"Dla wielu inwalidów większym problemem jest wejście i wyjście z samochodu niż poruszanie się nim po drogach. Z tego powodu w razie awarii auta na drodze niepełnosprawnym najtrudniej jest odpowiednio i zgodne z przepisami kodeksu drogowego zabezpieczyć miejsce zdarzenia.
Przepisy mówią jasno, że w razie awarii samochodu kierowca ma obowiązek usunąć go z pasa ruchu albo, jeśli jest to niemożliwe, odpowiednio oznakować miejsce awaryjnego postoju. W praktyce oznacza to, że kierujący powinien włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy 50 metrów za samochodem. Dla wielu niepełnosprawnych ruchowo kierowców wyjście z samochodu w takiej sytuacji jest prawie niemożliwe, szczególnie w zimie, gdy jest mokro i ślisko."
- Jestem kierowcą od bardzo wielu lat, ale ze względu na postępującą chorobę nie jestem w stanie samodzielnie rozstawić takiego trójkąta....
:?: odpowiedź na to i inne pytania w "Giełdzie Samochodowej" http://www.gieldasamochodowa.com/pub/pu ... prawni&p=2 (kolejny dowód ich troski o ON)