A może by tak prawko od 13 lat ;)))

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

A może by tak prawko od 13 lat ;)))

Postprzez Mmeva » piątek 20 sierpnia 2004, 02:03

http://fakty.interia.pl/news?inf=534497

A tak serio to 13 latek za kierownicą - aż strach sie bać
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez Kowal » piątek 20 sierpnia 2004, 06:33

A może by tak od 12??? Hahaha

http://prawy.pl/czytaj.php?id=1922&dz=nowosci

a swoją drogą ja bałbym się bujnąć samochód do magicznych 120 km/h, a ten mały... hmm no comments
Avatar użytkownika
Kowal
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 01 czerwca 2004, 15:30
Lokalizacja: Mielec

Postprzez Mmeva » piątek 20 sierpnia 2004, 11:30

Juz to gdzies czytałam, musiał odreagować - rodzice, nie zabraniajcie swoim dzieciom jazdy na rowerze :wink:

Kowal napisał(a):a swoją drogą ja bałbym się bujnąć samochód do magicznych 120 km/h, a ten mały... hmm no comments


no widzisz, ja też bym się bała zaszaleć, a taki dzieciak... inna sprawa, że pewnie ktoś go jeździć tym samochodem nauczył :? czyli dorosli tez nie są bez winy
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Re: A może by tak prawko od 13 lat ;)))

Postprzez gabi121 » piątek 20 sierpnia 2004, 12:39

Mmeva napisał(a):
A tak serio to 13 latek za kierownicą - aż strach sie bać


ja kiedy mialam trzynascie lat bylam wrecz niebezpieczna z moimi glupimi pomyslami. jakby mi jeszcze dali auto to nie wiem.... rower stanowil juz duze niebezpieczenstwo:)
gabi
Avatar użytkownika
gabi121
 
Posty: 155
Dołączył(a): czwartek 12 sierpnia 2004, 16:40
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez zoltan » piątek 20 sierpnia 2004, 13:23

Ja na rowerze nadal stanowię niebezpieczeństwo - nie zwracam uwagi na światła i znaki, jeżdżę pod prąd itp itd ;)
Avatar użytkownika
zoltan
 
Posty: 202
Dołączył(a): piątek 16 lipca 2004, 14:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Mmeva » piątek 20 sierpnia 2004, 13:33

zoltan napisał(a):Ja na rowerze nadal stanowię niebezpieczeństwo - nie zwracam uwagi na światła i znaki, jeżdżę pod prąd itp itd ;)


To dobrze, że nie mieszkamy blisko siebie, bo ja takich nie znoszę wrrr :twisted: Też bardzo lubię i jeżdżę rowerkiem, każdemu może się zdarzyć że się zagapi; ale jak widzę czasami co rowerzyści wyprawiają to wcale się nie dziwię, że kierowcy tak ich nie lubią :wink:
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez zoltan » piątek 20 sierpnia 2004, 13:35

Kierowcy nieraz nie są lepsi :(
Avatar użytkownika
zoltan
 
Posty: 202
Dołączył(a): piątek 16 lipca 2004, 14:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ella » piątek 20 sierpnia 2004, 13:52

Dajmy trzynastolatkowi prawo jazdy. Dzieci są teraz bardzo zdolne :lol:

http://info.onet.pl/967539,11,item.html

Czternastoletni mieszkaniec Radomska próbował... wręczyć łapówkę policjantom.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mmeva » piątek 20 sierpnia 2004, 13:59

zoltan napisał(a):Kierowcy nieraz nie są lepsi :(


Masz rację, ale rowerzyści, piesi i kierowcy z reguły patrzą jednostronnie - tylko ze swojego punktu widzenia; wydaje mi się, że jak ktoś jeździ samochodem, rowerem i jest pieszym to chyba wie, jak denerwujace jest dla kierowcy wykonywanie dziwnych manewrów przez rowerzystę czy pieszego; dla rowerzysty gdy samochod go wyprzedzający przejezdża za blisko czy dla pieszego gdy musi stać baaardzo długo zanim ktoś raczy stanąc i go przepuścić itp. Dlatego zdziwiło mnie, że na rowerku jeździsz sobie tak, jak Ci sie podoba :? .


A co do małego łapówkarza to brak mi słów.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez gabi121 » piątek 20 sierpnia 2004, 14:11

na rwoer teraz wystarczy dowod osobity... to jest bez sensu. nie mowiac o dzieciach ktore karte rowerowa zdobywaja bez zadnej wiedzy... duzy problem stanowia starsze osoby na rowerze. wiekszosc z nich juz zupelnie nie zwraca uwagi na przepisy. jada srodkiem ulicy i mysla ze maja dowod to im wsyzskto wolno. mysle ze tylko prawo jazdy powinno zwalniac z karty rowerowej!!!
gabi
Avatar użytkownika
gabi121
 
Posty: 155
Dołączył(a): czwartek 12 sierpnia 2004, 16:40
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez Ar » piątek 20 sierpnia 2004, 15:14

gabi121 napisał(a):na rwoer teraz wystarczy dowod osobity... to jest bez sensu. nie mowiac o dzieciach ktore karte rowerowa zdobywaja bez zadnej wiedzy... duzy problem stanowia starsze osoby na rowerze. wiekszosc z nich juz zupelnie nie zwraca uwagi na przepisy. jada srodkiem ulicy i mysla ze maja dowod to im wsyzskto wolno. mysle ze tylko prawo jazdy powinno zwalniac z karty rowerowej!!!

Uwazam dokladnie tak samo :!:
Nieraz jadac samochodem (na razie tylko jako pasazer) widze jak rowerzysta skreca w lewo wymuszajac od wszystkich pierwszenstwo, czy mimo znaku ustap pierwszenstwa - pakuje sie na skrzyzowanie.
Z tego jednak co wiem aby jezdzic rowerem bez karty rowerowej, trzeba oprocz ukonczonych 18-stu lat deklarowac znajomosc przepisow ruchu drogowego (cokolwiek to oznacza :) ).
Avatar użytkownika
Ar
 
Posty: 155
Dołączył(a): piątek 11 czerwca 2004, 18:33
Lokalizacja: Wlkp

Postprzez Mmeva » piątek 20 sierpnia 2004, 22:50

Co tu duzo mówić - cięzka sprawa, zarówno jesli chodzi o rowerzystów jak i pieszych - kierowcy są chyba najlepiej wyedukowaną grupą z tych ( inna sprawa, że dziś jeden bardzo spieszacy się kierowca mi się wyjatkowo chamsko wepchał, i jakbym nie zwolniła zaliczyłabym go 'bokiem' - tylko bez podtekstów ;) ) ale na temat: co wkurza kieroców u rowerzystów itd. moznaby pisac i pisać...
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez zoltan » sobota 21 sierpnia 2004, 10:56

Mmeva napisał(a):rowerku jeździsz sobie tak, jak Ci sie podoba :? .

Wiesz, jeżdżę tak jak mi się podoba, ale to nie wyklucza odrobiny zdrowego rozsądku i instynktu samozachowawczego ;), więc mimo wszystko to, że stwarzam zagrożenie to żart :P
Avatar użytkownika
zoltan
 
Posty: 202
Dołączył(a): piątek 16 lipca 2004, 14:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Sławek_18 » sobota 21 sierpnia 2004, 19:46

JA dlatego nie jezdze rowerem na drogach publicznych, wole jechac 15 na godzine po nierownych chodnikach niz "ryzykowac" po drodze.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez zoltan » sobota 21 sierpnia 2004, 19:53

Czasem wygodniej jednak drogą. Zwłaszcza po Śródmieściu. Tam są wąskie chodniki, a ludzie zawsze idą bądź to grupą zasłaniając cały chodznik, bądź środkiem, tak aby ani z lewej ani z prawej sie dało się ich ominąć.:?
Najlepszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie większej ilości scieżek rowerowych, ale radnym to niepotrzebne bo poruszają się bmw, więc nie ma co na to liczyć. A nawet jak są, to często i tak kierowcy używają ich jako parkingi(jak to widzę nieraz np. między agh, a rotundą, to mam ochotę wziąć gwoździa i im te auta porysować :evil:) :?
Avatar użytkownika
zoltan
 
Posty: 202
Dołączył(a): piątek 16 lipca 2004, 14:33
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości