znaczek - przekreslone ucho

Porozmawiajmy o integracji w ruchu drogowym.

Moderatorzy: ella, klebek

znaczek - przekreslone ucho

Postprzez Gość » środa 01 lutego 2006, 10:24

Mam pytanie:
Mam dwa aparaty słuchowe. Na lewe ucho mam ubytek 73% słuchu a na prawe 71%. Czy będę musiała na szybę nakleić znaczek z przekreślonym uchem?

Z góry dzięki za odpowiedź.
Gość
 

Re: znaczek - przekreslone ucho

Postprzez ella » środa 01 lutego 2006, 10:55

:::Ann@::: napisał(a):Mam pytanie:
Czy będę musiała na szybę nakleić znaczek z przekreślonym uchem?


Nie ma takiego obowiązku. Możesz mieć ale nie musisz.

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 3521#43521
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez acha » sobota 12 sierpnia 2006, 12:51

Z zainteresowaniem przeczytałam Twoje pytanie i odpowiedź. Zastanawiiam sie, czy kłopoty ze słuchem moga stac się przyczyna wypaku. Może jednak w niektórych przypadkach stosowny znaczek podnosiłby bezpieczeńswo kierowcy? Nie uważasz?
asia
acha
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 19 lipca 2006, 18:14

Postprzez scorpio44 » sobota 12 sierpnia 2006, 13:05

Ella, a ten znaczek to w końcu jest obowiązkowy czy nie? Bo odpowiadając na posta, napisałaś, że może być, ale nie musi, a z topicu, do którego podałaś linka, wynika, że musi być.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ssieger » sobota 12 sierpnia 2006, 13:14

Ja może nie tyle odnośnie konkretnego znaczka, ale ogólnie chciałem... Od niedawna mam prawo jazdy, a wraz z nim dylemat, czy przykleić sobie zielony listek. Byłem nawet za, już chciałem kupować, ale stwierdziłem, że wprowadziłoby to jeszcze większą dyskryminację mnie i mojego pojazdu na drodze. Z przykrością stwierdzić muszę, że Polscy kierowcy kulturą nie grzeszą. Staram się jeździć przepisowo, 50 km/h w terenie zabudowanym, 90 km/h poza nim. I faktem jest, że po prostu kierowcy myślą, że jak widzą kogoś takiego to albo jest kobietą, staruszkiem, albo durniem. Według nich najchętniej jeżdzę po rowach w celu ustąpienia im pierwszeństwa. Uwielbiam także jak siedzą mi na tyłku pół metra za samochodem i w nocy rażą światłami. Wyprzedzają w niebezpiecznych miejscach. Nieraz zdarzało mi się też tak, że jakieś osły wyprzedzały mnie w miejscowości, bo jechałem dla nich za wolno. Ich samochód, maluch czy też ciężarowy jednak trząsł się przy 80 km/h i gdy jechałem sobie 90 to doganiałem ich i tym razem to ja musiałem się za nimi wlec. A najbardziej podoba mi się ich mina, jak mnie wyprzedzaja i gdy widzą młodego chłopaka, zgolone krótko włosy i 50 km na liczniku. Niemniej jednak po tych doświadczeniach stwierdzić muszę, że po prostu na poslkich drogach mało kto ma szacunek do drugie kierowcy. I owszem, może i bezpieczniej by było, gdyby widzieli, że jedzie laik za kierownicą, może i zwróciliby uwagę na osobę z wadą słuchu, ale dodatkowo część z nich potraktowałaby Cię jak zbędny element na drodze, który należy wyprzedzić jak najszybciej bez względu na to czy będziesz musiała jechać poboczem, czy też rowem...
ssieger
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela 23 lipca 2006, 11:35

Postprzez ella » sobota 12 sierpnia 2006, 19:37

scorpio44 napisał(a):ale nie musi, a z topicu, do którego podałaś linka, wynika, że musi być.

Masz jakies problemy z czytaniem :D Przepis mówi, że
Taki niesłyszący kierowca powinien mieć naklejkę z logo przekreślonego ucha. Powinien ją umieścić na przedniej i tylnej szybie. Obok tej nalepki powinien być drugi powszechnie znany symbol - postać na wózku inwalidzkim.

A reszta, że musi być dobrze oznakowany to moje zdanie a nie z przepisów :) Według mnie dla bezpieczeństwa powinno być, że "musi" a nie tylko " powinien".

Jeżeli potrzebujesz konkretny paragraf to musisz sam poszukać, chwilowo nie mam na to czasu :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ad_aM » sobota 12 sierpnia 2006, 20:06

Jest to identyczne jak w przypadku osób niepełnosprawnych ;)
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez scorpio44 » sobota 12 sierpnia 2006, 21:47

Ella, z tego, co wiem (a mogę się mylić), to w języku prawniczym, a więc w przepisach, słowo "powinien" jest tożsame ze słowem "musi". A zatem jeżeli jest przepis mówiący o tym, że takowy kierujący POWINIEN mieć naklejkę (a nie wiem, czy jest taki przepis, dlatego spytałem), to znaczy, że jeżeli jej nie będzie miał, to łamie ten przepis.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez autopol-serwis » niedziela 16 września 2007, 22:02

scorpio44 napisał(a):... z tego, co wiem (a mogę się mylić),...


to po co pisać o czymś i opierać sie na tym o czym nie do końca jest sie przekonanym, że może byc podpórką ?
albo wiem, albo nie...
mój kolega mówił: są dwie możliwości, albo dąb h.....
albo h... bębowy
a według mnie to jak się czegoś do końca nie wie to lepiej nie pisać, po co robić komuś wodę z mózgu...
Avatar użytkownika
autopol-serwis
 
Posty: 324
Dołączył(a): czwartek 14 sierpnia 2003, 08:42
Lokalizacja: Kielpino k/Kartuz

Postprzez scorpio44 » niedziela 16 września 2007, 23:58

Autopol-serwis, w moim odczuciu trochę czym innym jest wypowiadanie się od siebie na jakiś temat, jeżeli się nie jest obeznanym (i w odniesieniu do tego masz 100% racji), a czym innym zasugerowanie, że jest bardzo prawdopodobne, iż ktoś nie ma do końca racji (z zaznaczeniem, że to tylko przypuszczenie). Tutaj miało z mojej strony miejsce to drugie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Szkolenie niepełnosprawnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości