Ktoś się zna na elektryce w domu?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez jasper1 » niedziela 11 września 2016, 00:43

Jak w temacie. O kontakt na PW poproszę. :)
Dziś, właściwie wczoraj, mnie i moim sąsiadom przytrafiła się po wymianie licznika energii co najmniej dziwna sytuacja i potrzebuję porady.
Szukajki mi nie pomogły. :cry:
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez Ds3 » poniedziałek 12 września 2016, 09:39

Jak to cię tak bardzo interesuje, może opisz tą sytuację po prostu tutaj ;)
Masz większą szansę, że się dowiesz o co chodzi :spoko:
Ds3
 
Posty: 59
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 09:49

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez jasper1 » poniedziałek 12 września 2016, 15:52

Ds, może masz rację, choć wiem, że sporo osób niechętnie dzieli się taką wiedzą publicznie.

Interesuje mnie jaki błąd trzeba popełnić podczas wymiany licznika, żeby wywaliło bezpiecznik w zabezpieczeniach przedlicznikowych (u mnie gniazda, u sąsiadów górne oświetlenie). U sąsiadów światło po włączeniu przez chwilę świeciło, a potem zgasło u mnie trudno ustalić moment braku dopływu prądu, ale nie było, gdy wróciłam do domu po wymianie (wymiana w piwnicy, w mieszkaniach są rozdzielnice, w których wyłączniki pozostawały we właściwej pozycji).
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 12 września 2016, 20:28

Jasper, niczego nie wymyślę ponad to, iż polecam skontaktować się z producentem energii elektrycznej, którego jesteście klientami i złożyć reklamację (wraz z roszczeniami do odszkodowania).

Jeżeli wywala "na słupie", to zwarcie masakrycznie zamknięte przy dużej przewodności, ale już po stronie zakładu energii.
To o tyle dziwne, że liczniki nie powinny prawie wcale być odbiornikami energii a jeśli już to nie w kilkudziesięciu A.

Rozumiem, że wcześniej każdy miał swój licznik... i chodziło tylko o ich wymianę...
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez JAKUB » poniedziałek 12 września 2016, 21:04

Do głównego licznika odpowiada dostawca energii.
fachowcy Ci ten licznik wymieniali? (Jest zaplombowany?)
Podliczniki - to można samowolnie, ale jak poleci główne zabezpieczenie to wymiana plomby płatna.( za każdym razem) więc poszukaj jakiegoś elektryka, ... bo tu to na koszty się narazisz.
_ _ _ _ _ _ _ _
Ja mam uprawnienia eletryczne do 1,5 v i
spawacza kropelkowego.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez jasper1 » poniedziałek 12 września 2016, 21:37

Dzięki Wam za reakcję.
Reklamacja została dziś wysłana.
Prąd jest, ale koszt prywatnego pogotowia elektrycznego w weekend był porażający.

Wymiana liczników z inicjatywy dostawcy i przez dostawcę, obowiązkowa, założono tzw. szpiegujące, a jaki podwykonawca, z jak fachowymi pracownikami to robił, to pozostaje tajemnicą.

Obawiam się, że dostawca może szukać sposobu jak się wykręcić od odpowiedzialności.

Każdy licznik jest zaplombowany (montowane są dla kilkunastu lokali w jednej szafie), zabezpieczenia przedlicznikowe plombowane nie są.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez Borys_q » poniedziałek 12 września 2016, 22:23

Zwierało pewnie do masy na podłączeniu licznika, jedyne co mogłaś robić to tel do specjalistów, palców do prądu lepiej nie pchać zwlaszcza jak sie na tym nie zna.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez Ds3 » wtorek 13 września 2016, 09:49

W sumie może być kilka przyczyn. Może być gdzieś przewód uszkodzony i zwierać do innej fazy lub N/PE. Taki licznik zużycia energii elek. również można źle podłączyć. Neutralny zwykle jest wspólny w takich licznikach. Nie wiadomo też jakie bezpieczniki znajdują się przed licznikiem. Czy są dobrze dobrane i czy zapewniają selektywność - w takim wypadku musiałby być przed licznikiem zwykłe topiki. Poza tym skąd wiesz, że bezpiecznik poleciał? Może po prostu przewód upaliło.
Ds3
 
Posty: 59
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 09:49

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez jasper1 » wtorek 13 września 2016, 13:37

Ds, wiem, że raczej tylko bezpiecznik, bo jak pisałam wyżej był elektryk i do wymiany bezpiecznika się wszystko sprowadziło, podobnie u sąsiadów. Od soboty wieczorem po wymianie bezpiecznika (topik 35A) wszystko działa prawidłowo.

W tej sytuacji obstawiam, że przyczyna nie dotyczy zamontowania, ale samego procesu montażu licznika.

Po tym, co napisał Leszko i Borys_q wyobrażam sobie, że podczas montażu doszło do chwilowego zwierania (zetkniecie kabli? zetkniecie kabla z obudową?). Nie wiem czy dobrze myślę.

Mam jednak wątpliwość czy możliwe jest, by takie zwieranie bezpiecznik przetrwał, ale został przez nie osłabiony i dopiero w momencie poboru prądu po chwili wywalił, tak jak u sąsiadów. Co o tym sadzicie? Jak u mnie było, to jest czy bezpiecznik też wyładował się z opóźnieniem w stosunku do zakończenia montażu licznika nie wiem, bo przez cały czas były podłączone odbiorniki prądu z lodówką na czele, a mnie w domu nie było.

Moje dociekania są pod kątem ewentualnej konieczności wykazywania swoich racji monopoliście.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez JAKUB » środa 21 września 2016, 21:29

A jaki bezpiecznik (ten co wywalił) był przed tym - 35A.
Może za słaby był?
Może źle są stopniowe bezpieczniki w skrzynce 20, 16, 10 A.???
Z prądem nie wygrasz,... jak i z monopolistom energetycznym.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez jasper1 » środa 21 września 2016, 22:30

Było 35A, licznik trójfazowy. Ten bezpiecznik był tam naście lat. Poszukałam wśród sąsiadów i okazuje się, że jest jeszcze trzeci lokal z problemem.
Z monopolistą wygrać trudno, ale to jakaś nadzwyczajna zbieżność czasowa - problemy w trzech lokalach w jednym dniu, w którym zrobiono wymianę liczników!

Im nas więcej, tym bardziej nie odpuścimy.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez Karolina1994 » czwartek 29 września 2016, 14:05

Aby nie zakładać nowego tematu,to zapytam tutaj,a może ktoś się akurat zna:)
Czym może być spowodowane że pralka rwie tkaniny? Normalnie ubrania są porwane po praniu, w bębnie nie ma obcych elementów etc.
W sumie zadzwoniłam dzisiaj do Beko,bo chciałam oddać ją na gwarancje, ale"miły"pan uraczył mnie wiadomością że jeżeli serwisant nie stwierdzi wady pralki podlegającej naprawy gwarancyjnej to będę musiała pokryć koszty jego przyjazdu i konsultacji :evil:
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Ktoś się zna na elektryce w domu?

Postprzez jasper1 » czwartek 06 października 2016, 21:55

Dziś wpłynęło mi na konto odszkodowanie od dystrybutora energii. :D
Warto upominać się o swoje, nawet u monopolisty.

Dziękuję wszystkim, którzy starali się pomóc. :)
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości