Forum Chat #1

[Blacksmith]

Po czym poznać "normalnego egzaminatora" ??

Wystarczy, że odpowie na "Dzień dobry" i ewentualnie poda rękę. To już będzie pierwszy znak, że być może jest normalny.

[oskbelfer]

Po czym poznać "normalnego egzaminatora" ??

Wystarczy, że odpowie na "Dzień dobry" i ewentualnie poda rękę. To już będzie pierwszy znak, że być może jest normalny.

A Ty ewentualnie podajesz rękę Pani na kasie, kierowcy w autobusie, sprzedawcy w obuwniczym itd... ?

Co do parkowania czyli wykonywania zadania egzaminacyjnego, to egzaminator wskazuje miejsce do parkowania, powinien to zrobić jak najbardziej precyzyjne, tak aby osoba zdająca konkretnie wiedziała w którym miejscu ma wykonać to zadanie.


Ogólnie jak czytam Twoje wypowiedzi, to zastanawiam się czy Ty jesteś normalny czy może robisz sobie jaja. Opisujesz takie bzdury, że wierzyć się nie chce.

Po każdej takiej sytuacji osoba zdająca powinna się odwołać przynajmniej na przebieg egzaminu. Jeśli tego nie robi - oznacza to że zwyczajnie fałszuje rzeczywistość, by swoją porażkę przerzucić na innych.

A i jeszcze jedno - Ty zdawałeś maturę ? Komisja egzaminacyjna chodziła i podawała rękę wszystkim maturzystom ?

[Cyryl]

...Przecież zdający w Elblągu (gdzie są parkingi) nie pojedzie aż do Pasłęka aby zaparkować bo tam będzie mu wygodniej...

a dlaczego nie jeżeli wcześniej napisałeś:

...czy może wybrać sobie miejsce dalsze jeśli mu wygodniej?

"dalsze" nie jest określiłeś w kilometrach, więc jeżeli zdający sam ma decydować gdzie parkować, to dlaczego nie w Pasłęku?

mamy parę poleceń na egzaminie:
proszę skręcić w lewo,
proszę zawrócić,
proszę się zatrzymać.
te polecenia (przed egzaminator wyjaśnia, skręcić, zwrócić, zatrzymać się - chodzi o pierwsze możliwe miejsce) mają nie tylko sprawdzić czy zdający potrafi kręcić kierownicą lub nacisnąć pedał hamulca (choć z tego co czytam może być to wyzwaniem), ale jego obowiązkiem jest znaleźć pierwsze możliwe miejsce, czyli ominąć tam gdzie nie można wykonać tych manewrów, wykonać tam gdzie jest to dozwolone oraz zrobić to zgodnie z PoRD.

[Blacksmith]

Właśnie wróciłem z dłuższego pobytu z Niemiec. Polska podczas postoju w Szczecinie na dzień dobry powitała mnie mandatem 100 zł od Milicji Miejskiej za zapalenie papierosa około 5 metrów od PUSTEGO przystanku (dozwolone jest zapalenie minimum 15 metrów od przystanku). Niech ktoś mi powie, że Polska to nie jest kraj chorego i mającego na celu grabienie ludzi z pieniędzy "prawa", itd.
Natomiast w Niemczech codziennie widziałem ludzi siedzących na przystanku i pijących piwko.... za pozwoleniem prawa. Szkoda słów. Mogę się tylko "cieszyć", że dostałem 100 zł, bo jak powiedział "Pan władza" potraktował mnie ulgowo bo mógł wlepić 500 zł.

Tak panie szerszon, ma pan rację... niech żyje Polska i precz z gnojącymi swój własny naród Niemcami. Pozwalają ludziom wypić piwo na przystanku jeszcze jakieś Polskie dziecko zobaczy i się zdegustuje. Osz to dziady jedne, jak tak można?

[klebek]

Właśnie wróciłem z dłuższego pobytu z Niemiec. Polska podczas postoju w Szczecinie na dzień dobry powitała mnie mandatem 100 zł od Milicji Miejskiej za zapalenie papierosa około 5 metrów od PUSTEGO przystanku (dozwolone jest zapalenie minimum 15 metrów od przystanku). Niech ktoś mi powie, że Polska to nie jest kraj chorego i mającego na celu grabienie ludzi z pieniędzy "prawa", itd.
Natomiast w Niemczech codziennie widziałem ludzi siedzących na przystanku i pijących piwko.... za pozwoleniem prawa. Szkoda słów.

Masz żal za to, że złamałeś prawo i dostałeś mandat? To jest według Ciebie chore?

[Blacksmith]

@klebek- CHŁOPIE!!!! Ale czy to jest zdrowe i normalne prawo?? Rozumiem jeszcze gdyby był tam na przystanku chociaż jeden człowiek i by potwierdził strażnikom, że dym z papierosa do niego dolatuje i mu przeszkadza. Zastanów się przez chwilę chociaż. Prawo można ustanowić dowolne! Gdyby ustanowili prawo, że przy przystankach wolno stać jedynie na baczność bo inaczej byłby to brak szacunku dla przystanku... to też byś pisał, że to normalne prawo??

Ok. Idąc tym tokiem rozumowania to np. czystki dokonywane przez Stalina na własnym narodzie (zabito według szacunków około 30 milionów) były w porządku bo odbywały się według prawa a ofiary to musiały być na pewno źli ludzie. Twarde prawo ale prawo, prawda?

p.s- Nie, nie żal mi faktu otrzymania mandatu i straty 100 zł, bo dzięki państwu Niemieckiemu 100 zł to dla mnie mniej niż splunąć. Żal mi jak ktoś pisze o "Folksdojczach" i uważa tych co wyjechali z tej nienormalności za normalnością.... za zdradę "ojczyzny". Tego mi żal.

[klebek]

@klebek- CHŁOPIE!!!! Ale czy to jest zdrowe i normalne prawo?? Rozumiem jeszcze gdyby był tam na przystanku chociaż jeden człowiek i by potwierdził strażnikom, że dym z papierosa do niego dolatuje i mu przeszkadza. Zastanów się przez chwilę chociaż. Prawo można ustanowić dowolne! Gdyby ustanowili prawo, że przy przystankach wolno stać jedynie na baczność bo inaczej byłby to brak szacunku dla przystanku... to też byś pisał, że to normalne prawo??

Minutę później mógłby ktoś przyjść na przystanek i miałby stać i wdychać Twój dym? Ja nie widzę tutaj problemu, ba, uważam, że bardzo dobrze, że dostałeś mandat. W wielu przypadkach polskie prawo jest zawiłe i byłbym za jego zmianą, ale akurat ten przepis w moim mieście uważam za dobry.

[Blacksmith]

@klebek- To nie jest tylko w Twoim mieście, ale wszędzie w Polsce. Domyślam się, że nie jesteś palaczem, więc łatwo Ci mówić jak mówisz.

"Minutę później ktoś by przyszedł na przystanek i miałby wdychać Twój dym?"

A skąd wiesz, że wtedy nie poszedłbym 10 metrów dalej? Tak się akurat składa, że ja doskonale wiem, że nie pali się na przystankach i zawsze jak pale czekając na autobus to odchodzę odpowiednio daleko. Tylko, że dzisiaj w Szczecinie na tym przystanku NIKOGO nie było a i tak stałem 5 metrów dalej.
Mamy do czynienia też z niewyobrażalnym brakiem logiki w prawie, bo palić 10 metrów od przystanku nie wolno nawet gdy w zasięgu wzroku nie ma żywej duszy, ale już stojąc w tłumie ludzi np. podczas imprez plenerowych już wolno

Poza tym inna sprawa. O WIELE GORSZE są wszędobylskie spaliny samochodowe. Ja sobie nie życzę wdychania ich. Jeżdżąc autem trujesz mnie!! Żądam zmian w tym zakresie i bardzo wysokich dodatkowych opłat m.in dla Ciebie za moje i innych ewentualne leczenie w dobrych klinikach i uzdrowiskach za uszczerbki na zdrowiu, póki nie przerzucisz się na auto elektryczne lub inny bezspalinowy środek transportu. Ja jeżdżę aktualnie tylko rowerem.
To jak panie przeciwniku dymy papierosowego? Popierasz mnie w tej idei czy będziemy hipokrytami z mentalnością Kaliego?

[szerszon]

za zapalenie papierosa około 5 metrów od PUSTEGO przystanku (dozwolone jest zapalenie minimum 15 metrów od przystanku).

Nie odróżniasz 5 metrów od 15 ?
Jak widzę też już jesteś z tej lepszej rasy ?

[oskbelfer]

za zapalenie papierosa około 5 metrów od PUSTEGO przystanku (dozwolone jest zapalenie minimum 15 metrów od przystanku).

Nie odróżniasz 5 metrów od 15 ?
Jak widzę też już jesteś z tej lepszej rasy ?

Obecnie tylko proste mózgi palą.

[Cyryl]

...Rozumiem jeszcze gdyby był tam na przystanku chociaż jeden człowiek i by potwierdził strażnikom, że dym z papierosa do niego dolatuje i mu przeszkadza...
...dzięki państwu Niemieckiemu 100 zł to dla mnie mniej niż splunąć...

to znaczy, że gdybyś palił fajkę w banku (szkole, szpitalu, urzędzie - niepotrzebne skreślić) i nie byłoby nikogo lub obecnym w tym banku nie przeszkadzałoby to, byłoby OK?

proszę i dzięki państwu niemieckiemu musisz jeździć w Polsce komunikacją zbiorową, to nie lepiej było Ci wyjechać na Kubę lub do Korei Północnej?

[gumik]

to znaczy, że gdybyś palił fajkę w banku (szkole, szpitalu, urzędzie - niepotrzebne skreślić) i nie byłoby nikogo lub obecnym w tym banku nie przeszkadzałoby to, byłoby OK?

Chyba za daleko odskoczyłes. Co innego zapalić w pomieszczeniu, gdzie długo po wypaleniu dym jeszcze będzie się unosił, a co innego na świeżym powietrzu, gdzie w razie jak ktoś przyjdzie można w kilka sekund odsunąć się i nawet gość nie poczuje nic.

Btw. Jestem nie palący i nie palę, ale uważam że policjant wlepiajac mandat postąpił jak zwyczajny bezmózgi służbista. Nie wystarczyłoby upomnienie? Mandat ok, ale jak by tam byli ludzie.

[Blacksmith]

Jak widzę też już jesteś z tej lepszej rasy ?

Nie jestem Niemcem i nie uważam Niemców za coś lepszego od Polaków. Natomiast uważam, że Niemcy mają dużo mądrzejszych polityków i prawodawstwo, dużo bardziej pro-ludzkie.
Za równie chore uważam zakaz wypicia sobie piwka (nawet w papierowej torebce) np. w parku. Co by Ci przeszkadzało wtedy? Opary piwne?

Obecnie tylko proste mózgi palą.

Wielu wybitnych ludzi tego świata paliło i pali.

to znaczy, że gdybyś palił fajkę w banku (szkole, szpitalu, urzędzie - niepotrzebne skreślić) i nie byłoby nikogo lub obecnym w tym banku nie przeszkadzałoby to, byłoby OK?

gumik Ci już mądrze napisał. Dodam od siebie, że nie wierzę jak możesz porównywać pomieszczenie zamknięte do w pełni otwartej przestrzeni na zewnątrz. Dla Ciebie to to samo? Poza tym idzie to już pod obrażanie mnie wspominając coś o zapaleniu na terenie szpitala, itp.

proszę i dzięki państwu niemieckiemu musisz jeździć w Polsce komunikacją zbiorową, to nie lepiej było Ci wyjechać na Kubę lub do Korei Północnej?

Auto mi akurat w tej chwili niepotrzebne. Poza tym nie chcę dodatkowo truć ludzi tak ja Ty to robisz jeżdżąc osobistym autem. Jak się z tym czujesz?

uważam że policjant wlepiajac mandat postąpił jak zwyczajny bezmózgi służbista. Nie wystarczyłoby upomnienie? Mandat ok, ale jak by tam byli ludzie.

Jesteś tutaj jednym z nielicznych zdrowo i logicznie myślących. Szacunek Zastanawiam się w sumie na ile ich opinie odpowiadają ich rzeczywistym opiniom, a na ile tym, że "Napisał to Blacksmith", więc trzeba za wszelką cenę mu "pojechać". Coś czuje, że np. klebek zupełnie inaczej by odpowiedział gdyby to co ja napisałem napisała by np. Ella lub Dylek.

@klebek- Załóżmy, że cała Twoja rodzina (gdzieś 80 osób) pojechała imprezować na Norweską wyspę Utoya. Wpada tam taki Breivik i wszystkich kasuje. Breivik dostaje 21 lat odsiadki w hotelu gdzie narzeka tylko, że nie przywożą mu panienek i ma za stare konsole do gier.
Mówiłbyś, że wszystko jest w porządku bo "takie prawo" ? Nie uważałbyś tego za chore prawo?

[eragon]

Breivik dostaje 21 lat odsiadki w hotelu

Czyli około 3 miesiące za jednego - dobre prawo.. U nas pewnie by dostał dożywocie czyli musielibyśmy go żywić z 50 lat. Jak sie takie rzeczy dzieja to jestem za przywróceniem kary śmierci chociaż to żadne zadośćuczynienie dla rodzin ofiar.
A wracając do palaczy - to samo przecież mozna powiedziec o pieszych biegających w dowolnych miejscach przez drogi. Jak zarobi mandat to policja niedobra, jak go auto potrąci, to "gdzie ta pierd..ona policja" ?? No niestety, prawo niekoniecznie odpowiada wszystkim ale zasada jest jedna - nieznajomośc prawa nie zwalnia z odpowiedzialności. A jesli komus nie pasuje prawo tego kraju to przecież granice otwarte - można sobie wybrać kraj z lepszym prawem i tam zamieszkać..

[Blacksmith]

A wracając do palaczy - to samo przecież mozna powiedziec o pieszych biegających w dowolnych miejscach przez drogi. Jak zarobi mandat to policja niedobra, jak go auto potrąci, to "gdzie ta pierd..ona policja" ?? No niestety, prawo niekoniecznie odpowiada wszystkim ale zasada jest jedna - nieznajomośc prawa nie zwalnia z odpowiedzialności.

3 dni temu w Niemczech chodziłem z jednym znajomym Niemcem po mieście. Od dawna widziałem jak w Holandii czy w Niemczech ludzie przechodzą przez ulicę poza pasami. Ten Niemiec przebiegł ze mną przez ulicę poza pasami i w końcu zapytałem jak to jest i czy nie boją się wysokich mandatów karnych. Odpowiedział, że w Niemczech przejście poza pasami nie jest karane, chociaż oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że to ryzykowne.
Co o tym myślę?.... Uważam to za dobre i dojrzałe rozwiązanie. Każdy jest panem swojego losu. "Przebiegasz przez ulicę poza pasami? Przebiegaj! Ale na własne ryzyko!". W Niemczech jestem traktowany jako dorosły człowiek, który bierze odpowiedzialność za swoje czyny. Przebiegnę przez ulicę i walnie mnie auto?? No cóż, moje ryzyko , MOJA WINA! A w Polsce? W Polsce jestem traktowany jak małe dziecko.... "Musimy Pana zachęcać mandatami do zaniechania przebiegania przez ulicę bo inaczej zrobi Pan sobie kuku".
Co do mnie osobiście to jak jestem w Niemczech to (poza tym jednym opisanym wyżej wyjątkiem) przechodzę zawsze na przejściu dla pieszych. Nie chcę ryzykować, a że inni niektórzy przebiegają to cóż, ich sprawa, ich ryzyko. I to jest dla mnie OK.

Jeśli ktoś chce się podjąć wyzwania i odpowiedzieć mi logicznie i z sensem na następujące pytania to zapraszam....
1) Dlaczego palenie 5 metrów od pustego przystanku jest zakazane, a....
- całodzienne jeżdżenie samochodem spalinowym i trucie wszystkich i wszystkiego wokoło jest już OK ? Jest już przecież alternatywa, samochody elektryczne, tramwaje, pociągi, itp. A że auta elektryczne są drogie to co mnie to obchodzi? Ja mam prawo nie być truty prawda?
- palenie w piecach i trucie tym innych jest legalne i Ok ? Jest alternatywa, ogrzewanie centralne.

-