a ja polecam auto -szkołę Zbyszka Pałgana, egzamin co prawda zdałam na początku sierpnia, ale z ciekawości weszłam na forum, żeby zobaczyć co się tu teraz dzieje
i szczerze, jestem w szoku że właściwie tak mało się tu wspomina o tej szkole
wielkim plusem dla mnie była szybko (6 spotkań) i fajnie prowadzona teoria - Zbyszek jest naprawdę w porządku wykładowcą, który wie co mówi
po teorii przyszedł czas na parktykę - moim głównym instruktorem był Dominik, jeździło się bezstresowo, to ja miałam do siebie mniej cierpliwości niż on - powiedziałabym że Cierpliwośc to jego drugie imię ;D Wydawało mi się, że będę lichym kierowcą a tu proszę - w sierpniu zdałam za pierwszym razem (na Maratońskiej) wykupując tylko JEDNO dodatkowe spotkanie (od zakończenia praktyki do egzaminu minął miesiąc, więc chciałam sobie to i owo przypomnieć). Na egzamin szłam z przeczuciem, że zdam i zdałam, nie powiem, ze mi się udało zdać za pierwszym razem, bo to nie była chyba kwestia szczęścia - byłam po prostu przygotowana. Moim słabym punktem było parkowanie równoległe, więc na jazdach ćwiczyłam "do znudzenia" wjazd i wyjazd, i jeszcze raz wjazd i wyjazd, co mi nie szło - to jeszcze raz, coś źle zrobiłam, wracałam do tego miejsca i Dominik wyjaśniał co źle zrobiłam, jak powinnam sie zachować - no ale to raczej normalne
mam nadzieje, że w każdej autoszkole tak jest
tego Wam życze ;D
co do zapisywania się na jazdy - ze względu na rozkład zajęć nie w każdym tygodniu mogłam jeździc, więc kiedy Ewelina z biura widziała, że nie jestem zapisana na jazdy dzwoniła do mnie i pytała czemu się nie zapisuje i szukała odpowiednich terminów dla mnie - pamiętają tam o każdym i pilnują wszystkiego, żeby nikt nie był zaniedbany ;D