Polska- kraj absurdów

[gumik]

Zawsze też możesz się ubiegać o zwrot kosztów poniesionych, aby dotrzeć na rozprawę. Nie wiem jak to działa w praktyce. Czy wynajęcie prywatnego odrzutowca wchodziłoby w grę?

[Cyryl8]

...Czy wynajęcie prywatnego odrzutowca wchodziłoby w grę?

korzystniejsze byłoby przedstawienie faktury za dojazd dorożką z noclegami dla naszego kolegi, woźnicy i koni.

[Blacksmith]

Widać, że to co napisałem nie zostało do końca przeczytane ze zrozumieniem. Napisałem, że mój powrót do Polski na przesłuchanie w charakterze świadka wiązałby się z utratą miejsca pracy. Nikt mnie nie zmieni na 3-4 dni.

Ale sprawa rozwiązana. Udało się załatwić, że będzie to w formie wideokonferencji.

[ks-rider]

Czy w pracy nie możesz zachorować?

Moze, ale jego pracodqwca jest w ciagu minuty wstanie sprawdzic, czy lezy wlozku czy tez jest 3 - 4 dni nie obecny.

Zawsze też możesz się ubiegać o zwrot kosztów poniesionych, aby dotrzeć na rozprawę. Nie wiem jak to działa w praktyce. Czy wynajęcie prywatnego odrzutowca wchodziłoby w grę?

Owszem, ale musisz to ustalic wczesniej a niepo fakcie, bo bedzie lipa. Musialby wystawic rachunek za utrate pracy iwszelakie koszta.

[Blacksmith]

Blacksmith jadący dorożką na proces sądowy

[Cyryl8]

Czy w pracy nie możesz zachorować?

Moze, ale jego pracodqwca jest w ciagu minuty wstanie sprawdzic, czy lezy wlozku czy tez jest 3 - 4 dni nie obecny...

w okresie grypowym i nawrocie infekcji innymi wirusami zachorować bardzo łatwo.

a co człowiekowi zaszkodzi pobyczenie się parę dni w łóżku?

a jak sprawdzą czy leży w łóżku?
jak przyjdą do domu, to nie będzie mógł otworzyć drzwi, przecież leży w łóżku, bo jak wstanie otworzyć drzwi to już nie będzie leżał w łóżku.

na poważnie: zależy to od zapisu lekarza: chory może chodzić lub chory nie może chodzić.

tu nie chodzi o to, aby w czasie zwolnienia jechał na rozprawę, ale żeby zwolnienie przesłał do sądu i został na miejscu.
lepiej dla koni.

[ks-rider]

Cyryl,

troszku mylisz Polske z Niemcami. Zupelnie inna bajka !

Pamietaj, ze on mieszka w domu prycowawcy w jednym z jego pokoi. Wiec wystarczy zapukac i otworzyc drzwi i zapytac, czy nie chce szklanki wody.....

I juz wiesz, czy Twoj pracownik jest na miejscu, czy tez pojechal na Ibize

[ks-rider]

Blacksmith jadący dorożką na proces sądowy

Jedno mnie na tej grafice martwi, ze Blacksmith na kozle nie ma W 1994

[Cyryl8]

Ks-rider, zupełnie się nie rozumiemy.

nie podejrzewam, że w Niemczech szefom takich domów był obojętny los pensjonariuszy.

gdy opiekun młody zdrowy zaczyna kaszleć, kichać, smarkać to może być zabójcze dla starych. schorowanych ludzi.
dostaje zwolnienie, aby odizolować go od podopiecznych i siedząc na miejscu na doopie, zwolnienie wysyła do polskiego sądu.

żeby dowiedzieć się jak nabawić się kataru, może obejrzeć Wielkiego Szu.

[ks-rider]

Ks-rider, zupełnie się nie rozumiemy.
nie podejrzewam, że w Niemczech szefom takich domów był obojętny los pensjonariuszy.
gdy opiekun młody zdrowy zaczyna kaszleć, kichać, smarkać to może być zabójcze dla starych. schorowanych ludzi.
dostaje zwolnienie, aby odizolować go od podopiecznych i siedząc na miejscu na doopie, zwolnienie wysyła do polskiego sądu.

Cyryl, wydaja mi ie, ze nie do konca jestes zorientowany jak wyglada praca kolegi.

Z tego co ja wywnioskowalem, to on pracuje w domku jednorodzinnym i opiekuje sie tylko jedna konkretna osoba. Tak wiec mieszka w domu swojego pracodawscy. A ten bedac nawet na wozku inwalidzkim bedzie w stanie podjechac, i otworzyc drzwi do pokoju w ktorym rezyduje kolega.

Jezeli bedzie lezal w lozku czy siedzial w rozlozonym fotelu, to widac, ze on jest. JAk go niema, to chyba bedzie jasne, ze sie " zmyl "

W takim wypadku rozwiezuje sie umwe o prace w trybie natychmiastowym.

[Cyryl8]

...on pracuje w domku jednorodzinnym i opiekuje sie tylko jedna konkretna osoba...

masz rację, zapomniałem.
przecież w domach opieki nie ma piwniczek z winem.

[Blacksmith]

przecież w domach opieki nie ma piwniczek z winem.

Dokładnie. Przynajmniej oficjalnie.

Chociaż sam nie wiem. Seniorzy to jakby nie było pełnoletni dorośli ludzie to może domy opieki mają jakieś zapasy na uroczystości, itp.

[Cyryl8]

z myślą o opiekunach z Polski?

[ks-rider]

z myślą o opiekunach z Polski?

Ne robil bym podzialu na narodowosci czy kraje.

[Cyryl8]

rozumiem, że znajomy Rumun też lubuje się w cudzych winach.