niezle perspektywy na przyszlosc :)

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

niezle perspektywy na przyszlosc :)

Postprzez miros » poniedziałek 18 października 2004, 12:58

na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 18 października 2004, 13:29

:arrow:
Dojeżdżamy do celu. Miejsca do parkowania jak na lekarstwo. Tu nie pomoże wsteczna kamera z Nissana czy czujniki cofania, które można zainstalować już za kilkadziesiąt złotych. Potrzebujemy układu samoczynnego parkowania Toyoty. Na ekranie precyzujemy pozycję, w jakiej chcemy zaparkować, i auto samo wjeżdża w lukę. To propozycja dla pań. Na razie w fazie projektowej, ale można już dziś spokojniej myśleć o katuszach parkowania.


:arrow:
Zdarzyć się może, że zaczniemy przysypiać. Wóz zbacza z trasy, ale zaraz nas obudzi. – Z przodu samochodu wbudowane są czujniki, reagujące na podczerwień – mówi Andrzej Nawarecki z Citroen Polska. – Rejestrują one pasy ciągłe i przerywane, namalowane na asfalcie. Kiedy samochód zacznie skręcać i je przejeżdżać, ale bez włączenia migacza, komputer informuje o tym kierowcę. W jaki sposób? – Po obu stronach siedzenia wmontowane są na wysokości ud, urządzenia wibrujące– dodaje Andrzej Nawarecki. Zapobiega to wypadkom spowodowanym przez przysypiających kierowców.

:arrow:
Ale czy to jeszcze będzie samochód? Być może wozy będą ewoluowały w stronę automatycznych toczydeł, które podjadą pod wskazany adres, zabiorą nas stamtąd, i sterowane głosem, zawiozą gdzie chcemy.


No własnie, czy to bedzie jeszcze samochód :?: :?: :?: Pewnie i egzamin na prawo jazdy będzie wygladał inaczej :D :D :D Placu juz nie będzie trzeba robić, bo i po co jak samochód sam parkuje.
Ale przy niektórych pomysłach chyba stracimy trochę przyjemności z jazdy :wink: .
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 18 października 2004, 13:57

to bedzie tak jak w I robot, Nie podoba mi sie to :P :P Wole sam prowadzic 8) A co do podczerwieni a jak na drodze nie bedzie namalowanych pasow ? :P :twisted:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 18 października 2004, 14:51

Zgadzam się z Elą. Uważam, że im więcej automatu, tym mniejsza frajda z jazdy. A jak se wyobraziłem, że mój samochód ma wszystkie te elementy wymienione w tym artykule, to się przeraziłem. Chyba na złom bym takiego robota oddał. :D:D:D:D:D:D:D

ella napisał(a):Na ekranie precyzujemy pozycję, w jakiej chcemy zaparkować, i auto samo wjeżdża w lukę. To propozycja dla pań.

A ten cytat skąd Ella wzięłaś? Daliby już spokój tym kobietom...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez bialy » poniedziałek 18 października 2004, 15:03

Przypomniał mi sie film: człowiek demolka :) Kto chowa benzyne i auto, zeby sobie poszalec "normalnym" samochodem za 50 lat :lol:
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez Mmeva » poniedziałek 18 października 2004, 15:47

Może i za 50 lat taki samochód będzie przypominal dzisiejszy tylko z wyglądu; ale raczej nie ma co się łudzić, że dzisiejsze autka znikną i większośc przesiądzie się w te nowoczesne i zapewne też superdrogie pojazdy.

Generalnie pomysły ułatwiajace życie mi się podobają; nie wiem tylko, czy trochę nie przesadzili w dążeniu do tego, żeby samochód sam chodził ( jeździł) ;), frajda pewnie będzie mniejsza, z kolei bezpieczenstwo się poprawi.

Ale po co gdybać, pożyjemy zobaczymy; chetnie bym sie takim cudem techniki przejechała zobaczyć jak to jest... :)
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez miros » poniedziałek 18 października 2004, 17:17

mi sie wydaje ze jesli samochod bedzie sam jezdzil to pewnie tylko tam gdzie jest to konieczne - czyli centra miast, poza terenem zabudowanym napewno bedzie mozna samemu sobie pokierowac.

scorpio doczytaj artykul do konca to bedziesz wiedzial skad ten cytat.

mi sie ogolnie podoba wszystko. najlepsze jest wlasnie to z prowadzeniem auta przez komputer. wracasz z imprezy, calkiem podciety, naciskasz guzik na pilocie, w tym momencie twoje auto rusza spod domu i za chwile jest kolo ciebie. wsiadasz, naciskasz wielki guzik "CHATA" i auto samo cie odwozi pod drzwi poczym, samo parkuje.

to byloby SUPER :)
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 18 października 2004, 17:57

Dla Ciebie super, a mnie sama wizja czegoś takiego po prostu przeraża.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez arturros (papo) » poniedziałek 18 października 2004, 18:10

Wiecie co, a ja jestem za :)
Tylko żeby zawsze była kierownica, trzy pedały i drążek :D
A tak w ogóle mogliby dorzucić pare gadżetów co miał Bond -
James Bond :lol: :lol: :lol:
*** Trzymam kciuki, za tych, co jeszcze nie zdali !!! ***
------- POWODZENIA!!! ------
arturros (papo)
 
Posty: 86
Dołączył(a): piątek 03 września 2004, 17:00
Lokalizacja: Róznie to bywa. Teraz Poznań

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 18 października 2004, 18:21

miros napisał(a):scorpio doczytaj artykul do konca to bedziesz wiedzial skad ten cytat.

O qrde mol... Nie zauważyłem, że tu są dwie zakładki. Ale ze mnie głupek. :D:D:D

Nie zmienia to jednak faktu, że ta aluzja do kobiet za kierownicą jest tam moim zdaniem co najmniej zbędna.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez wiruswww » poniedziałek 18 października 2004, 20:58

Nie wiem czym będziemy jeździc za kilkadziesiąt lat ale to napewno nie będa samochody. Gdzie będzie ta cała frajda z prowadzenia, automatyka owszem ale nie do tego stopnia.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez sylurek » poniedziałek 18 października 2004, 22:38

Ja sie tylko zastanawiam, co bedzie, jak ta automatyka z nienacka wysiadzie...I czy w warsztacie beda mieli odpowiedni podzespolik, czy raczej trzeba sie bedzie przesiasc na 'przyziemny' samochodzik, bo sprowadzenie czesci bedzie trwalo np 3 m-ce.
No ale za 50 lat, kto wie...
Zawsze pozostaje tansza wersja- zatrudnic szofera... :wink: Wtedy nie bedzie problemow z powrotem z imprezy 8)
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez miros » poniedziałek 18 października 2004, 23:12

prawda jest taka ze malo kto z was bedzie jeszcze za 50 lat jezdzil samochodem. przynajmniej napewno nie jako kierowca.
bedzie nowe pokolenie dla ktorych jazda samochodem bedzie polegac na zaprogramowaniu trasy "od do" i tyle. potem samochod sam juz dojezdza do celu.

a czasami dla relaksu beda mogli zlapac za koleczko i troche sobie poszalec, no ale po co, skoro w tym czasie mozna naprzyklad poczytac gazetke, pouczyc sie...

najwazniejsze zeby samochody dalej mialy mozliwosc jazdy "manualnej". ze w razie koniecznosci mozna przejac kontrole nad samochodem, albo poprostu przejchac sie dla przyjemnosci.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 18 października 2004, 23:36

Mnie z tego wszystkiego wystarczyłyby czujniki parkowania i czujniki reagujące na pieszych na poboczu. Bo to by było dla naszego bezpieczeństwa.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mmeva » wtorek 19 października 2004, 15:37

miros napisał(a):prawda jest taka ze malo kto z was bedzie jeszcze za 50 lat jezdzil samochodem. przynajmniej napewno nie jako kierowca.

No nie wiem, czy kierowcy odmówią sobie takiej przyjemności z jazdy; ja przynajmniej raczej nie zamierzam.

miros napisał(a):no ale po co, skoro w tym czasie mozna naprzyklad poczytac gazetke, pouczyc sie...


Ale co to za argument? Nawet teraz jak ktoś zamiast prowadzić woli w tym czasie robić co innego jedzie metrem, tramwajem, autobusem czy pociagiem,ew. może zamowic taksówkę. W takim ukladzie nie powino sie robić prawka, zawsze w domu znalazłby się szofer...

Nie wydaje mi się, żeby doszło do tego, że będziemy programowac trase i traktowac samochód jak taksówkę; i to chyba dobrze; co za duzo to niezdrowo. Troche innowacji na pewno nie zaszkodzi i oby jak najszybciej weszły w cenie dostępnej dla przecietnego kierowcy; ale nie ma co przesadzać.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Cyryl8 i 22 gości