Uczenie chamów na drogach...

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Uczenie chamów na drogach...

Postprzez athlon » wtorek 27 kwietnia 2010, 22:53

sjakubowski napisał(a):Najlepiej zamknąć oczy i nie widzieć żadnych problemów, łamania przepisów przez innych itd...
a tak zapytam z ciekawości, jestes chyba instruktorem nauki jazdy? Chciałbys zeby za kazde złamanie kodeksu przez twojego kursanta ktoś nalepiał (troszke by były fizyczne problemy ale narazie je pominmy) ci wielka naklejkę pociętą na małe części którą bys zdrapywał przez godzinę, albo spuszczał ci powietrze z kół?

athlon napisał(a):Znowu zaczynasz? Sprawia Ci przyjemność docinanie innym? Naprawdę chcesz się ścigać?
no akurat nie chodziło mi tutaj o ciebie tylko ogólnikowo, bo jakoś ciężko jednak normalnie sprawnemu kierowcy "ukraść" miejsce. A jak nieraz widze sierotę która parkuje na 3 razy, to krew człowieka zalewa.

Ale za który najczęściej płacę!
no nie tylko za to placisz ;] Ale gdyby w większości przypadków naprawdę ten trawnik przypominał chociaz trochę trawnik to moze by mnie troche w oczy kuło, ale najczęściej jest to jakis skrawek ziemi obrastający samosiejką o którą nikt nie dba i nazywany dumnie przez "tygrysów" trawnikiem. Ale skoro ktoś parkuje akurat w tym miejscu a nie 10 metrów wczesniej, znaczy ze ktoś źle zaplanował miejsca parkingowe. A swoją drogą sposoby na to by ludzie nie wiezdzali autami na zieleń są bardzo proste i tanie. Ale skoro władzy nie zależy to dlaczego ma zaleć obywatelom

Tak sie sklada, ze mialem
ja też miałem w rodzinie osobe która miała duże problemy z poruszaniem się (ale jakos niebieski znaczek nigdy mi nie był potrzebny) ale w większości przypadków odległość dodatkowych kilku metrów w porównaniu do całej trasy jaką musiała przejść ta osoba nie była az takim ogromnym obciążeniem.
Tylko w większości przypadków z naszymi niepełnosprawnymi jest tak jak z babciami w autobusie. Jak babcia przez pół miasta taszczy dwa 5cio kilogramowe worki proszku do prania to nie jest zmęczona, jak akurat wejdzie do autobusu, tosz to okaz wszelakich chorób i ułomnosci, któremu trzeba zwolnic miejsca. Nie pochwalam zajmowania miejsc dla inwalidów czy parkowania na "trawnikach"?, ale jeszcze bardziej nie pochwalam obklejania aut jakimis paskudztwami.

Do pilnowania przestrzegania tych przepisów są powpłane pewne służby które mają płacone pieniądze, więc moze najpierw zacznijcie je gnębić ze sie nie wywiązują.

P.S. przeczytałem te artykuły o tym naklejaniu i "nie było recydywistów", no oczywiscie ze nie było bo klient pojechał sobie do innego centrum.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Re: Uczenie chamów na drogach...

Postprzez sjakubowski » wtorek 27 kwietnia 2010, 22:58

athlon napisał(a):a tak zapytam z ciekawości, jesteś chyba instruktorem nauki jazdy? Chciałbyś zeby za kazde złamanie kodeksu przez twojego kursanta ktoś nalepiał (troszke by były fizyczne problemy ale narazie je pominmy) ci wielka naklejkę pociętą na małe części którą bys zdrapywał przez godzinę, albo spuszczał ci powietrze z kół?
Gwarantuję Ci, iż moi kursancie nie wjeżdżają na miejsce przeznaczone dla osób niepełnosprawnych podczas kursu. :-) Nie wymyślaj na siłę, hehe

athlon napisał(a):no akurat nie chodziło mi tutaj o ciebie tylko ogólnikowo, bo jakoś ciężko jednak normalnie sprawnemu kierowcy "ukraść" miejsce. A jak nieraz widze sierotę która parkuje na 3 razy, to krew człowieka zalewa.
OK. Fakt - "sieroty" które parkują na 3-5 razy biorą się z braku umiejętności parkowania. A brak umiejętności parkowania wynikają ze szkoleń i zmiany przepisów dotyczących parkowania na mieście zamiast na placu. Ale to osoby temat...


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez athlon » wtorek 27 kwietnia 2010, 23:04

tez doszlismy do wniosków ze kazdego drazni co innego, ciebie irytuje parkowanie w złych miejscach, mnie drażni jazda niektórych kierowców (np. zbyt późne włączanie kierunku, wymuszanie itp). Ale czy parkowanie na pseudo zieleni jest takie niewlasciwe zeby komus obklejac auto? zajmowac jego czas?

A nie lepsza kampania informacyjna i wrzucanie ulotek za wycieraczki w stylu, parkujące auto uszkadza trawe która produkuje iles tam tlenu czy cos w tym rodzaju.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez sjakubowski » wtorek 27 kwietnia 2010, 23:20

athlon napisał(a):tez doszlismy do wniosków ze kazdego drazni co innego, ciebie irytuje parkowanie w złych miejscach, mnie drażni jazda niektórych kierowców (np. zbyt późne włączanie kierunku, wymuszanie itp).
Mnie również drażni to co napisałeś i jeszcze kilka innych rzeczy. Napisałeś tak, jakbyt TYLKO i wyłącznie irytowało mnie parkowanie w złych miejscach - a to przecież nie prawda.

athlon napisał(a):Ale czy parkowanie na pseudo zieleni jest takie niewlasciwe zeby komus obklejac auto? zajmowac jego czas?
Nie mówimy o pseudozieleni ale o faktycznych, ładnych, zadbanych trawnikach. Tak - obklejanie jego auta i zajmowanie jego czasu jest właściwe. Inaczej się nie nauczy a przecież już w przedszkolu uczą dbania o przyrodę...

athlon napisał(a):A nie lepsza kampania informacyjna i wrzucanie ulotek za wycieraczki w stylu, parkujące auto uszkadza trawe która produkuje iles tam tlenu czy cos w tym rodzaju.
Naprawdę jesteś taki naiwny i wierzysz, że to działa?


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez athlon » wtorek 27 kwietnia 2010, 23:36

sjakubowski napisał(a):Naprawdę jesteś taki naiwny i wierzysz, że to działa?
tak mnie rodzice wychowali :(
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez bac » wtorek 27 kwietnia 2010, 23:38

A jak nieraz widze sierotę która parkuje na 3 razy, to krew człowieka zalewa.

Geniusze jak ty, nie rodzą się co dzień.

athlon napisał(a):Ale gdyby w większości przypadków naprawdę ten trawnik przypominał chociaz trochę trawnik to moze by mnie troche w oczy kuło

Niech idioci parkują na nim dalej - na pewno będzie wyglądał lepiej.

athlon napisał(a):Ale skoro ktoś parkuje akurat w tym miejscu a nie 10 metrów wczesniej, znaczy ze ktoś źle zaplanował miejsca parkingowe.

Nie. To znaczy, że parkujący jest idiotą.

athlon napisał(a):Ale skoro władzy nie zależy to dlaczego ma zaleć obywatelom

Może dlatego, żeby pod oknem mieć trawę, a nie błoto.

athlon napisał(a):A nie lepsza kampania informacyjna i wrzucanie ulotek za wycieraczki w stylu, parkujące auto uszkadza trawe która produkuje iles tam tlenu czy cos w tym rodzaju.

Zabawny jesteś.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez athlon » środa 28 kwietnia 2010, 01:35

Geniusze jak ty, nie rodzą się co dzień.
no jak dla ciebie szczytem zdolności jest zaparkowanie poprawnie za pierwszym razem, nie blokując przy tym innych kierujących no to szacun dla ciebie. A ja sie dziwiłem jak komus mozna ukraść miejsce.
bac napisał(a):Niech idioci parkują na nim dalej - na pewno będzie wyglądał lepiej.
Nie. To znaczy, że parkujący jest idiotą.
Może dlatego, żeby pod oknem mieć trawę, a nie błoto.
hmm, bo tak cięzko wstawić takie coś http://www.galaprodukt.pl/pl/architekten-5.html które wygląda i estetycznie i chroni trawe przed niszczeniem. Ale przeciez łatwiej innych wyzywac od idiotów niz coś porządnie zaplanowac i wykonać
athlon napisał(a):A nie lepsza kampania informacyjna i wrzucanie ulotek za wycieraczki w stylu, parkujące auto uszkadza trawe która produkuje iles tam tlenu czy cos w tym rodzaju.

Zabawny jesteś.

no według mnie takie nalepki czy spuszczanie powietrza z kół to za mało i niczego nie nauczy takich osób. Neklejke mozna zdrapac a kola napompować. Proponuję wybijanie szyb, rysowanie karoserii i przebijanie opon, a dla recydywistów palenie auta. Nie ma auta, nie ma problemu z parkowaniem.

P.S. A ciekawe kiedy mnie ktoś nagrodzi za to że nie parkuje na zieleni, nie zajmuje miejsca niepełnosprawnym i nie kradne sierotom miejsc parkingowych? A sorry, zapomniałem ze nagradzanie jest niemodne, modne jest tylko karanie i pokazywanie jacy kierowcy są be.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez lith » środa 28 kwietnia 2010, 09:12

No na przykład, takie kratki są spoko. Szkoda, że u nas tak rzadko się je widuje :/
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez piotrekbdg » środa 28 kwietnia 2010, 09:35

.S. A ciekawe kiedy mnie ktoś nagrodzi za to że nie parkuje na zieleni, nie zajmuje miejsca niepełnosprawnym i nie kradne sierotom miejsc parkingowych? A sorry, zapomniałem ze nagradzanie jest niemodne, modne jest tylko karanie i pokazywanie jacy kierowcy są be.


A za co masz być nagradzany? To są elementarne zasady kultury i przepisy ruchu drogowego. Tego się nie robi dla nagrody tylko z przyzwoitości. Od dziś nie będe ustępował miejsca staruszkom w autobusie bo nikt mnie za to nie nagradza.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Razor1990 » środa 28 kwietnia 2010, 17:58

Napiszę tylko tyle - podejrzewam, że 90% osób (w tym ja) strzeliłoby w pysk delikwenta który naklejałby mi coś na aucie bądź popuszczał powietrze z kół...


Stanie ktoś jak kretyn to:
- robisz zdjęcie i lecisz na policję/ABW/gdziekolwiek
- czekasz na kierowcę i starasz się mu wygłosić umoralniającą gadkę (choć znów podejrzewam, że w większości przypadków można by wyłapać oklep :))

Dewastacją nic nie zdziałacie - a co bardziej pomysłowi mogą pójść o krok dalej i będzie nieszczęście :twisted:
Razor1990
 

Postprzez dariex » środa 28 kwietnia 2010, 20:28

tom9 napisał(a):3. inwalidzi ? taaa znam paru. Zdrowy chop, pić umie, bawić się umie i wielce znaczek inwalidzki :roll: Miałbym więcej wyrozumiałości gdybym widział, że naprawdę wychodzą z tego auta ludzie którzy są niepełnosprawni, a nie bo palca u nogi nie ma to inwalida :roll: Zresztą jeździcie po marketach to sobie zaobserwujcie jak wielce potrzebujący wychodzą z tych aut.



Serdeczne pozdrowienia od mojego 10cio letniego syna chorego na MPD,którego wyjęcie z samochodu i posadzenie na wózku dla osoby takiej jak ja np. jest już nie lada wyczynem.
Aaaa no zapomniałabym,ze miejsce kalek jest w domu,niech siedzą i gniją,a nie łażą po marketach,bo tyle tych miejsc parkingowych nawalili dla nich,ze porządni,zdrowi,pełnowartościowi ludzie,nie mają gdzie zaparkować.Ojej.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez mat4u » środa 28 kwietnia 2010, 22:13

tak co do pierwszego postu..... dobre by było przerysowywanie gwoździami.... bądź pisanie gwoździami na autach.... "jak parkujesz '....' !!!!!" bo ludzie nie myślą... koło jubilatu w krakowie jest taka droga ślepa za którą jest przejście podziemne........... tam sobie zaparkowałem i żeby stanąć w dobrym miejscu podjechałem blisko auta przede mną.... tamto auto miało kawałek do następnego więc.... poradzi sobie na pewno.... wracam po 10 minutach a tutaj tico opiera się delikatnie o tył mojego auta przy bramie "zakaz parkowania" i przed znakiem 'zakaz parkowania do tego znaku...... wkurzyć się to mało???? człowiek w pracy czasu nie ma zjeść a baba Ci postawi tak auto................
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez szerszon » środa 28 kwietnia 2010, 23:14

[quote="mat4u"].... dobre by było przerysowywanie gwoździami.... bądź pisanie gwoździami na autach.... "jak parkujesz '....' !!!!!" /quote]Nie polecam trwałego niszczenia mienia-naklejki są do przyjęcia.Ewentualnie fotos i w gablotkę pt ,,Największe niemoty,,/w niektórych miejscach pewnie miałyby rozmiary bilborda :D /
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez athlon » czwartek 29 kwietnia 2010, 01:11

dariex napisał(a):Serdeczne pozdrowienia od mojego 10cio letniego syna chorego na MPD,którego wyjęcie z samochodu i posadzenie na wózku dla osoby takiej jak ja np. jest już nie lada wyczynem.
Aaaa no zapomniałabym,ze miejsce kalek jest w domu,niech siedzą i gniją,a nie łażą po marketach,bo tyle tych miejsc parkingowych nawalili dla nich,ze porządni,zdrowi,pełnowartościowi ludzie,nie mają gdzie zaparkować.Ojej.


Bez urazy (chore dziecko dla rodzica to jest ogromna tragedia) ale co chcesz takim pisaniem osiągnąć? Rozumiem że wyjecie dziecka na miejscu dla niepełnosprawnych jest sporo łatwiejsze niż na zwykłym miejscu? Rozumiem też że przejechanie 10 metrów wózkiem po parkingu jest bardzo męczące, ale przejechanie 500 metrów między regałami w markecie już nie? Nie mam tutaj na myśli akurat choroby twojego dziecka, bo jak najbardziej te miejsca są przeznaczone wlaśnie dla was, ale chodzi mi o osoby które opiekują się albo o osoby które w nieznacznym stopniu są inwalidami i z premedytacją to wykorzystują.
Ostatnio zmieniony czwartek 29 kwietnia 2010, 01:16 przez athlon, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez tom9 » czwartek 29 kwietnia 2010, 01:11

dariex napisał(a):Serdeczne pozdrowienia od mojego 10cio letniego syna chorego na MPD,którego wyjęcie z samochodu i posadzenie na wózku dla osoby takiej jak ja np. jest już nie lada wyczynem.
Aaaa no zapomniałabym,ze miejsce kalek jest w domu,niech siedzą i gniją,a nie łażą po marketach,bo tyle tych miejsc parkingowych nawalili dla nich,ze porządni,zdrowi,pełnowartościowi ludzie,nie mają gdzie zaparkować.Ojej.


współczuje takim ludziom i zdaje sobie sprawę, że to nic zabawnego.
Niestety takich ludzi nie widuję. Nie mówie konkretnie o chorobie Twojego syna, ale o ludziach którzy tak samo jak Twój syn te miejsce potrzebuje.
W marketach bywam bardzo często (taki mam "system" zakupów często a mniej, a nie rzadzko a więcej). W 98% widuję zdrowe osoby, które spokojnie mogłyby przyjść pieszo do tego marketu z domu. Dariex zdaj sobie sprawe, że między innymi przez takich ludzi, tracą takie osoby jak Twój syn.
Sam znam dwóch, nie nie trzech inwalidów. Póki nie zobaczyłem autem nawet nie wiedziałem że jest inwalidą.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 126 gości