Obaj chcieli być winni:):):):)

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Sławek_18 » czwartek 21 października 2004, 12:53

wiekszosc stalych kierowcow nie pamieta o takich podstawac co to np.
mijanie, wymijanie, bo po co ? :P takie podstawowe pojecia potrafia uleciec z glowy jesli sie ich caly czas nie powtarza.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez wiruswww » czwartek 21 października 2004, 13:01

Sławek_18 napisał(a):wiekszosc stalych kierowcow nie pamieta o takich podstawac co to np.
mijanie, wymijanie, bo po co ? :P takie podstawowe pojecia potrafia uleciec z glowy jesli sie ich caly czas nie powtarza.


Dokładnie i przedstawiłeś na to najlepszy dowód, że nie pamiętasz podstawowych pojęć bo je pomyliłeś :P Wymijanie kiedyś było nazywane mijaniem a przejeżdzanie obok przeszkody to omijanie.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez scorpio44 » czwartek 21 października 2004, 13:12

Sławek_18 napisał(a):wiekszosc stalych kierowcow nie pamieta o takich podstawac co to np.
mijanie, wymijanie, bo po co ? :P

Chyba Twoi znajomi kierowcy nie wiedzą albo uogólniasz, mówiąc za siebie. :D Moi jakoś wiedzą. A dla mnie jeździć, nie rozróżniając manewrów, to tak jak mówić po polsku, nie znając alfabetu.

wiruswww napisał(a):Wymijanie kiedyś było nazywane mijaniem

No tak było. Stąd się wzięły zresztą światła mijania. Ale nie ma sensu wspominać, co było kiedyś, bo zamotamy jeszcze bardziej. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez mostom » czwartek 21 października 2004, 17:03

scorpio44 napisał(a):
mostom napisał(a):A czym się różni wymijanie od omijania? Czy czasami mijanie to nie jest właśnie sytuacją jak oba samochody jadą naprzeciw siebie ?

Mostom... No przyznam, że mnie załamałeś tymi dwoma pytaniami. Jeżeli tych pojęć nie rozróżniają nawet ludzie mający prawko kawał czasu, to ręce opadają całkowicie...

Nio :D !!!
mostom
Avatar użytkownika
mostom
 
Posty: 234
Dołączył(a): piątek 21 listopada 2003, 08:57
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez mostom » czwartek 21 października 2004, 17:09

scorpio44 napisał(a):Chyba Twoi znajomi kierowcy nie wiedzą albo uogólniasz, mówiąc za siebie. :D Moi jakoś wiedzą. A dla mnie jeździć, nie rozróżniając manewrów, to tak jak mówić po polsku, nie znając alfabetu.

Już nie przesadzaj ! Jeżeli komuś pomerda się omijanie z wymijaniem (nie na drodze oczywiście - tylko w wyrazach) to nie znaczy, że nie potrafi jeździć. Gdyby nasz polski język był mniej pomigany to by wszystkim łatwiej do głowy pewne rzeczy wchodziły.
Zobacz co znaczy słowo wymijanie w języku polskim:

przejść, przejechać obok czegoś, kogoś, zostawiając (coś, kogoś) za sobą; przejechać obok innego pojazdu jadącego w przeciwnym kierunku - i jak to ma się do kodeksu drogowego ? Nijak !!!!!
mostom
Avatar użytkownika
mostom
 
Posty: 234
Dołączył(a): piątek 21 listopada 2003, 08:57
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 96 gości