Primo: Prawko dla niesprawnych jest droższe średnio o 100-200złotych, a kogo nie pytam... nic innego im nie wprowadzają poza adnotacją że ma wadę i należy wykonywać badania lekarskie co jakiś czas, co wiąze się z kosztami wymian prawka...
Secundo: Gdybym mogła otrzymać samochód służbowy to nie dadzą, bo mam kategorię tylko dla "niesprawnego", zatem nie można używać jej do celów zawodowych.
Ja soboie podarowałam takie rozwiązanie, jak mam zdać to zdam na normalnym, a za dodatkową kasę to sobie dofunduję jazdy. Kropka... (A lekarz wystawił mi bezterminową opinię hurra)
Ps. Niewiele jest ośrodków w których pod hasłem :"kształcimy niesprawnych" mają faktycznie sprzęt dla nich.