Wiecie co... już wiele razy czytałem te kłótnie wasze i uważam abstrachując od tematu który ciągle jest ten sam... że Karula gada wciąż to samo a argumenty innych się zmieniają... poza tym rzeczywiście nieraz gada od rzeczy zupełnie nie związane z tym co ktoś napisał... podobno samochód to przedłużenie męskości i dlatego tak sie faceci pewno kłócą o to... ale skoro tak to ja nie wiem co przedłuża u Karuli ale to coś ma już z km długości i ciągle rośnie... a tak szczerze mówiąc czytelników forum za pewne gówno obchodzi czy Karula jest dobrym kierowcą... naukowo jest to udowodnione... gdybyś doczytała do końca to byś się dowiedziała, że ewolucja idzie naprzód i coraz więcej kobiet ma podobne zdolności do facetów... widocznie Ty jesteś jedną z nich... skoro tak świetnie prowadzisz... to prowadź dalej... ja nie mam nic przeciwko, ale jakoś dziwnie się zdarza, że kobiet kierowców jest mniej a jak ktoś nagle nie rusza ze skrzyżowania, wykonuje nie sygnalizowany manewr, albo popełnia inny wkurzający błąd to ja zauważam tam ze na 10 osob 8 to kobiety... mimo, że ich jest mniej co wcześniej zaznaczyłem...
Pozdr.