jazda bez prawa jazdy

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez athlon » czwartek 22 października 2009, 21:20

a te psychotesty w koncu zdałeś czy tylko podstemplowali ci papier ze byłes?
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez cwaniakzpekaesu » czwartek 22 października 2009, 22:38

Na mieście policja nie zatrzymuje prawidłowo jadącego samochodu w ciągu dnia - przynajmniej w Lublinie.


Ja dodam, że nie tylko na mieście, i nie tylko w Lublinie. Za dużo jest piratów, by się "normalnych" ludzi czepiać...

Wniosek? Jeździć zgodnie z przepisami i nie robić z siebie pajaca drogowego.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 23 października 2009, 10:24

I nie jeździć beemką, zwłaszcza starą, bo wtedy kierujący pewnie nie ma prawka, jest pijany i ma niesprawny samochód, więc na wszelki wypadek należy go zatrzymać...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez SonyEkk » piątek 23 października 2009, 10:33

athlon napisał(a):a te psychotesty w koncu zdałeś czy tylko podstemplowali ci papier ze byłes?

Nie byłem badany psychologicznie. Gdy poszedłem do Wydziału Komunikacji UM Lublin z zapytaniem o warunki wypisania skierowania na egzamin kontrolny, by odzyskać prawko zatrzymane za jazdę pod wpływem... Pani bez zaglądania w moje papiery oświadczyła: opłata skarbowa 17 zł, zaświadczenie lekarskie badań zdrowotnych i psychologicznych. Udałem się do Miejskiego Ośrodka Medycyny Pracy w celu wykonania tych badań. Problem polegał na tym, że nie miałem skierowania (nikt nie chciał mi go wystawić) na badania psychologiczne i zdrowotne. Zdrowotne badania zrobiłem za opłata bez skierowania natomiast na psychologiczne konieczne jest skierowanie. W Wydziale Komunikacji UM Lublin wysyłali mnie po to skierowanie nawet kilka razy do Miejskiej Komendy Policji, gdzie w końcu się wkurzyli na moje częste wizyty i oświadczyli, że mogą mi wystawić zaświadczenie "że nie wypiszą mi skierowania...". Dopiero na taką reakcję Policji pani w Wydziale Komunikacji UM Lublin łaskawie zajrzała w moje papiery i stwierdziła, że nie muszę robić badań psychologicznych, a jedynie te zdrowotne co i bez skierowania mogłem wykonać (ale zapłaciłem za nie 250 zł). Tak więc nie wiem co to są za badania psychologiczne bo ich nie miałem. W Urzędzie Miasta twierdzili, że muszę odbyć te psychotesty, ale gdy zajrzeli w moje papiery oświadczyli, że wystarczy badanie lekarskie... Może jeżeli miałem zatrzymane prawko w 2003 roku - wtedy jeszcze nie były konieczne badania psychologiczne.?. Wiem tylko, że przez to zamieszanie opóźnił się termin mojego podejścia do egzaminu.
SonyEkk
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 07 grudnia 2008, 00:45

Postprzez SonyEkk » piątek 23 października 2009, 10:51

cman napisał(a):I nie jeździć beemką, zwłaszcza starą, bo wtedy kierujący pewnie nie ma prawka, jest pijany i ma niesprawny samochód, więc na wszelki wypadek należy go zatrzymać...

Tu nie ma co się śmiać - ostatnio jest nagonka na chłopczyków co noszą białe czapeczki i jeżdżą ciemnego koloru autkami. Podejrzewani są nie o to że jeżdżą pijani - tylko o to że coś "podpalają".

Wniosek: nie prowadzić z białą czapeczką na głowie...
SonyEkk
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 07 grudnia 2008, 00:45

Rodzice uczą jazdy samochodem

Postprzez gobus1 » czwartek 24 grudnia 2009, 22:37

Ja jestesm za tym by rodzice podejmowali decyzję o rozpoczęciu przez sowje dziecko uczestnictwa w ruchu drogowym. Tak jest np w USA. To pod okiem rodziców dziecko zaczyna jazdę samochodem.
Krajowe przewozy autokarowe osób, tani wynajem busów oraz międzynarodowy wynajem autokarów.
Avatar użytkownika
gobus1
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2009, 04:44

bez dowodu ale z prawem jazdy??

Postprzez sylwizgi » wtorek 12 stycznia 2010, 14:15

czy mogę prowadzić samochód mając prawo jazdy ale jeszcze nie odbierając dowodu osobistego??
mam już od kilku dni prawo jazdy do odbioru a na dowod niedawno zlozylam dopiero dokumenty
sylwizgi
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 12 stycznia 2010, 14:02
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » wtorek 12 stycznia 2010, 14:19

Możesz.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Nikolaus » wtorek 12 stycznia 2010, 14:19

No do prowadzenia pojazdu potrzebujesz mieć przy sobie prawo jazdy, dowód rejestracyjny, papierek z OC ;-)
Avatar użytkownika
Nikolaus
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 21 września 2009, 18:13
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez adxXx » wtorek 12 stycznia 2010, 15:24

cwaniakzpekaesu napisał(a):Wniosek? Jeździć zgodnie z przepisami i nie robić z siebie pajaca drogowego.


a i jechać zbyt wolno też nie wypada, bo "skoro jedzie tak wolno, to pewnie ma coś na sumieniu" i 3ba sprawdzić dla pewności.
MazZzda team!
Obrazek
9 pasażer Mazdy, Duszek jest 8 :D
Avatar użytkownika
adxXx
 
Posty: 89
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 08:50
Lokalizacja: Wadowice

Postprzez komono » wtorek 12 stycznia 2010, 18:22

Tak sobie przeczytałem ten temat ;) i dochodzę do wniosku ,że magiczny kartonik ze zdjęciem dla wielu jest wykładnikiem tego czy ktoś umie jeździć czy też nie. Nie neguję tego ,że jazda bez prawa jazdy jest zła tylko co daje taki kartonik?
Po pierwsze osoba bez prawa jazdy może bardziej uważać (bo w końcu więcej może stracić) niż osoba z prawem jazdy.
Egzamin na prawo jazdy to czasami loteria ;) znam parę osób które maja prawo jazdy a jeżdżą jak wariaci :P a znam też osoby ,które wiem że umieją jeździć ale zżera ich trema na egzaminie i oblewają.
Z kartonikiem czy bez każdy może wyrządzić krzywdę komuś i sobie na drodze bo wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie. Sam teraz zdałem prawo jazdy i nie sądzę ,że będę jeździł lepiej od razu od osoby która tam x lat jeździ bez prawka.
Imo kary powinny być bardzo ostre za jazdę pod wpływem, przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym nawet o 5km/h a w niezabudowanym ~10km/h (wszyscy wiemy jak się jeździ w naszym kraju). Odebranie prawa jazdy powinno być szerzej stosowane i może w tedy nie było by bydła na drodze (np. zjazd z ronda i nie sygnalizowanie tego kierunkowskazem albo wciskanie się na 3ciego).
Odszedłem od tematu...
Kartonik to kartonik i z nikogo nie zrobi kierowcy idealnego w parę dni.

Pewnie zostanę zlinczowany za to co napisałem ale to są moje takie małe przemyślenia na temat (że tak się wyrażę) "skill'a" w prowadzeniu auta.
(1/04/10) Egzamin zdany - WORD Tychy
(1/12/10) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek -
(1/18/10) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
(1/18/10) Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany
Prawko w łapce ;)
komono
 
Posty: 58
Dołączył(a): poniedziałek 04 stycznia 2010, 22:16
Lokalizacja: Wadowice

Postprzez MakRojal » wtorek 12 stycznia 2010, 19:25

@komono: ja się z Tobą całkowicie zgadzam, jak powiedział kiedyś JKM: " Umie jeździć nie ten, co umie jeździć, tylko ten co ma prawo jazdy"

A jeśli chodzi o jazdę bez uprawnień : każdy kto będzie chciał jechać samochodem bez uprawnień, powinien zadać sobie wcześniej pytanie : A co jeśli będę miał stłuczkę z maybachem ? Albo z nowym mercedesem E klasą ?
MakRojal
 
Posty: 89
Dołączył(a): sobota 03 października 2009, 15:06
Lokalizacja: GD

Postprzez drive » sobota 23 stycznia 2010, 23:03

Ja też uważam , że nie plastik czyni kierowcę lecz jego doświadczenie w ruchu drogowym i umiejętności manewrowania samochodem.

Jeździłem ponad 3 lata bez prawka , ale jak zarobiłem 4x 500zl za brak plastiku, stwierdziłem że nie ma sensu dłużej tego ciągnąć.

No a jak kolega wspomniał o stłuczce , to tu ma rację. Trzeba wiedzieć że bez względu na to , że nie my spowodowaliśmy stłuczkę to i tak nam się oberwie najgorzej. Kierowca bez prawka (podobno) od razu z góry jest traktowany jako sprawca kolizji , a ubezpieczyciel naszego pojazdu nie pokryje żadnych kosztów remontu ( cały wydatek spada na nas).

I jeszcze odnośnie kierowców jeżdżących z uprawnieniami i bez.
Podczas kursów szkoleniowych jeździłem z wieloma osobami , które prawie panikowały na skrzyżowaniach o dużym ruchu , nie potrafiły ocenić poprawnie odległości od samochodu itp. itd. Około 90% takich osób z którymi jeździłem na szkoleniach zdały za pierwszym razem .
I teraz można sobie wyobrazić , że taka osoba wyjedzie na drogę i w pewnym momencie nie będzie wiedziała jak się zachować ( bo ma za mało doświadczenia). Więc czy można powiedzieć że pomimo posiadania przez nią prawa jazdy , potrafi ona jeździć?

Ja do pracy dojeżdżałem samochodem bez prawka.
Koleżance z pracy sypnął się samochód i przez jakiś czas dojeżdżała ze mną ( nie wiedziała że nie mam lejcy).
I często słyszałem teksty typu : ja bym tu nie zaparkowała , tego nie ominęłabym , tu bym nie wjechała itp. itd. . W końcu z ciekawości zapytałem się jak długo ma prawko , a ona mówi mi że jeździ już prawie 5 lat . Jak jej odpowiedziałem że , ja jeżdżę około 2 lata bez prawka (wówczas akurat miałem taki staż za kółkiem) , to ją przymurowało.

Chciałbym też zaznaczyć że , nie chcę tu swoimi słowami motywować do jazdy bez prawka. Kierujący bez uprawnień ponosi znacznie większą odpowiedzialność. Po za tym taniej jest wyłożyć 2 tyś. na prawko niż płacić za naprawę samochodu który puknęliśmy , czy też mandaty za jazdę bez prawka ( każdego kiedyś zatrzymają , przekonałem się o tym na własnej skórze).
Egzamin - 11.01.10r. Pozytywny
Plastik - W trakcie wyrabiania
drive
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 22:26

Postprzez Jorgel » niedziela 24 stycznia 2010, 00:19

A ja mam inne pytanie, taka sytuacja: mój kolega (21 l.) ma dobrego znajomego w MPK, który pozwala mu raz na jakiś czas przejechać się autobusem (czasem nawet i z ludźmi) przy czym ten kolega nie posiada prawa jazdy kat. D ani przewozu osób i teraz właśnie pytanie - co grozi jemu i kierowcy przy "wpadce" ?
B - 27.08.2008
C - 07.09.2009
Jorgel
 
Posty: 21
Dołączył(a): czwartek 04 grudnia 2008, 00:46

Postprzez drive » niedziela 24 stycznia 2010, 01:14

Cytat z innego tematu : "od 5000zł do 50 000,00zł kary w/g inspektora z ITD. Czy prawda nie wiem , taką kwote podał jak dzwonili koledzy sie dowiadywac między innymi o tą sprawe."


Kierowca autobusu który da prowadzić takiej osobie na pewno straci pracę .
Egzamin - 11.01.10r. Pozytywny
Plastik - W trakcie wyrabiania
drive
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 22:26

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości