Strona 1 z 2

jednowzrocznosc

PostNapisane: poniedziałek 09 kwietnia 2007, 21:53
przez malarzx
Witam. Mam bardzo konkretne pytanko, od pewnego czasu mam tylko sprawne lewe oczko, prawe niestety stracilem w wypadku pare lat temu...teraz zycie zmusza mnie do zrobienia prawa jazdy, niestety mam obawy czy moge czy nie...bo roznie ludzie mowia a i na forum nic nnie moge znalezc konkretnego. Tak na marginesie napisze iz mam i kieruje wozkami widlowymi :)

PostNapisane: poniedziałek 09 kwietnia 2007, 22:19
przez dylek
Problemem może być to, że badanie lekarskie obejmuje sprawdzenie widzenia stereoskopowego....

PostNapisane: poniedziałek 09 kwietnia 2007, 22:19
przez ella
bo roznie ludzie mowia a i na forum nic nnie moge znalezc konkretnego.

udaj się do lekarza medycyny pracy. Od niego wszystko zależy. Na forum nikt ci na 100% nie powie ani TAK ani NIE. Będzie to tylko "gdybanie"

PostNapisane: wtorek 10 kwietnia 2007, 08:11
przez cman
Rozporządzenie napisał(a):Widzenie obuoczne:

1) dla kategorii A i A1 wymagane prawidłowe;
2) dla kategorii B, B1, B+E i T w przypadku stwierdzenia jednooczności można orzec brak przeciwwskazań do kierowania pojazdami, pod następującymi warunkami:
a) ostrość wzroku oka lepiej widzącego wynosi nie mniej niż 0,8 bez korekcji,
b) od powstania jednooczności upłynęło co najmniej 12 miesięcy i badany ukończył 20 lat, z tym że należy określić zgodnie z art. 92 ustawy - Prawo o ruchu drogowym termin ponownego badania lekarskiego

PostNapisane: środa 11 kwietnia 2007, 16:19
przez malarzx
wielkie dzieki za odpowiedzi, poprostu trzeba isc sie spytac lekarza, przynajmniej sa szanse.

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 11:14
przez LordJuve
Witam!

Mam pewne pytanie odnosnie prawo jazdy kat.A. O co idze? Mianowicie w wieku 8 lat(obecnie mam 16 lat) przezyłem pewien wypadek. W wyniku tego wypadku kiepsko widze na lewe oko(prawe czyta na zero). Widze kiepsko, co to znaczy? Tzn, ze jak narazie czytam z trudnoscia 4 rzedy od gory. Mam teraz pytanie bo nie bardzo sie orientuje. Z tego co sie dowiedziałem to nie powienienem miec problemow z dostaniem prawka na kat.B, ale czy mam jakiekolwiek szanse na prawko na motor? Dodam, ze przed wypadkiem widzialem normalnie.

Wiem, ze pytam sie zyjac pewna taka płochą nadzieją. Jednak czy jest jakas szansa dla mnie? Nie mam raczej trudnosci z widzeniem stereoskopowym chyba, tzn nie wiem czy widze obuocznie, ale nie mam trudnosc z okresleniem odległosci.
Mozecie mi to troche wyjasnic i to czy mam jakakolwiek szanse na prawojazdy kat.A, czy moge cos poprawic ze swoimi oczami aby takowe dostac czy jestem juz skazany na niepowodzenie?

P.S
Ile rzedow trzeba czytac słabszym okiem zeby dostac prawko na kat.A?

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 11:32
przez cman
Jeżeli nie masz problemów z widzeniem stereoskopowym to bardzo dobrze. Natomiast ostrość oka, w przypadku amatorskiego prawa jazdy (w tym kat. A) można korygować bez ograniczeń soczewkami albo okularami. A więc nie powinieneś mieć raczej zbyt dużych problemów, ale wszelkie wątpliwości rozwieje dopiero lekarz.

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 11:40
przez LordJuve
No wlasnie tak sie zastanawiam. Widze jednak wyraznie gorzej na to oko, choc jak pisalem nie mam raczej problemow z ocena odległosci, dziwie sie bo nie wiem czy jedno nie wyklucza drugiego.
Jakby dobrze poszlo to moglbym jakies 6 rzedow na to lewe oko przeczytac.
A mozecie mi przyblizyc jak wyglada badanie okulistyczne na kat.A?

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 11:53
przez cman
Słaba ostrość wcale nie musi powodować złego widzenia stereoskopowego, może je tylko nieco pogarszać.
Badanie na kat. A wygląda dokładnie tak samo jak na kat. B, z tą tylko różnicą, że dla kat. A jest wymagane właśnie widzenie stereo.
Wszystko też zależy od konkretnego lekarza, bo jeśli to będzie takie zbiorcze badanie już na kursie to jest duże prawdopodobieństwo, że widzenie obuoczne w ogóle nie będzie sprawdzane.

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 11:58
przez LordJuve
A znasz moze jakies techniki sprawdzenia czy widzi sie prawidłowo stereoskopowo, ktore mozna zastosowac we wlasnym domu?

Aha i jeszcze powtorze pytanie, pytanie odnoszace sie juz do praktyki. Ile trzeba czytac na slabsze oko zeby dali prawko na kat A? No bo w tym rozporzadzeniu ktore przytoczyłes wyzej nie widze odniesienia do swojej sytuacji poniewaz ja widze na oboje oczu, tylke tylko, ze na jedno słabo.

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 12:31
przez cman
Hmm... najprościej to możesz zrobić coś takiego. Ustaw gdzieś nieruchomo głowę i oczy, zasłoń jedno oko i patrz tak przez chwilę (nie ruszając głową, ani oczami), po kilkunastu sekundach obraz powinien się zrobić taki jakby 2D, powinieneś widzieć niby wszystko, ale powinieneś to widzieć takie jakby płaskie. W tym momencie odsłoń drugie oko i powinieneś od razu zobaczyć wyraźny, normalny, trójwymiarowy obraz i to jest (wydaje mi się) najprostszy test stereoskopowy, ale też nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, więc nie bierz tego na 100%.

Na tej tablicy:
Obrazek
są z lewej strony określone ostrości wzroku. Za podstawową odległość od tablicy należy przyjąć 5 m i wtedy prawidłowo widzące oko powinno widzieć trzecią linię od końca, czyli ostrość 1,0. W rozporządzeniu jest napisane, że ostrość wzroku nie może być mniejsza niż 0,5 i do pewnego momentu myślałem, że można czytać piątą linię od góry i też będzie dobrze, ale na badaniu lekarskim dowiedziałem się, że ostrość zawsze musi być 1,0 i jeżeli jest nawet 0,9 to i tak trzeba zastosować korekcję, a to 0,5 to jest jakaś taka dolna granica. Ogólnie nie zrozumiałem na czym to polega i do tej pory nie za bardzo rozumiem.

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 13:33
przez LordJuve
Hmm ten pierwszy sposob jest rzeczywiscie skuteczny i daje jakies realne rezultaty? Czy ty sam tak probowałes i rzeczywiscie jest taka roznica w widzeniu?
Ja nie wiem raz wydaje mi sie ze jest roznica a raz ze nie... :roll:

Wiec mam rozumiec, ze znajdzie sie lekarz, ktory za 0,5 mi podbije, ale znajdzie sie tez taki, ktory za 0,9 nie?

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 13:47
przez cman
Ja po prostu kiedyś miałem jedno oko zamknięte albo zasłonięte i nagle zauważyłem, że jakoś dziwnie wszystko widzę i wtedy sobie uświadomiłem czemu tak się stało. Bo jedno oko nie jest w stanie prawidłowo ocenić odległości, a jedynie poruszając głową i przede wszystkim znając (podświadomie) rozmiary różnych przedmiotów można orientacyjne określić odległości. I jeśli po otwarciu drugiego oka, obraz jest nadal dość płaski i są kłopoty z oceną odległości to właśnie jest brak widzenia stereoskopowego. Jeśli natomiast jedno i drugie oko współpracuje poprawnie to widzi się prawidłowy obraz 3D i nie ma problemów z oceną odległości. Ale tak jak pisałem, to nie jest żadna naukowa metoda - wydaje mi się po prostu, że w ten sposób można orientacyjnie ocenić swoją zdolność widzenia przestrzennego.
W każdym razie takie badanie u lekarza wyglądało tak, że ubrał mi okulary typu jedno szkło czerwone, a drugie niebieskie i pokazał jakiś obrazek, w tym stylu co tu: http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/fo ... aleria.htm i zapytał czy widzę 3D, powiedziałem że tak i tyle.
Jeśli chodzi o lekarza to znajdzie się też taki co Ci podbije nawet jakbyś był całkiem ślepy, ale z tym 0,5 , 0,9 itd. to po prostu nie wiem jak jest naprawdę. Wydawało mi się, że dobrze rozumuję, ale lekarz powiedział, że jest inaczej - nie wiem czy miał rację - w każdym razie nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, którą linię trzeba przeczytać, żeby było dobrze.

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 14:00
przez LordJuve
Rozumiem, w przyszłym tyg udaje sie do lekarza na kontrolne badanie i wtedy poprosze czy mozna takie badanie przeprowadzic i postaram sie podowiadywac czegos wiecej. Co poza widzeniem stereoskopowym musze posiadac dla kat.A? Mozesz mi jeszcze cos doradzic zebym wiedzial o co pytac lekarza?

PostNapisane: sobota 14 kwietnia 2007, 14:10
przez cman
W zasadzie już nic więcej, no pole widzenia musi być dla każdego oka 90 stopni od skroni i 30 stopni od nosa i ew. inne standardowe badania słuchu, równowagi itd. takie jak dla innych kategorii.