Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez ks-rider » niedziela 29 stycznia 2023, 12:42

Wiesz co mnie najbardziej wkurza ?

Do tej pory bylem tylko w jednej szkole ( wlasnicielem byl kolega z kursu ) ktory, uczyl operowac kierownica.

Przez 16 lat, walcze jak ten z La Mancha'y aby inni uczyli i aby kursanty sie uczyly.

Zasada jest prosta, nie umiesz operowac ( krecic ) kierownica, nie umiesz jezdzic. Drugi text, to krecisz scheiße, jezdzisz scheiße :mrgreen: ( to z jezdy jednosladem ).

Ucze " efektywnego obracania kierownica, tak aby jedna zmiana reki powodowala obrot o 360 stopni.

Kolegom jest rybka, botonie oni zdaja egzamin i to kursant ma sobie radzic i umic ! :mrgreen:

Takze nie puszczam textow, kto cie / pania / pana szkolil, bo raz, ze wiem doskonale kto, ale jade w miejsca gdzie kursant ma pole do krecenia kierownica i sam dochodzi do wniosku jak ujowo byl szkolony. :mrgreen:


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Cyryl8 » niedziela 29 stycznia 2023, 15:07

pracując w firmie, gdzie jest około 50 instruktorów - straszny kołchoz jeżeli chodzi o wielkość, patrzyłem z przykrością, jak pierwsze lekcje gdzieś na stacji benzynowej itp.
rozmawiałem z kolegą, będącym właścicielem i mówiłem że nie można pracować w takim trybie jak OSK mające kilka aut.
zaproponowałem, aby jedno auto zostawić na placu manewrowym i jednego instruktora, aby każdy rozpoczynający kurs mógł na zamkniętym terenie ruszać, hamować i pokręcić ósemki przodem i tyłem w celu właśnie prawidłowego kręcenia kierownicą.
po godzinie dwóch, w zależności od postępów, kursant szedłby do instruktora na normalną jazdę i wracałby na plac po 10-15 h jazdy, aby nauczyć się parkowania na zamkniętym terenie między pachołkami, żeby później między autami był mniejszy stres.

jednak system płac w tej firmie zależy od zdawalności, co wymaga jednoosobowej odpowiedzialności.
moim zdaniem szkolenie jest to praca zespołowa, od pracowników administracji, sprzątających, wykładowców i instruktorów.
Cyryl8
 
Posty: 2436
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez ks-rider » niedziela 29 stycznia 2023, 15:25

Cyryl8 napisał(a):... z przykrością, jak pierwsze lekcje gdzieś na stacji benzynowej itp.

jednak system płac w tej firmie zależy od zdawalności...


U mnie to nie do pomyslenia, aby placone bylo odzdawalnosci ! Owszem place sa zroznicowane, ale to zalezy bardziej od stazu prycy, osobistych zdolnosci do negocjacji. U dobrego prycodawcy bardziej cenione jest " zadowolenie kursanta " nizsama zdawalnosc.

Moi kursanci moze i nie sa zbyt szczesliwi ale wiedza, ze imput jaki zostaje przekazywany jest duzo wiekszy niz u kolegow. Ci ktorzy chca miec podczas szkolenia jedynie FUN musza albo zmienic zastawienie albo zmienic szkolacego.

Widze to tak jak Ty, chemia nie musi sie zgadzac ale musi byc wspolpraca i checi ( do osiagniecia celu ).


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez szofer80 » środa 12 kwietnia 2023, 11:58

Kategorie: A,B,C,D,E,T
szofer80
 
Posty: 818
Dołączył(a): poniedziałek 20 grudnia 2010, 21:10

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Cyryl8 » środa 12 kwietnia 2023, 13:54

ale z naciskiem, na "powoli".

w Polsce w dalszym ciągu brakuje ponad 150 tyś kierowców zawodowych.
podejrzewam, że nim pojazdy autonomiczne wejdą w użycie na szerszą skalę pokolenie zaczynające karierę jako kierowca zawodowy może może będzie już w wieku emerytalnym.

już w 2016 roku odbył się projekt European Truck Platooning Challenge 2016 (Europejski Projekt Zintegrowanych Konwojów), zrealizowanego przez rząd holenderski.
konwoje ciężarowych pojazdów autonomicznych wyruszyły z sześciu miast europejskich, aby spotkać się w Rotterdamie.
w przedsięwzięciu wzięli udział: IVECO, MAN, DAF, Mercedes, Scania i Volvo.

również w lipcu 2016 roku Mercedes zademonstrował autobus FUTURE Bus wyposażony w City Pilot, który odbywał kursy pomiędzy lotniskiem Amsterdam Schiphol, a miastem Harlem, bez kierowcy.

ale jak dotąd u nas się nic nie zmieniło.

w dalszym ciągu w przedsiębiorstwach komunikacji publicznej sytuacja kadrowa jest dramatyczna.
wrocławskie MPK w dalszym ciągu proponuje darmowy kurs i pracę w zamian za podpisanie lojalki na chyba 4 lata, choć według naszego specjalisty od autobusów to jest najlepsza praca i kierowcy powinni się o nią bić.
Cyryl8
 
Posty: 2436
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Blacksmith » czwartek 13 kwietnia 2023, 01:36

ks-rider napisał(a):Moi kursanci moze i nie sa zbyt szczesliwi ale wiedza, ze imput jaki zostaje przekazywany jest duzo wiekszy niz u kolegow. Ci ktorzy chca miec podczas szkolenia jedynie FUN musza albo zmienic zastawienie albo zmienic szkolacego.

Powiem Ci ks-rider, że ja od dawna sobie wyobrażałem... biorąc pod uwagę Twoje poczucie humoru i zamiłowanie do dobrej muzyki, że lekcje z Tobą wyglądają tak :mrgreen: ....

Obrazek
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez ks-rider » czwartek 13 kwietnia 2023, 12:51

Blacksmith napisał(a):Powiem Ci ks-rider, że ja od dawna sobie wyobrażałem... biorąc pod uwagę Twoje poczucie humoru i zamiłowanie do dobrej muzyki, że lekcje z Tobą wyglądają tak :mrgreen: ....


Powiem tak, przezprawie 6 lat nieprowadzielm teori co bardzo mi lezalo, bo dzieki temu moglem szkolic wiecej pryktyki, co za tym idzie zarabialem weicej.

W obecnej szkole prowadze conajmniej 2 tazy w tygodniu " B " i raz w tygodniu prowadze " A ". JAko, ze jestem urodzonym praktykiem na wykladach jest duzo omeawiene, jak wyglada naegzaminie i jak w praktyce. Kolega, ktory ma dluzszy starz ma sie za lepszego ( lubi dzielic wlos na czworo ) ale szef powiedzial mu w oczy, ze co do kompetencji, to mam wyzsze niz on.( Czym mnie niesamowicie zaskoczyl ). Inna bajka, ze to wlasnie on ,mnie szkolil jako nauczuyciela.

Na moje wyklady przychodzi wiecej kursantow niz na zajecia kolegi, co tez mnie zaskoczylo.

Musze Cie jednak zmartwic. O ile muzyka snuje sie po cichu tak w aucie tak ci ktorzy ze mna jezdza, wesolo nie maja, bojestem przyslowiowa pila. Tyle, ze tych ktorych do egzaminu dopuszczam ja, ci o dziwo zdaja za pierwszym razem :mrgreen:


:)
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Cyryl8 » czwartek 13 kwietnia 2023, 14:52

u mnie na praktyce nie ma muzyki, bo to czas nauki, a nie zabawy.
Cyryl8
 
Posty: 2436
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez ks-rider » czwartek 13 kwietnia 2023, 15:28

Cyryl8 napisał(a):u mnie na praktyce nie ma muzyki, bo to czas nauki, a nie zabawy.


Czemu ? Po cichu cos moze buczec.


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Cyryl8 » czwartek 13 kwietnia 2023, 22:18

lekcja to maksymalna koncentracja, nie ma miejsca na buczenie.

ja nie jeżdżę krajoznawczo.

szkolenie dzielę na dwa etapy, gdy ja przekazuję wiedzę - uczę i etap gdy egzekwuję, każda jazda jest jak egzamin.

gdy uczę, gdy na każdej lekcji nie ma nowych elementów, to lekcja jest dla szkolonego stracono, więc nie ma miejsca na buczenie.

gdy każda lekcja jest egzaminem, również nie ma na to miejsca.
Cyryl8
 
Posty: 2436
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Blacksmith » piątek 14 kwietnia 2023, 00:08

Ja gdy robiłem kurs to podczas jazd radio cicho było puszczone i w niczym to nie przeszkadzało. Koniec końców chyba każdy kierowca coś sobie puszcza gdy jeździ aby nie zwariować.

P.S- Na świecie (w tym jedno w Polsce) istnieją specjalne pomieszczenia z totalnym wyciszeniem. Człowiek w takim pokoju jest sam w kompletnej i totalnej ciszy. Że jedyny dźwięk jaki słyszy to odgłosy pracujących organów w jego ciele a jak np. zmarszczy brwi to to słyszy. Ale takie coś bardzo źle działa na człowieka. Ponoć światowy rekord wytrzymania w przebywaniu w takim pomieszczeniu wynosi niecałą godzinę.
Choć nie powiem, że sam bym chciał spróbować. Z czystej ciekawości.

https://youtu.be/UrOURMHtlbY
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Blacksmith » piątek 14 kwietnia 2023, 01:11

Już nie mogłem edytować poprzedniego wpisu.

W Polsce taka komora odizolowana akustycznie znajduje się w Krakowie na uczelni AGH. Ponoć przeżycie jest jedyne w swoim rodzaju.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez Cyryl8 » piątek 14 kwietnia 2023, 06:12

Blacksmith napisał(a):Ja gdy robiłem kurs to podczas jazd radio cicho było puszczone i w niczym to nie przeszkadzało. Koniec końców chyba każdy kierowca coś sobie puszcza gdy jeździ aby nie zwariować...


na nauce jazdy nie jeździsz, ale uczysz się, to dwie różne rzeczy.

jeżeli ktoś jeździ po to aby tylko wyjeździć godziny, to masz rajcę, ale jeżeli chce się czegoś nauczyć, to na rozrywkę nie ma miejsca.

oczywiście są instruktorzy, którzy każą po prostu jechać i podczas jazdy wydają tylko komendy: prosto, w lewo, w prawo bez żadnego komentarza, bez wskazówek, bez pouczeń, to radio w niczym nie przeszkadza, ale później mamy efekty na egzaminie.
Cyryl8
 
Posty: 2436
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez ks-rider » piątek 14 kwietnia 2023, 09:48

Cyryl8 napisał(a):na nauce jazdy nie jeździsz, ale uczysz się, to dwie różne rzeczy.

jeżeli ktoś jeździ po to aby tylko wyjeździć godziny, to masz rajcę, ale jeżeli chce się czegoś nauczyć, to na rozrywkę nie ma miejsca.

oczywiście są instruktorzy, którzy każą po prostu jechać i podczas jazdy wydają tylko komendy: prosto, w lewo, w prawo bez żadnego komentarza, bez wskazówek, bez pouczeń, to radio w niczym nie przeszkadza, ale później mamy efekty na egzaminie.


Cyryl,

ja po 17 latach stracilem przekonanie i wiare, ze kazdego bez wyjatku wszystkiego naucze. Ucze jedynie tych ktorzy CHCA !

Sa dwa ( lub wiecej sposobow /metod nauczania ) Jedno, to nadawac az kursantowi uszy zwiedna. Tyle, ze nalezy zadac sobie pytanie ile z tego nadawania do niego dochodzi i w ktorym momencie przestanie Cie sluchac i zamknie sie w sobie. Druga metoda, to ograniczyc nadawanie do minimum i pozwolic kursantowi sie " rozjezdzic " Jak weisz kazdy uczy sie w innym tempie. Komentarze oczywiscie sa, ba ma tez miejsce zatrzymanie sie i omowienie grubego babola jakiego popelnil kursant.

Buczenie wiekszosci kursantow nie przeszkdza. Sa oczywiscie odsoby ktore mowia aby zgasic radio, bo ich to dekoncentruje.

Pociesz sie, ze u mnie tez kazda lekcja toegzamin, he, he. Malotego na egzaminie radio moze pocichutku buczec. Do tego dochodzi fakt ze w lwiej czesci przypadkow ucinamy sobie z egzaminatorem rozmowe o doopie Maryny.


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy kat. BE powinna uprawniać do C1 (bez E) ?

Postprzez ks-rider » piątek 14 kwietnia 2023, 09:54

Cyryl8 napisał(a):lekcja to maksymalna koncentracja, nie ma miejsca na buczenie.

ja nie jeżdżę krajoznawczo.

szkolenie dzielę na dwa etapy, gdy ja przekazuję wiedzę - uczę i etap gdy egzekwuję, każda jazda jest jak egzamin.

gdy uczę, gdy na każdej lekcji nie ma nowych elementów, to lekcja jest dla szkolonego stracono, więc nie ma miejsca na buczenie.

gdy każda lekcja jest egzaminem, również nie ma na to miejsca.


Cyryl,

Jak dlugoTwoj kursant potrafi byc skoncentrowany ? W moim prypadku tez mam te dwa etapy ale, u mnie godzina lekcyjna to 90 minut. Dwa TY masz do czynienia z ludzmi ktorzy sa juz podstawowo wyszkoleni i koncentruja sie na doszlifowaniu umiejetnosci do pojazdu jakim jezdza.

Wierz lub nie, dwa rozne swiaty !


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 160 gości