czy mozna palic w samochodzie??

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

czy mozna palic w samochodzie??

Postprzez rybka » sobota 02 października 2004, 03:38

Palenie w samochodzie.Tak się zastanawiam czy to zgodne z prawem. Zawsze jak jade samochodem z kolezanka i ona prowadzi, to pali papierosy i ciekawi mnie czy nasze wladze nie maja nic przeciwko, bo np. moze to ograniczac jej zdolnosc kierowania pojazdem i dekoncentrowac.
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez stebel » sobota 02 października 2004, 10:13

Art. 63
ust. 5. Kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy, i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.
stebel
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 03 września 2004, 10:30
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez rybka » sobota 02 października 2004, 11:53

Ale ja sie z tym nie zgadzam. Przeciez jezeli kolezanka pali podczas jazdy to nie moze swobodnie operowac kierownica i jak by sie cos na drodze stalo to nie jest w staie wykonac szybkiego manewru. Powinni zmienic cos z ta ustawa :!:
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » sobota 02 października 2004, 13:41

Powinni zakazać palenia w samochodzie, ale nie z tego powodu, co piszesz o swobodnym operowaniu kierownicą. Wtedy trzeba by też zakazać jedzenia, picia i tysiąca innych rzeczy. Albo wprowadzić obowiązek trzymania obu rąk na kierownicy. Palenie w samochodzie powinno być zabronione ze względu na skutki działania dymu tytoniowego, takie jak łzawienie oczu itp. Ale co ja się będę rozpisywał... Tysiąc "fachowców" już to przede mną szczegółowo opisało, a i tak mnie zaraz wyśmieją.
PS: Znam niejednego nałogowego palacza, który nigdy w życiu nie pali w samochodzie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Aarienka » sobota 02 października 2004, 16:45

zdecydowanie jestem przeciwna paleniu w samochodzie.W samochodzie powinna byc mila atmosfera a nie, ze wsiadam do samochodu a tu mi dym w oczy szczypie i w dodatku nic nie widze...ale cos zrobimy...nalogowemu palaczowi to nie przeszkadza...a bez papierosa pewnie by sie jechalo jeszcze gorzej...
Kat. B

10 VIII 04 -Kaputt...
7 IX 04 - Kaputt...
27 X 04 - Zdane :-)
12 XI 2004 -Odebrane :D
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez rybka » sobota 02 października 2004, 19:42

No i wlasnie o to mi chodzilo, bo tez jestem temu przeciwna. Z tym jedeniem i piciem to tez przesada... nie mowie, ze wogole, ale moim zdaniem samochod to nie stolowka. W koncu ludzie dorosli powinni byc odpowiedzialni!
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » sobota 02 października 2004, 20:32

Miałem raczej na myśli jedzenie cukierka albo chipsów. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez rybka » niedziela 03 października 2004, 12:59

Nie no scorpio to trzeba bylo tak od razu :D... Ja sama na wlasne oczka widzialam jak jakis pan w samochodzie sobie jakies (mozliwe, ze chinskie) jedzonko w czasie jazdy jadl, a to moim zdaniem przesada... :?
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 03 października 2004, 14:41

Ja widziałem gościa, który jadąc samochodem jednocześnie palił papierosa i mył zęby. Wcale nie żartuję.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez miros » niedziela 03 października 2004, 15:01

ej ludzie dajcie spokoj przeciez kazdy jest chyba na tyle odpowiedzialny ze jesli palenie mu przeszkadza w prowadzeniu samochodu to nie bedzie palil na sile. jesli jak mowisz scorpio lzawia komus strasznie oczy w samochodzie to nikt nie bedzie dalej palil. ja to widze ze tu sie wypowiadaja tylko sami niepalacy a co gorsza przeciwnicy osob palacych.
to nie wasza sprawa czy ktos pali czy nie, to nie wasze zycie i nie miejcie nawet checi tego ograniczac, bo jestem pewien ze jak ktos wam by chcial przepisowo cos ograniczyc to by was to zabolalo i nie chcielibyscie tego.

dla mnie to proste: jesli palenie ci przeszkadza w prowadzeniu to na czas jazdy samochodem nie palisz, jesli nie przeszkadza to mozesz palic.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 03 października 2004, 15:04

Miros, ale tu chodzi o to, że często palący kierowca sobie nie zdaje sprawy z tego, że mu to przeszkadza i utrudnia koncentrację.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez bialy » niedziela 03 października 2004, 15:16

Lepiej jechac na "cisnieniu" i nie zapalić:?:
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez arturros (papo) » niedziela 03 października 2004, 15:42

bialy napisał(a):Lepiej jechac na "cisnieniu" i nie zapalić:?:

podobno częste spożywanie czosnku skutecznie obniża ciśnienie :lol:

Można oczywiście wysiąść z samochodu i wtedy zapalić, co nie zmienia faktu, że nikotyna nie służy koncentracji, a wogóle, to te ciśnienie podwyższa :lol:
*** Trzymam kciuki, za tych, co jeszcze nie zdali !!! ***
------- POWODZENIA!!! ------
arturros (papo)
 
Posty: 86
Dołączył(a): piątek 03 września 2004, 17:00
Lokalizacja: Róznie to bywa. Teraz Poznań

Postprzez rybka » niedziela 03 października 2004, 16:28

Ja wprawdzie jestem niepalaca, ale przeciwko palaczom nie mam nic, bo sama palilam (zdecydowanie natomiast jestem przeciw osobom pijacym - stwarzaja wieksze zagrozenie...), ale to nie zmienia faktu, ze w samochodzie mozna byloby nie palic :!: Poza tym nikt mi nie wmowi, ze nie mozna sie od palenia powstrzymac choc na czas jazdy :!:
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miros » niedziela 03 października 2004, 16:40

scorpio tak jak bialy powiedzial jesli palisz nalogowo to podczas dluzszej jazdy masz "cisnienie" zeby zapalic. wtedy to dopiero pogarsza koncentracje i logiczne rozumowanie, no ale jak nie palisz to nie wiesz i mozesz mowic rozne rzeczy. nikotyna oslabia koncentracje w duzym stopniu gdy zaczyna sie palic, potem juz nikotyna ma maly wplyw na koncentracje.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 66 gości