przez szofer80 » niedziela 08 grudnia 2019, 22:44
przez ks-rider » niedziela 08 grudnia 2019, 23:17
przez Cyryl » poniedziałek 09 grudnia 2019, 17:40
szofer80 napisał(a):nie, powinno być tak: "Twoja" stawka może iść w dół w stosunku do obecnej stawki jeśli zgodzisz się zainstalować w swoim aucie inteligentny ogranicznik prędkości oparty nie na gps tylko na radiowym-optycznym odczytywaniu wartości ze znaków drogowych, ogranicznik nie może być spięty w żaden większy bazo-danowy system informatyczny opierający się na odczytach z gps/ogólnokrajowy system kamer...
przez szofer80 » poniedziałek 09 grudnia 2019, 19:25
przez Cyryl » poniedziałek 09 grudnia 2019, 20:44
przez Radhezz » wtorek 10 grudnia 2019, 00:40
szofer80 napisał(a):o proszę jaki modelowy przykład instrumentalnego traktowania naszego bezpieczeństwa......ilość wypadków ma iść w dół, to jest cel, wszystko inne (mandaty, ograniczniki etc) to tylko środek do osiągnięcia tego celu.
I jak tutaj wymagać od ludzi poszanowania prawa? Zwłaszcza że podobnych przykładów jest na pęczki.Wjeżdżamy do miasta - pierwsza krzyżówka z Chrobrego, w lewo i prawo jechać nie można bo tonażówka na 15t DMC, są znaki jeszcze przed skrzyżowaniem, więc zaskoczenia nie ma. To jedziemy zygzakiem prosto, aż do ronda Solidarności, a tam opcje są następujące: w lewo tonażówka 15t DMC, w prawo zaraz przy rondzie znak informujący o wiadukcie 3,7m za 1km... Na wprost nie ma nic, bo w sumie logika nakazuje, że oznakowanie przynajmniej w obrębie jednego skrzyżowania powinno być spójne. To jadziem - jakieś 100-200m za rondem znak informujący że za 150m niski wiadukt 3,7m... No i weź se zawróć zestawem na miejskiej uliczce... Ręce opadają. Człowiek który projektował to oznakowanie był albo debilem, albo doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że 4 metry tam przechodzą. Oczywiście, można tutaj się bronić że w rozporządzeniu jest o marginesie bezpieczeństwa 0,5m, a a prześwitu nie było na 4,5m, tylko 4,20m i stąd ten znak... Co nie zmienia faktu, że codziennie kilkudziesięciu/kilkuset kierowców łamie świadomie znak zakazu, czego świadomość mają wszyscy.
przez Cyryl » wtorek 10 grudnia 2019, 07:00
przez waw » wtorek 10 grudnia 2019, 22:47
Cyryl napisał(a):żeby ludzie przesiedli się z samochodów do komunikacji miejskiej trzeba ich zachęcić.
przez Cyryl » środa 11 grudnia 2019, 06:59
przez gumik » środa 11 grudnia 2019, 07:56
Ale proszę to jeszcze policzyć w stosunku do średniej liczby autobusów na ulicach oraz średniego dystansu jaki pokonują. Nic dziwnego, że powodują mniej wypadków, skoro jest ich mniej. Ile będzie wypadków spowodowanych przez kombajny?Cyryl napisał(a):dane wypadków z pierwszego półrocza 2010:
kierujący pojazdami spowodowali 13 475 wypadków skutkujących
1 068 zabitymi oraz
17 974 rannymi.
kierujący autobusami spowodowali 182 wypadków (tj. 1,3 % wypadków spowodowanych przez kierujących),
zginęło w nich 7 osób (tj. 0,7%),
a rannych zostało 328 osób (tj. 1,8%).
czyli w wyniku pomyłek, braku uwagi, czy lekceważenia przepisów kierowcy autobusów mimo większego zagrożenia powodują znacznie mniej wypadków i mniejsze są skutki tych wypadków.
przez Cyryl » środa 11 grudnia 2019, 20:44
przez gumik » środa 11 grudnia 2019, 23:29
przez Cyryl » czwartek 12 grudnia 2019, 07:18
przez gumik » czwartek 12 grudnia 2019, 12:27
To jest założenie. Jasne, możemy próbować udowodnić hipotezę bazując na takim założeniu, ale nie wiadomo jak się to ma do rzeczywistości.Cyryl napisał(a):powiedzmy
przez ks-rider » czwartek 12 grudnia 2019, 14:58