przez gumik » sobota 27 kwietnia 2019, 10:33
przez szerszon » sobota 27 kwietnia 2019, 17:46
Dopuściłeś się manipulacji cytując moją wypowiedź dotyczącą konkretnego zdjęcia jako dotyczącą ogółu przepisów. Twoje zdjecie przedstawiające motocyklistę czy motorowerzystę i zatokę autobusową z pytaniem, czy można po niej pojechać. Odpisałem, do tego konkretnego zdjęcia, że po przystankach się nie jeździ. I zaznaczyłem,że w tym konkretnym przypadku, ponieważ są przystanki umiejscowione na pasie ruchu, gdzie jak najbardziej można. ty natomiast w swej małpiej złośliwości i niebywałym chamstwie zacytowałeś moją konkretna wypowiedź do sytuacji, gdzie można pojechać po przystanku na pasie ruchu.Henq napisał(a):oj mistrzuniu żadna "chora" wizja udowodniłem ci że pieprzysz bez ładu i składu;
więc atakujesz mnie, że manipuluje twoimi wypowiedziami. a ja tylko używam znacznika "quote" - czyli cytuje twoje brednie
mdli mnie już od tych twoich wypocin które innym zarzucasz: jak to nazywasz "elaborat"
Wskazałem ci, gdzie dopuściłeś się manipulacji. Natomiast z twojej strony poza "wycieczkami" nie ma nic. Po prostu swoim chamstwem usiłujesz przykryć meritum dyskusji. Nie jest to zaskoczeniem, ponieważ nie masz za wiele do powiedzenia.skoro uważasz, że tak bardzo cię krzywdzę wytykając twoje braki a ty tak "nie twierdziłeś" to wskaż który mój znacznik "quote" nie należał do twoich wypocin
przez Cyryl » sobota 27 kwietnia 2019, 20:31
przez gumik » sobota 27 kwietnia 2019, 20:39
przez Cyryl » sobota 27 kwietnia 2019, 20:45
gumik napisał(a):...ale faktycznie omijam te przepychanki, bo są zwyczajnie nudne i mało (wcale?) tam ciekawych informacji.
przez szerszon » sobota 27 kwietnia 2019, 21:30
Dlatego staram się unikać "dyskusji" na rzecz dyskusji. Ale bezczelne wciskanie kitu nie może zostać bez odpowiedzi. To metoda henia...pisać dużo i o niczym.Cyryl napisał(a):
otwierając na przykład temat: "pierwszeństwo przy skręcaniu" w zasadzie w połowie drugiej strony merytoryka poszła w diabły, a temat zmienił się w personalne przepychanki,
przez Cyryl » niedziela 28 kwietnia 2019, 08:26
szerszon napisał(a):...To metoda henia...pisać dużo i o niczym.
przez Henq » niedziela 28 kwietnia 2019, 08:41
Czy tylko ty nie zauważyłeś jeszcze na tym forum że wystarczy wskazać temu userowi braki merytoryczne jak i błędy logiczne w jego wypowiedziach by zaczęły się ataki personalne? wystarczy poczytać, nawet nowi użytkownicy już się o tym przekonali a ty nadal nie?Cyryl napisał(a):szerszon napisał(a):...To metoda henia...pisać dużo i o niczym.
no tak, ale czy nie widzisz skutków, czy nie potrafisz spojrzeć na to oczami innego użytkownika?
przejrzyj tematy, w których Wasza "dyskusja" trwa najdłużej i poszukaj postów naprawdę wnoszących coś do tematu.
bo to, że przez 3 strony jeden z kolegów usiłuje udowodnić, ż drugi to komplety dyletant, a drugi robi to samo w stosunku do pierwszego, to dla innych użytkowników jest bezwartościowe.
ps. im więcej uwag (postów) tym więcej będzie odpowiedzi. stałeś się niezbędną pożywką dla kolegi. a on dla Ciebie.
omijasz przepisy których nie rozumiesz a w innych sytuacjach trollujesz, głębiej bez wazeliny nie da się?gumik napisał(a):Popieram szerszona, ale faktycznie omijam te przepychanki, bo są zwyczajnie nudne i mało (wcale?) tam ciekawych informacji.
przez gumik » niedziela 28 kwietnia 2019, 09:00
I jakie to ma znaczenie? Było, minęło.Henq napisał(a):nie pamiętasz jak szanowny kłamca i manipulant szerszon urządzał sobie wycieczki osobiste i ataki personalne bo mu inny przepis zacytowałeś? króciutka ta twoja pamięć
przez szerszon » niedziela 28 kwietnia 2019, 09:14
Cały czas czekam na konkrety. Jak na razie wychodzi całkiem odwrotnie. Ostatnio miałeś problem z doliczeniem sie do dwóch. Podobno w wyroku SN było napisane o kilku wyprzedzanych. Nie widzę twojej wyliczanki w temacie.Henq napisał(a):Czy tylko ty nie zauważyłeś jeszcze na tym forum że wystarczy wskazać temu userowi braki merytoryczne jak i błędy logiczne w jego wypowiedziach by zaczęły się ataki personalne?
Czyli kto ? I poproszę o konkretne dowody. Na razie histeria.wystarczy poczytać, nawet nowi użytkownicy już się o tym przekonali a ty nadal nie?
Mimo dosyć gorącej dyskusji daleko było do twego "poziomu".nie pamiętasz jak szanowny kłamca i manipulant szerszon urządzał sobie wycieczki osobiste i ataki personalne bo mu inny przepis zacytowałeś? króciutka ta twoja pamięć
Dlatego unikam dyskusji poza tematem, przykładów od czapy itp..Cyryl napisał(a):
no tak, ale czy nie widzisz skutków, czy nie potrafisz spojrzeć na to oczami innego użytkownika?
.
przez Henq » niedziela 28 kwietnia 2019, 09:18
w stosunku do twojej osoby może i "było minęło" poczekaj jak znów coś napiszesz nie po jego myśli, chociaż widzę, że unikasz tego jak ognia ostatnio-nie masz swojego zdania, niestety w stosunku do innych użytkowników ten proceder trwa nadal a w szczególności jak mu nowy wytknie niekonsekwencje w tych jego wywodachgumik napisał(a):I jakie to ma znaczenie? Było, minęło.Henq napisał(a):nie pamiętasz jak szanowny kłamca i manipulant szerszon urządzał sobie wycieczki osobiste i ataki personalne bo mu inny przepis zacytowałeś? króciutka ta twoja pamięć
przez szerszon » niedziela 28 kwietnia 2019, 09:24
Czy chociaż raz doczekam się konkretów ? A może raczej nie ma niekonsekwencji tylko kontrdyskutant sobie wymyśla "fizyczność drogi po okręgu" ? Czy to czasem nie ty nie zauważyłeś w mojej definicji opisanego manewru zawracania i cały czas byłeś zdziwiony,że to ja nie zauważyłem zmiany kierunku jazdy na tej samej jezdni.Henq napisał(a): a w szczególności jak mu nowy wytknie niekonsekwencje w tych jego wywodach
przez Henq » niedziela 28 kwietnia 2019, 09:34
przez szerszon » niedziela 28 kwietnia 2019, 10:05
przez Henq » niedziela 28 kwietnia 2019, 10:09
to ty pisałeś o samym tico twierdziłeś, że nie ma trzech aut tylko jedno więc ci udowodniłem, że nie czytasz nie rozumiesz.szerszon napisał(a):Policzmy... tico było czwarte w kolejności, czy jednak wyprzedzanie trzech wcześniej nie było początkiem jednego manewru ?
Załóż taki wątek. Na razie rzucasz tylko oskarżenia, a jak dochodzi do konkretów to jednak okazuje się coś innego.