Katowice

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Katowice TYLKO NIE "AS"

Postprzez Martuska87 » sobota 16 lipca 2011, 19:19

TO JEST PO PROSTU JAKAŚ MASAKRA !!!!

Właściciel w/w ośrodka Pan Marek nie wywiązuje się z oferowanych usług.
W tym:
- szkolenie praktyczne Prowadzi na samochodzie nie spełniającym wymogów egzaminacyjnych, mało tego samochód ten jest niesprawny technicznie co uniemożliwia kursantom naukę jazdy pozwalającą na zdanie egzaminu państwowego (samochód ten moim zdaniem stwarza zagrożenie np. wyciekający płyn z chłodnicy, wadliwy układ hamulcowy i rozrusznik);
- nie Dał mi możliwości nauki jazdy na samochodzie Toyota Yaris, bez wykupienia jazd doszkalających (mimo, że początkowo Zapewniał mi godz. na w/w samochodzie w cenie kursu);
- nie Zapewnił mi możliwości nauki podstawowych manewrów wymaganych na egzaminie państwowym ( tzw. "łuk", "ruszanie na wzniesieniu") ponieważ Zaoferował mi naukę w/w manewrów na placu manewrowym podczas ostatnich 3 godz. szkolenia praktycznego. Pragnę nadmienić, że "PLAC MANEWROWY" na którym miałam ćwiczyć nie przypomina profesjonalnego placu manewrowego;
bardzo rzadko Pan Marek pojawia się punktualnie o wyznaczonej przez siebie godzinie (jestem stratna ok. 10-15 min na prawie każdym spotkaniu co daje ok 3 godz. ogółem)
Ostatecznie kiedy dosłownie po pół roku trwania "kursu", pozostały mi 2godz. do jego ukończenia, Pan instruktor Zasugerował mi, iż powinnam wykupić dodatkowe jazdy doszkalające w kwocie bagatela ok 300 zł aby rozpocząć naukę jazdy na samochodzie Toyota Yaris, które są standardem w innych ośrodkach nauki jazdy, a nawet jeśli kursanci są szkoleni na samochodach marki Fiat Punto samochody te są sprawne technicznie.
Martuska87
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 16 lipca 2011, 19:11

OSK Autoszkoła Ułańska i Markiefki.

Postprzez artur1239 » niedziela 02 października 2011, 09:54

Chciałbym ostrzec przed beznadziejstwem tej szkoły:
1.Czekanie na jazdy 2 tygodnie.
2.Nierzetelni pracownicy
3.Instruktorka trzymająca sprzęgło w każdej sytuacji.
4.Szef który nie wie co się dzieje w firmie i ma wszytko w tyłku.
5.Co druga jazda Odwoływana.
artur1239
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 02 października 2011, 09:51

Re: Katowice

Postprzez michal1234 » piątek 21 października 2011, 11:20

Ja osobiście polecam Autoszkołe z Katowic.
Kurs Teoretyczny w dwa tygodnie z Instruktorem Piotrem gdzie można sie wszystkiego rzeczowo nauczyć a przy tym uśmiać na calego, lekarz na miejscu, żadnych dodatkowych kosztów.

Co do Jazd to mialem z Grzegorzem R. :D i naprawdę jestem wdzięczny, za każdą godzinę, i za każdą nawet najmniejszą uwagę i radę którą od niego dostalem, Egzamin zdany za pierwszym razem.

Wszystkie rzeczy i wskazówki których mnie nauczył nie tylko przydały sie na egzaminie, ale bardzo ułatwiają mi życie w codziennym ruchu drogowym.

Niestety nie mialem okazji jezdzic z innymi, ale jestem przekonany wszyscy instruktorzy mają takie podejscie do kursanta jak ten młody chłopak.

Oaza spokoju i cierpliwości :P ja bym sam ze sobą nie wytrzymał nawet godziny :D:D

Polecam Grzegorza z Autoszkoły Wszystkim chcącym sie naprawdę nauczyć jezdzić !! a nie tylko 30h krążyc po miescie..

POZDRAWIAM i Dziękuję. :)
Do zobaczenia na drodze:D
michal1234
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 21 października 2011, 11:07

Re: Katowice

Postprzez Alcuina » czwartek 03 listopada 2011, 11:35

Z czystym sumieniem mogę polecić OSK "Lider" w Katowicach. Jeździłem z Panem Czesławem, na początku byłem nerwowy ( 4 lata nie siedziałem za kółkiem ) ale Pan Czesław uspokoił moją jazdę.

Naprawdę polecam.
Alcuina
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 02 listopada 2011, 19:49

Re: Katowice

Postprzez panieneczka » piątek 09 grudnia 2011, 21:49

W zeszłym tygodniu skończyłam kurs prawa jazdy w OSK Błyskawica (na Tysiącleciu w SP 59, chociaż biuro jest na Ściegiennego).
Teoria była wspaniała, Pan Krzysiu to mistrz nad mistrzami, normalnie chciałabym mieć takiego męża, więc z radością chodziło się na te wykłady :) Poprowadzone z humorem, tak że do głowy wchodziło wszystko bez problemu. Miałam wrażenie, że jestem w dobrych rękach.
Wszystko zmieniło się gdy pod dwóch miesiącach rozpoczęłam jazdy...

Na samym początku pięknie, ładnie i miło, nie było żadnych problemów z ustaleniem terminów jazd i odbywały się one u mnie regularnie. Miałam dwóch instruktorów, główny pan Tomek i jak on nie mógł to Adam. Z Adamem jeździło się bardzo wesoło i potrafił mi wszystko zawsze wyjaśnić tak, żebym dobrze zrozumiała, bardzo mu na tym zależało, wspaniały człowiek, szkoda, że miałam z nim tylko 6 godzin :) Natomiast Tomek (kierownik) masakra... Owszem też wszystko wyjaśniał pod tym względem był dobrym instruktorem, ale oczywiście za moje pieniądze wydane na jazdy trzeba go było wozić po pączki po piekarniach (światła awaryjne na środku drogi jednokierunkowej) i do znajomych to do ich domu, to na stację "załatwiać interesy"... Mimo, że było ciepło to cały czas nagrzewał samochód, tak, że nie dało się wytrzymać z duchoty, a jak zapytałam, czy możemy to wyłączyć, to się zapytał czemu, powiedziałam, że jest mi gorąco, a on że mu jest zimno - wyłączył dla spokoju, żeby po kilku minutach załączyć znowu. To jeszcze się dało znieść, ale to, że palił w samochodzie było okropne! Nawet się nie zapytał czy mi to nie przeszkadza. Kiedyś nawet zaczęłam się dusić od tego dymu i bardzo kaszlałam, a on się głupio pytał co mi się dzieje zaciągając się fajką... Cały czas rozmawia przez telefon, gdzie występuje w roli komentatora tego co robi kursant. Oj lubi się naśmiewać z kursantów! Całe szczęście, że mam dystans do siebie, ale wiem, że wiele osób mogłoby się poczuć urażone.
Jazdy są na yarisce ze skrzynią 5 biegową, bardzo fajnie się jeździ, ale niestety na egzaminie jest skrzynia 6 biegowa, a instruktor nie zadbał o to, żeby kursant spróbował chociaż zmieniać biegi na tej innej. O tym, że jest inna skrzynia biegów na egzaminie dowiedziałam się na ostatnich jazdach, a żeby mnie "uspokoić" powiedział - "nie martw się, poprosisz egzaminatora, żeby Ci pokazał..."
Jazdy dodatkowe to 45 złotych za godzinę, ale kierownikowi się oczywiście godzina nie opłaca, więc robi wszystko, żeby wziąć dwie.
Nie polecam, stanowczo odradzam.
panieneczka
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 09 grudnia 2011, 21:18

Re: Katowice TYLKO NIE "AS"

Postprzez fchouse » czwartek 29 grudnia 2011, 19:01

:wow: :wow:
Martuska87 napisał(a):TO JEST PO PROSTU JAKAŚ MASAKRA !!!!

Właściciel w/w ośrodka Pan Marek nie wywiązuje się z oferowanych usług.
W tym:
- szkolenie praktyczne Prowadzi na samochodzie nie spełniającym wymogów egzaminacyjnych, mało tego samochód ten jest niesprawny technicznie co uniemożliwia kursantom naukę jazdy pozwalającą na zdanie egzaminu państwowego (samochód ten moim zdaniem stwarza zagrożenie np. wyciekający płyn z chłodnicy, wadliwy układ hamulcowy i rozrusznik);
- nie Dał mi możliwości nauki jazdy na samochodzie Toyota Yaris, bez wykupienia jazd doszkalających (mimo, że początkowo Zapewniał mi godz. na w/w samochodzie w cenie kursu);
- nie Zapewnił mi możliwości nauki podstawowych manewrów wymaganych na egzaminie państwowym ( tzw. "łuk", "ruszanie na wzniesieniu") ponieważ Zaoferował mi naukę w/w manewrów na placu manewrowym podczas ostatnich 3 godz. szkolenia praktycznego. Pragnę nadmienić, że "PLAC MANEWROWY" na którym miałam ćwiczyć nie przypomina profesjonalnego placu manewrowego;
bardzo rzadko Pan Marek pojawia się punktualnie o wyznaczonej przez siebie godzinie (jestem stratna ok. 10-15 min na prawie każdym spotkaniu co daje ok 3 godz. ogółem)
Ostatecznie kiedy dosłownie po pół roku trwania "kursu", pozostały mi 2godz. do jego ukończenia, Pan instruktor Zasugerował mi, iż powinnam wykupić dodatkowe jazdy doszkalające w kwocie bagatela ok 300 zł aby rozpocząć naukę jazdy na samochodzie Toyota Yaris, które są standardem w innych ośrodkach nauki jazdy, a nawet jeśli kursanci są szkoleni na samochodach marki Fiat Punto samochody te są sprawne technicznie.
fchouse
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 28 kwietnia 2010, 10:44

Re: Katowice

Postprzez fchouse » czwartek 29 grudnia 2011, 19:18

:thumb2: OSK Olaf! Siedziba znajduje sie na placu wolnosci w Katowicach! Instruktorzy naprawde wkładaja serce w ta prace i widac bylo ze im zalezy na tym, aby kogos nauczyc jezdzic!
Zdałem za I razem! Polecam Tomka i Michała ale o innych też dobrze się koleżanki wypowiadały. Jazdy tylko na Toyotach.
Instruktorzy cierpliwi i punktualni! Cena kursru tez nie jest wysoka!
Naprawde Polecam Wam !:)
OSK Olaf :thumb2:
fchouse
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 28 kwietnia 2010, 10:44

O.S.K. Centrum Katowice

Postprzez bmf » piątek 06 stycznia 2012, 00:57

Osobiście polecam O.S.K. Centrum w Katowicach, obsługa bardzo miła i kompetentna, nie robi żadnych problemów, idą kursantom na rękę.
Wykłady z części teoretycznej w fajnej luźnej atmosferze.
Jazdy miałam z p.Wojciechem i uważam, że lepiej nie mogłam trafić !!! Z czystym sumieniem, każdemu bym poleciła tego instruktora. Jest bardzo otwarty na kursanta, cierpliwy, opanowany, a do tego bardzo sympatyczny. Można z nim porozmawiać jak z dobrym kumplem, co sprawia, że jazda jest czystą przyjemnością a nie stresem, po dwóch godzinach nie czuję się zmęczenia, a niedosyt i z niecierpliwością czeka się na kolejną. Pan Wojtek jest bardzo rzetelny, uczciwy i odpowiedzialny, nie ma żadnych problemów z dopasowaniem godzin jazd lub ich przeniesieniem, zawsze punktualny. Jego zaangażowanie w naukę jazdy jest na wagę złota, każdy manewr potrafi spokojnie i jasno wytłumaczyć, na różne sposoby, by kursant zrozumiał co ma zrobić żeby podołać, a przede wszystkim opanować go. Po prostu PERFEKCYJNY INSTRUKTOR !!!
bmf
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 09 grudnia 2011, 22:26

Re: Katowice

Postprzez abil » niedziela 08 stycznia 2012, 11:38

Nie polecam szkoly euro klasa z Katowic ktora miesci sie na ulicy Wodnej 1. Kurs trwa dlugo 4 miesiace to minimum . Jazdy po maksymalnie 1,5 h czesto odwolywane , przekladane. Przerwy miedzy jazdami moga trwac nawet 2 tygodnie. Nacisk na wykupowanie dodatkowo płatnych godzin. Nauka jazdy w tej szkole nie jest najwazniejsza , wazniejsze jest to zeby kursanta jak najmniej nauczyc podczas tych 30 godzin zeby nie czul sie na silach co skutkuje wykupywaniem godzin dodatkowch .
abil
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 11:21

Re: Katowice

Postprzez karmelka » czwartek 12 stycznia 2012, 18:47

OSK POŁUDNIE !!!! katastrofa zrobilam tam caly kurs i stracilam pieniadze!! wyklady byly ok instruktor ktory je prowadzil niby sympatyczny mily tu dopowie tu doradzi a jak przyszlo do jazd to byl wredny i zmierzly.Jezdzilam po samych koncach swiata gdzie asfalt zwijali po 18!! zrobilam ten kurs poszlam na kilka dodatkowych godzin gdzie indziej i szok!! auto mi gaslo,parkowac nie umialam jedynie luk robilam dobrze bo mnie tamten istruktor sama zostawial i szedl w c... i dopiero w nowym osrodku szybko nauczylam sie jezdzic od podstaw!!parkowalam na parkingach a nie miedzy slupkami na placu tak jak w poludniu,i nauczylam sie ruszac z gazem a nie na samym sprzegle. Egzamin zdalam za 2 gim razem, moze by sie udalo za pierwszym ale stres mnie zezarl okrutnie.W kazdym badz razie nie polecam tej szkoly nawet najgorszemu wrogowi bedziecie kurs miesiacami robic bo jazdy sa raz, dwa w tygoniu.Jeden instruktor chory drugi na wyjezdzie ... zawsze cos :shock:
karmelka
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 12 stycznia 2012, 15:39

Re: Katowice

Postprzez janepach » piątek 27 stycznia 2012, 16:50

Polecam OSK Apollo w Katowicach, przy liceum Kopernika- krótko i na temat.
teoria trwała 5 dni , natomiast jazdy wyjeździłam w 6 tygodni, nie był to kurs przyśpieszony. Cena samego kursu , moim zdaniem niska, a najważniejsze, że nie ma żadnych ukrytych kosztów (łatwo się naciąć w innych szkołach- często podawane są ceny bez opłaty za zaświadczenie lekarskie, materiały i zaświadczenie o odbyciu kursu).
Jazdy miałam z Tomkiem, którego mogę w 100% polecić - konkretny, opanowany i sumienny instruktor. byłam pozytywnie zaskoczona sposobem nauczania w tej szkole - instruktor prowadził coś w rodzaju dziennika: miał rozpisane konkretne miejsca w katowicach oraz manewry, które mają do wykoanania kursanci. za każdym razem dawał "plusa" lub konkretną ocenę pod daną rubryką i kiedy któryś z manewrów lub zachowań w danym miejscu nie szedł za dobrze, był powtarzany regularnie na następnych jazdach. Dodatkowo instruktor wypisywał na każdych jazdach popełnione błędy - to też pomagało - było wiadomo na co trzeba zwracać uwagę. dodam jeszcze, że na początku, delikatnie mówiąc, nie byłam "talentem motoryzacyjnym", a egzamin udało mi się zdać za 1-szym razem:)
pozdrawiam
janepach
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 27 stycznia 2012, 13:19

OSK 100%

Postprzez orlando » piątek 30 marca 2012, 17:07

Polecam każdemu szkołę - OSK 100% :D http://www.szkolajazdy.katowice.pl/
Trzy lata temu uczęszczałam do Błyskawicy (tragedia jeżeli chodzi o instruktorów!, nawet nie będe się wypowiadała bo szkoda czasu...), totalnie się zraziłam, i do nich i do jazdy autem.
W tym roku zapisałam się na jazdy dodatkowe do OSK 100% i byłam pod wielkim wrażeniem, pozytywnym oczywiście! Instruktorzy mieli wiele cierpliwości dla mnie i mojej jazdy, udzielali wskazówek, rad i przede wszystkim byli pozostywnie nastawieni. Poznałam 5 instruktorów, każdy w miarę możliwości przekazywał mi wiedzę niezbędną aby zostać dobrym kierowcą (a nie aby zdać 'byle jak'). Przekonałam się znów do prowadzenia samochodu, sprawiło mi to wielką frajdę, co poprzednia szkoła skutecznie mnie zniechęciła do jazdy. Polecam każdemu z czystym sumieniem.
No i zdałam za 2 razem ;) (trochę mi szkoda, że nie będe mogła już jeździć z nimi w pomarańczowej Toyocie ;))

Pozdrawiam ;)
orlando
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 30 marca 2012, 16:41
Lokalizacja: chorzów

Re: Katowice

Postprzez Akasis » wtorek 03 kwietnia 2012, 14:31

Zgadzam się z powyższą odpowiedzią. Polecam OSK 100% siedzibę kiedyś mieli na Witosa teraz jest bardziej dostępna na Powstańców 1. Wcześniej kurs robiłam w swoim mieście, ośrodek egzaminacyjny Dąbrowa Górnicza (kolejny błąd po wyborze ośrodka szkolenia).
Nie ważne. W każdym bądź razie po prawie 3 latach przerwy postanowiłam się przenieść do Katowic i przypadkiem polecono mi szkołę OSK 100%. Wykupione dodatkowe jazdy na których wszystko od nowa.. dosłownie. Zaczynając od ruszania, a kończąc na najbardziej odważnych manewrach. Jeśli chodzi o instruktorów miałam do czynienia z 4. Każdy z nich ma wyjątkowe podejście i na co innego zwraca uwagę. Chłopaki wiedzą jak przekazać skutecznie swoją wiedzę. Pomogli mi opanować łuk, gdzie nikt wcześniej nie potrafił mi tego skurczybyka wytłumaczyć ;/ aż tu nagle... proszę.. teraz łuk to pikuś, nawet go polubiłam :)
Poza tym uczą faktycznie jeździć, a nie tylko odbębnić godziny zdać lub nie i nara.
Wszyscy są bardzo sympatyczni.
Polecam serdecznie każdemu kto ma problemy ze zdaniem prawka lub boi się wyjechać na miasto. Profesjonaliści. W dodatku strasznie pozytywnie nastawieni co jest bardzo przydatne w chwilach zwątpienia w swoje umiejętności.
Egzamin zdany za 4 razem (za 3 w Katowicach..). Poprzednie nie zdane przez własną głupotę. Żałuję, że już nie spotkamy się w pomarańczkach :)

Polecam.
Akasis
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 02 marca 2012, 01:12

Re: Katowice

Postprzez Zadziornix » środa 04 kwietnia 2012, 11:45

Ja przetestowałam tylko jedną szkołę jazdy - więcej nie musiałam szukać, zdałam za pierwszym razem, a gdyby noga mi się powinęła to kolejne jazdy i tak wykupiłabym w szkole OSK - Anetta. Szkoła nie dość, że jest blisko mojego domu - to był podstawowy argument wyboru :), to jeszcze ja się później okazało, instruktorka doskonale mi odpowiada, bo do skutku poprawia moje błędy, nie tracąc przy tym zimnej krwi, dużo jeździłyśmy po centrum miasta i ulubionymi drogami egzaminatorów, zawsze jest punktualna, jeśli zależało mi na poćwiczeniu któregoś elementu - umożliwiała mi to. Jeśli chcecie zobaczuć gdzie dokładnie jest szkoła to tu kliknąć: http://osk-anetta.pl/

Jestem bardzo zadowolona z tej szkoły i dzięki jeszcze raz pani Aneto, egzamin zdany za pierwszym podejściem, to przecież pani zasługa.
Zadziornix
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 04 kwietnia 2012, 09:58

Re: Katowice

Postprzez Maciek1980 » niedziela 08 kwietnia 2012, 13:23

Witam wszystkich, którzy tu bywają by dowiedzieć się jaki jest najlepszy ośrodek.
Mogę powiedzieć tylko tyle - nie słuchajcie tych głupot, które tu ludzie wypisują, bo nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować czy ktoś mówi prawdę, czy nie.Może niektórzy z ludzi tutaj piszą o swoich ośrodkach i robią sobie ukrytą reklamę, a my nie jesteśmy się w stanie dowiedzieć czy to reklama czy nie. Ja dostałem dobrą radę od pewnej osoby, by sprawdzić w statystykach jakie ośrodki nauki jazdy w WORDZIE w Katowicach mają najlepszą zdawalność i wiecie co - dotarłem do tego! :-)
Jest tam czarno na białym podane jaką zdawalność w 2011 roku miały ośrodki, które uczą w Katowicach, czyli ze wszystkich kursantów, których wypuściły ośrodki na egzamin państwowy ilu z nich zdało za pierwszym razem! Tego należy się trzymać - to są fakty, a nie kłamstwa, których tu jest pełno! Nie dajcie się zrobić w konia STATYSTYKI NIE KŁAMIĄ !!!
Podaję stronę, gdzie zostało to opublikowane, żebyście zobaczyli na własne oczy jaka jest prawda !

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,12 ... owice.html

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.Osobiście wybrałem jednego z najlepszych i nie żałuję,zdałem za pierwszym razem, a mój instruktor nauczył mnie wszystkiego, dlatego teraz jeżdżę bez problemu.Długo się zastanawiałem czy podać gdzie jeździłem, bo jest to tego warte, ale stwierdziłem, że nie zrobię tego, by mi później nie mówiono, że to reklama,czy coś w tym stylu.
Pozdrawiam i jeszcze raz, nie dajcie się uszukiwać idźcie do najlepszych a nie do kogoś kto jest na 10, 20, czy 30 miejscu pod względem zdawalności!
Maciek.
Maciek1980
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 08 kwietnia 2012, 12:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości