O kobietach

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Kordula » wtorek 16 września 2003, 15:30

Slawek napisał(a)::lol: :lol: :lol: Karula - wszyscy zrozumieli oprócz Ciebie :lol: , więc specjalnie dla Ciebie jeszcze raz powiem o co mi chodziło :lol: , a mówiłem o umiejętnościach, których kobietom brakuje. :lol: :lol: :lol:


Myślałam, że ty też zrozumiesz, ale widzę, że mam doczynienia z kompletnym idiotą, do którego nic dociera. Na jakiej podstawie twierdzisz, że kobietorem brakuje umiejętności?? W takim kto im zalicza egzamin, skoro nie mają umiejętności??
Dam ci dobrą radę, albo naucz się czytać, chociaż chyba już za późno, albo idź do lekarza, najlepiej psychiatry, może on byłby jeszcze w stanie Ci pomóc.


no zobacz generalizujesz kierowcow mezczyzn. czy naprawde wszyscy zachowujemy sie na drodze jak swinie? jesli tak twierdzisz to nie miej pretensji do niektorych z nas o to, ze twierdza, ze kobiety jezdza gorzej niz mezczyzni. a widzisz, nie podoba Ci się takie coś, bo należysz do grupy, która coś złego robi, nie mówię że Ty też. Tak samo jest tutaj, część kobiet może i nie potrafi jeździć (mężczyzn oczywiście też, chociaż się do tego nie przyznacie) a my musimy słuchać jak to "baba za kierownicą" źle robi. Widzisz, robię dokładnie to co Wy faceci.
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez scorpio44 » wtorek 16 września 2003, 15:31

Tak sobie pomyślałem... Naprawdę znam kilka kobiet, które są dobrymi kierowcami. Ale nie znam chyba kobiety, o której mógłbym śmiało powiedzieć, że jest kulturalnym kierowcą. Kultura jest to drugorzędna sprawa. Bardzo ważna, ale ma znaczenie dopiero wtedy, kiedy kierowca umie jeździć. Bo kiedy "zielony" kierowca stara się za wszelką cenę być niesamowicie kulturalny na drodze, to przeważnie popełnia jeszcze więcej błędów.
Zawsze byłem przeciwny tym Waszym gadkom o tym, jakimi to kobiety są złymi kierowcami... Nie uogólniam, bo zdarzają się kobiety, które dobrze jeżdżą. Ale takie, co dobrze jeżdżą, a do tego są kulturalne na drodze, to chyba zdarzają się naprawdę bardzo rzadko... Sorry.
scorpio44@o2.pl
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez miros » wtorek 16 września 2003, 16:08

kordula mnie to wcale nie denerwuje ze tak mowisz, tylko chodzi mi o to zebys sama sie nie denerwowala jak ktos powie ze baby jezdza gorzej od facetow, bo sama piszesz zle rzeczy o kierowcach plci meskiej i uogolniasz ich.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez leila » wtorek 16 września 2003, 16:28

a ja jak mojemu instruktorowi powiedziałam kiedyś ze chyba faceci lepiej jeżdżą to mnie wyśmiał :lol: powiedział że zna różne przypadki kiedy faceci jeżdżą do kitu,więc nie zgodził się że kobiety są gorszymi kierowcami i że nie zdają tak szybko egzaminów...ehm mieliśmy tu przypadek jednego gościa co to chciał kupić prawko i wyjeździł tyle godzin i nic..jak mu to było ? nie pamiętam :roll:
Avatar użytkownika
leila
 
Posty: 384
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2003, 13:56
Lokalizacja: małopolska

Postprzez Kordula » wtorek 16 września 2003, 16:41

miros napisał(a):kordula mnie to wcale nie denerwuje ze tak mowisz, tylko chodzi mi o to zebys sama sie nie denerwowala jak ktos powie ze baby jezdza gorzej od facetow, bo sama piszesz zle rzeczy o kierowcach plci meskiej i uogolniasz ich.

Robię dokladnie to co większość facetów, a swoją drogą zaprzeczysz, że większość facetów jeździ bez żadnej kultury??
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez miros » wtorek 16 września 2003, 16:46

nie i wiesz co mam to gdzies. mozesz sobie mowic co chcesz bo wiem ze ja jezdze dobrze i z kultura, i nie mam zamiaru bronic tu facetow bo wiem ze jezdza czasami jak chamy.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » wtorek 16 września 2003, 18:26

Karula napisał(a):swoją drogą zaprzeczysz, że większość facetów jeździ bez żadnej kultury??
Przeczytaj mojego poprzedniego posta...
scorpio44@o2.pl
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Slawek » wtorek 16 września 2003, 18:31

Karula napisał(a):Na jakiej podstawie twierdzisz, że kobietorem brakuje umiejętności??

Ano właśnie na takiej, na której zaczynałem ten temat. Ale do niektórych nic nie dociera, choćby im mówić w kólko to samo. Proponuję - przeczytaj jeszcze raz od początku. Może wtedy zrozmiesz.
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Kordula » wtorek 16 września 2003, 20:03

Czytałam Twojego posta i zapewniam, że jest ich więcej niż facetów.

Ponawiam moje pytanie: w takim razie jakim cudem zdajemy egzamin??
Albo inaczej, jakim cudem ty go zdałeś, skoro nawet nie umiesz czytać. Ale cóż, widzę że dla takiego idioty jak ty to zbyt skomplikowane połączyć parę literek wyraz.
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Slawek » wtorek 16 września 2003, 20:19

Karula napisał(a):Czytałam Twojego posta i zapewniam, że jest ich więcej niż facetów.

Moich postów? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Karula napisał(a):Ponawiam moje pytanie: w takim razie jakim cudem zdajemy egzamin??

Wszyscy wiedzą, że egzaminy nie są obiektywne (sama o tym pisałaś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ). Większość kierowców po kursach nie umie dobrze jeździć i jakoś zdają, bo kurs daje jedynie podstawy. Uczą się dopiero potem (tzn. ci, którzy są w stanie się nauczyć :lol: ).
Karula napisał(a):Albo inaczej, jakim cudem ty go zdałeś, skoro nawet nie umiesz czytać. Ale cóż, widzę że dla takiego idioty jak ty to zbyt skomplikowane połączyć parę literek wyraz.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Umiejętności czytania nie są wymagane przy zdawaniu egzaminu na prwo jazdy. Nie wiedziałaś o tym? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A w ogóle to nie najlepiej o tobie świadczy, że jesteś zagianana i nie umiesz ustosunkować się logicznie do posta, kogoś kto nie umie czytać. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Kordula » wtorek 16 września 2003, 20:56

Ja nie umiem??
Po pierwsze, żeby zdać egzamin trzeba jednak posiadać jakieś umiejętności jeżdżenia, a co do czytania to musisz to umieć, żeby nauczyć się teorii, a zresztą, co ja będę się zniżać do twojego poziomiu??
Myśl sobie co chcesz, gadaj co chcesz, najmniej obchodzi mnie twoja opinia.
A tak przy okazji, jak chcesz coś cytować, to zastanów się, czy to było do ciebie, bo ten pierwszy fragment nie był do ciebie, ale to też wymaga myślenia, widzę że i z tym masz problem. Ale na szczęście jesteś facetem, więc chociaż jesteś świetnym kierowcą.
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Sławek_18 » wtorek 16 września 2003, 22:00

OOOOOOO <&%#$@> jego mać, co za dziecieca klutnia
Jeszcze nigdy takiej nie widzialem. Zaraz mnie krew zaleje jak to czytam, caly czas to samo, nie macie umiaru ? ? ?
Sławek (chyba juz nie pamietam :P ) przytoczyl tekst i zaraz Kordula zaczyna sie awanturowac, ze to, ze tamto. Ludzie czy Was to bawi ?
Wytlumaczcie mi zjawisko, ktore tu zachodzi:
Dlaczego tylko i wylacznie Kordula "broni" swoich racji (wsrod kobiet), inne panie/panny :P wyrazily swoje opinie tylko raz i wiecej sie nie odzywały, moze razumieja, ze nie da sie przekonac drugiej strony ?
NO poporostu NIC DODAC, NIC UJAC::::-->

Sławek napisał:
kordula mnie to wcale nie denerwuje ze tak mowisz, tylko chodzi mi o to zebys sama sie nie denerwowala jak ktos powie ze baby jezdza gorzej od facetow, bo sama piszesz zle rzeczy o kierowcach plci meskiej i uogolniasz ich.

Naprawde masz jakas manie na punkcie kobiet za kierownica(chodzi o krytykowanie kobiet za kierwnica, jakbys nie wiedziala ;) ) . To jest PARANOJA, daj za wygrrana Ty wiesz swoje i On wie swoje.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Slawek » wtorek 16 września 2003, 22:05

Karula napisał(a):Po pierwsze, żeby zdać egzamin trzeba jednak posiadać jakieś umiejętności jeżdżenia

Slawek napisał(a):Większość kierowców po kursach nie umie dobrze jeździć... kurs daje jedynie podstawy.

No tak - mamy zupełnie inne opinie na ten temat - dobrze, że to zauważyłaś. :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Karula napisał(a):a co do czytania to musisz to umieć, żeby nauczyć się teorii, a zresztą, co ja będę się zniżać do twojego poziomiu??

Nie, nie, terorii to ja się uczyłem znając 3 literki i zapamiętywałem które zaznaczyć po obrazkach. A kiedy obrazków nie było, to po długości tekstu. :lol: :lol: :lol:
Karula napisał(a):A tak przy okazji, jak chcesz coś cytować, to zastanów się, czy to było do ciebie, bo ten pierwszy fragment nie był do ciebie, ale to też wymaga myślenia, widzę że i z tym masz problem.

Wybacz, ale kiedy to czytałem, nie mogłem powstrzymać się od śmiechu i widocznie nie skupiłem się dobrze na treści. Tylko że, czy to było do mnie, czy do kogoś innego, i tak w ten sposób wyjęte z kontekstu słowa (dotyczące wypowiedzi z kilku postów wstecz) nie miały sensu. :lol: :lol: :lol:
Karula napisał(a):Ale na szczęście jesteś facetem, więc chociaż jesteś świetnym kierowcą.
A może ja jestem tym wyjątkiem? Jak możesz tak pisać, skoro nie wiesz jak jeżdżę?
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez miros » wtorek 16 września 2003, 23:30

dobra ja juz dziekuje bardzo za ten topic. kordula jest wyjatkiem wsrod kobiet kierowcow (jezdzi dobrze) a ja jestem wyjatkiem wsrod niekulturalnych kierowcow facetow.

ja bym skonczyl ten temat bo to naprawde sie robi smieszne i mam nadzieje ze reszta tez skonczy te glupie gadki.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Kordula » środa 17 września 2003, 08:54

Slawek napisał(a):A może ja jestem tym wyjątkiem? Jak możesz tak pisać, skoro nie wiesz jak jeżdżę?

Jeżeli tak samo się zachowujesz na drodze jak tutaj, to nie chciałabym spotkać się z toba na żadnej drodze. A poza tym ja nic takiego nie powiedziałam, ale może coś w tymn jest.
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości