Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez szymon1977 » sobota 07 maja 2016, 00:14

To dziwne. Pełno babć i dziadków za kierownicą, przepisów nikt nie zna, drogi oznakowana fatalnie. A jednak. Nikt (prawie) dla przykładu nie przekracza dopuszczalnych prędkości. Dlaczego?

Historyjka z życia wzięta A:
1. Przekroczenie prędkości (nieznaczne) po raz pierwszy - przysyłali upomnienia.
2. Przekroczenie prędkości (nieznaczne) po raz drugi - niewielka kara finansowa, odebranie PJ, powtórny egzamin... ale, jeżeli w przeciągu roku przekroczenie prędkości jeszcze raz to PJ odebrane do końca życia.

Historyjka z życia wzięta B:
1. Przekroczenie prędkości (nieznaczne) po raz pierwszy - przysyłali upomnienia.
2. Przekroczenie prędkości (tym razem znaczne) po raz drugi - niewielka kara finansowa, odebranie PJ, powtórny egzamin... ale, dopiero po wpłaceniu 25.000 funtów (około 25 minimalnych miesięcznych średnich pensji) na rzecz kogoś tam...

Historyjka z życia wzięta C:
1. Starasz się o pracę związaną z kierowaniem pojazdami.
2. Przyszły pracodawca wchodzi na stronę DVLA (wydział transportu w urzędzie miasta?) i sprawdza cała historię twojego PJ:
- kiedy i jakie kategorie zdobyłeś,
- czy, ile i za co dostałeś mandat,
- czy miałeś wypadek, a że płaci tańsze ubezpieczenie uwarunkowane, że żaden z kierowców nie ma więcej punktów niż ileś tam to...
3. Jeżeli pracując jako kierowca zdobędziesz punkty liczą się one także jako punkty Twoje go pracodawcy (nie wszystkie chyba)
co w znaczącym stopniu wpływa na kwotę, którą musi płacić on za ubezpieczenie.

PS. A jak nic nie jedzie bez obaw możesz przejść nawet jak masz czerwone. Policjant uśmiechnie się miło do Ciebie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez lith » sobota 07 maja 2016, 15:30

Z paroma angolami miałem okazję jechać. Nie wiem ile mieli mandatów i ile razy tracili prawko, ale ani nie jeździli specjalnie wolno, ani specjalnie ostrożnie, ani specjalnie bezpiecznie. Jeden to sobie nawet nie zawracał głowy głupotami typu rozłożenie lusterek ;). Jeśli się przyjrzeć statystykom nieco uważniej to dróg w kilometrach mają tyle co my, wypadków śmiertelnych mają też mniej więcej tyle co my, tylko ludzi w państwie połowę więcej - a zazwyczaj przedstawia się takie dane w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Teraz kwestia ile z tych osób porusza się na co dzień samochodem w PL, a ile tam. Fajne byłoby porównanie tych statystyk z np. ilością śmiertelnych wypadków w przeliczeniu na liczbę pojazdów na drogach. Bo jeszcze się okaże, że Anglicy jeżdżą nie tyle dużo bezpieczniej, co np. częściej poruszają się pociągami/autobusami/metrem itd. ;) Albo np. częściej stoją w korkach. Albo rzadziej mają okazje pokonywać duże odległości drogami jedno jezdniowymi przebiegającymi przez obszary zabudowane. A może mają więcej chodników na wsiach? A może wsie na wyspach mają inny, bardziej sprzyjający bezpieczeństwu pieszym ukłąd przestrzenny? Powodów mogą być setki.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez Blacksmith » sobota 07 maja 2016, 15:52

Bo po prostu w UK poprawiają bezpieczeństwo REALNIE tak jak powinno to być, czyli są wysokie i bolesne kary dla wszystkich. Nie tak jak u nas gdzie "szanowni" decydenci chcą poprawiać bezpieczeństwo poprzez utrudnianie egzaminów na PJ i okresowe limity dla nowych kierowców. Gdzie po uzyskaniu PJ wystarczy je włożyć na 8 miesięcy do szuflady i po tym czasie wyjąć jako pełnoprawny kierowca bez ograniczeń i limitów.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez lith » sobota 07 maja 2016, 23:16

Jakby to panowie z suszarkami najbardziej poprawiali bezpieczeństwo to w statystykach by prowadziły państwa typu Serbia, czy Ukraina.
Ja bym jednak obstawiał, że głownie zależy to od infrastruktury dopasowanej do potrzeb i idiotoodporności stosowanych rozwiązań. Dopóki życie pieszego będzie zależało od tego czy jakiś mniej rozgarnięty kierowca wypatrzy przejście na ruchliwej, tranzytowej drodze - 2 jezdnie po 3-pasy to możemy sobie gonić wyspy. Oczekiwanie, że nikt nie będzie łamał żadnych przepisów i kierowcy nie będą popełniali żadnych błędów na drodze jest tak samo abstrakcyjne jak zakazanie ustawą biedy :P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez Blacksmith » niedziela 08 maja 2016, 09:19

lith- Ukraina??? Oto przykładowe mandaty na Ukrainie przeliczając od razu na PLN:
-Za trzymanie telefonu podczas prowadzenia: 70 zł, w Polsce 200 zł
- Za niezapięte pasy: .... 8 zł, w Polsce 100 zł
- Za przekroczenie dozwolonej prędkości o 20/30 km/h: od 32/55 zł, w Polsce od 100 do 200 zł
Jak widać mandaty na Ukrainie kary nie są zbyt dotkliwe i to raczej nie zachęca do przestrzegania przepisów. Pomijam już powszechne łapówkarstwo.

Taka ciekawostka. Ostatnio rozmawiałem ze znajomą Ukrainką co niedawno robiła PJ. Koszt kursu to około 770 zł. Co ciekawe dopłacając do tego około 300 zł pod stołem..... ponoć nie ma możliwości nie zdać egzaminu :wink2:
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez rpa » niedziela 08 maja 2016, 14:11

Blacksmith napisał(a): Jak widać mandaty na Ukrainie kary nie są zbyt dotkliwe i to raczej nie zachęca do przestrzegania przepisów. Pomijam już powszechne łapówkarstwo.

Tylko że łapówki są wielokrotnie droższe niż mandaty - a spróbuj nie zapłacić.

Taka ciekawostka. Ostatnio rozmawiałem ze znajomą Ukrainką co niedawno robiła PJ. Koszt kursu to około 770 zł. Co ciekawe dopłacając do tego około 300 zł pod stołem..... ponoć nie ma możliwości nie zdać egzaminu :wink2:

Za kolejne 100 dają kat. A, a za tysiaka c+e. True story, znam paru Ukraińców i faktycznie tak pozdawali.
rpa
 
Posty: 367
Dołączył(a): sobota 09 stycznia 2016, 17:11

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez pasqudek » niedziela 08 maja 2016, 23:11

szymon1977 Jeździłem na polskim pj. Nie odebrano mi mimo przekraczania prędkości o 8-16 km wg fotoradaru. W tym raz koło szkoły. Na autostradzie przekraczyłem i nie złapali. Mimo dużej różnicy.
Więc nie wiem skąd masz te dane.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez lith » poniedziałek 09 maja 2016, 15:13

@Blacksmith
Nie chodzi mi wysokość mandatów, a o sam fakt poprawiania bezpieczeństwa poprzez mierzenie kierowcom prędkości i wystawianie mandatów. Porównaj sobie ile kontroli drogowych spotykasz jadąc po UA, a ile po GB ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez Karolina1994 » poniedziałek 09 maja 2016, 16:28

Blacksmith
Co do mandatów na Ukrainie, to weź pod uwagę, jakie pensje mają tam, a jakie w Pl.
Co do zdawania pj tam, to też słyszałam coś podobnego ;)
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez waw » niedziela 29 maja 2016, 21:40

Karolina1994 napisał(a):Blacksmith
Co do mandatów na Ukrainie, to weź pod uwagę, jakie pensje mają tam, a jakie w Pl.

Otórz to. W Polsce średnia pensja wg GUSu to 4500zł. A na Ukrainie:
Statystyczny Ukrainiec zarabia dziś 3633 hrywny, czyli równowartość 580 złotych lub 140 euro.
Źródło: http://swiat.newsweek.pl/ile-zarabiaja- ... 185,1.html

więc ciężko mówić by ukraińskie mandaty nie były dotkliwe, chyba że dla obcokrajowca...
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez Blacksmith » niedziela 29 maja 2016, 22:31

W Polsce średnia pensja 4500 zł :?: :?: :wow: Chyba średnia była liczona tylko wśród kadr jakiejś korporacji czy coś. Albo po prostu wliczano w to też multimilionerów i miliarderów.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez waw » niedziela 29 maja 2016, 23:14

Blacksmith napisał(a):Albo po prostu wliczano w to też multimilionerów i miliarderów.

Tak. Wystarczy że 1% społeczeństwa siedzi na milionach by zawyżyć taką statystykę. Powyższą informację zamieściłem poglądowo bo w Ukraińskich 580zł też są wliczeni lokalni milionerzy i oligarchowie więc pokazuje to krtoność zamożności danego społeczeństwa.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez ks-rider » poniedziałek 30 maja 2016, 14:31

Blacksmith napisał(a):lith- Ukraina??? Oto przykładowe mandaty na Ukrainie przeliczając od razu na PLN:
na Ukrainie kary nie są zbyt dotkliwe i to raczej nie zachęca do przestrzegania przepisów. Pomijam już powszechne łapówkarstwo.


To moze porownaj jeszcze srednie dochody miedzy Ukraina a Polska i nie zapomnij napisac o wnioskach jekie zauwazyles.

Pomijam juz fakt, jak sie jezdzi po takimzalatwieniu sobie PJ, a jezeli ktos nie dowierza, no coz YouTube nie klamie :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3794
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez Blacksmith » poniedziałek 30 maja 2016, 15:50

Nie przeczę, że na Ukrainie zarobki są sporo gorsze. Ale mimo wszystko tamtejsze mandaty i tak nie są jakieś szczególnie dotkliwe. Mi chodziło, że naprawdę srogie kary spowodują, że kierowcy się zaczną bać. Np. nie 100 zł a dopiero być może 700 zł sprawi, że zacznie się chcieć zapinać pasy. Powiedzmy sobie szczerze, posiadanie i utrzymywanie samochodu kosztuje, mogą na ten "luksus" pozwolić sobie jedynie osoby normalnie pracujące i zarabiające, i dla większości 100 zł to jak splunąć.

Taka ciekawostka. Według danych najbezpieczniej jeżdżącymi i powodującymi najmniej wypadków kierowcami są kierowcy..... bez prawa jazdy. Oczywiście wytłumaczenie jest jasne... tacy boją się wpadki i szczególnie uważają.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego w UK jeździ się bezpiecznie?

Postprzez pasqudek » poniedziałek 30 maja 2016, 22:49

Blacksmith Za takie coś? Nie. Ale na pewno za jazdę pod wpływem środków odurzających i wypadki
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości