przez scorpio44 » niedziela 07 listopada 2004, 00:56
Miałem o tym napisać jakiś czas temu, ale nadrabiałem zaległości na forum i na to, żeby dobrnąć do luźnej gadki, potrzebowałem paru dni. :D
No więc tak się złożyło, że w weekend przed Wszystkimi Świętymi pognało mnie do grodu Kraka, a w sobotę 30 października... widziałem się ze Sławkiem 18 (że de facto 20 to szczegół :D:D:D). Wywiózł mnie nawet swoim fordem (jeszcze nielegalnie - na tymczasowych numerach :D) pod kopiec Kościuszki, gdzie nigdy dotąd wcześniej nie było mi dane być (ale przez moment zastanawiałem się, czy przypadkiem nie chce mnie wywieźć gdzieś do lasu :D:D:D). Potem usiedliśmy sobie w kawiarni na kopcu, wypiliśmy cafkę i pogadaliśmy na tysiąc tematów, które przeważnie miały jakiś związek z naszym forum (czyli dokładnie tak, jak było w Warszawie). Fajne spotkanie. Sławek obiecał jeszcze, że na następnym spotkaniu forumowiczów postara się być.