24.08- odebralam prawko:)

[sylurek]

No właśnie, bez wspomagania jeździ się zupełnie normalnie;

Jezdzi- tak, gorzej z parkowaniem,he,he.Ale juz zaczynam lubic Poldka, czuje sie jak w krazowniku, no i ten ryyyk silnika :wink: A po wymianie przekladni kierownicy(byla wyrobiona na maxa) juz jestem w stanie go opanowac :D :D Jeszcze troche i sie przyzwyczaje. Wczoraj sobie jezdzilam wieczorkiem z Tata i bylo super!!!Nakrecilam sie kierownica dopiero parkujac pod blokiem :wink:

[bialy]

Mmeva nacisk na przednia os w polonezie jest troche inny niz w Tikaczu lub w Punto. W przypadku Poloneza trzeba troche siły zeby kręcic kolami.

[sylurek]

Oj tak, cos o tym wiem z autopsjii :) Brakuje czasem trzeciej reki do zmiany biegow,bo czesto jedna nie do konca moge utrzymac kierownice w skrecie...Przydalby mi sie jakis tor do objezdzania, to bym sobie potrenowala :wink:, bo przy wiekszej predkosci latwiej krecic...Jak na razie to sie troche boje poszalec, bo jeszcze sie nie wyrobie i bedzie slychac...

[Markosz]

A ja dziś odebrałem plastik. Tylko kurde jakies dziwne uczucie, to sie stało takie powszechne, nie ma sie nawet z czego cieszyc :wink:

Pozdrawiam

[sylurek]

Gratulacje, Markosz!!! :D :D Jak tam oblewanie? :wink:

[Markosz]

Oblali za mnie bo ja jakos na razie mam dosc takich napojów, chyba, ze kubus bananowy :) :)

Pozdrawiam

[gabi121]

Oblali za mnie bo ja jakos na razie mam dosc takich napojów, chyba, ze kubus bananowy :) :)

Pozdrawiam

kubus: marchew, jablko banan
sprytny zbys
tymbark
to je to:)

[sylurek]

A wracajac do tematu :wink: - Gabi, jak Ci sie jezdzi Polonezem? Juz troche lepiej?
Bo ja sie przyzwyczailam i nawet parkowanie(czytaj:krecenie kierownica) polubilam! No i juz mnie nie wynosi na zakretach :wink: Tak go polubilam, ze chyba go wywoskuje w nagrode! :lol:
Pozdrowionka!