Cześć!
W kwestii keto jestem trochę jak dziewica - i chciałabym, i boję się
Obawiam się głównie tego, że nie mogę jeść nabiału (nie, nic mi się nie wydaje, naprawdę nie mogę, glutenu zresztą też, ale on przy diecie keto nie przeszkadza...).
W zasadzie ze źródeł białka zostają mi jajka i mięso - czy ktoś tak je? Mógłby ktoś miły podać swój przykładowy jadłospis bez nabiału?
https://oleoketo.pl/kwasica-ketonowa-a- ... aboliczny/