Pojazd silnikowy, chodnik, dziecko bez uprawnien.s

[szymon1977]

Jakie sa ograniczenia dla pojazdu silnikowego, ktorym po chodniku moze jezdzic nawet dziecko bez uprawnien? Moc? Pojemnosc skokowa? Predkosc maksymalna? Konkretnie to chodzi o taki mini-quad dla 5-cio latka do jazdy poza drogami... no ale kawalek po chodniku trzeba dojechac. Tylko nie chodzi o typowa zabawke, ale cos przypominajacego prawdziwego quada. Moze byc elektryczny choc wolalbym spalinowy.

[szymon1977]

Moze cos w desen przepisoew dotyczacych rowerow, ktore pozostaja rowerami nawet jezeli maja silnik?

[szerszon]

Rowery , jeśli już , to posiadają silnik elektryczny o konkretnej dopuszczalnej mocy...a to nie pojazd silnikowy.

[szymon1977]

No i wlasnie o to chodzi - gdzie konczy sie zabawka wygladajaca jak quad, a zaczyna pojazd silnikowy.

[szerszon]

Polecam
Prawo o ruchu drogowym ( aktualne, a nie sprzed 2011 roku)
Ustawa o kierujących pojazdami
Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać pojazdy.
I dopiero prowadzić dyskusję.

[szymon1977]

Ale ja nie chce prowadzic dyskusji tylko dowiedziec sie czegos od kogos w temacie. Pomozesz? Czy Cie zaboli?

I jeszcze takie pytanko: czy zgodne z PoRD jest kierowanie quadem lub skuterem 50cc poza drogami publicznymi przez kilkuletniego dzieciaka?

Jak z kierowaniem takim czyms po chodniku przez dzieciaka? Wybralem dla przykladu pierwsze co wyszlo mi na ebay.

Reklamowane niby jako zabawka, ale cos mi sie nie wydaje. Z drugiej strony nie zaywazylem aby jakiekolwiek jezdzidlo dla dziecka bylo przez PoRD traktowane jako zabawka a nie pojazd.

[LeszkoII]

Zależy ile to dziecko ma lat.
Poruszanie się takim pojazdem po chodniku nie jest zgodne z PoRD, przy czym, karność takiego czynu to odrębna kwestia.
Na drogach wewnętrznych nie objętych strefą ruchu/zamieszkania jazda czymś takim po chodniku jest zabroniona jeżeli ruch stwarza zagrożenie b.r.d.

I jeszcze takie pytanko: czy zgodne z PoRD jest kierowanie quadem lub skuterem 50cc poza drogami publicznymi przez kilkuletniego dzieciaka?

To zależy czy 2 latek czy 9 latek.

Reklamowane niby jako zabawka, ale cos mi sie nie wydaje.

Nie wierz reklamom, w nich wyczytasz że quadem można jeździć na dowód osobisty

To coś najbardziej podpada pod wózek inwalidzki napędzany silnikiem. Nie traktuje literalnie wszystkiego, co podpada pod def. pojazdu silnikowego. Wyciągaj wnioski z innych przepisów PoRD (WYKŁADNIA SYSTEMOWA).

[szymon1977]

Dwa najwazniesze pytania:

1. Gdzie lezy granica pomiedzy zabawka a pojazdem? Moze to kwestia homologacji? A nawet jesli to przy homologowaniu tez jakas granica byc musi?

2. Czy osoba, ktora nie posiada uprawnien do kierowania pojazdem po drogach publicznych (np. quad 50cc) lanie kierujac tym pojazdem poza drogami publicznymi?
.....

...WYKŁADNIA...

Na razie szukam przepisow.

[LeszkoII]

1. Gdzie lezy granica pomiedzy zabawka a pojazdem? Moze to kwestia homologacji? A nawet jesli to przy homologowaniu tez jakas granica byc musi?

W zdrowym rozsądku. Jak kupisz 3 letniemu dziecku plastikowy rowerek, to nie będzie musiał spełniać wymagań technicznych dla roweru. Podobnie z autkiem. Pojazd posiada swoją kategorię homologacyjną (pierwszy załącznik do ustawy PoRD). Generalnie każdy towar powinien podlegać jakiejś klasyfikacji.

"Resorak z piaskownicy" to zabawka

2. Czy osoba, ktora nie posiada uprawnien do kierowania pojazdem po drogach publicznych (np. quad 50cc) lanie kierujac tym pojazdem poza drogami publicznymi?

Tutaj też decyduje zdrowy rozsądek. Jeżeli na drodze wewnętrznej dasz kierować samochodem 10 letniemu dziecku, to podstawa art. 97 Kodeksu Wykroczeń lub jeżeli sam prowadzisz pojazd i stwarzasz zagrożenie to art. 98 tego kodeksu. Podstaw faktycznych znajdziesz w PoRD kilka, zaczynając od najbardziej ogólnej - art. 3.

[szymon1977]

Podstaw faktycznych znajdziesz w PoRD kilka, zaczynając od najbardziej ogólnej - art. 3.

Nie zrozumiales. Nie pytalem, czy fakty towarzyszace kierowaniu quadem przez dziecko poza drogami publicznymi moga byc..., tylko czy sam w sobie fakt kierowania quadem przez dziecko poza drogami publicznymi jest... Bo sa np. quady, ktore maja kilku stopniowy ogranicznik predkosci np. do 8km/h i wylacznik silnika jak za bardzo sie oddali i zerwie ze "smyczki".
....

...każdy towar powinien podlegać jakiejś klasyfikacji.

Ten zlinku sprzedawany jest jako zabawka.

[szymon1977]

To coś najbardziej podpada pod wózek inwalidzki napędzany silnikiem.

To na powaznie czy jaja sobie robisz?