Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Opony zimowe

przez **barteks2** » poniedziałek 08 grudnia 2003, 18:41

Witam!
Zamierzam kupić jutro od znajomego używane opony zimowe. Po czym poznać, że są o ne zimowe. Chcę wiedzieć, żeby nie sprzedał mi letnich.

przez X » poniedziałek 08 grudnia 2003, 20:55

Zmien znajomego :). To najlepsza rada.

A druga to zapytaj sie o nazwe opony, potem sobie sprawdz na www.opony.com.pl , czy tez wpisz w www.google.com.pl nazwe opony i bedziesz mial info.

P.S. Nie kupuj uzywanych. Teraz nawet nowe opony zimowe sa tanie jak barszcz :). Warto oszczedzac te pare pln.? Przeciez opony sa na pare lat :) (chyba ze bardzo duzo jezdzisz, ale wtedy zakup uzywanych nie jest oplacalny :).

Po pierwsze maja LICZNE naciecia na kostkach (tzw lamelki) i najwazniejesze maja napis na boku M*S (mod(bloto nie wiem jak sie pisze) snow)
I sprawdzjak zdarty jest bierznik maja takie "ograniczniki" miedzy bierznikami (tymi kostkami) trzeba poszukac. jesli jest zdarty na rowno z tym ogranicznikiem to nie kupuj ! Pamietaj o wywazeniu !!

Opony uzywane hmm ja jeżdże na uzywanych letnich i teraz zimowych, jest dobrze.

przez **barteks2** » poniedziałek 08 grudnia 2003, 22:41

Dzięki za pomoc. Jeśli nie ma się tyle kasy to chyba lepsze używane zimówki, niż letnie opony, prawda?

PS Błoto to po angielsku 'mud'.

dokladnie lepsze to niz letnie w zimie.

przez X » wtorek 09 grudnia 2003, 00:22

Bartek, a mozna wiedziec ile chcesz za nie dac?

I jakiej firmy, jesli wiesz. Ale przede wszystkim podaj cene i do jakiego auta :).

A tak przy okazji... Slawek, lepsze sa zdarte zimowki czy niezdarte letnie? :P.

przez **Sławek_18** » wtorek 09 grudnia 2003, 00:30

czy ja tu mowie o zdartych ? :P
Powiedzialem aby spradzil stan bierznika.

Ja dalem za 2 continentale 14` 100 zł. z wywazeniem (wlasne felgi)
I sa w dobrym stanie. Ale nie wiem czy czasami nie przeloze ich na tych bo jezdzi tyl na boki, albo trzeba sciagnac noge z gazu :roll: ech ta zima i
zmiejszona predkosc :evil:

przez **barteks2** » wtorek 09 grudnia 2003, 16:30

X: a jakie opony zimowe uważasz za dobre i w miarę tanie?

przez X » wtorek 09 grudnia 2003, 21:21

Bartek, wejdz sobie na www.opony.com.pl , tam przy kazdej marce masz pelno opinii uzytkownikow.

Jesli chodzi o mnie jezdze na zimowych Kormoranach SnowPro, teraz zaczyna sie ich drugi sezon. Trudno mi powiedziec, czy sa dobre, gdyz nigdy nie jezdzilem na innych zimowkach. Jedno moge Tobie zagwarantowac: jak pojawi sie lod, nawet zimowka Tobie nie pomoze. Jak w zeszlym roku przez tydz. padal obfity snieg, byly bardzo ujemne temp., pojawil sie lod, to nawet na zimowkach byly wielkie problemy z wyjechaniem z mojego parkingu (nie jest odsniezany, nie jest posypywany piachem etc.).
I najwazniejsze - tak naprawde nie moglem przetestowac tych opon w 'terenie'- zima jezdzilem caly czas po miescie, mieszkam w Wawie, a tam drogowcy coby nie mowic, b.dobrze (i czesto) odsniezaja ulice. Czyli po sniegu za bardzo sobie nie pojezdzilem ;).

Jesli chodzi o cene zimowek, jesli mieszkasz w wiekszym miescie, dowiedz sie w Carmanie, Feu Vert, czy czyms podobnym... Bardzo czesto sa promocje, jeszcze przed sezonem nowe Kormorany Snow PRO (rozmiar 155/80 R13) byly po ok. 80 zeta za sztuke (nowe).

A zadnej marki opony nie moge Tobie doradzic, z powodow podanych powyzej :(.

Wybor nalezy do Ciebie :).

przez **Pati** » poniedziałek 15 grudnia 2003, 11:08

Ja chcialam dodac tylko to, ze na zime zawsze sa lepsze najgorsze opony zimowe od najlepszych letnich, a to dla tego, ze zimowe twardnieja i trzymaja sie drogi, a letnie rozplaszczaja sie, a to powoduje brak dobrej przyczepnosci. Kolego zycze udanego zakupu opon na zime :)

przez **barteks2** » poniedziałek 15 grudnia 2003, 18:13

Pati napisał(a):zimowe twardnieja i trzymaja sie drogi, a letnie rozplaszczaja sie, a to powoduje brak dobrej przyczepnosci.

Wg mnie to jest dokładnie odwrotnie: letnie twardnieją i nie mają wtedy dobrej przyczepności, a zimówki nie i dlatego dopasowują się do podłoża.

PS1 Kupiłem sobie narazie 2 opony Fuldy z felgami w dobrym stanie za 100zł :)
PS2 Co sądzicie o nalewkach?

przez **Pati** » poniedziałek 15 grudnia 2003, 19:21

Dziekuje za poprawke, tak masz racje jest odwrotnie...tanio kupiles gratuluje :) jezeli chodzi o nalewki to polecam, ale trzeba trafic na fachowca, bo mozna sie naciac, ale trzeba miec cos bierznika, bo na lyse opony to ciezko, no coz widzialam juz rozne rzeczy :wink: hehe

Ja slyszalem o przypadkach, ze po sezonie nalewki poszly sie j!@#ć
Jezeli beda dobrze zrobione to bedzie pewnie git.

Opony zimowe - pomocy

Opony zimowe - pomocy

Kto przegląda forum