Strona 2 z 2

PostNapisane: czwartek 25 lutego 2010, 00:29
przez veroni91
Witam! :)

Bardzo polecam OSK "GRZEŚ" świetna szkoła, wspaniali instruktorzy! :D

ja uczyłam się w wakacje a zdałam w październiku :D :D
i wówczas w "grzesiu" uczyło tylko dwóch instruktorów (Grzesiek i Mirek, a teraz podobno jest kilku nowych ..ale nie wiem czy na stałę)
polecam obu, ale ja uczyłam się z Grześkiem <można się domyśleć skąd nazwa szkoły :wink: >
świetnie tłumaczy zasady, ma żelazne nerwy<ja czasem na jego miejscu to już bym siebie dawno udusiła...i nie tylko siebie w sumie bo czasem zadarzyło mi sie jechać podczas czyjegoś kursu ale to tylko sporadycznie..zależy gdzie była "zmiana" kursantów :) >
i co dla mnie ważne ma poczucie humoru co rozluźniało atmosferę bo można było porozmawieć ..ale równocześnie to nie rozpraszało bo przekazywał też dużo wiedzy w ten sposób.
Pokazał mi tez kilka miejsc w których egzaminatorzy często oblewają kursantów,
ponadto jest w miarę punktualny..a jesli mu coś wypadnie to oddaje stracony czas więc ma u mnie wielki +

Ja zadałam za drugim razem
za pierwszym razem oblałam na rękawie ...chyba przez stres...bo na jazdach opracowałam go do perfekcji...
a za drugim już wszystko było w porządku :D :D
zdałam 16.10.09 o 17 w 27 z Panem Zbigniewem W (egzaminator bardzo miły i sprawiedliwy)
-pozdrawiam p. Zbigniewa
i oczywiście Grześka bo gdyby nie on nie byłabym teraz kierowcą :)

PS.aktualna siedziba OSK GRZEŚ -na Słowaskiego w bramie na przeciwko Wierzy Ciśnień(przenieśli się z Młynarskiej)

polecam,pozdrawiam, w razie pytań proszę pisać pa!

PostNapisane: piątek 16 kwietnia 2010, 11:02
przez monia67
ja uczyłam się się w moto-plusie, szczerze powiem , że jestem bardzo zadowolona, przygotowali mnie bardzo dobrze, do egzaminu, a co najważniejsze na prawde bezstresowa atmosfera w samochodzie, coś o tym wiem bo zaczynałam kurs w innej szkole ale szkoda o tym gadać, to co tam przeszłam nikomu nie życzę:(, ale na szczęście zmieniłam szkołę, i egzamin zdany bez problemu polecam ja już czekam na odbiór i nie mogę sie doczekać :D pozdrawiam

Re: Piotrków Trybunalski

PostNapisane: środa 15 grudnia 2010, 14:43
przez annoi
Polecam gorąco OSK Atos, miałam bardzo przyjaznego instruktora, który też daje wykłady. Miła atmosfera, a dzięki temu, że jezdzilam z panem, ktory tez uczy teorii na zajeciach jestem b. obyta w jezdzie (nie tylko we własnym Piotrowie -co się zna jak własną kieszeń). :)

Najwazniejsze to móc pogadac, a nie jezdzic 2 godziny w stresie, siedziec cicho 2h tez przesada, wiec mlodym kursantom polecam mlodych instruktorow, a starszym -starszych :) :mrgreen:

Re: Piotrków Trybunalski

PostNapisane: wtorek 01 lutego 2011, 16:49
przez doorotka
Ja uczyłam się w Delcie i mam troszkę mieszane uczucia. Niby wszystko fajnie ale nie czuje się przygotowana przez nich w 100%. Na szczęście dobrze czuje się w aucie, więc reszta jest tylko osobistym dokształceniem. Atmosfera bardzo przyjazna ale mimo tego, jak dla mnie są na 3+

Re: Piotrków Trybunalski

PostNapisane: poniedziałek 24 października 2011, 22:38
przez angel007
postanowiłam odświeżyć temat :) ja bardzo polecam szkołę Atos - wykupiłam tam tylko 2 godz, ale ta szkoła jest o wiele lepsza od tej, gdzie ja zapisałam się na kurs (a zapisywałam się do szkoły w Bełchatowie). szczególnie polecam pana Łukasza, bardzo miły instruktor - nauczył mnie rzeczy, które wykorzystałam podczas dzisiejszego egzaminu (zdałam za pierwszym razem) ;)

Re: Piotrków Trybunalski

PostNapisane: wtorek 08 listopada 2011, 20:05
przez HaveFunInJapan
Uczyłem się w Auto-caro, instruktorzy uczyli w miarę dobrze, jednak wielkim problemem tej firmy jest sekretariat - pani jest bardzo niekompetentna, nie można się z nią dogadać. :roll: Dzięki jej podejściu jazdy na A nie mogłem doprosić się przez prawie miesiąc, gdy w końcu pod koniec sierpnia zrobiłem pierwsze 2 godziny tak skończyłem 5 listopada - żenada, mimo dużej ilości czasu wolnego w popołudnia + całą sobotę. Jakby tego było mało 15 godzin jazd było po placu (!) a tylko 5 po mieście. Ogólnie - jeżeli ktoś chce zdać na B - może być, jeśli jednak ktoś chce uczyć się na A - odradzam.

Re: PiotrKków Trybunalski

PostNapisane: środa 01 lutego 2012, 18:05
przez nokturna
Ja również uczyłam się jeździć w Auto-caro i absolutnie nie polecam wyboru na instruktora właścielki. Już motywuje dlaczego: przede wszystkim za brak szacunku czasu kursanta, wieczne spóźnienia czasem nawet pół godzinne były mocno irytujące. Po takich sytuacjach nawet nie było jej stać na proste i krótkie przepraszam. Kolejne zastrzeżenie do tej Pani to postrzeganie siebie jako wszechwiedzącej, która ma zawsze racje i wie wszystko. Bardzo mnie zniechęciła do jazdy.
Seketarka w OSK Auto-caro i owszem mocno zakręcona ale jakoś dawało się z niej prędzej czy później dogadać ;) Bardzo ciężkim wyczynem stał się też w tej szkole odbiór papierów potrzebnych do zapisania na egzamin gdyż wszechwiedząca właścielka kilka dni mi je podpisywała. Mimo umówionych terminów odbioru dokumentów była odprawiana z kwitkiem
Na koniec mogę polecić OSK ATOS z którego jeździłam na dodatkowych godzinach, dzięki nim uwierzyłam w swoje możliwości. ;)

Re: Piotrków Trybunalski

PostNapisane: piątek 04 stycznia 2013, 19:32
przez koperta4512
Prawo jazdy robiłem w L-Mot i jestem ogólnie zadowolony (robiłem tam A i B).

Motocykl robiłem z panem R. no i było w miarę ok... Większość jazd było na placu, motocykl był inny niż w WORDzie i na dodatek nie wyregulowane zawory ale udało się za pierwszym razem zdać.
Jazdy samochodem miałem z Kaziem i tego co powinien mię nauczyć to mnie nauczył. Jak trzeba było to opieprzył za to że się czego nie zrobiło ale za to następny raz się już pamięta o tym. Może i ma te dziwne "odruchy" ale idzie się do tego przyzwyczaić (po paru jazdach nie zwracałem na to uwagi).


PS:
Jeśli ktoś zamierza teraz robić A i nie jeździł motocyklem to lepiej niech poczeka do momentu kiedy będzie wiadomo na czym będzie się zdawać w WORDzie (lepiej uczyć się na tym na czym będzie się zdawać egzamin, tym bardziej że ma być slalom na czas) i wybierze OSK który będzie miał takie same motocykle jak na egzaminie.

Re: Piotrków Trybunalski

PostNapisane: wtorek 28 lipca 2015, 10:00
przez Tazo
Polecam Deltę - poszedłem tam na doszkolenie, a w rezultacie zostałem nauczony - kurs robiłem w Łodzi i byłem nauczony źle. Egzamin zdałem po bólach, ale obecnie naprawdę nie boję się jeździć (obecnie średnio 600-700 km miesięcznie).
Pozdrawiam