Wrocław

[AśkaB.]

Ja również robiłam kurs w Manewrze, egzamin zdałam za 2 razem kilka dni temu. Wielkie podziękowania dla Pani Małgosi (w biurze) za bezproblemowe załatwianie różnych spraw i wielki podziw dla jej niesamowitych zdolności organizacyjnych.
Największe jednak słowa uznania należą się mojemu INSTRUKTOROWI PAWŁOWI K., z czystym sumieniem i bez cienia przesady mogę powiedzieć ,że zdany egzamin zawdzięczam wyłącznie Jemu. Profesjonalista w każdym calu, ogromna wiedza teoretyczna, niepojęte wprost dla mnie umiejętności praktyczne, perfekcja i konsekwencja w działaniu a do tego świetny dydaktyk, człowiek robiący z wielką pasją to co naprawdę lubi.
A do tego fantastyczne wprost poczucie humoru. Wielkie, wielkie dziękuję Panie Pawle. :))) EnRaHa :)))

[manieek]

Szkoła autOKurs ul. Zaporowska

- teoria w ciągu tygodnia (+/- zależy jak dla kogo)
- bardzo dobry kontakt z biurem
- instruktorzy bardzo mili i przyjemni (nie ma czegoś takiego jak wyłączony telefon)

Generalnie ja polecam dobra szkoła zdałem za pierwszym razem.

[iwafa]

No to ja tez się wypowiem na temat mojej szkoly WOLSKI I GLIGA UL. KRUCZA 49. Wybrałam ją na podstawie opiń na forach i z polecenia. co moge powiedzieć jestem baaardzo zadowolona ze swojego wyboru. Na teori Pan Mirosław W. suuper gość. Zanim przystapiłam do praktyki to oczywiscie egzamin wewnetrzy z teori 0 błedów. Wybór instruktora i tu PAN DARIUSZ K. POPROSTU SUUUPER GOŚĆ. Naprawde jestem mu bardzo wdzięczna za to czego mnie nauczył> Bardzo jest wyluzwany usmiechnięty i przyjazny poprostu wszystko najjjjjj.Oczywiście przed wydaniem dokumentów do WORD-u również egzamin wewnętrzny z jazdy :) który uwazam za sluszny poniewaz w innych szkolach ( nie we wszystkich) go nie ma a dzieki niemu wiemy czy sie nadajemy czy nie i unikniemy np 5 egzaminów w WORD. Dzieki Panu Dariuszowi wczoraj za pierwszym podejsciem zdalam!!!!!!!!!!!!! NAPRAWDE POLECAM WSZYSTKIM

[ikra_79]

Wybrałam OSK Wolski & Gliga - chyba największego konkurenta Kursanta - i jestem baaaardzo zadowolona. Teoria rewelacyjnie prowadzona przez p. Mirka W. Facet ma tak wielkie poczucie humoru, że z każdych zajęć wychodziłam z przećwiczonymi mięśniami brzucha, a jednocześnie ma talent do wbijania do głowy przepisów ruchu drogowego. Jazdy... i tutaj the winner is... Kamil R. Bezstresowo, na luzie, z humorem (i tu znowu mięśnie brzucha). Co prawda, egzamin zdałam dopiero za trzecim razem, ale przyznaję się do winy - zawaliłam - mea culpa.

Muszę pochwalić jeszcze jednego instruktora. Dla sprawdzenia samej siebie, wykupiłam sobie parę godzin w OSK AWK na Ślicznej i tutaj wieeeelki plus dla Pawła K. Znów trafiłam na instruktora z ogromnym poczuciem humoru i z talentem wbijania wiedzy. Oprócz tego facet zna wszystki pułapki w strefie egzaminacyjnej, co mi bardzo pomogło podczas egzaminu.

[Dorian]

Kurs robiłem w Akademii Dobrej Jazdy. Instruktorem był Dawid S. Szkoła jak szkoła, auta w dobrym stanie i ogólnie na plus. Instruktor spoko, na luzie, nie denerwował się jak coś źle robiłem. Minus taki, że właściwie zawsze się spóźniał. I miałem mu trochę za złe, że oblał mnie na wewnętrznym i kazał dokupić dodatkowe godziny. Ale wybaczam mu to bo... dzisiaj zdałem za 1 razem! :wink: :D Jestem mega zadowolony. :D

[wroclawianin09]

Widze, że jeszcze nikt nie polecił zatem ja polecę szkołę jazdy "SUKCES" przy ul. Powstańców Śl. Szkoła nieduża i to jest jej duzym plusem za indywidualne podejście do każdego kursanta. Przykladowo "u Wolskiego" - a miałem trochę z nimi do czynienia, giniesz w tłumie. Właściciel szkoły Zdzisław T. prowadzi wykłady i sam również szkoli kursantów i jest to jeden z lepszych instruktorów jakiego miałem okazję poznać. Sympatyczny, potrafi wytłumaczyć, uwagę jeśli zwraca to bez niepotrzebnych emocji. Cena za kat. B 1150zł również dość przyzwoita.

PS Czytam o wyłudzeniach dodatkowych jazd i wewnętrznych egzaminach dopuszczających do egzaminu państwowego lub nie i dopiero stąd się dowiedziałem, że coś takiego istnieje...

[sanos]

Witam
wie ktos moze, jak sie nazywa niezwyklej urody dziewczyna [wysoka, szczupła blondynka], ktora jeszcze niecaly rok temu pracowala w biurze akademii dobrej jazdy na bierutowskiej we wrocku?
pozdrawiam

[Karolinita]

[treść została usunięta ze względu na naruszenie regulaminu]punkt16

[Karolinita]

Witam!
Kiedy decydowałam się na kurs prawa jazdy to od razu wiedziałam, że jedyną szkołą na którą się zdecyduję będzie właśnie KURSANT. Bardzo wielu moich znajomych chwaliło tę szkołę i wszyscy byli zachwyceni nią i jej instruktorami.
Jestem strasznie zaskoczona opiniami, że rzekomo szkoła wyłudza pieniądze. Nikt nigdy nie zmuszał mnie do wykupienia dodatkowych jazd. Może ewentualnie było to sugerowane, ale cały czas miałam wolną rękę i w zasadzie po zakończeniu 30-godzinnego kursu i zdaniu egzaminu wewnętrznego mogłam sama zadecydować czy już jestem gotowa na państwowy czy nie...
Jesli chodzi o część teoretyczną to została ona przeprowadzona bardzo fachowo i przede wszystkim strasznie ciekawie (4h przez 4 dni pod rząd) przez Panią Urszulę. Chociaż wiedza przekazywana była czysto teoretycznie bardzo pomogła mi w późniejszych jazdach.
30 godzin mojego kursu praktycznego robiłam z instruktorką, lecz po pierwszym oblanym egzaminie wewnętrznym zdecydowałam się na dokupienie dodatkowych godzin u Dawida (młody, ale piekielnie profesjonalny i cierpliwy instruktor, a do tego bardzo fajny facet :) ). W bardzo krótkim czasie nauczył mnie porządnie jeździć i nabrać pewnośći i płynności jazdy (z czym miałam największy problem). Egzamin państwowy zdałam, mimo wszystko, za drugim razem, ale ostatecznie uważam, że każda złotówka została świetnie zainwestowana. Nie dość, że umiem poprwanie jeździć to nie stresuję się wsiąść sama do samochodu i pojechać przed siebie przez pół Polski.
Tak więc daję kursantowi ogromny plus i BARDZO polecam mojego instruktora!

[czarzinho]

witam, tak na wstępie :)

Jestem z Brzegu Dolnego, miasteczka 30 km od Wrocławia i po przejściu teorii i 11 godzin praktyki w tym mieście zdecydowałem się przenieść do szkoły OSK Drift, której siedziba mieści się w LO XII (Plac Lwowski koło Dworca Świebodzkiego). Głównym powodem wybrania tej szkoły było to iż mój znajomy z pracy jest tam instruktorem. Jeździć zacząłem dokładnie 11 sierpnia 2009, skończyłem 20 sierpnia 2009. 19 godzin w 9 dni!!! Dzień później, 21 sierpnia 2009 miałem egzamin państwowy (trafiłem na wolny termin egzaminu łączonego). Efektem przejścia do tego OSK jest zdanie prawa jazdy za pierwszym razem. Cała kadra intruktorów jest bardzo młoda, ale niezwykle doświadczona i zwraca uwagę na wszelkie błędy, nawet te mało istotne. Elementy techniczne są bardzo dokładnie omawiane. Egzamin wewnętrzny na 28h jazd, gdy się go nie zaliczy, wtedy na 30h. Jazdy miałem z panem Arturem W. z którego jestem niezmiernie zadowolony. Zawsze skupiony na kursancie, łatwo znaleźć z nim wspólny język. Nigdy się nie spóźnił, a jeśli miałem jeździć np 3 godziny, to były to 3 godziny. Żadnego ucinania czy coś w tym stylu. Jest możliwość wyboru sobie miejsca, z którego chcemy wyjeździć praktykę. W moim wypadku była to ul. Dawida przy Wydziale Psychologii i Pedagogiki, więc niemal, jeśli nie w ogóle w strefie egzaminacyjnej. Polecam serdecznie!

[stoper]

Widzę że wszyscy chwalą , ja sie niestety wyłamię . Chcę ostrzec przyszłych kierowców którzy chcą się szkolić w Auto-Stop.
Po prostu masakra. Zacznę od tego że cały kurs trwał ponad rok , instruktor często nie mia czasu na jazdy, albo miał niesprawne auto , albo chore dziecko itp. W końcu doszło do egzaminu wewnętrznego i tu kolejne rozczarowanie , poinformowano mnie że niestety nie uzyskam zaliczenia jesli nie dokupię dodatkowych godzin doszkalajcych ( co jest częstą praktyką w tej szkole , chcą za wszelką cenę utrzymać się w rankingu zdawalności WORD-a) co podnosi w znacznym stopniu koszt kursu.Niestety to nie koniec kłopotów. Po wyjeżdżeniu dodatkowych godzin okazało się że nie dostanę dokumentów niezbednych do zapisania się na egzamin państwowy gdyż instruktor lub egzaminator wewnętrzny nie dopełnił formalności. No normalnie masakra . Szczerze nie polecam tej szkoły.

[kfikak]

Witam. Zdałem za 2 razem <uff :D> powiem krótko. Nie polecam szkoly jazdy Renata pod wodzą Pana Jerzego . Jazdy o ile powinny trwać 2h trwają około 1,5 w porywach. Oszczędność ? Mało powiedziane. Po zaledwie 10 h jazd puszczają Cię na egzamin i co ? Jak zdasz to mają 20h do przodu na benzynie. Jeśli chodzi o instruktorów Pan Tadeusz - Super , Robert - powiedzmy że nie ma wszystkiego w tyłku za przeproszeniem no i sam Pan H.-"byleby nie spanikować na egzaminie" pocieszające.
Jeśli chodzi zaś o godziny to jeśli jesteś studentem czy pracujesz bez możliwości wcześniejszego wyjścia to lipa. Godziny tylko rano ;] Przynajmniej w moim przypadku.
Ogólnie nie polecam dla osób które nigdy nie miały styczności z autem < jazdy po polach itp>


post edytowany przez moderatora/patrz regulamin

[testdriver]

Widzę że wszyscy chwalą , ja sie niestety wyłamię . Chcę ostrzec przyszłych kierowców którzy chcą się szkolić w Auto-Stop.

Potwierdzam. Trudno się dogadać, instruktorzy beznadziejni (gadanie przez telefon caly czas, zalatwianie prywatnych spraw, przekladanie terminow, problemy z dogadaniem sie).Wymuszanie dodatkowych godzin, częste przekładania terminów.
Kompletna porażka. Kurs tam skonczylem i niewiele wiecej mozna zrobic jak przestrzec innych przyszlych kierowcow przed tą szkołą.

[dorotka82]

Fragment został usunięty w związku ze zgłoszeniem naruszenia dóbr osobistych.
...ale nie o tym chciałam...ja osobiście robiłam prawko w Klaksonie na ul.Braniborskiej z polecenia, jeździłam z Pawłem i jestem bardzo zadowolona, podczas jazdy nie przynudza gatkami tylko cały czas wałkuje przepisy i świetnie tłumaczy co wiele mi dało a do tego ma dużo cierpliwości, szczególnie na placu manewrowym

póki co poleciłam go trzem kolegom i też mówią że super

jak ktoś chce mam jego nr kom.

[Bolcia]

Widać tak trafiłeś. Ja na nich nie mogę narzekać. Za kilka dni egzamin, instruktor obstawia, że zdam. Teraz wzięłam kilka godzin jazd dla przypomnienia i efekt jest taki, że to już nie instruktor kieruje kursem tylko się mnie pyta co jeszcze chciałabym poćwiczyć itp.

Na instruktora narzekać nijak nie mogę. Tylko raz mu się zdarzyło, że coś mu się w aucie zepsuło i zamiast jazd danego dnia miałam następnego. W 100% koncentrował się na tym aby mnie nauczyć jeździć, może raz albo 2 razy poprosił abym zatrzymała się przy jakimś sklepie bo już zgłodniał. Ale to było max 5 minut. W dodatku był szalenie sympatyczny i kulturalny (może niektórzy się zdziwią ale ani razu w aucie nie przeklnął, ani razu nie krzyknął), dodatkowo bardzo cierpliwy. Kazał mi samej decydować co mam w danej sytuacji zrobić czyli uczył myśleć. Jeśli coś źle zrobiłam tłumaczył dlaczego źle. Nie traciliśmy czasu na coś co mi dobrze wychodzi. Kontakty przez telefon minimalne. Raczej jak ktoś do niego zadzwonił to odebrał, ale nie rozmawiał długo. Sam nigdy nigdzie nie dzwonił.

Ja jestem bardzo zadowolona z tej szkoły. Zobaczymy jeszcze jak będzie na egzaminie, ale wiem, że jeśli go obleję to wyniknie to raczej z powodu mojej nieuwagi a nie tego, że mnie coś źle nauczono. Polecam Auto-Stop!

Widzę że wszyscy chwalą , ja sie niestety wyłamię . Chcę ostrzec przyszłych kierowców którzy chcą się szkolić w Auto-Stop.

Potwierdzam. Trudno się dogadać, instruktorzy beznadziejni (gadanie przez telefon caly czas, zalatwianie prywatnych spraw, przekladanie terminow, problemy z dogadaniem sie).Wymuszanie dodatkowych godzin, częste przekładania terminów.
Kompletna porażka. Kurs tam skonczylem i niewiele wiecej mozna zrobic jak przestrzec innych przyszlych kierowcow przed tą szkołą.