Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Ezlife** » wtorek 25 listopada 2008, 16:06

Tak, tak w świetle prawa wiem że naruszam przepisy ruchu drogowego :P to tak samo jak z nielegalnym softem który masz na komputerze (przestaniesz używać kompa przez to ? ściągając nielegalne oprogramowanie narażasz na straty ludzi którzy je robią, tacy ludzie są zwalniani z pracy bo np. firma nie wypłacalna itp) :P mógłbym polemizować cały dzień ale to absolutnie mija się z celem :D Co do samego "profesjonalizmu w kodeksie drogowym" gdyby tak było nie było by sądów i niczego innego podobnego bo wszędzie były by tylko twarde rulz. Nie było by rutynowych kontroli pojazdu bo po co jak w świetle prawa samochód który przeszedł okresowe badania jest zdatny do jazdy - bo wiadomo że wystarczy dać parę złoty i samochód nawet bez świateł i wydechu by przeszedł. Co do samochodu to Honda civic sedan z 94, garażowany więc nawet blacha wygląda jak nowa, tak samo silniczek 1,5 LSi, elektryczne szybki, wspomaganie, szyber dach :P sprowadzony z Niemiec, przerejestrowany. Wszystkie papiery. Ja tutaj nawiązuje do normalnych "ludzkich" sytuacji, a i tak później jakiś Hipokryta wlezie i gada jak ma być sam jednocześnie popełniają błędy :P

przez **cman** » wtorek 25 listopada 2008, 16:09

Ezlife napisał(a):...to tak samo jak z nielegalnym softem który masz na komputerze...

Czemu ocenisz ludzi wyłącznie po sobie?

przez **Ezlife** » wtorek 25 listopada 2008, 16:19

Po pierwsze mój post nie był skierowany do konkretnej osoby. Po drugie nie oceniam po sobie, po prostu to oczywiste że nie ma idealnego człowieka na świecie bo dla każdego ideał jest inny :P więc nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie. tj. oceniam, ale to "ja" oceniam i to "nie musi" być prawdą absolutną. Czysty paradoks, tak samo jak śmierć i życie :D

przez d » wtorek 25 listopada 2008, 16:22

Jeżeli jedziesz sam i nie masz PJ, to jak mogą Cię nie odholować? Samochód sam pojedzie dalej? ;)

przez **Ezlife** » wtorek 25 listopada 2008, 16:27

To będę ze sobą Brać kota, w razie czego on poprowadzi bo przecież kodeks drogowi obejmuje ludzi, a nie zwierzęta :D Kocham sarkazm niektórych ale.. czasami są pewne granice ;) Prawda "D" ? jak Vampire hunter D :P

przez **kamskam** » środa 26 listopada 2008, 00:48

Matylda napisał(a):Werdykt brzmiał: za jazdę bez prawa jazdy 500 zł i powiadomienie do Wydz. Komunikacji o zakazie zdobywania przeze mnie uprawnień na rok! Dla kierowcy zezwalającego użycia przeze mnie pojazdu 300 zł :!: :cry2:

Nie pytajcie co było dalej, ale skończyło sie dobrze i przysięgłam sobie, ze nie wsiądę nigdy bez prawka za kierownicę. Kilka miesięcy później zrobiłam prawo jazdy :wink:
Tez jestem ciekawa jak te sprawy wyglądają w paragrafach.[/b]

Sorry, że odświeżam, ale... dali jej zakaz na rok <lol2> A ona zrobiła prawko po kilku miechach. Ciekawe koleżanko.

przez d » środa 26 listopada 2008, 00:59

Ezlife napisał(a):To będę ze sobą Brać kota, w razie czego on poprowadzi bo przecież kodeks drogowi obejmuje ludzi, a nie zwierzęta :D

Jasne, jeżeli tylko kot uzyskał wiek wymagany dla danej kategorii, nie leczy się z aktywnej formy uzależnienia od alkoholu i uzyskał pozytywny wynik egzaminu państwowego dla danej kategorii. ;)

Bo jaki ma sens zgoda na dalszą jazdę takiego kierowcy? Mandat za jazdę bez prawa jazdy i policjanci już jadą skrótem na następne skrzyżowanie? :)

przez **Ezlife** » środa 26 listopada 2008, 01:23

OK :D
Zacznę hodować żółwia wtedy nie ma bata (ale nawiasem pisząc w kodeksie chodzi ze "osoba" musi ukończyć ileś tam lat... czyli kot też dałby radę ) :D Takiej luki w prawie nikt nie podejrzewał.. No chyba że nostradamus

przez **BOReK** » środa 26 listopada 2008, 02:12

Koty są uzależnione od kocimiętki i różnych ziółek. Zółwie nie wiem czy są, ale jeśli nauczysz którekolwiek z tych zwierząt jeździć i zda ono egzamin, to zwierzę i ciebie również wezmą na ciężkie badania laboratoryjne. To tyle w kwestii gdybania. ;)

przez **scorpio44** » środa 26 listopada 2008, 14:23

A od kiedy zwierzęta to osoby?

przez **garfield** » środa 26 listopada 2008, 15:15

A tak moze wracajac do tematu... jak ta sprawa sie ma do nieletnich ponizej 17 roku zycia? Tez tylko 500zl + ew. 300zl dla wlasciciela + odholowanie? Czy w takim razie 6-latek moze teoretycznie jezdzic jedynie pod grozba kary 800zl?

przez **vila_** » środa 26 listopada 2008, 15:44

A co jeżeli nie mam jeszcze wydanego prawa jazdy (będzie, ze dokument w toku) i złapie mnie policja?

przez **scorpio44** » środa 26 listopada 2008, 16:34

FAQ:
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3120

przez **volve** » środa 26 listopada 2008, 16:51

vila_ napisał(a):A co jeżeli nie mam jeszcze wydanego prawa jazdy (będzie, ze dokument w toku) i złapie mnie policja?

W teorii tak jak podał scorpio link. W praktyce to jak zawsze zależy od policjanta. Jeden pogrozi Ci palcem, a przez drugiego nie będziesz mógł prowadzić autka przez 3 lata. Także lepiej poczekać ten tydzień czy dwa(już nie pamiętam ile to trwa) i nie mieć kłopotów ;)

przez **Khay** » środa 26 listopada 2008, 16:56

volve napisał(a):a przez drugiego nie będziesz mógł prowadzić autka przez 3 lata.

Ciekawe - na jakiej podstawie? Mógłbyś jakoś konkretniej? Bo mnie to wygląda na urban legend...

Pozdrawiam
Khay

jazda bez prawa jazdy

Kto przegląda forum