Brzeg OPOLSKIE

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Brzeg OPOLSKIE

Postprzez hash19 » środa 04 czerwca 2008, 21:14

polecam BARTEK :lol:
Obrazek
23.04.2008 Zdany teoretyczny za 2
26.05.2008 Zdany praktyczny za I razem :D
2.06.2008 Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
hash19
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 27 maja 2008, 18:38

AKADEMIA BEZPIECZNEJ JAZDY

Postprzez aspirin666 » wtorek 19 sierpnia 2008, 10:45

zdalam za pierwszym razem, instruktorzy super, zero stresu na jazdach maja podejscie nawet do bardzo opornych i atechnicznych kursantow. jezdzac z nimi czulam ze naprawde im zalezy na tym zebysmy zdali:) poza tym organizuja jazdy na trolejach 8) czyli ucza wyprowadzac samochod z symulowanego poslizgu, KAZDY moze tego sprobowac. dla zestresowanych szczegolnie polecam Mareczka:) jazdy tylko w Opolu na trasach egzaminacyjnych.

http://akdbj.pl/index.html
szukam drugiej polowki, moze byc 0,7;)
aspirin666
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 19 sierpnia 2008, 10:33

Re: Brzeg OPOLSKIE

Postprzez audioman » czwartek 19 kwietnia 2012, 13:39

Balickiego omijać szerokim łukiem. Ignorancja, brak solidności i wszystko to pod przykrywką odpowiedniej pozy i ściemy. Liczy się szybka kasa i oszczędność na gazie, zawsze zaoszczędzić te 10-15 min jazdy i już parę groszy do przodu, w skali miesiąca to już się robi pieniądz ;]
Poza tym ci kolesie są tak jakby z innej epoki, nie zjawiają się na umówione godziny, brak przy tym informacji, to samo czasem z wykładami, brak szacunku do klienta, a palenie papierosów w aucie podczas jazd z kursantami to ich znak firmowy ;]
Zresztą można by dużo o tej szkole pisać, nie polecam i tyle.
audioman
 
Posty: 2
Dołączył(a): czwartek 19 kwietnia 2012, 13:19

Re: Brzeg OPOLSKIE

Postprzez mejka » piątek 28 sierpnia 2015, 17:58

Akdbj - czyli Akademia Bezpiecznej Jazdy w Brzegu zepsuła się. Na jazdach instruktor robił sobie zakupy, załatwiał swoje prywatne sprawy. Na dodatek zapominał czego uczył, wmawiając mi że to już przerabialiśmy, czego nie było!
Właśnie hmm, jak napisane wcześniej, u P. Marka.
Już nie uczą, ale tylko wyjeżdżają godziny i zarabiają na nas. A moja interwencja na temat nauki, czy zmiany instruktora - to potraktowano mnie jak ... czułam się jak śmieć, którego można kopnąć i niech znika. Jestem bardzo zawiedzona nauką, której tak naprawdę nie było, a przede wszystkim potraktowaniem. Nie rozumiem tylko innych, ja walczę, ale inni nie. Płacą ciężko zarobione swoje pieniądze za..? czas na instruktora zachcianki? Jego podejście do kursantów? A potem gdy nie zda egzaminu każdy wykupuje następne godziny jazdy u tego samego instruktora co ich nic nie nauczył??? Poznałam w czasie jazd paru kursantów, jeden podchodził do egzaminu szósty raz, inny jedenasty. Byłam wstrząśnięta! Skoro tyle razy wykupujesz dodatkowe godziny jazdy to już dawno powinnaś(eś) zdać! A tym bardziej u tego samego instruktora, który powinien wiedzieć czego ma ciebie uczyć!
mejka
 
Posty: 9
Dołączył(a): piątek 28 sierpnia 2015, 17:41

Re: Brzeg OPOLSKIE

Postprzez mejka » wtorek 01 września 2015, 17:55

Poszłam za namową siostry do Akademii Bezpiecznej Jazdy, ponieważ mój kolega z podwórka jest tam instruktorem. Zgłosiłam się do niego, od razu mnie zapisał. Ale... jest to ale, które wyszło później. Miałam już zdaną teorię i została mi praktyka z nim. Tylko że ta praktyka to było 6 godzin, ja 3h i drugi kursant 3h, do Opola, po nim i z powrotem. Potem miałam 2 tygodnie przerwy w jazdach, później dwa razy po całym tygodniu przerwa. To syn na prywatnym terenie uczył mnie ruszania, zmiany biegów, ruszania na wzniesieniu, parkowania różnego rodzaju. Prosiłam o zmianę instruktora, nie chciał, ponieważ jak mówił żaden inny instruktor nie ma dla mnie czasu bo ma swoich kursantów, nawet rozmawiałam z samym właścicielem i też nic nie dało. Prosiłam o jazdy po samym Opolu przez dwie, a nie trzy godziny, tak jak reklamują się na swojej stronie internetowej. Owszem mogłam jeździć po Opolu, ale jedna godzina by mi przepadała. Na 5 jeździe wymusiłam na instruktorze naukę jazdy po łuku, potem parkowania. A najgorzej było na ostatniej jeździe. Instruktor powiedział do mnie: powtórzymy sobie zawracanie za pomocą infrastruktury. Moje oczy wyszły z orbit, nie uczył mnie tego, ale jak zwykle zaczął mi wmawiać ze już to przerabialiśmy, tak jak wcześniej wmawiał mi że czegoś mnie uczył, ale niestety nie uczył. No i co byście pomyśleli? Jutro egzamin, a ja nie wiem czy znam wszystkie manewry??? Jak się dowiedziałam od innych kursantów jeden zdawał 6 raz jazdę, inny 11 raz, teraz się nie dziwię temu. Jak instruktor nie wie czego uczy a czego nie to jak potem masz zdać egzamin??? Na dodatek wszyscy wykupują dodatkowe godziny nauki u tego samego instruktora co ich uczył. A instruktorzy z tej szkoły to tylko zbierają opłaty za kurs, oraz za dodatkowe godziny nauki, ale tak naprawdę to nie uczą. Na moich jazdach instruktor robił zakupy, załatwiał swoje prywatne sprawy. Ja mu powiedziałam że ja nie płacę mu za stanie, ale za jeżdżenie, więc jeździłam swoje godziny, ale drugi kursant był stratny, raz nawet całą godzinę. Tylko dlaczego nie chciał tak jak ja zwrócić instruktorowi uwagę? Tak jakby się bali cokolwiek odezwać, jakby to oni byli zależni od szkoły której płacą swoje ciężko zarobione i odłożone pieniądze, a nie szkoła od nich!
Nie polecam w żadnym wypadku szkoły nauki jazdy Akademia Bezpiecznej Jazdy, może kiedyś była dobra, ale teraz już nie.
Są inne szkoły, gdzie na pierwszych lekcjach jeździ się po 1 godzinie dziennie, potem po dwie, i nie ma żadnych przerw w nauce. Takie szkoły wybierajcie, a nie wszystkie jazdy trzygodzinne, gdzie pierwsza godzina to nauka, druga to jazda jak automat, co mówi instruktor to robicie, a trzecia to spanie na kierownicy ze zmęczenia.
mejka
 
Posty: 9
Dołączył(a): piątek 28 sierpnia 2015, 17:41

Re: Brzeg OPOLSKIE

Postprzez mejka » poniedziałek 23 listopada 2015, 19:58

Zdałam prawko :).
Ale to dzięki szkole "Jajuga" w Zdzieszowicach. Tam wykupiłam dodatkowe lekcje i uczył mnie P. Jarek, każdemu go polecam, naprawdę podchodzi z wyczuciem do każdego. Nauczył mnie jazdy do tyłu na łuku. Bardzo cierpliwie siedząc obok tłumaczył i mówił co się dzieje z samochodem i kiedy mam kręcić kierownicą patrząc na linię. Takiej cierpliwości w tłumaczeniu nie widziałam u nikogo zanim trafiłam na niego!
Każdy cm drogi, którą jedziesz pyta jaki znak, co zrobisz. Uczysz się w ten sposób zaglądać wszędzie, na znaki, tablicę rozdzielczą, na wszystko co potrzebne w czasie jazdy.
Właśnie w ten sposób dużo się uczysz, bo sam zaczynasz myśleć co robić.
Bardzo polecam "Jajugę".
I nie uczcie się skrętu na łuku czekając aż kijek będzie w odpowiednim miejscu by skręcać!
mejka
 
Posty: 9
Dołączył(a): piątek 28 sierpnia 2015, 17:41


Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości