tych 5. Zapisałam się na egzamin i dobrałam sobie jeszcze kilka godzinek jazd tez w Autku… udało się i zdałam!!!! Jeździłam z pania Agnieszką i panem Robertem, chcę im bardzo mocno podziękować bo nauczyli i podciągnęli to czego nie umiałam. Wszystko odbyło się na spokojnie i powoli, musze wam powiedzieć ze tylko w tym ośrodku instruktorzy nie obgadali moich poprzednich instruktorów ze mnie nie nauczyli. Przemilczeli ten fakt i robili swoje powoli i solidnie nawet dostałam opiernicz od pana Roberta że robie łuk na „małpkę” czyli jeden obrót w prawo a następnie 1 obrót w lewo. Męczył mnie i nauczył robić łuk na linie patrząc w lusterka. Tak na sam koniec bo się rozpisałam, jeśli macie zamiar robić prawko to czytajcie forum i pytajcie znajomych bo oni wiedza najlepiej – fakt ze o tym ośrodku Autko jeszcze nigdzie prawie nie piszą ale już widziałam z 2 posty ze jest ok. dlaczego ja go polecam 1. polecili mi znajomi, 2. maja sale na miejscu i to dobrze wyposażoną. 3. samochody nie sa porozwalane, 4. instruktorzy wiedzą jak się zabrać do uczenia i robią to tak jak trzeba. Polecam Autko w 100%, pozdrawiam i życzę udanych kursów
malenstwo_tq
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 17 lutego 2010, 13:07

Postprzez maniusialbn » piątek 26 lutego 2010, 10:00

Witam,
wczoraj był mój szczęśliwy dzień i usłyszałam tak oczekiwane : wynik egzaminu POZYTYWNY.
w czasie mojego szkolenia zapoznałam się z dwoma OSK :
1. kurs robiłam w moto-starcie i "przetestowałam" wszystkich pracujących tam instruktorów i wszystkie samochody - gorąco polecam WSZYSTKICH- od każdego z nich nauczyłam się czegoś innego- cennego, w miłej i luźnej atmosferze- bardzo miło wspominam kurs. jedyną wadą tego osk był brak 6-biegowej Toyotki (nie wiem jak jest obecnie)
2. doszkalanie natomiast wykupiłam u WŁADCÓW DRÓG- jest to nowa szkola ale instruktorzy z doświadczeniem i tu także przetestowałam obu - i POLECAM ich ogromnie za ich nieziemskie zaangażowanie. na każdym "kroku" czuć było, że chłopakom zależy, żeby kursant się nauczył i zdał. pozatym u nich godzina to nie 60 a 65minut! :)
[b]Dzięki Chłopaki i do zobaczenia na drodze!!![/b]
maniusialbn
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 26 lutego 2010, 09:35
Lokalizacja: LBN

Postprzez Betti6 » piątek 26 lutego 2010, 20:25

Witam :)
Ja robłlam kurs w OSK Randal, Ul. Narutowicza 69, jestem bardzo zadowolona, no i jestem już szczęśliwcem zdanego egzaminu państwowego.
Do Randala trafiłam przez przypadek i nie żałuje, atmosfera rewelacyjna, ośrodek posiada 4 instruktorów. Jeździłam z każdym, chłopaki świetnie tłumaczą i odpowiadają na każde pytania jakie się im zada. Do kursanta podchodzą sumiennie i są bardzo cierpliwi, nie krzyczą jak to dzieje się w niektórych
ośrodkach i zawsze powtarzają stwierdzenie, że ty tez masz prawo być dobrym kierowca jak każdy inny kto je już ma.
Na kursie jeździcie tylko w miejscach gdzie jest egzamin państwowy.
Bardzo miło wspominam kurs i można powiedzieć przygodę z tym OSK Randal.
Randal posiada dwie toyotki 5 biegowe i powiem wam ze one praktycznie niczym się nie różnią od 6 biegowej,jedyna różnica to bieg wsteczny, a prowadzi się tak samo, kwestia wyczucia samochodu.
Jeżeli chcecie się naprawdę dobrze nauczyć jeździć i zdać za pierwszym razem egzamin to gorąco polecam OSK Randal, od instruktorów tego ośrodka można się bardzo dużo nauczyć:)
Dziękuje Randalowi jeszcze raz wszystko i za to, ze dzięki nim mam prawo jazdy:)
A Wam szukającym dobrego OSK w Lublinie polecam właśnie ten OSK i wiem, że nie będziecie żałować tej decyzji jak Ja :)
Polecam jeszcze raz :)
Betti6
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 20:48
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Paragon » sobota 27 lutego 2010, 12:24

Ja robiłem kurs w Kursorze na ul. Narutowicza 62. Zdałem za pierwszym razem i bardzo polecam tę szkołę. Bardzo mili ludzie, znakomity instruktor - Sławomir ... - bardzo polecam tę osobę. To ostoja spokoju, wielka wiedza i doświadczenie. Do tego mają świetną usługę - mianowicie przyjeżdżają po kursanta i odwożą go we wskazane miejsce, a kursant nie traci ani minuty z wykupionego czasu jazdy. Wygląda to tak, że wcześniejszy kursant o umówionej godzinie przyjeżdża po następnego kursanta, zamieniają się miejscami i jazda zaczyna się od umówionej godziny odwiezieniem poprzedniego kursanta we wskazane miejsce. Potem jeździmy aż do określonej pory, dojeżdżając do wskazanego miejsca przez następnego kursanta. Zamieniamy się z nim i nowy kursant odwozi nas tam, gdzie chcemy, oczywiście w granicach miasta. Ma to dodatkową wartość, bo widzimy, jakie błędy popełnia inny kursant, słuchamy porad instruktora itp. Dla mnie rewelacja, a do tego oszczędzasz czas i kasę na bilety MPK. Dlatego polecam Kursora.
Paragon
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 27 lutego 2010, 09:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bezka1293 » czwartek 25 marca 2010, 19:59

Dziarski Hank napisał(a):Ja robiłem kurs w OSK Mirex/ Mireks (już nie pamiętam). Jest to ośrodek, którego właścicielem, kierownikiem i instruktorem jest jedna osoba, jak sama nazwa wskazuje, p. Mirosław H. Firma jest zarejestrowana u niego w domu, natomiast wykłady mają w domu kultury na Śliwińskiego.
To tak:

-wykłady - straszna padaka, nie prowadzi ich p. Mirek tylko jakiś inny gościu, strasznie przynudza, w zasadzie teorii uczyłem się sam.
Jazdy - i już plusik na starcie, bo jazdy mamy cały czas z tą samą osobą. To dobrze.
-samochody - Ma i Corsę i Yarisa. Jako że samochody są jego prywatnymi, są zadbane, nie wyeksploatowane, wszystko działa jak należy, nie tłucze, nie buja na dołach. od początku jeździłem Yarisem, chociaż ma Corsę, ale jeździłem nią 2 godziny, bo po co więcej, skoro i tak od razu wiedziałem, że będę zdawał na Yarisie.

Jak uczy ? Ogólnie to dobrze. Nie jeździ byle gdzie, tylko tędy, gdzie teoretycznie jeżdżą egzaminy. Stara nie załatwiać swoich spraw w trakcie jazdy, no chyba, że skoczyć na sekundę do sklepu po śniadanie, ale to…
Ma dobre podejście do kursanta, szczegółowo wytłumaczy co i jak, jest cierpliwy.
Często dzwoni do kursanta, czy np. chce dzisiaj jeździć, bo mu się coś zwolniło.
Zawsze na jazdach pyta „to co dzisiaj ćwiczymy ?”
Jak już pisałem, nie jeździ byle gdzie, tylko tędy, gdzie teoretycznie jeżdżą egzaminy, zwraca uwagę na co uważać w trakcie egzaminu, wie, gdzie ludzie oblewają i tędy często każe jeździć.
Nie drze się, jak coś zrobisz źle, nie krytykuje, nie „docina”. Ma poczucie humoru.
Jego wady ? Według mnie, za bardo „trzęsie” się nad samochodem, no ale wiadomo, samochód jego, to dba.
Druga jego wada – za szybko mówi :) Czasami ciężko go zrozumieć. Ale kwestia przyzwyczajenia.
Ogólnie to polecam, zdałem za pierwszym razem, a statystyki zdawalności też ma chyba dobre.




Ja też robiłam kurs u Pana Mirka;)) Zdałam za pierwzym razem;D
Polcem wszystkim ten ośrodek . JAk pisał Kolega u góry p. Mirek ijest cierpliwy , wyrozumiały i najważniejsze; MA POCZUCIE HUMORU;))
bezka1293
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2010, 19:54

ANWALD

Postprzez brbr12 » poniedziałek 19 kwietnia 2010, 11:00

Witam.
Ja natomiast polecam OSK ANWALD na miasteczku akademickim.Niedawno zmienił się właściciel i jest naprawdę spoko. Toyote 6-cio biegową też mają.Polecam :D :o
brbr12
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 13 lipca 2009, 12:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości